GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 975

25.01.2003
18:57
smile
[1]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 975

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem CZasoprzestrzennym przez AQA... :)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

25.01.2003
18:58
[2]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

25.01.2003
18:58
[3]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Victoria!!!!

25.01.2003
18:58
smile
[4]

Deser [ neurodeser ]

dziewiąty :)

25.01.2003
19:02
smile
[5]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Shadow -> Gratulacje! Akcja zakończona pełnym sukcesem! :-)))

Deser -> Witaj "Numerze Dziewiąty" ;-)))

Tygrys -> Hmm, to wiem tyle że gdzieś na Piątkowie :-)
Niestety północne i skrajnie zachodnie krańce Poznania to te najmniej mi znane.

25.01.2003
19:03
[6]

tygrysek [ behemot ]

szczebernasty :)


PELL --> to w kierunku na Junikowo :)

25.01.2003
19:04
smile
[7]

Deser [ neurodeser ]

Coś nie było tłoku :) A ja juz po Shadowie sie dopisywałem bo akurat włączyłem kompa po miłym śnie :)

Shadow - gratulacje :)

25.01.2003
19:05
[8]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pell-->pełny sukces(a nawet podwójny) ale szkoda że nie uzyskany przy większej konkurencji...

25.01.2003
19:08
smile
[9]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Tygrysku -> Naprawdę??? :-)
A zawsze mi się nazwy osiedli pochoedzące od postaci historcznych z Piątkowem kojarzyły :-)))

Shadow -> No ale sma fakt jest taki a nie inny :-)

25.01.2003
19:12
[10]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pell-->ja tam zawsze jestem z czegos niezadowolony, nie zwracaj na mnie uwagi ;-PP

25.01.2003
19:26
[11]

Szaman [ Legend ]

Tygrysie: A to tez jest mozliwe! ;))))

Iarwainie: Witaj! :)
No to teraz czekam na moment, kiedy zmienisz stan ze skupionego na betonowy... :)

Ananke: Sloneczko, alez jak mozesz mowic, ze ten czas bedzie stracony? To jest noz w plecy! ;))))
<a poza tym, to i tak mam Tobie pokazac jak sie gra, wiec... ;PPPPP>
:)

Shadow: Hie, hie... wlasnie dlatego kreci sie interes kamersko-statsiarski... to jest mocniejsze od nas! ;PPP
A "Victoria" mozesz powiedziec tylko dlatego, ze mnie nie bylo! :P

Admirale: Mam bilety. Sobota, 01.02. 21.00 :)

25.01.2003
19:29
[12]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->tak sobie tłumacz ;-))

25.01.2003
19:59
[13]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

No to spadam czytać. Do jutra!!

25.01.2003
20:01
smile
[14]

Lechiander [ Wardancer ]

Witam ponownie! :-)

AnankE ---> A gdzież to wyjeżdżasz? Czyżby do stolicy Pyrlandii? ;-))

Admirale, Szamanie ---> Dzięki! :-) Ja to oplułem sie prawie, jak to przeczytałem. :-)))

25.01.2003
20:28
[15]

AnankE [ PZ ]

Kurcze z mojej drzemki nic nie wyszło, bo zapatrzyłam się na program o Ozzy'im O. :-))))))

Szaman---> no dobrze, ale Ty masz mi tylko pokazać, a nie urządazać kilkugodzinne sesje co dzień. ;-)
usiłuje złapać Cię na GG i nico. :-(

Lechu---> Twoje oddziały szpiegowskie zbyt dobrze działają. ;-)))

25.01.2003
20:31
[16]

Astrea [ Genius Loci ]

Szczebarnasty - hehehehehe... nie moge... :-))))


Witajcie ludziska :-))

Mam dzis syndrom dnia siodmego wiec bez kija do mnie podchodzic raczej nie wskazanym jest :PPP


Puynny ----> Ciąć bedziemy, ale byc moze jutro :-7777 Ale... co sie odwlecze to nie uciecze ;)) I wiesz co? Znow jak nie ma administratora tego mojego nowiusienkiego i blyszczacego kompa, bo zakupy robi, to sie winda XP nie chce odpalic, natomiast '98 chodzi jak zloto :-// Pewnie pan administrator przekrecil procka... :PPP

25.01.2003
20:54
[17]

Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]

Szamanie: stan betonowy zapewne osiągnę z wiekiem
wiekiem od trumny najprędzej :-)))

25.01.2003
21:14
[18]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Heja

25.01.2003
22:08
smile
[19]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

bry wieczor...

Do spotykajacych sie w pozku w przyszly weekend

musze powaznie sie zastanowic czy bede - ziomal Kłapouchy wlasnie mi powiedzial ze jestem "presona non grata" .... naprawde niew iem co zrobic...


Kłapouchy - moze mi to wytlumaczysz ?? ??? ???

25.01.2003
22:16
smile
[20]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Jakby to ujac ... ospba bez mebli????

Jak to Baba ... musi pisac co tylko uslyszy

25.01.2003
22:20
smile
[21]

Tiamath [ Konsul ]

XIX FLIRT MIŁOSNY

12. Chroń mnie, Boże, od przyjasciół.

I tyle na temat z Gdańskiej sesji z resztą towarzycha:))))))))))

25.01.2003
22:24
smile
[22]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Kłapouchy ---> o wypraszam sobie - poprostu staram sie nie narzucac nadinterpretacji. A graty mam :-pppp :-)))

Tiamath --> :-))))))))))))) oj... dzisiejsza sesja :-pp :-)

25.01.2003
22:33
smile
[23]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

nadinterpretacji?? oj.... niedobrze...

a jakie masz graty ... ostatnio nawet przybytek Ci spalili :-)))

Tiamath--> ja znam cos lepszego :-)
XXi
9.Masz babo placek

25.01.2003
22:40
smile
[24]

Tiamath [ Konsul ]

A tak w ogóle to jest zaje.....e:))))))))))))))

I nie słuchajcie ich. Są w stanie wskazujący na zurzycie i nie chcą grać dalej., ale ja im nie dam odpocząć

25.01.2003
22:41
smile
[25]

pasterka [ Paranoid Android ]

witam wszystkich!!:))

ale mam dobry humor!!:)) sprobuje mi ktos go popsuc:))

25.01.2003
22:54
smile
[26]

Rogue [ Mysterious Love ]

Dobry wieczór :)))))))))))))))))))

Witam wszystkich bardzo serdecznie u nas jes superrrrrrrrrrrrrrrrrr:)))))))))))))))00

KaPuhY-- oj nie draznij Holgan bo spisz na balkonie :)))))))))))))))))))))

Tiamath -- ty to chyba najbardziej jestes wskazany na zabicie :))))))))))))))))))

Gambit ---*)

A teraz zmykm do moich kochanych gosci:)))))))))))))))))))))))) Dobranoc :)))))))))))))


A Pasterka co taka szczesliwa podzil sie wiadomosciami i nowinami :)))))))))))))))))

25.01.2003
22:55
smile
[27]

AnankE [ PZ ]

Co Wy piszecie o jakis gratach, a?! ;-)

Holgi---> na Podolanach zawsze jesteś grata, moge głową reczyć! :-)))

25.01.2003
22:58
smile
[28]

pasterka [ Paranoid Android ]

Rogue --> bo w poniedzialek mam sie spotkac z takim jednym kolesiem, moze bedzie mial dla mnie jakies tlumaczenia i bedzie kasa na Playstation2:)) i gram sobie w FinalFantasy8!! i jest fajnie!! i Ich Troje zwyciezylo, bo im bardziej na nich wszyscy pyszcza, tym bardziej jestem za nimi:)) i jakos tak ogolnie:)) i skonczyl mi sie czas na necie (pakiet) a mi to wisi:)))

25.01.2003
23:03
smile
[29]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

AnankE--> to zxnaczy ze przyjezdza z wlasnymi gratami??? hehehehe

Rogue--> eeetam - to nie pierwszyzna :-) juz nie takie rzeczy sie robilo :-)

Tiamath--> nie plotkuj :-)

pasterka--> ja nie - na pewno nie popsuje :-)

25.01.2003
23:04
smile
[30]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

pasterka ------> to miło, że Ci to wisi, mam nadzieję, że jest więcej takich jak Ty i dostanę premię za pierwszy kwartał :))))

25.01.2003
23:05
smile
[31]

pasterka [ Paranoid Android ]

Piotrasq --> a to zmienia postac rzeczy... juz sie rozlaczam:)))

25.01.2003
23:08
smile
[32]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Niedobra Ty...

25.01.2003
23:10
smile
[33]

pasterka [ Paranoid Android ]

zawsze do uslug:)))

25.01.2003
23:13
[34]

AnankE [ PZ ]

Piotrasq--> a mi została godzinka i 14 min., a poniewaz jutro wyjeżdzam więc ode mnie tez premii nie bedzie. ; P

Pasterka--> ależ Cię wzięło! :-))))))))))

dobranoc karczmiarze :-)

25.01.2003
23:28
smile
[35]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -> Dzięki za info.
I zajrzyj na @, bo właśnie powinna tam trafić super-tajna Imperialna korespondencja :-)

Holgan, Kapuhy -> Nie straszcie ludzi :-)))

25.01.2003
23:48
smile
[36]

Tiamath [ Konsul ]

Pellaeon: Oni straszą wygladem:))))))))))))))))))A wyglądają 'cool' - znaczy się blado i krwisto na zmianę. Do tego grają we flirta i Buhahahaha

25.01.2003
23:52
smile
[37]

Deser [ neurodeser ]

Dobry wieczór :)
Jest jeszcze piwo ? :)))) bo poproszę kilka ;)
Strasznie mi w gardle zaschło po gardłowaniu na muzyczne tematy :) Ale Wy przynajmniej odpoczniecie :))))

26.01.2003
00:21
[38]

Deser [ neurodeser ]

No cóż ;) skoro wszyscy gdziś się ukryli to może śpiewem ich wywołam ? Bedzie długi i zawodzący ;) (tylko pokropkować go muszę :)

BAR O'MALLEYA

Jestem wysoki i szczupły
Wzrostu godnego pozazdroszczenia
I pod pewnym kątem i w pewnym świetle
Jestem całkiem przystojny

Poszedłem do O'Malleya
Powiedziałem "O'Malley, mam pragnienie"
O'Malley tylko lekko uśmiechnął się
I powiedział "Nie ty jeden"

Puknąłem w ladę i wskazałem palcem
Butelkę na półce
I gdy O'Malley nalał mi drinka
Wychyliłem go i przeżegnałem się

Moja ręka zdecydowała, że nadszedł czas
I na chwilę zniknęła w kieszeni
A gdy powróciła, to prawie płonęła
Nowo nabytą pewnością

Huk mojej stalowej pięści
Sprawił, że zadzwoniły wszystkie szkła
I gdy zastrzeliłem go, stałem się przystojny
To było właśnie to światło, to był ten kąt

Ha! Hmmmmm

"Sąsiedzi!" krzyknąłem. "Przyjaciele!" wrzasnąłem
Walnąłem pięścią w bar
"Nie chowam do was żadnej urazy!"
I mój ...... wydłużył się i zesztywniał

"Jestem człowiekiem, na którego żaden Bóg nie czeka"
Lecz do którego tęskni cały świat
Naznaczony jestem ciemnością i krwią
I tysiącem poparzeń prochem"

Znacie chyba te ryby z nabrzmiałymi wargami
Co czyszczą dno oceanu ?
Gdy spojrzałem na żonę biednego O'Malleya
To właśnie dokładnie to zobaczyłem

Wcisnąłem jej lufę pod brodę
Jej twarz wyglądała surowo i podle
Jej głowa wylądowała w zlewie
Razem z brudnymi naczyniami

Jej mała córka Siobhan
Nalewała piwo od zmierzchu do świtu
I ludzie nieco z niej pokpiwali
Lecz nalewała najlepsze piwo w mieście

Podfrunąłem do niej dostojnie
Siedziała drżąc z przerażenia
Niczym Madonna namalowana na ścianach kościoła
We krwi wieloryba i liściach banana

Jej gardło chrząstnęło w mej dłoni
I zrobiłem heroiczny obrót
Zobaczyłem Caffreya wstającego z krzesła
Zastrzeliłem sk......... na miejscu

Hmmmmmmmm, tak tak tak

"Nie mam wolnej woli" śpiewałem
Fruwając nad ciałami
Żona Richarda Holmesa wrzeszczała
Szkoda, że jej nie słyszeliście

Śpiewałem i śmiałem się, wyłem i szlochałem
Sapałem jak szczeniak
Przestrzeliłem panią Holmes na wylot
I jej mąż powstał na równe nogi

Wrzasnął "Jesteś złym człowiekiem"
I zastanowiłem się przez chwilę w ciszy
"Jeśli nie mam wolnej woli
To jak mogę być moralnie osądzony ?" odparłem

Richard Holmes dostał kulę w żołądek
I powoli zgiął się i usiadł
Dziwnym szeptem rzekł "Bez obrazy"
I rozłożył się na podłodze

"Nie jestem urażony" odpowiedziałem
A on tylko cicho kaszlnął
I rozkładając błyszczące skrzydła
Starannie wycelowałem i odstrzeliłem mu głowę

Mieszkam w tym mieście od trzydziestu lat
I wszyscy mnie tu znają
Włożyłem nowe kule do bębenka
Komora za komorą

Kierując rewolwer na pana Brooksa, co wyglądał jak ptak
Pomyślałem o świętym Franciszku i jego wróblach
A gdy zastrzeliłem młodego Richardsona
To Sebastian przyszedł mi na myśl, ze swoimi strzałami

Hhhhhhhhhhhh
Mmmmmmmmm

Powiedziałem "Chciałbym się wam przedstawić
I miło mi, że wszyscy przyszliście"
I wskoczyłem na bar
I głośno obwieściłem swe imię

Wtedy Jerry Bellows objął rękami swój stołek
Zamknął oczy, wzruszył ramionami i zaśmiał się
I popielniczką wielką jak wielka pieprzona cegła
Rozwaliłem mu łeb na pół

Krew trysnęła na bar
Niczym parujące szkarłatne źródełko
I ukląkłem na brzegu lady
Wytarłem łzy i spojrzałem

Światło w barze było oślepiające
Pełne Boga, duchów i prawdy
Uśmiechnąłem się do Henry'ego Davenporta
Który nawet nie próbował się poruszyć

I wtedy ze swej pozycji
Zobaczyłem bardzo dziwną rzecz
Kula weszła przez klatkę piersiową
I wypruła mu bebechy przez odbyt

Spłynąłem z lady na dół
Nie okazując wyrzutów sumienia
Przestrzeliłem Kathleen Carpenter
Niedawno rozwiedzioną

Lecz miałem wyrzuty sumienia i wyrzuty mnie gnębiły
Lgnęły do mnie zewsząd
Czułem je od kruczych włosów na mej głowie
Po koniuszki piór na skrzydłach

Wyrzut ścisnął mą dłoń w swych oszukańczych pazurach
Wyrzut za złotą nieowłosioną piersią
I szybując między ciałami
Zabiłem grubego Vincenta Westa

Który siedział cicho na krześle
Mężczyzna zmieniony w dziecko
I przyłożyłem mu pistolet do głowy
Jakbym wykonywał egzekucję

Nawet nie próbował się opierać
Tłusty, tępy i leniwy
"Czy wiesz, że mieszkam na twojej ulicy ?" krzyknąłem
A on spojrzał na mnie, jakbym był szalony

"Och" powiedział "Nie miałem pojęcia"
I ucichł jak myszka
A ryk wystrzału z rewolweru
Mało nie zdmuchnął dachu tej knajpy

Wtedy moje oko utkwiło w lustrze
Przyglądałem się długo i z miłością
"Oto przed wami stoi wielki człowiek" ryknąłem
I odbicie również ryknęło

Włosy zaczesane do tyłu jak skrzydło kruka
Mięśnie twarde i naprężone
Z końcówki mego pistoletu
Dymek zawijał się w znak zapytania

Obróciłem się w lewo, obróciłem się w prawo
Obróciłem się ponownie w lewo
"Bójcie się mnie! Bójcie!"
Lecz nikt się nie bał, bo wszyscy byli martwi

Ha! Hmmmmmmmmmm

Potem zaczęły wyć policyjne syreny
Megafon zabulgotał i ryknął
"Rzuć broń i wychodź
Z rękami wysoko w górze"

Sprawdziłem komory rewolweru
Została mi tylko jedna kula
Moja ręka wyglądała prawie jak ludzka
Gdy dzielnie uniosłem ją do głowy

"Rzuć broń i wychodź
Ręce trzymaj nad głową"
Długą i ciężką chwilę myślałem o śmierci
A potem zrobiłem dokładnie to, co powiedzieli

Musiało tam być z pięćdziesięciu gliniarzy
Wokół baru O'Malleya
"Nie strzelać" krzyknąłem "Jestem nieuzbrojony"
Więc wsadzili mnie do samochodu

Szybko wywieźli mnie z tego potwornego miejsca
I spojrzałem jeszcze raz przez okno
Zobaczyłem bar O'Malleya, gliniarzy i samochody
I zacząłem liczyć na palcach

Aaaaaaaach raz, aaaaaaaach dwa, aaaaaaaach trzy, aaaaaaaach cztery
Bar O'Malleya, bar O'Malleya

26.01.2003
00:40
smile
[39]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Tiamath -> Uff, a już się troszke przestraszyłem :-)))

Deser -> Witaj :-)
No, no, za występ wokalny w nagrodę niosę Koreliańską :-)))

26.01.2003
00:42
[40]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No dobra, to ewakuuję się na dziś :-)

Bywajcie!

26.01.2003
00:46
[41]

Deser [ neurodeser ]

Pell - dziękuję :) ale to trzeba w oryginale uslyszeć :))) Nic Cave - Murder Ballads

26.01.2003
01:10
smile
[42]

Deser [ neurodeser ]

Dobra, pora coś poczytać :)
Klucz połykam, popijam piwem i zmykam ;)
Otworzycie sobie magicznie... jakieś sezamie albo coś :))))

26.01.2003
01:43
[43]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

hehe, jestem :D

26.01.2003
08:03
smile
[44]

tygrysek [ behemot ]

ludu pracujący poznania

marsz !! do roboty !! :)

Witam i do pracy znikam :)

26.01.2003
08:16
[45]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry : )))

i znikam pograćw EQ : P

26.01.2003
08:36
smile
[46]

Tofu [ Zrzędołak ]

Jak wszyscy to ja też ;) PRzywitam się tylko i szybciutko zmykam. I tylko taka mała refleksja mnie nachodzi - w przyszłym życiu chcę być kotem :P

26.01.2003
10:30
smile
[47]

Magini [ Legend ]

Dzień dobry :-)
Ja, podonbie jak moi przedmówcy też tylko na momencik. Wpadłam, żeby wam powiedzieć, że moja dzidzia dziś rano pierwszy raz usiadła. Zuch dziewczyna, zrobiła to sama, w ogóle jej nie pomagaliśmy - od początku mogła liczyć tylko na siebie, żadnego sadzania, podpierania poduchami, nic z tych rzeczy ;-)
A teraz lecę do Morrowinda :-)

26.01.2003
10:52
[48]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam!!

Zarwałem dzisiaj noc bo oglądałem najpierw skoki a potem finał Australian open. W obu wypadkach nie warto było ;-(((

26.01.2003
11:01
[49]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Tofu-->a jakbyś wykorzystał ta sytuacje bedąc kotem? ;-)))

Magini-->Gratulacje!! i dla rodziców i dla małej ;-)) Tylko z tym wiąże sie jeden problem - niedługo bedzie biegać po całym domu i nie bedzie sposobu na upilnowanie ;-PP

26.01.2003
11:13
[50]

Deser [ neurodeser ]

Dzień dobry :)
Parafrazując znaną bajkę: "Taka ładna dziś pogoda, w gnomiej norze siedzieć szkoda" :)))))

Szamanq - dobierałem się Mieszkańców Barsawii - tom II ale doszło do 15 zł :) i zastanawiam się czy dalej walczyć. Jest to sama książka bez mapy, która podobno była i innych luźnych dodatków.

26.01.2003
11:23
smile
[51]

tygrysek [ behemot ]

być kotem to świetna sprawa :)

26.01.2003
11:36
[52]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Deser-->W mieszkańcach barswaii nie ma żadnej mapy ani dodatków. Moze pomyliłeś z Barsawią?

Tygrysku, ty tez?!?! ;-))

26.01.2003
11:49
smile
[53]

tygrysek [ behemot ]

Shadow --> zawsze byłem kotem :)

o czym świadczy mój ogonek :)

26.01.2003
13:00
smile
[54]

Deser [ neurodeser ]

Shadow - tak napisał gość sprzedający dodatek :) Dzięki za info, może jeszcze jednak zawalczę :)

26.01.2003
13:15
[55]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Deser-->to chyba sam nie wie co sprzedaje. Ja kupowałem prosto z wydawnictwa, więc wiem lepiej ;-PP

26.01.2003
13:36
smile
[56]

pasterka [ Paranoid Android ]

Witam!!

przed chwila dzwonila Holgi i powiedziala, zaraz tu beda:)) cheche, nie znasz dnia, ni godziny....:)))))))

26.01.2003
13:49
[57]

Alver [ Generaďż˝ ]

Dobry

Czy ta knajpa to jeszcze knajpa? A jeśli tak, to co w karcie? Pomijając, rzecz jasna, "grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach"... nigdy nie lubiłem grzańców. A wiecie, że pewne plemie krasnoludzkich indian z Ramptopów pali ludzi żywcem za przypadkowe choćby podgrzanie piwa? A indianie z puszczy, poniżej Ramptopów, palą krasnoludzkich indian za palenie ludzi, którzy przypadkiem tylko podgrzali piwo. Nad wszystkimi zaś czuwa Inkwizycja, która pali ludzi jak popadnie. Ciekawe, prawda?

Zresztą, o czym to ja? A tak, co w karcie... domagam się karty... Hmm...

26.01.2003
13:55
smile
[58]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Alver--> No zobacz jacy porzadni ludzie! Jestem za paleniem ludzi, ktorzy przypadkowo chocby podgrzali piwo. Oto zglaszam wniosek formalny *podnosi reke do gory* :-))))))

26.01.2003
13:56
smile
[59]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Jestem za,

26.01.2003
13:58
smile
[60]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Zaraz przyjdzie Magiczka i nas tu rozgoni hihihihi :-)

26.01.2003
13:58
smile
[61]

Deser [ neurodeser ]

Też jestem za :)))) Jak mozna tak pusuć piwo ?

26.01.2003
14:00
[62]

Alver [ Generaďż˝ ]

Ja tu nie przyszedłem ogłaszać krucjaty przeciwko ludziom, którzy podgrzewają piwo choćby przypadkiem. Ja tu jestem, aby się napić piwa nie podgrzanego, choćby przypadkiem... Zatem zamiast być za, niech ktoś poda mi kartę...

26.01.2003
14:02
smile
[63]

Lechiander [ Wardancer ]

Bry dzień! :-)

a ja jeatem za paleniem, tych, którzy palą tych, co nawet przypadkowo podgrzeja piwo! :-P
Uwielbiam grzańce!!! :-))

26.01.2003
14:03
smile
[64]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Pozdrowienia z dyzuru :o))))

Deser -----> 31.01 godz 20 imprezka urodziny Gareta, ubierz sie grubo w razie czego jak zalegniesz pod brama wracajac nie zmarzniesz :o))))))))

26.01.2003
14:08
smile
[65]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Grzance sa błeeeeeee... :-))))
Alver--> Karty? Tu sie nie uprawia hazardu! Moze byc bilard? *ryczy ze smiechu*

26.01.2003
14:09
[66]

Deser [ neurodeser ]

Kanon - cześć ! :))) Miło :) dawno Gareta nie widziałem, a impreza będzie na dworze ? ;) Kiedy przyjedziesz ? w sobotę ?

26.01.2003
14:11
[67]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Podgrzanie piwa - zbrodnia!!!!

Witaj Alver!! Czy te zwyczaje są opisane w jakiejsc ksiażce, czy też to twoja twórczosć na podstawie Pratchetta?

26.01.2003
14:11
smile
[68]

Deser [ neurodeser ]

A juz dodanie kogla mogla do piwa to ..... gorsze niż apokalipsa :)))))))))

26.01.2003
14:12
smile
[69]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Deserq--> To ktos dodaje? Bozeeeee, jakem Maleusmalefikarus, dzicz mowie, dzicz! :-)

26.01.2003
14:13
smile
[70]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Błeeeeeeeeee...

26.01.2003
14:19
smile
[71]

Lechiander [ Wardancer ]

Kogel mogel, goździki, miodek, troche winka, soczek, cynamon... mmmmm... PYCHA!!! ;-))

26.01.2003
14:19
[72]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Babcia mne kiedys czymś takim poczestowała - i do tego półgodzinny wykład na temat co to sie kiedyś pijało i jakie to dobre... Mpoim zdaniem wcale nie jest dobre, ale babci nie chciałem tego mówić by nie urazić...

26.01.2003
14:21
smile
[73]

Ariana [ ... ]

Hejka!
Alver>>Dla Ciebie>>>
All>>Witam wszystkich!

26.01.2003
14:25
smile
[74]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Deser ----. impreza pod dachem [party niespodzianka] w kanjpie Atelier, przyjezdzam w czwartek i loguje sie do Skutera

a teraz czas na tekst intrygujacy ....

Nikt niczego nigdy nie zrozumie
Taka miłość, sztuczny miód
Sztuczny miód, sztuczny lód
Sztuczny raj, prędzej włączaj

I ja nikomu nie powiem, że ja kocham robota
kocham robota, kocham robota
Robot, robot, robot,
Ja ciebie kocham, my tak chcieliśmy
Robot, robot, robot,
Ja ciebie włączę i polecimy
Robot, robot,
W twoim sercu elektroniczne zamiecie
Polecieli, polecieli, polecieli, polecieli

Robot, robot, robot,
Ja ciebie kocham, my tak chcieliśmy
Robot, robot, robot,
Ja ciebie włączę i polecimy
Robot, robot,
W twoim sercu elektroniczne zamiecie
Polecieli, polecieli, polecieli, polecieli
Polecieli, polecieli...

Taka miłość, nierealny lot
Sztuczny miód, sztuczny lód
Taka miłość, sztuczny śmiech
Sztuczny śnieg i wszystko jak we śnie

I ja nikomu nie powiem, że ja kocham robota
kocham robota, kocham robota
Robot, robot, robot,
Ja ciebie kocham, my tak chcieliśmy
Robot, robot, robot,
Ja ciebie włączę i polecimy
Robot, robot,
W twoim sercu elektroniczne zamiecie
Polecieli, polecieli, polecieli, polecieli

Robot, robot, robot,
Ja ciebie kocham, my tak chcieliśmy
Robot, robot, robot,
Ja ciebie włączę i polecimy
Robot, robot,
W twoim sercu elektroniczne zamiecie
Polecieli, polecieli, polecieli, polecieli

26.01.2003
14:25
smile
[75]

Ariana [ ... ]

Lechu>>..hmmmmmmm..ciekawa kombinacja:kogel mogel,gozdziki......:-)
Shadow>>Moja babcia wie,ze nie ma mnie co zmuszac do picia takich rzeczy bo nie ma szans zebym to wypila..
Za to gdy robi wino....wtedy chetnie próbuje...:PPPPPPPPPPPPPPPPPPP

26.01.2003
14:27
smile
[76]

Lechiander [ Wardancer ]

Ana ---> Witam! :-)
A kto napisal, że to wszystko na raz trzeba dodać do pifka??? ;-PP

26.01.2003
14:31
smile
[77]

Ariana [ ... ]

Lechu>>ano nikt nie napisał....ale przez to wszystko zachciało mi sie pic ,a że sama pic nie lubie ...mam i cos dla Ciebie>>

26.01.2003
14:32
[78]

ZeTkA [ ]

witam i o zdrowie pytam ;))

jak sie czujecie pszczolki kochane ??
mi sie wkoncu humorek poprawil <kac wkoncu minal>
wczoraj mialam w domku zlot czarownic <czytaj przyszly do mnie psiapsiolki n apifko i kawke>

szmank ---> tam odrazu szaleju sie najadlam ja si epoprostu nieszczesliwie zakochal;am ;))) ale po wczorajszej babskiej imprezce przeszlo mi i zastanawiam sie nad zmiana upodoban seksualnych hahahahaha

pell ---> po tych 18 pifkach przez 2 dni mialam kaca ;)) i bylam ledwo zywa ;)))

26.01.2003
14:36
smile
[79]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

ZeTkA--> Chyba jednak kac nie minal. Ja nic nie moge przeczytac szmank ---> tam odrazu szaleju sie najadlam ja si epoprostu hihihihihihi

26.01.2003
14:37
smile
[80]

Ariana [ ... ]

Zeciu>>Witaj:-)
Mój humor od wczoraj również ulegl olbrzymiej poprawie.
Swoja droga--18 piw-Ty to masz mocna glowe:-)
Mi juz po szesciu urywa sie film....

26.01.2003
14:37
smile
[81]

Lechiander [ Wardancer ]

Ana ---> Dzięki śliczne! :-))

26.01.2003
14:38
smile
[82]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

szmank - podoba mi się. Szamanowi pewnie mniej... :))

26.01.2003
14:40
[83]

ZeTkA [ ]

oj tam ;PPPP wkoncu jestem mistrzynia literowek

szamanku wybaczmi i tylko przypadkiem mi sie tu nie obrazaj ;)))

arianno gratuluje ;))
a te 18 pifek he poprostu szybko pilam a pozniej padlam na twarz ;))
i juz wiem ze na 5 bede konczyc ;))trza sie ograniczac ;))

26.01.2003
14:42
[84]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ariana-->moja babcia nalezy do osób, które nie przymują do wiadomosci innego zdania niż jej własne. I nie ma znaczenia czy ma racje czy nie(zwykle nie, ale to inna spawa)

26.01.2003
14:44
[85]

ZeTkA [ ]

no nic zasiedzialam sie juz ;PP ;)))
zmykam sobei juz papa

do zobaczenia lejter ;)))))

lallalalalalalala <nutki> lalalallalala

3
2
1
fruuuuuuuuuuuu

26.01.2003
14:46
[86]

Ariana [ ... ]

Shadow>>Ojojojoj...no to rzeczywiscie trudna sprawa...trzeba sie pewnie zdrowo nameczyc zeby raz na jakis czas postawic na swoim(jesli to wogole mozliwe)...ale coz..w koncu to starsza osoba a wiek ma swoje prawa.

26.01.2003
14:50
smile
[87]

Ariana [ ... ]

Zeciu>>Papapa
Ja tez zmykam--na pyszny obiadek:-)
Do póżniej:-)

26.01.2003
14:52
[88]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ariana -->ano dosyc trudna sprawa. tym bardziej, że ja też nalezę do osób upartych ;-)) Zwykle toczy między nami burzliwa dyskusja i kazdy zostaje rzy swoim zdaniu...

26.01.2003
15:04
smile
[89]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Witam wszystkich bardzo serdecznie :) wlasnie kafeje oblegam ;)

26.01.2003
15:20
smile
[90]

Bullzeye_NEO [ Boodnock Saint ]

Szaman - Teraz na dwa fronty piszesz, co ? :)

26.01.2003
15:27
[91]

Szaman [ Legend ]

Witam! :P
Nie chce mi sie czytac zaleglosci, bo mam zapowiedzianego goscia specjalnego i juz sie go doczekac nie moge! ;)))

ZeTkA: Eeee... zmiana orientacji...? To az sie boje zapytac CO wyscie tam robily!!!! ;PPPPPPPPPPP

Shadow: Ja zarwalem nocke przez Asimova i (odrobine) NWN :)

Rothon: Nie badz taki surowy... moze Zecia miala i wczoraj impreze? ;)))

Deserqu: Mam obie czesci tego dodatku. Brakuje mi tylko samej "Barsavi" - tam jest kilka dodatkow "gadzetowych"! :)

Alver: Ja tu nikomu nie podalem podgrzanego, jezeli tego nie chcial! ;PPPP

Eciu: Jaka kafeje? ;PPPP

Witam wszystkich niewitanych!

26.01.2003
15:28
[92]

Szaman [ Legend ]

Bullzeye_NEO: Ano! ;PPP
Chociaz tu jest moj jedyniesluszny i pierwszy front... :)
btw. Serio chcesz byc Drowem?

26.01.2003
15:29
smile
[93]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Szamanku--> internetowa na Kosmonautow :))))

26.01.2003
15:32
smile
[94]

Lechiander [ Wardancer ]

Szaman ---> Witam! :-)
Pozdrów gościa serdecznie! :-)) :-P

Etka ---> Również witay! :-)

26.01.2003
15:34
[95]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->a co Asimova czytałeś? Poza tym szykuje mi sie kolejna zarwana noc - tym razem finał futbolu amerykańskiego...

Kto zakłada?

26.01.2003
15:35
[96]

Szaman [ Legend ]

Eciu: To na kosmonautow maja internet? WUHAHAHAHAHAHA!!!! ;))))
(przepraszam, ale mam dzisiaj troche dziwne poczucie humoru! :)

Lechu: Nie omieszkam tego uczynic! ;PPPPP

26.01.2003
15:35
[97]

Szaman [ Legend ]

Sahdow: "Fundacja", czesci 7 i 8... :)
Eh, jak ja lubie czytac dobrze ksiazki... ;))))

26.01.2003
15:37
smile
[98]

lizard [ Generaďż˝ ]

witam obecnych ahoj!

26.01.2003
15:38
[99]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

szaman-->tytuły, tytuły!!! Bo numerycznie to nigdy nie dojdę które, bo znam conajmniej 3 numeracje...

26.01.2003
15:38
[100]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Lechu--> ano witaj goraco- goracy buziak dla Ciebie i Twojej hienki ;)

26.01.2003
15:40
[101]

Szaman [ Legend ]

Shadow: OK, poczekaj... "Fundacja i Imperium", "Druga Fundacja" - w.g numeracji REBISa

26.01.2003
15:40
smile
[102]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Szamanie--> ano maja- nawet calkiem zgrabny * dziwie sie* ;)))

26.01.2003
15:41
[103]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

szaman-->akurat ich jeszcze nie czytałem. Czekaja na półce na swoją kolej...

26.01.2003
15:41
smile
[104]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

:o)

26.01.2003
15:43
[105]

Szaman [ Legend ]

Niech ktos zalozy! ;PPPPP

Eciu: Ladny, mowisz...? Trzeba bedzie kiedys obejrzec! :))))

26.01.2003
15:44
smile
[106]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Szamanku--> ano trzeba bedzie- podziwiac zawsze mozna :D

26.01.2003
15:44
[107]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dobra, ja zakładam. Widze, ze nie zmsszę do tego Szamana i samemu nie zakampuję ;-))

26.01.2003
15:46
[108]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

NOWA KARCZMA:

26.01.2003
15:48
[109]

ZeTkA [ ]

szamanku eee wczoraj bylysmy grzeczne i tylko oplotkowalysmy pol miasta poznania i pol warszafki ;))

witaj eciu sloneczko cmok cmok cmokk

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.