~ tylda ~ [ Legionista ]
Czy istnieje jeszce coś oprócz skrajności ???
Czy istnieje jeszce coś oprócz skrajności ???
anonimowy [ Legend ]
W statystyce to sie nazywa srednia arytmetyczna, a w zyciu - chyba spokojna, plynaca jednostajnie codziennosc bez wiekszych wzlotow, czyli taka szara codziennosc... na ktora nie zwraca sie uwagi.
tygrysek [ behemot ]
pomiędzy skrajnościami jest przecież dużo odcieni szarości ... do tego mamy jeszcze kolory :-) ti jest tak, że jeżeli popadamy ze skrajności w skrajność, to okazuje się że właśnie przekroczyliśmy poprzednie nasze skrajności AvE
Filon [ Centurion ]
tylda --> to ja mam dla Ciebie inne pytanie: Czy abrakadabryczne elukubracje immanentnej negacji transcendentalizują nicość samą w sobie?
Y-Duck [ Pretorianin ]
Filon: TAK!! co za pytanie, przeciez to oczywiste.
CooN [ Generaďż˝ ]
tylda---> piszesz referat z filozofii? ;))))))))
Filon [ Centurion ]
Y-Duck --> widze ze masz taki sam tok myslenia jak.. ja tez tak uwazam! A co powiesz o tym: Czy chaotyczne kombinacje efemerycznych pryncypałów są w stanie zdeterminować neutralną cywitatywę absolutnego relatywizmu immanentno-transcendentalnej solipsystycznej jaźni?
Y-Duck [ Pretorianin ]
No tu juz lekka przesada: przeciez to pytanie nie ma sensu. Przynajmniej w przestrzeni n wymiarowej, gdzie n nie jest liczbą urojoną.
Filon [ Centurion ]
No tak ale my zakladamy ze pytanie dotyczy wymiaru zlozonego kumulatatywnie a co za tym idzie nie mamy tu na mysli liczby urojonych tudziez zmyslonych.
wysiu [ ]
~ tylda ~ --> mozesz to stwierdzic na podstawie obserwacji wlasnego nicka: wystepuja tam 2 tyldy - lewa i prawa - czyli skrajne, a pomiedzy nimi znajduje sie... jeszcze jedna tylda!!;))
CooN [ Generaďż˝ ]
Widze, ze sam autor jest wielce zainteresowany swoim watkiem :>>> szkoda....zapowiadalo sie tak ciekawie ;)
Filon [ Centurion ]
Tak drugi watek Pana tyldy rowniez nie cieszyl sie dlugo jego zainteresowaniem, a trzeba przyznac ze oba sa pasjonujace ;-)
~ tylda ~ [ Legionista ]
No tak ....poczytałem sobie i dziekuje za wszystkie bardzo interesujące wpostrzeżenia... Okazuje sie że wszystko co jest pomiedzy skrajnościami jesrt kolejnym krokiem na drodze do nicości... Ale zawsze jeszcze pozostaje sie nam zastanawiać...To be or not to beeeeeeee:))))...