niewirnik [ Pretorianin ]
Sigur Ros i Jonsi
Co sądzicie o twórczości Sigur Ros i solowym albumie Jonsiego? Próbki:
Sigur Ros:
Jonsi:
boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]
No jak dla mnie to jeden z zespołów życia, byłem na ich koncercie w Warszawie i zniszczył mnie totalnie. Ilość odtworzeń na lastfm to część tego, ile ich słuchałem :-) Od nich zaczęła się także moja fascynacja Islandią
a z twórczości Jónsiego poza SR to uwielbiam jego album który wydał z "partnerem życiowym" czyli Riceboy Sleeps
niewirnik [ Pretorianin ]
Rozumiem że nikt inny tej kapeli nie zna?
Ellanel [ Astral Traveler ]
Znam znam ale tylko dzięki jednemu z moich ulubionych filmów - Vanilla Sky i ich "Nothing Song". Innych utworów nie znam (Jak są podobne do "Nothing song" to będę musiał się im przyjrzeć bliżej ;)
GBreal.II [ floydian ]
Mnie strasznie odpycha głos Jonsiego - przez to nie słucham.
krukilis [ Konsul ]
Sigur Ros jak najbardziej. Agaetis Byrjun to jedna z najlepszych plyta jakie do tej pory slyszalem. Natomiast jesli chodzi o solowe projekty Jonsiego, to jestem zdecydowanie na nie. Rozwlekle, ambientowe brzmienia w stylu Riceboy Sleeps, po prostu mnie nudza.
Konrad Wallenrod [ Major ]
Zdaje się, że Jonsi będzie we wrześniu u nas ... taki mały szczegół jeśli kogoś interesuje ...