GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wszystko czego potrzebuje kobieta!

27.01.2003
11:28
smile
[1]

The Dragon [ Eternal ]

Wszystko czego potrzebuje kobieta!

Otoz to.. juz teraz wiem :) A dowiedzialem sie z reklamy pewnego portalu (ktorego nazwy nie bede podawal)

Oto cytat:

Wszystko, czego potrzebuje nowoczesna kobieta!
Diety, horoskopy, kosmetyczne nowości...
(nazwa) - najlepszy serwis kobiecy!

I wszystko stalo sie jasne.. Co Wy o tym myslicie? Czy to mezczyzna pisal ta reklame, czy moze swiat kobiet kreci sie tylko w okol takich fascynujacych tematow? Szczegolnie ciekawi mnie opinia Pan.. w koncu to do nich adresowana jest ta reklama. Czy aby czegos tam nie brakuje? ;))

27.01.2003
11:33
smile
[2]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

Dragon---- mężczyzn?

27.01.2003
11:35
smile
[3]

massca [ ]

najwiekszym hobby kobiety sa one same...

27.01.2003
11:35
smile
[4]

wysiu [ ]

Czesc Dragon, na stale wrociles?:)))

A co do tematu - wystarczy przejrzec pisma 'kobiece', i sprawa bedzie jasna;)

27.01.2003
11:37
[5]

Eliash [ Generaďż˝ ]

wysiu --> To chyba nie jest oryginalny Dragon, w wątku o programowaniu o tym pisał.

27.01.2003
11:38
[6]

The Dragon [ Eternal ]

ehh zeby to bylo na stale... :( tak tylko dorwalem sie do internetu na godzinke :)
Wlasnie.. te pisemka dla pan tez sa bardzo ciekawe, ale to chyba nie moze byc wszystko? ;)

27.01.2003
11:39
smile
[7]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witaj Dragon! Kupę lat! :-)))
Tzn. wróciłeś na dobre? :-)))

27.01.2003
11:41
[8]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Uu, to już mam odpowiedź.
No, ale dobrze wiedzieć że gdzieś tam jesteś :-)))

27.01.2003
11:43
smile
[9]

Eliash [ Generaďż˝ ]

Hmm, a może jednak :)

27.01.2003
11:43
[10]

griz636 [ Jimmi ]

Ja tam lubie te pisma dla kobiet, zawsze jakis kawalek tyłka pokazują albo biusty gołe całkiem albo mniej całkiem. Ostatnio nawet próbowałem COSMO czytać, w koncu nie samymi golymi dupami czlowiek zyje i nawet ja coś tam czasem czytam. Ale merytorycznie to jakies pierdoly, równouprawnienie, walka itp. No a obok maseczka z ogórka na gładki tyłek, horoskop etc.

27.01.2003
11:48
[11]

massca [ ]

powtorze raz jeszcze - najwiekszym hobby kobiety jest ona sama.
spojrzmy na tytuly prasy kobiecej - porady, uroda, moda, kosmetyki, diety, historie miłosne.
faceci przynajmniej maja jakies konkretne zainteresowania : sport, samochody, wedkowanie, modelarstwo, komputery, itd.
odbiorca prasy tzw. specjalistycznej czy hobbystycznej sa faceci.

27.01.2003
11:50
smile
[12]

Gandalf-biały [ Mithrandir ]

Potrzebuje meżczyzny ktory jak raz pokocha to juz nie zostawi ::))

27.01.2003
11:53
smile
[13]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Dokladnie tak. Massca ma racje, niezarobkowe i nie wynikajace z obowiazkow zwiazanych z prowadzeniem gospodarstwa domowego prace kobiet dotycza wylacznie ich samych (diety, mejkapy, szmaty, wrozby, ble, ble, ble). Mimo, iz ktos kiedys powiedzial, ze inteligencja kobiet nie wykracza poza talerz, z ktorego musi wyzywic swoje mlode. Ta teza sugeruje, ze jest cos innego niz tylko robienie wokol siebie, ale to chyba przesadzona teoria *smieje sie*

27.01.2003
11:57
smile
[14]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Gandalf ----> ty potrzebujesz takiego mezczyzny ? :)

27.01.2003
11:57
[15]

griz636 [ Jimmi ]

W sumie chyba dobrze ze tak sie sobą zajmują? Przynajmniej mniej czasu mają na jakieś wywrotowe filozofie i ich w życie wdrażanie.:)

27.01.2003
11:59
smile
[16]

griz636 [ Jimmi ]

Gandalf ---> serio? potrzebujesz? hmm ja zadnego nie znam ale rano widzialem watek o homo-LOTR. Moze sobie chociaż poogladasz :))

27.01.2003
11:59
[17]

Gandalf-biały [ Mithrandir ]

Piotrasq z wrocławia --> hehe :) nie ja nie potrzebuje narazie wystraczy mi Browar ::))

27.01.2003
12:01
smile
[18]

Gandalf-biały [ Mithrandir ]

a juz wiem czemu to takie smieszne ::)) mialo byc na poczatku Kobieta potrzebuje .... ::))

27.01.2003
12:03
[19]

The Dragon [ Eternal ]

czemu wszyscy interpretuja potrzebuje jak potrzebuję ? ;))

27.01.2003
12:04
[20]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A czemu nie? :-))

27.01.2003
12:04
smile
[21]

Mariusz13 [ Chor��y ]

Kobieta potrzebuje tylko mężczyzny z pieniędzmi aby mogla se kupic wlasnie kosmetyki, torebki i takie pierdoly :)

27.01.2003
12:09
[22]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

The Dragon ---> bo ja nie widze polskich znakow :))

27.01.2003
12:13
smile
[23]

Allan2002 [ Konsul ]

Hmm ja od 23 lat odkrywam potrzeby kobiet i daleeeko mi do tego oj daleeko. Chociaz mialem juz 4 dziewczyny, ostatnio nawet myslalem ze wiem czego kobieta potrzebuje ale sie przeliczylem :)).. takie zycie echh.

27.01.2003
12:23
[24]

martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]

To, czego potrzebuje kobieta, jest sprawą indywidualną. Dlaczego generalizujemy? Każdy ma swoje własne potrzeby. Może czas już odrzucić wszelkie formy? I przestać zastanawiać się, czego pragną kobiety, a pomyśleć, czego pragnie ta jedna, konkretna?
Jeszcze raz podkreślam, że każdy jest w pewien sposób niepowtarzalny i oryginalny. Nie ma sensu dorabiać teorii tam, gdzie to niemożliwe.

27.01.2003
12:24
[25]

griz636 [ Jimmi ]

Ja tez kiedys spotkałem kobiete i kompletnie nie wiedzialem czego ona potrzebuje. To było jeszcze w liceum. Wracaliśmy z kumplami pociagiem po ostrej imprezie. I wtedy ta kobieta. Zupelnie nie wiedzialem czego potrzebuje, ale na szczescie kumpel byl trzezwiejszy i załapał, że ona potrzebowała bilety zobaczyć.

27.01.2003
12:28
smile
[26]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Buahahahahahaha. Oto jak niewiele czasem do szczescia kobiecie potrzeba. Zwykle bilety, zwykly pociag, zwykli podrozni, jak zwykle na ostrym kacu. Jakze wspaniale jest to, ze takie zwykle, piekne przez to sytuacje zdarzaja sie w naszym kraju. griz636, a czy ta kobieta patrzyla na bilety z troska o wygode podroznych? :-)))))

27.01.2003
12:31
[27]

griz636 [ Jimmi ]

Mysle, że jakby sie troszczyla o wygode to przynioslaby coś do picia. Niee ona była wyjątkowo oschła.

27.01.2003
12:32
smile
[28]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ha! Wiec mamy dowod! Myslala pewnie o wrozbach, nie o wygodzie podroznych! :-))))

27.01.2003
12:45
[29]

Maff [ Generaďż˝ ]

Czego potrzebuje kobieta? Sprawa jest dość prosta....

Dopóki trwa „czas promocji” dla faceta (czyli w zależności od związku od 1 miesiąca do 1 roku) ona potrzebuje właśnie JEGO – przynajmniej tak twierdzi... później, kobiecie potrzeba wszystkiego o czym wspomnieli przedmówcy – kosmetyki, ciuchy, ect.


Oczywiście zaraz podniosą się krzyki niektórych kobiet, „dlaczego utożsamiamy je jedynie z ciuchami i zakupami” – to tylko symbol - mówiąc ciuchy mam na myśli te dobra, które powodują iż czujecie się lepsze, piękniejsze, szczęśliwsze (to może być bluzka, nowa szminka, czy nowa fryzura).


Uprzedzę odpowiedź w stylu „to przecież dla Was”... hmm... nie zgadzam się.... w większości przypadków kobiety chcą wyglądać pięknie i atrakcyjnie dla innych kobiet aby wzbudzić w nich zazdrość i podziw. Generalnie kobiety myślą iż faceci to osobniki potrafiące skomentować wygląd kobiety na zasadzie „fajne cycki, fajny tyłek”... bo na przykład gdy powiem „pasuje Ci ta bordowa szminka do tych butów” to widze zdziwienie i lekki szok w oczach kobiety...

27.01.2003
12:51
smile
[30]

griz636 [ Jimmi ]

Maff ---> no i nic dziwnego, że maja szok i zdziwienie. Caly czas pierś wypina i kreci tyłkiem a ty sie na szminke gapisz? :)))

27.01.2003
12:52
[31]

griz636 [ Jimmi ]

..i buty

27.01.2003
12:54
smile
[32]

massca [ ]

taaaa, Maff.
a jak powiesz ze "fajne cycki" to cie objedzie ze nic innego nie widzisz
(chociaz w glebi duszy sie ucieszy).

co nie zmienia faktu ze kobiety GENERALNIE są istotami uboższymi intelektualnie, co juz kolega rothon zauważył.

27.01.2003
12:55
smile
[33]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Maff ---> jakis dziwny jestes :DD

27.01.2003
12:56
[34]

MentoR [ Konsul ]

Szkoda, że tak mało kobiet się wypowiada. Ciekawe jak One by to skomentowały ;)))

27.01.2003
12:57
[35]

griz636 [ Jimmi ]

pewnie jak przyjda to nic nie powiedza tylko zabanuja :)

27.01.2003
12:58
[36]

ZeTkA [ ]

widze ze panowie sobie tutaj niezle uzywaja ;))

a wiecie czego zetka potrzebuje do szczescia jest tego niewiele ;)) pifka papieroska i pracy bo nienawidzi siedziec bezczynnie;))

a wy mi tu raczej opisujecie jakies mile panie zwane blacharami ;))

27.01.2003
13:00
[37]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

ojj, przesadzacie drodzy Panowie :)
a moze i nie przesadzacie, ale swiat na prawde nie wszytskich kobiet kreci sie wokol horoskopow i pism kobiecych.
[jednego i drugiego nie lubie, ani w jedno, ani w drugie nie wierze..]
Jestesmy zagadką, która probujecie rozwiazac juz od wiekow.
i jak na razie ciagle marudzicie, ze nie wiecie itp.
wiecie, badzcie blisko.
pytajcie, rozumiejcie, rozmawiajcie.
kazda kobieta jest inna i potrzebuje, ceni inne rzeczy.
szukajcie a znajdziecie.. :)

ze swojej strony moge powiedziec, ze wspaniale sie z Wami rozmawia [oczywiscie, sa wyjatki, ale potwierdzaja tylko regule ;)]
na prawde nie jestesmy "az tak pokrecone"

serio, serio :)

27.01.2003
13:00
[38]

martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]

massca --> to teraz ubogość intelektualną się na płeć mierzy? Twierdzisz - generalnie. To jest dopiero ubogość, mierzyć kobiety taką samą miarą.
Jeszcze raz powtarzam: nie generalizujmy i zaprzestańmy przyporządkowywania do określonych szablonów, jakie narzuca nam społeczeństwo...

27.01.2003
13:00
smile
[39]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

MentoR--> Ja tam wiem co by powiedzialy. Powiedzialyby, ze jestesmy banda szowinistycznych niedoukow i dalej cala gama epitetow. Taki charakter oceny wynika oczywiscie z cytowanej "ubogosci" oraz z mniejszej niz u nas zdolnosci do abstrakcyjnego postrzegania zjawisk hahahahaha
Ale my to oczywiscie rozumiemy. Rozumiemy :-)))))

27.01.2003
13:02
smile
[40]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Maff - Widzisz, i tak źle i tak niedobrze; a jak będziemy milczeć to zaraz spotkamy się z ripostą "nie widzisz kupiłam nowe buty, tobie to tylko jedno w głowie".

27.01.2003
13:03
[41]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

LooooL ;]

27.01.2003
13:03
smile
[42]

MentoR [ Konsul ]

rothon ---> "każdy facet to świnia" ;PPP

27.01.2003
13:05
[43]

massca [ ]

martusio - mowie "generalnie" bo mowie o wiekszosci. byc moze ty jestes chlubnym wyjatkiem, czyli kobieta ktora oprocz Hobby #1 ma jeszcze inne, niepowierzchowne zainteresowania czy pasje. no bo to ze kazda kandydatka na miss ma szerokie zainteresowania typu "kino i muzyka oraz taniec" to juz wiemy

27.01.2003
13:05
smile
[44]

Maff [ Generaďż˝ ]

martusi_a ---> jeśli ktoś tu używa stereotypów to raczej kobiety względem meżczyzn... nie oszukujmy sie ... to wy lansujecie sie na "tajemnicze, nieodgadnione, nietuzinkowe", jednoczesnie sprowadzajac rodzaj meski do poziomu "piwo, sport i szybkie fury"... czy to uczciwe?

27.01.2003
13:06
smile
[45]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

MentoR--> I jeszcze kazdy facet smierdzi, zlopie piwsko, uwala sie na wyro jak tylko wroci z fabryki, klnie i chodzi w za duzych, rozciagnietych kalesonach :-)))))))

27.01.2003
13:06
[46]

Eliash [ Generaďż˝ ]

Ame_ --> "Jestesmy zagadką, która probujecie rozwiazac juz od wiekow."

Mega ROTFL

I to niby faceci są egocentrykami.
A cóż jest jest w Was takiego zagadkowego, o boskie istoty ?

27.01.2003
13:09
smile
[47]

MentoR [ Konsul ]

rothon ---> Zapomniałeś o tym, że trzeba mu prać gacie i skarpetki, robić zakupy, gotować a on tylko wybrzydza ;)))))

27.01.2003
13:11
[48]

Maff [ Generaďż˝ ]

Eliash ----> no jak to co?

jak mowią "NIE" to znaczy "TAK" (albo i "NIE")

27.01.2003
13:13
smile
[49]

massca [ ]

Maff - zaraz zaraz

jesli kobieta mowi NIE to znaczy BYĆ MOŻE
jesli kobieta mowi BYĆ MOŻE to znaczy TAK
jesli kobieta mowi TAK to nie jest prawdziwa kobieta....

:)

27.01.2003
13:14
[50]

martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]

Maff --> my sprowadzamy gatunek męski do poziomu sport, piwo i szybkie fury? Wydaje mi się, że sami sobie taki los zgotowaliście... Może mi powiesz, że facetom nie odpowiada picie piwa i patrzenie na ładne panienki? Poza tym nie każda kobieta posiada takie stereotypy, tak samo jak nie każdy mężczyzna [mam nadzieję...] ocenia kobiety jednakową miarą.

Eliash --> każdy człowiek jest zagadką...

27.01.2003
13:14
[51]

ZeTkA [ ]

buhahahahahahahahhahaha
fajnie sie czta te uogolnienia

panowie to cos dla was
i dl apan tez ----->

27.01.2003
13:16
[52]

Eliash [ Generaďż˝ ]

Idealny dzień kobiety:

8:15 jesteś budzona pocałunkami i pieszczotami
8:30 ważysz 2 kilo mniej niż dzień wcześniej
8:45 śniadanie w łóżku - sok ze świeżych owoców i croissanty
9:10 rozpakowujesz prezenty, np. drogie klejnoty wybrane przez uważnego partnera
9:15 gorąca kąpiel z olejkami pachnącymi
10:00 lekki workout w fintess-clubie z twoim przystojnym, dowcipnym, osobistym trenerem
10:30 manicure, pielęgnacja twarzy, mycie włosów, odżywka do włosów
12:00 widzisz ex-żonę, twojego partnera i stwierdzasz, ze przytyła 7 kg
13:00 zakupy z przyjaciółmi, karta kredytowa bez limitu
15:00 drzemka popołudniowa
16:00 3 tuziny róż zostają dostarczone z karteczką od tajemniczego wielbiciela
16:15 lekki workout w fitness-clubie, potem masaż, miły, przystojny masażysta stwierdza, ze rzadko masował takie perfekcyjne ciało
17:30 przymierzasz outfit z designer-clothes i przed dużym lustrem robisz mały pokaz mody dla siebie samej
19:30 kolacja przy świecach dla 2 osób, następnie tańce i dużo komplementów
22:00 gorąca kąpiel (sama)
22:50 zostajesz zaniesiona do łóżka, świeża, wykrochmalona pościel
23:00 czułe pieszczoty
23:15 zasypiasz w silnych ramionach

27.01.2003
13:19
[53]

massca [ ]

postawmy kochani sprawe jasno :

faceci sa szczebelek wyzej na drabinie rozwoju osobowosci. interesuja sie roznymi rzeczami, w tym kobietami.
dlatego na okladkach magazynow dla facetow mamy : samochody, komputery, broń palną, piłkarzy, wędki, motorówki, itd. mamy tez piękne kobiety.

co jest na okladkach pism dla kobiety ? inne kobiety....

27.01.2003
13:20
[54]

Maff [ Generaďż˝ ]

no wlasnie... massaca slusznie zauwazyl...


dlaczego na okladkach Cosmo, Twojego Stylu, itp sa inne kobiety?

tu pytanie do was - kobiety....

27.01.2003
13:23
[55]

ZeTkA [ ]

łe to ja juz wiem dlczego te booogate damulki sa takie nieszczesliwe ;))) one sie poprostu zanudzaja na smierc ;))

27.01.2003
13:25
[56]

martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]

massca --> ale to wcale nie jest równoznaczne z poziomem rozwoju intelektualnego.
Moim zdaniem [nie urażając nikogo] - prawdziwa kobieta nie zajmuje się tylko brukowcami. Faktycznie, gdyby wszystkie te pisemka wątpliwej jakości były odzwierciedleniem wnętrza każdej kobiety, to marnie by było z naszym rozwojem. Na szczęście tak nie jest, gazety są dopełnieniem [często niedowartościowanych] kobiet.
Chyba bym oszalała myśląc cały czas o odpowiednim kolorze lakieru do paznokci albo o tym, co mnie czeka w nadchodzącym tygodniu i co na ten temat mówią gwiazdy...

27.01.2003
13:27
[57]

ZeTkA [ ]

maff hahahha biestety nei odpowiem na to pytanie bo niestety <a moze stety > jestem ta wyorodna corka kobiecosci i nie daje zarobic tym szmatlawcom ;))

27.01.2003
13:29
smile
[58]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

massca - przesadzasz
ja kiedyś w bravo widziałem rikiego martina
i w claudii też był jakiś model niedawno ;]

27.01.2003
13:30
[59]

Maff [ Generaďż˝ ]

martusi_a ----> jaka w takim razie prase czytasz? (regulranie) podaj 1-2 tytuły

27.01.2003
13:34
[60]

martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]

Maff --> prasę czytam bardzo rzadko. Ale najczęściej sięgam po Newsweeka i coś 'pożytecznego', co może się przydać w 'zawodzie' [np. 'Cogito'].

27.01.2003
13:34
[61]

ZeTkA [ ]

maff ja Ci moge podac regularnie czytam Forum <bynajmniej nie gola>
i "gazete pozanska" by wiedziec co w trawie piszczy
a na wykladach czesto polityka ise zdaza ale to juz mnie regularnie bo to zalezy od czestosci pojsca na wyklad

27.01.2003
13:40
smile
[62]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

Kazda kobieta potrzebuje trzech rzeczy:
1. pieniedzy
2. ---//----
3. ----///---
Reszta to dodatek który dokupi! :P

27.01.2003
13:45
[63]

Shuck [ Prefekt ]

Massca -> Kopę lat. Muszę dorzucić trochę wody na Twój młyn, bo tak się składa, że każda dyskusja o kobiecych zainteresowaniach bardzo mnie wciąga i wkur... zarazem. Przede wszystkim: kobieta, która posiada jakiekolwiek zainteresowania, to prawdziwy skarb. Spędziłem kilka lat życia przy boku kobiety pozbawionej jakichkolwiek zainteresowań i com się umordował to moje. (Pozostałym dyskutantom podpowiadam, że jest bardzo ładna i atrakcyjna, ale ch... bym sobie obciął, gdybym mógł się o kilka lat wstecz cofnąć.) Problem w tym, że jeżeli kobieta niczym się nie interesuje, to po pierwsze stale trzeba jej wolny czas organizować, a po drugie, jeśli nie ma żadnych zainteresowań, to ma tylko jedno... a wtedy nie upilnujesz. Oczywiście zawsze pozostaje kwestia własnych potrzeb emocjonalych. Na jedną/kilka nocy z całą pewnością obecność zainteresowań nie wpływa, ale chyba każdy facet utrzymujący się ciut powyżej poziomu adidas w końcu odkrywa wartość stałych związków. Znam ledwie parę dziewczyn, które posiadają autentyczną pasję i tym samym potrafią robić coś, co mi niezwykle imponuje i pociąga zarazem. Szczególnie o jednej ciepło myślę i żadna blond silikonowość nie da rady przesłonić tej aury... piękna i niezwykłości. No, cóż, właśnie: niezwykłości.

27.01.2003
14:03
smile
[64]

massca [ ]

Shuck - 100% racji, milo widziec Pana w akcji :)))
Co do tego o czym piszesz - musze przyznac ze tez mialem taka kobiete pod jednym dachem. Niby inteligentna, obyta, itd - ale bez wlasnych, glebokich zainteresowan. I po jakims czasie mieszkania razem scysje: o moje gry, o wyjscia do nygusów na mecz, o wyjazdy w gory na deske, o imprezy, o kregle i inne pierdoly, ktore czynily moje zycie ciekawszym. Jej wystarczylo jak lezalem z nia na jednym lozku za reke i ogladalem jakis lzawy melodramat w TV zamiast w tym czasie w pokoju obok grać na kompie. To sie nazywalo "poswiecanie jej czasu".

A potem poznalem kobiete mojego zycia, ktora jezdzila saabem cabrio, łamała na snowboardzie na halfpipe, imprezowala do rana i robila jeszcze 100 innych szalonych rzeczy.

27.01.2003
15:40
[65]

Shuck [ Prefekt ]

Cóż, Massca, poświęcanie czasu kobiecie, to temat na kilka opasłych tomów, z których nic by nie wynikało. :-) Przeważnie zaczyna się od: "zróbmy coś razem" lub "wyjdźmy gdzieś". I nie zrozum mnie źle (z resztą dobrze mnie rozumiesz), sam nie mam nic przeciwko temu, a nawet bardzo lubię porobić coś razem: pojeździć na rowerze, popływać na łódce, połazić po górach, poszaleć po dyskotekach (wszystko to robię przeważnie sam, ale to inna bajka). Rzecz w tym, by robienie czegoś razem nie wynikało z zabijania nudy, lecz było korzystaniem ze wspólnego wolnego czasu. Od czasu do czasu cholernie potrzebne jest cóś... tu się obijamy o ważki temat szacunku do drugiej osoby... "popatrz, jakie autko wyrenderowałem", czy "przyjdź jutro na mój koncert". Żadne uczucie nie wytrzyma 24 na 7, jeśli któraś ze stron nie potrafi wytrzymać zostawiona sama sobie...

27.01.2003
16:19
[66]

Woman In Love [ Pretorianin ]

Drodzy panowie!
Poziom waszych wypowiedzi na temat kobiet najlepiej o was nie świadczy, ale skoro taka jest wasza opinia to już wasze zmartwienie.
Jeśli chodzi o zainteresowania kobiet (tudzież ich całkowity brak) to mogę mówić tylko za siebie - otóż ja nie czytam pism typu Cosmopolitan, Twój Styl czy Claudia.
Czytam Chipa, Enter i Politykę. Kiedyś czytywałam też rozmaite czasopisma tematyczne poświęcone sztukom walki i treningom typu kulturystyka-fitness, (obecnie jednak już ich nie kupuję ponieważ wszystko o czym tam piszą już dawno znam na pamięć). Na nartach nie jeżdżę od kąd miałam dość poważną kontuzję.
Nie oglądam żadnych seriali brazylijskich czy polskich typu Klan, M jak miłość itp.
Zgodnie z powyższym opisem a w oparciu o wasze odkrywcze opinie w ogóle nie jestem kobietą !!!
No fantastycznie. Nareszcie wiem !!!!! :D

27.01.2003
16:22
smile
[67]

massca [ ]

Woman - jestes rowniacha :))

27.01.2003
16:24
[68]

Woman In Love [ Pretorianin ]

massca ----- > Wiedziałam że te twoje pogróżki o odejściu z GOL-a to tylko takie straszenie ;)

27.01.2003
16:28
smile
[69]

massca [ ]

Shuck - igzaktli. Kiedys probowałem to wytłumaczyć mojej ex. Dopoki nie mieszkalismy razem, wszystko bylo ok - kiedy sie widywalismy, faktycznie spedzalismy czas razem - robilismy cos razem, na co oboje mielismy wieksza lub mniejsza ochote. A kiedy sie nie widzielismy - kazdy robil to co lubil (czyli ona nic szczegolnego z reguly). Problemy zaczely sie kiedy zamieszkala u mnie - kiedy chcialem sie zajac swoimi sprawami, slyszalem ze nie poswiecam jej czasu. Mowilem jej : "Przeciez gdyby nie to ze mieszkamy razem, siedzialbym teraz sam i robil to co robie. Wiec w czym problem? W tym ze ty to teraz widzisz ???" . Jaki z tego wniosek? Nie mieszkac razem? Miec trzy piętrową wille? ALbo drugie mieszkanie jako odskocznie ?

27.01.2003
16:29
smile
[70]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

WIL ---> od poczatku twierdzilismy, ze nie jestes kobieta...

27.01.2003
16:30
[71]

massca [ ]

Woman - takie watki jak ten trzymaja mnie tutaj, ale sto innych powoduje ze czasami mam dosyc...

27.01.2003
16:34
smile
[72]

AnankE [ PZ ]

No wiedzę, że na GOLu mamy samych ekspertów od kobiecych pragnień i potrzeb. : /
Jedno powiem na to ...mundre popisywanie sobie: starty taty majty w kraty, jak to kiedyś Stary Wuj napisał.

27.01.2003
16:36
smile
[73]

massca [ ]

Ananke - no, gratuluje rozwinietej wypowiedzi.

27.01.2003
16:44
smile
[74]

AnankE [ PZ ]

Massca---> skoro Ci nie odpowiada ta, to mogę rozwinąć w bardziej znaną Ci formę: zieeeeeeeefffffff...
btw za rozwijanie bzdetów powinno sie wtrącac do kazamatów, stąd rozwijać tego co durnie napisane nie będę. Aman

Miłej "zabawy" i "używania" sobie. Tylko co poniektórzy niech nie zapomna zgłosić się po Złote Krzyże Zasługi dla wybitnie zasłużonych socjologów. : /

27.01.2003
16:45
smile
[75]

Woman In Love [ Pretorianin ]

Panowie, a może wy się poprostu zadajecie (zadawaliście) z niewłaściwymi dziewczynami ?

27.01.2003
16:47
smile
[76]

massca [ ]

Ananke - Aman.

27.01.2003
16:48
[77]

massca [ ]

Aha, zanim sie oddalisz, zgłoś sie do mnie po Srebrny Krzyż Zasługi dla wybitnie drętwych.

27.01.2003
16:50
smile
[78]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon, massca, Shuck ---> Panowie usmialam sie dzieki Wam nieziemsko :-) ten watek i Wasze wypowiedzi idealnie pasuja do wczorajszego dnia - mysle ze Gambit i KaPuhY bede mogli Wam wyluszczyc swoje toerie :-))))

rothon, massca ---> jak ja uwaielbiam kiedy splycacie czy tez uogolnianie podejcie do tematu tak, aby na pierwszy rzut oka byc kontrowersyjnymi... i albo za duzo widzialam takich Waszych zagrywek, albo Was przeceniam bo jakos mi sie nie wydaje zeby faceci z Waszym IQ mogli tak sobie takie banaly pisac :-))))

massca ---> masz racje - dla wiekszosci kobiet to one sa glownym hobby. Ale jak to ujela Zecia - te o ktorych pialiscie to zwykle: "blachary"...
Kobiety ktore maja wlasne pasje czesto sa przez mezczyzn podziwiane, szanowane i... taraktowane jako fantastyczne kumpele, o ile nie maja zainteresowan "czysto kobiecych" - czytaj : jak tu wylagac zeby sie podobac. Na Wasze nieszczescie tych laczacych pasje z kobiecoscia < i w teorii i w praktyce> jest malo. I zeby jeszcze sprawe zagmatwac - maja wymagania w stosunku do mezczyzn z ktorymi sie spotykaja. :-)))))))))))))
btw.. co do pasji - tak jak mowilam - zglosze sie na poczatku marca :-))

massca, Shuck ---> nie moge sobie darowac: rozumiem ze kiedy mieliscie za partnerki kobiety bez zainteresowan to byliscie mlodymi "leszczemi" a teraz juz wiecie co jest w zyciu cenne. Widac czegos one Was nauczyly :-))))))))))

rothon ---> Ty sam wiesz co chce napisac wiec nie bede miejsca w poscie zajmowac :-))) :-pp

27.01.2003
16:55
smile
[79]

Maff [ Generaďż˝ ]

Ananke --> zawsze mnie smuci postawa takich osob jak ty... toczy sie dyskusja, inne kobiety potrafią sie nie zgodzic z czescia tu padajacych tez i postawic swoje kontr argumenty... wszystko toczy sie na przyzwoitym poziomie, choc temat dyskusji jest bardzo delikatny. Tymczasem przychodzisz ty i jak 12 letnie dziewczynka potrafisz powiedziec jedynie "gupi jestescie wszyscy" ("gupi" napisalem celowo).

Czyzby modele zachowan ktore tu podalismy podejzanie trafnie pasowaly do twojej osoby?

27.01.2003
16:55
smile
[80]

AnankE [ PZ ]

Trochę polotu Massca i własnego pomysłu. To raz.
A dwa. Jeśli cokolwiek jest tu drętwe to Twe gniotowate poglądy na temat: o szczebel niżej rozwiniętej osobowości kobiet. Powinieneś swą teorię zgłosić do PANu. : /

27.01.2003
17:00
[81]

massca [ ]

Ananke - twoj nick jest tak samo bezplciowy jak stan mojej wiedzy o twojej osobie, bo nie kojarze jakos ciebie ze wczesniejszych dysput na tematy ogolne, ale domyslam sie ze jestes kobietą.

w takim razie dedykuje ci wypowiedz Maffa.

27.01.2003
17:01
[82]

AnankE [ PZ ]

Maaf---> problem w tym, że to nie ma ŻADNEJ dyskusji!!! Są tylko stereotypy sprzed kamienia łupanego powielane ku uciesze co poniektórych Panów z tego forum.
Jestem tu już troche czasu, niejedną "uczoną" myśl Massci czytałam, znam jego sposób pisania. Uważasz, że można w ogóle dyskutować nad takim bublem- twierdzeniem jak: kobieta to osobnik o o szczebel niżej rozwiniętej osobowości???
Dżizys... daj spokój...

27.01.2003
17:03
smile
[83]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

AnankE ---> :-) Ty chyba nie traktujesz tego co mowia na powanie?? nawet jesli massca uwaza ze stoi wyzej na szczebelku rozwoju... no coz... kazdy moze tak o sobie mysle - tyle ze pytanie czy to jest prawda :-pp

27.01.2003
17:06
[84]

massca [ ]

Holgan - witam :)

nie stawialbym znaku rownosc miedzy splycaniem a ogolnianiem.

gdyby jakas pani zalozyla dzisiaj watek "czego pragna mezczyzni" i wiekszosc pań twierdzila ze "zimnego piwa, świętego spokoju i meczu w telewizorze" to przyznalbym racje, zaznaczajac ze sa wyjatki, itd itp.

mam jakas swoja teorie i podalem przyklady tudziez opowiedzialem tak jak Shuck o wlasnych doswiadczeniach. mozna to potraktowac jako zgrywe, mozna jako jakąś tam dyskusje.

gdybyśmy się kierowali zasadami "nie generalizuj !!!" i "o gustach sie nie dyskutuje" to to forum by bylo nudne jak flaki z olejem.



Na Wasze nieszczescie tych laczacych pasje z kobiecoscia < i w teorii i w praktyce> jest malo

to prawda. niestety. problem lezy tez w tym ze czesto kobietom wydaje sie ze nie mozna postawic znaku rownosci miedzy jednym a drugim.

27.01.2003
17:07
[85]

Woman In Love [ Pretorianin ]

AnankE, Holgan ----- > Cóż, trafiły im się te "o szczebel niżej" (a innych nie znają) bo te lepsze ich olały.... :) hihi !

27.01.2003
17:08
smile
[86]

Maff [ Generaďż˝ ]

AnankE ---> widzisz, wzielas jeda wypowiedz massci, ktora bez watpienia miala na celu sprowokowanie dalszej dyskusji.. tymczasem dyskusja jest i to bardzo sensowna -zwroc uwage na przyklady podane przez massce i shuck'a...
widzisz... mam wrazenie, ze łatwo jest obalic stwierdzenie ktore jest prowokacja i w zasadzie obraza czesc rodzaju żenskiego, jednak polemika z KONKRETAMI i faktami podanymi przez wyzej wymioenionych panów przyspaza Wam nieco wiecej problemów - a moze nawet wiecej?

27.01.2003
17:09
[87]

massca [ ]

Ananke - nie rozumiem twojego obużenia - nie podobaja ci sie moje buble, to odpuść sobie ten watek. zobacz na inne panie - powiedzialy ze jest inaczej niz twierdze (w ich wypadku) i wierze w to i ciesze sie ze tak jest. zreszta nie spodziewalbym sie zeby kobiety o ktorych pisze zapedzaly sie tak daleko jak forum dyskusyjne na serwisie o grach komputerowych.

27.01.2003
17:10
[88]

massca [ ]

"oburzenia" , oczywiście

27.01.2003
17:10
[89]

AnankE [ PZ ]

Mój nick jest bezpłciowy dla Ciebie, tak samo stan Twojej wiedzy na temat mitologii greckiej. Rzekłabym, że ekstra bezpłciowy. A to mnie akurat nie dziwi.
Tyle, że czym mój nick jest dla Twej...szlachetnej osoby to mi zwisa i powiewa. Zatem nie wysilaj się, szkoda Twej cennej energii. : /

27.01.2003
17:11
smile
[90]

Maff [ Generaďż˝ ]

Woman In Love ---> może własnie dzieki bogu, skoro miały by to być kobiety twojego pokroju?

27.01.2003
17:13
[91]

massca [ ]

to > Ananke

ta > massca.

twoj nick jest nijaki, moj jest żeński.
ale jestem facetem.

to tak w kwestii nicków.

o mitologii greckiej nie wiem prawie nic. i nie wypowiadam sie na ten temat.

27.01.2003
17:14
smile
[92]

massca [ ]

Woman - owszem, trafialy sie lepsze i gorsze. ale to dobrze. wiem czego chce i wiem czego musze unikać.

27.01.2003
17:14
smile
[93]

Woman In Love [ Pretorianin ]

massca ------> Trafiła kosa na kamień !
(ty - kosa, Anankę - kamień)

27.01.2003
17:18
smile
[94]

AnankE [ PZ ]

Maaf---> nie przyszło CI do głowy, że kobiety, jak i mężczyźni mają różnorodne zainteresowania, w zależności od indywidulanych potrzeb? Wtedy mozna na ten temat dyskutować. Podałam jaskrawy przykład swoistego, ludowego poglądu, którego "smorodek" pobrzmiewa w wielu postach.
I niby dlaczego kobiety piszące tu na forum mają bronić swojej płci, pisać przeróżne argumenty, tłumaczyć, ależ skąd my interesujemy się różnymi rzeczami, by obalić to co zakrawa o drwinę?! Jakoś żadna z nas nie świechta "poglądami" z tej samej półki, typu: faceci to interesują sie tylko burdelem i budką z piwem. Pytam sie jeszcze raz: gdzie widzisz tu partnerską dyskusję?

27.01.2003
17:19
smile
[95]

Woman In Love [ Pretorianin ]

Maff ------> Oczywiście. Życzę ci dalszych kontaktów z kobietami których jedynym hobby są one same.

27.01.2003
17:20
smile
[96]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

massca :-) no witam - jak dawno na Forum nie bylo ciekawej dyskusji :-)

nie stawialbym znaku rownosc miedzy splycaniem a ogolnianiem

ja tez zazwyczaj tego nie robie, ale tym razem trudno mi bylo zadecydowac co jest odpowiedniejszym okresleniem :-)

problem lezy tez w tym ze czesto kobietom wydaje sie ze nie mozna postawic znaku rownosci miedzy jednym a drugim.

pozwolisz ze odniose to do siebie?? uwazam, ze jestem osoba ktora ma swoje pasje i swoje zycie. Wiem z doswiadczenia ze mozna je szczesliwie godzic z udanym zwiazkiem partnerskim. Co niestety nie zawsze sie udaje - kilka razy slyszalam: "no to trening jest waniejszy niz impreza?" - w sumie dla mnie tak.

Ale... widzisz - jakos moja pasja <judo> przez wiele lat, powodowala ze nie mialam czasu, miejsca ani ochoty na "tapetowanie sie" - jak nazywam dla mnie dziwaczne zabiegi "upiekszajace" kobiece cialo. poprostu one mi przeszkadzaly w tym co mnie fascynowalo. teraz, kiedy ternuje o wiele mniej - nie stanowilyby problemu. tyle ze przez ponad 12 lat przyzwyczajilam sie do "naturalizmu", stal sie on moim stylem i jakos w wolnym czasie nie mam ochoty zawracac sobie glowy "tapeta". Po powrocie z pracy pierwsze co robie to ja zmywam <o rany jak kusi zeby napisac "maske" :-p > Wole chwycic aparat i pojsc poszukac fajnych motywow do zdjec, poczytac ksiazke lub podroczyc sie z Toba na Forum :-))

Zastanawiam sie nad jednym - czy Twoje poprzednie doscwiadczenia powoduja ze chetniej rozmawiasz <bardziej zwracasz uwage na> z dziewczynami z osobowoscia czy tez jednak nadal Twoj wzrok przyciaga powierzchownosci.



Shuck ---> w sumie to jest pytanie takze do Ciebie. Mozesz mi powiedziec jak to jest z Toba? czy Twoje poprzednie doscwiadczenia powoduja ze chetniej rozmawiasz <bardziej zwracasz uwage na> z dziewczynami z osobowoscia czy tez jednak nadal Twoj wzrok przyciaga powierzchownosci.

27.01.2003
17:23
smile
[97]

massca [ ]

pytanie do Ananke - dlaczego na dzien dobry nie wskoczylaś na rothona, ktory od poczatku przyznaje mi racje (z usmiechem pod nosem).

dlatego ze to kolega z karczmy ?

27.01.2003
17:28
[98]

Misio-Jedi [ Legend ]

Holgan ---> Pozwól, że ja odpowiem na twoje pytanie "chetniej rozmawiasz <bardziej zwracasz uwage na> z dziewczynami z osobowoscia czy tez jednak nadal Twoj wzrok przyciaga powierzchownosci. ".
Otóż niestety facet jest tak "zrobiony" że kobieta poprostu m u s i mieć fajne cycki, pupcie itp. Osobowość osobowością, ale bez tego "chemia nie tegez"
Sad but true :(

27.01.2003
17:30
[99]

AnankE [ PZ ]

Massca---> ponieważ Rothon nie zszedł do poziomu Twojej "teorii". A jesli chodzi o to czy kolega karczmiany czy nie, to wielokrotnie już ścieralismy się i to ostro. Więc pudło.

27.01.2003
17:30
[100]

Mastyl [ Legend ]

Nie zgodzę się- statystyczna kobieta nie zyje tylko swoja wlasna osobą. Massca przelec sie po tym forum i obczaj jak wiele jest postow napisanych przez kobiety w wątkach w kategoriach kino/ksiazkoa/muzyka/pogaduchy. Przynajmniej nasze forumowiczki maja sporo zainteresowan, dyskutuja op kinie, sztuce, polityce, seksie, muzyce i wielu innych rzeczach. A wątków o maseczkach z ogorka i balejazu nie ma... no wlasnie:

Chcialbym choc raz zobaczyc na forum wątek dotyczacy kobiecej mody i urody. Mogloby byc ciekawei- Elle/Cosmo na Golu! oczywiscie nie za czesto, w koncu to forum o grach :) Carry on, ladies!

Zetka- masz racje, ale kazdy ma jakąś znajomą blachare wiec to sie wydaje tendencją ogólną :) I tak mniejszosc tworzy obraz wiekszosci :)

27.01.2003
17:31
[101]

massca [ ]

Holgan - twoja pasja wzbudza we mnie szczery podziw i respekt - raz za wytrwalosc, ktorej mi brakuje zeby cos trenowac , dwa za fakt, ze pewnie byś mnie rozsmarowala na jakiejs scianie jednym szybkim ruchem. co do "naturalizmu" - jesli jest tak jak piszesz, to po prostu musisz szukac (o ile nie znalazlas) partnera ktory to lubi albo akceptuje. sa faceci ktorzy nie lubia makijazu i innych takich bzdur :). czytajac forum widze ze jest wielu takich. i dobrze.

jakis czas temu calkiem atrakcyjna kobieta, ktora tez nie uznaje makijażu itd. zapytala mnie : " myslisz ze tego potrzebuje ???". odpowiedzialem jej : " myslisz ze romantyczna kolacja bedzie smakować lepiej ze świecami na stole ?"

jednym tak, drugim to zwisa. i tyle.


co do moich doswiadczen - zwracam uwage na jedno i na drugie. zaczynam od jednego, potem patrze co jest dalej i pierwsze przestaje sie dla mnie liczyc. pisalem juz chyba kiedys o mojej teorii klucza.

27.01.2003
17:32
smile
[102]

Mastyl [ Legend ]

Acha, dragon witamy na forum! Jak zyjesz? Musze przyznac ze choc rzadko to wątek od razu cieszy sie popularnoscia...

27.01.2003
17:34
[103]

massca [ ]

Mastyl - przeciez napisalem ze kobiet skoncentrowanych tylko na sobie tutaj nie oczekuje, bo niby czemu ?

Z drugiej strony nie radykalizowal bym postaw - to ze kobieta ma swoje zainteresowania i pasje, nie oznacza ze nie moze dbac o siebie i czytac Cosmopolitana.

27.01.2003
17:34
[104]

Attyla [ Legend ]

Czego pragna kobiety? Pytanie, na ktore nie ma odpowiedzi. Z kilku powodow. Przede wszystkim jednak nie mozna wszystkich dam wrzucic do jednego wora ich plci. Zainteresowania i horyzonty naszych pan (tak jak i nasze) uzaleznione sa od bardzo wielu czynnikow, ktore z grubsza mozna by podzielic na naturalne i kulturowe. Te pierwsze to przede wszystkim o wiele bardziej... Hmmm... kokretny - sposob pojmowania rzeczywistosci. Zapewne jest to zwiazane z naturalna rola kobiety jako matki wychowujacej potomstwo. Druga sprawa to czynniki socjalne, jako to wyksztalcenie, rodzaj wykonywanego zawodu itp. W kazdym razie sadze, ze kwestia wyrzutow o "nie zajmowanie sie naszymi paniami" to nie kwestia nudy i pragnienia, by ktos ja zabil ale raczej cos, co dla wielu facetow jest calkowicie nie do pojecia - tj. chec zblizenia. Przy czym sadze, ze to bardziej kwestia przytulenia, szeptania do uszka i inne takie. Nie wiem czy to kwestia potrzeby poczucia bezpieczenstwa czy co innego - ale wydaje mi sie, ze to wlasnie jest przyczyna tych utyskiwan. Wogole kobieta jest stworzeniem o wiele bardziej otwartym na otoczenie niz facet. Faceci bardzo czesto czuja sie w siudmym niebie, gdy beda mogli usiasc chwile w samotnosci i robic cos z pozoru absolutnie nieuzytecznego ale jednoczesnie powodujacego, ze znacznie poprawia sie im samopoczucie. Kobiety raczej nieczesto miewaja tego rodzaju pasje. I tak juz sie ten swiat kreci, ze to co robia one my uwazymy za bezsensowne i glupie a to co robimy my jest dla nich dziecinne, pozbawione racjonalnego uzasadnienia, glupie i totumfanckie. Proby wzajemnego zrozumienia skazane sa na kleske. Bo to prawda, ze kobiety pochodza z Wenus a my z zupelnie innego miejsca:-))))

27.01.2003
17:37
smile
[105]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Misio-Jedni ---> ale to oczywiste ze "chemia" jest niezbedna - ja tylko jestem ciekawa co massca i Shuck cenia teraz bardziej. W zwiazki bez chemi nie wierze, ale tez nie wydaje mi sie mozliwe zycie z kims bez osobowosci ...

Maff----> hahhahahah ... punkt dla Ciebie - wytraciles WiL z rownowagi :-) tyle tylko ze zachacza to o obraznanie kobiety a to juz nie jest takie fajne zachowanie...

Mastyl ---> jestem pod wrazeniem :-) ale blagam... nie robcie takiego watku - toz to jestem tu miedzy innymi dlatego zeby nie odsiewac takich tematow :-)))))))))))))

27.01.2003
17:40
[106]

AnankE [ PZ ]

O! Attyla, witaj Wodzu mój ulubiony. :-*
Cieszę sie, że Ty nie powielasz tej płycizny pt. "moda, horoskopy, żarcie i malunki na pyszczyskach". :-)

Nic muszę zmykać, do niebabskich zainteresowań, bo własnie czytam podręcznik gracza D&D co by się na sesję przygotować. A jak wrócę do domku to pójdę do psychoterapeuty, bo coś pewnie nie tak z moją kobiecością, a... no i osobowością równiez.

Żegnam

27.01.2003
17:42
smile
[107]

massca [ ]

Ananke - nie zszedl? zszedl, tylko zgrabnie ubral to w zart. z racji tego nizszego szczebelka moze nie moglas tego odszyfrowac ???

27.01.2003
17:45
[108]

massca [ ]

Attyla - rola kobiety jako matki a spektrum jej zainteresowan - na ten temat tez mozemy podyskutowac. bo przeciez to facet musi zapieprzac w takim razie od rana do nocy zeby na rodzine zarobic, a mimo to ma czas zeby wiedziec jak wyglada najnowszym model mercedesa albo czy dudek wrocil na bramke w LPu.

27.01.2003
17:46
[109]

Sebaa [ Konsul ]

To prawda żeświat kobiety kreci sie wokól zakupów kosmetyków horoskopów plotek i marze o ksieciu z bajki ajka już facet przyjdzie i sie zabuja w niej to one zaczynaja gadac że on taki że siaki że marzyła o innym itp kokietuja a później zostawiaja aka jest prawda okrutna jestem tego żywym przykladem

27.01.2003
17:47
smile
[110]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

massca ---> no nie boj sie - obiecuje ze nie bede Cie bila :-pp :-)))))))) i moge Ci takze obiecac ze na nastepne spotkanie z Toba sie umaluje :-ppp :-)))))) <mimo wszystko zycie zmusilo mnie do opanowania tej sztuki :-p>

co do podziwu. widzisz w Tobie to budzi podziw - dla mnie to jest sposob na zycie, i nie bardzo rozumiem co w tym nadzwyczajnego.

"naturalizm" jak ironicznie nazywam niechec do make up'u nie jest problemem. czesciej problemem jest czas ktory poswiecam na swoje zainteresowania - co automatycznie powoduje ze mam go mniej dla partnera. to byl jeden z powodow zakonczenia mojego ostatniego zwiazku.

a romantyczna atmosfera zalezy od ludzi a nie miejsca i otoczenia - IMHO :-)

27.01.2003
17:49
smile
[111]

Misio-Jedi [ Legend ]

Holgan ---> Przepraszam że się czepiam takich drobnostek ale jestem Misio-JEDI (patrz obrazek obok)

27.01.2003
17:51
[112]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Sebaa ---> oj miales pecha... albo nie tak ja traktowales...

27.01.2003
17:51
[113]

massca [ ]

Holgan - siur. romantycznie moze byc nawet na kolacji w MacDonaldzie.
co do podziwu - lubie ludzi o silnej woli. ja na przyklad z dnia na dzien po dziesięciu latach rzucilem palenie i dla mnie to tez normalne i nie widze zadnego problemu, a dla znajomych "rządzę".

27.01.2003
17:52
[114]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Misio-Jedi ---> przepraszam za literowke - zwykly przypadek

27.01.2003
17:53
[115]

Misio-Jedi [ Legend ]

Holgan ---> Ufff ! Już się bałem że nie wiesz kim są Jedi i będę musiał ci tłumaczyć :)

27.01.2003
17:53
smile
[116]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

massca --- widac oboje mamy "silne i ciezkie" charaktery :-))))))))))))))))) a co do palenia - moje gratulacje - wiecej sily w pulcach to i latwiej sport bedzie uprawiac :-)

27.01.2003
17:54
[117]

Szaman [ Legend ]

Massca: Nie wiem co miales z j. polskiego (ani kto Cie go uczyl), ale wedle mojej wiedzy w jezyku polskim rzeczowniki rodzaju nijakiego koncza sie na -o, koncowka -a/-e zarezerwowana jest dla rodzaju zenskiego...
Przestan wiec obrazac, tlumaczac sie niewiedza...

27.01.2003
17:55
[118]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Misio-Jedi ---> to ze sport to moja psaja nie znaczy ze sie nie orientuje w innych sferach zycia. Gdyby tak bylo udzielalabym sie na innym Forum

27.01.2003
17:59
smile
[119]

Misio-Jedi [ Legend ]

<--- Holgan

27.01.2003
18:01
smile
[120]

massca [ ]

Szaman wedle mojej wiedzy w jezyku polskim rzeczowniki rodzaju nijakiego koncza sie na -o, koncowka -a/-e zarezerwowana jest dla rodzaju zenskiego...

a to ciekawa teoria.

" śniadanie"
"słońce"

bardzo żeńskie te rzeczowniki

27.01.2003
18:13
smile
[121]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

massca ---> jesli zaczynamy dyskusje o koncowkach wyrazow:

koncowka -a/-e zarezerwowana jest dla rodzaju zenskiego...

"mężczyzna"

hihiiiihhihi i co z tym fantem zrobic?? =D

27.01.2003
18:18
smile
[122]

massca [ ]

Holgan - czemu pytanie o słowo "mężczyzna" kierujesz do mnie ? przeciez to Szaman twierdzi cos o jakiejś rezerwacji. poza tym chodzi nam o rzeczowniki kończące się na "e".

Czekam na przykłady, przekonajcie mnie.

27.01.2003
18:23
smile
[123]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

massca --- Z Szamanem rozmawiam na gg, a z Toba w tym watku. Przyklad z wyrazem "mezczyzna" poprostu mnie rozbawil. Jest swoista ironia i wierze ze to docenisz :-) nie czuj sie atakowany, bo nie o to mi chodzilo. Chyba wiesz ze jak bede chciala sie z Toba poklocic to zrobie to troszeczke bardziej dobitnie :-p

27.01.2003
18:26
[124]

massca [ ]

Holgan - ależ oczywiście moja droga. Eaaaasy. Czekam tylko aż kolega Szaman, który tak jakby zakwestionował moją znajomość języka ojczystego poda mi rzeczownik rodzaju żeńskiego, który kończy się na "e".
Jedną gafę już strzelił, więc może chociaż jakies sprostowanie ?

27.01.2003
18:34
smile
[125]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

massca ---> Szaman w tej chwili jest zajety - z tego co wiem odszedl od kompa. Ale przekaze mu info :-)

co do rzeczownika: :-)
l.poj.: pomarańcz <-a>
l.mn.: pomarańcze

l.poj.: róża
l.mn.: róże

27.01.2003
18:38
smile
[126]

massca [ ]

Holgan - nieeee, no nie ściemniaj liczbą mnogą :)))

27.01.2003
18:38
smile
[127]

Annihilator [ ]

maska

27.01.2003
18:39
[128]

Annihilator [ ]

ych przepraszam pomyłka :) nie zauważyłem że ma być "e" myślałem, że "a"

27.01.2003
18:39
smile
[129]

NastyGirl [ Pretorianin ]

Nie czytalam wszystkiego bo po kilku poczatkowych wypowiedziach panow nawet mi sie nie chce. Takie bzdury pisza ze nie wiem czy smiac sie czy plakac. Kobiety o ktorych pisza - wystrojone, wymalowane dla ktorych sie liczy tylko wyglad sa kobietami najczesciej podobajacymi sie facetom. Lubicie takie wiec takie sie kreuja. Wy to stworzyliscie. I nie kazda z nas taka jest!!! Ja nie jestem i obbraza mnie to co piszecie. Nie oceniajcie wszystkich jak jedna widzicie. Zreszta co wy o nas wiecie... phi...

27.01.2003
18:47
[130]

Annihilator [ ]

nastygirl -> więc albo przeczytaj całość albo siedź cicho.

Swoją drogą dziwi mnie to, że moje zainteresowanie modelarstwem i kolarstwem grawitacyjnym jest uważane za coś dziwnego w kręgu męskim i damskim osób które mnie otaczają... O dziwo chlanie 24h/dobe (i zainteresowania alkocholowo - dymne połączone z degustacją) jest uważane za coś normalnego.

27.01.2003
18:51
[131]

Annihilator [ ]

sylvers -> eee co to za....

to jest Kobieta ->>>>

27.01.2003
18:51
smile
[132]

massca [ ]

Nasty(?) Girl : Nie czytalam wszystkiego bo po kilku poczatkowych wypowiedziach panow nawet mi sie nie chce.

no dokładnie o tym pisze. umysłowe lenistwo. typowo.

27.01.2003
19:01
smile
[133]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Ale sie ubawilem czytajac ten watek :-)

Najlepsze jest to ze obie strony maja racje i obie strony jej nie maja. Swiety spokoj jest fajny ale ile mozna go miec, piwo jest dobre i ... mozna go duzo wypic :-)

A kobieta niech sie maluje - to akurat mi nie przeszkadza , ale przeszkadzac moze makijaz ktory nie pozwala sie usmiechnac , bo peka w zgieciach :-) nie piszac juz o klepaniu w tyl glowy :-)

Holgan--> Hmmm , nasza teoria tak?? hehehehe Jestes facetem !!!!!!!! :-PPP Ale w tym momencie to Gambit....
hehehhe

27.01.2003
19:03
[134]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

Eliash, no coz.
napisalam tak, jak mysle.
po drugie to dziala i w drugą stronę.

a co do planu dnia, to myslisz sie.
przynajmniej wg mnie.

27.01.2003
19:19
smile
[135]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Doczytalem do posta Holgan i juz musze napisac:
Prosze szanownych pan! Od 8 lat otaczaja mnie niemal same kobiety. Sa moimi podwladnymi, przelozona mam babke, mam niemal wylacznie kolezanki, a na piwo, wodke, rowery, zagle, w gory, na basen itd. umawiam sie wylacznie z samymi babami. Z nimi glownie rozmawiam, pracuje, odpoczywam. To sa fakty, o ktorych forumowicze mnie znajacy wiedza od dawna.
I teraz pytanie: czy ja to robie, bo musze, czy dlatego ze chce?
Ten watek to jaja i dlatego usmiecham sie, patrzac jak rozumne laski tak sie daja podpuszczac :-))))
Czytam dalej! :-)

27.01.2003
19:31
[136]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

massca--> Z AnankE szlo mi niemal na noze nie raz, nie dwa. Niedawno w zagadnieniach ortow na forum. Dysputa musiala przejsc na @, bo mogloby dojsc do banankow. Poza tym jej wejscie bylo generalne, dotyczylo nas wszystkich. Ty bezposrednio odpowiedziales, stad dialog was dwojga ;-)

27.01.2003
19:41
smile
[137]

Ganieda [ Moderator ]

sylvers ---> ostrzezenie za zdjecie.

27.01.2003
19:46
smile
[138]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon --> a odpowiesz mi?? :-pp :-))

massca ---> no co Ty, przeciez nie zrobiles zastrzezenia ze mn nie moze byc :-pp :-)))))))))

KaPuhY ----> taaaa.... :-pp :-)))))))))) i ja mam do Pozniania przyjechac? :-)

27.01.2003
19:47
smile
[139]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

rothon -------> nie wiedziałem, że masz tak fajnie :D

27.01.2003
19:51
smile
[140]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Holgan--> a sprobuj nie !!!! Dostaniesz manto :-)

Piotrasq--> ja tez nie wiedzialem :-) Moze sie kiedys zaprosimy do rothona na w/w gory , zagle czy chociaz wodke ?? :-)

27.01.2003
19:54
[141]

ZeTkA [ ]

rothon nie iwem czy zazdroscic czy wspolczuc ;PP

holgan tak masz przyjechac do poznania ;))))

a ta kobieta potrzebuje snu i mowi dobranoc ;))

zycze owocnych dyskusji ;))

27.01.2003
19:59
smile
[142]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

ZeTkA--> Czasem zazdroscic, czasem wspolczuc. Roznie bywa. Ale fakt, faktem - kolegow takich, z ktorymi cokolwiek robie to ja nie mam. Jakos sie nie zlozylo :-)

Holgan--> Czy Ci odpowiem, czy wiem co chcesz napisac? Odpowiem - noooo, czegos tam sie domyslam :-))))

Piotrasq--> No widzisz! Musialem sie przestawic na zupelnie inne myslenie. Musialem zaczac kobiety rozumiec. Zaczalem. I wciaz sie ich ucze :-)))

27.01.2003
20:01
smile
[143]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Zeica -- w takim razie dobranoc :-)

KaPuhY --> ale kogo bedziesz bil? Kobiete <oj nieladnie> czy faceta <a co Ci tak zalezy zeby przyjechal??> :-D

27.01.2003
20:02
smile
[144]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon -> :-)))) a czy masz jakis komentarz do tego? bo az sie boje go nie uslyszec :-))

27.01.2003
20:04
smile
[145]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Holgan--> A jaki moge miec komentarz? W sumie to ja nie mam nawet 100% pewnosci, czy sie dobrze domyslam, stad trudna ryzykowac komentarz. W kazdym razie, Ty mnie dobrze znasz. Nie mozesz sie mylic :-))))

27.01.2003
20:06
[146]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon ---> i w ten oto sposob ladnie sie wybroniles :-)

27.01.2003
20:08
[147]

The Dragon [ Eternal ]

[The Dragon Bot]

Link do następnej części:

27.01.2003
20:17
[148]

Lesio [ Pretorianin ]

Niezwykle wciagający wątek, naprawde... niezwykle wciagajacy

Raczej nie bede opieral mej zyciowej filozofii na tym co przeczytalem, ale kazda wiedza jest lepsza od niewiedzy :)

Pozostaje mi tylko pozdrowic wszystkie panie i chylę czoła tym mężczyzna ktorzy wdali sie z nimi w dyspute ( ja bym sie bal ) :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.