GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Rocznica wstydu

21.08.2010
08:34
[1]

mirencjum [ operator kursora ]

Rocznica wstydu

Rocznica inwazji na Czechosłowację. 25 000 Polskich żołnierzy i 650 czołgów przyniosło sąsiadom z południa niechcianą "wolność". Jeszcze jedna czarna karta w historii Wojska Polskiego. A może to nie było wojsko polskie? Jak nie polskie no to jakie?


Rocznica wstydu - mirencjum
21.08.2010
08:38
smile
[2]

Loon' [ Generaďż˝ ]

ja sie nie wstydze

21.08.2010
08:44
smile
[3]

hctkko [ Key of Awesome ]

shit happens.

21.08.2010
08:56
[4]

ronn [ Legend ]

widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę, niech się wstydzi ten co robi nie ten co widzi..

21.08.2010
08:56
[5]

ronn [ Legend ]

[edit]

dubel

21.08.2010
09:28
[6]

Bartesso94 [ Konsul ]

Nie ma powodu do wstydu, z tego co wiem to Ruscy nam kazali wstąpić do Czechosłowacji, a wtedy wiecie jaka była sytuacja w Polsce.

21.08.2010
09:34
[7]

olivierpack [ Senator ]

Wojsko było polskie, tylko generałowie przyniesieni na ruskich bagnetach. Do dziś jeden taki w ciemnych okularkach coś tam baja o honorze.

21.08.2010
09:50
[8]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Bardziej bym sie juz wstydzil zajecia Zaolzia w sytuacji gdy Hitler wlasnie wkraczal do Czechoslowacji, bo to byla suwerenna decyzja wladz II RP. Choc i '68 nie ma sie, wiadomo, co szczycic.

21.08.2010
09:55
smile
[9]

Reavek [ life coach ]

Jest bardzo ciężko, ale jakoś z tym żyję.

21.08.2010
09:56
[10]

MANOLITO [ Senator ]

mirencjum, możemy ubolewać, ale wstydzić to powinien się jaruzelski i partyjni aparatczycy.


smuggler, tak się składa że na zaolziu w większości mieszkali polacy, do tego te ziemie zostały krwawo zajęte przez czechów w 1919 w czasie gdy my walczyliśmy z bolszewikami,odbieraliśmy to co się nam siłą odebrano.

21.08.2010
10:17
[11]

Lindil [ Lumpenliberal ]

odbieraliśmy to co się nam siłą odebrano.

A w 68 mściliśmy się tylko za niesprowokowany najazd z 1038. I gra gitara.

21.08.2010
10:23
[12]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Manolito - "czlowiek zawsze znajdzie dobre wytlumacznie dla kazdej podlosci, ktora popelnil". Kto to powiedzial? :)

Zaolzie bylo teren spornym, wyrwali je sobie Czesi w 1920, no ale czy to NAS usprawiedliwia, ze odplacilismy sie pieknym za nadobne (tylko w sytuacju duzo gorszej dla Czechow)? Bo jesli tak, to mozna tez uzasadnic slusznosc zajecia "Sudetenlandu" przez Hitlera. Toz tam zylo tylu Niemcow. A Rosjanie odbierali sobie w 1939 tylko to, cosmy im pokojem ryskim wyrwali itd. Sami swieci, zadnych winnych. :]

21.08.2010
10:56
[13]

Trael [ Mr. Overkill ]

do tego te ziemie zostały krwawo zajęte przez czechów w 1919 w czasie gdy my walczyliśmy z bolszewikami,odbieraliśmy to co się nam siłą odebrano

Więc okazało się, że wcale nie jesteśmy lepsi od Czechów. No i w jakim doborowym towarzystwie żeśmy to zrobili. Można powiedzieć w, że to typowe polskie zachowanie. Pożar zbliża się do wsi a my zamiast ratować to przestawiamy płot żeby wyrównać te kilka metrów co nam kiedyś sąsiad podpierdzielił.

21.08.2010
10:58
[14]

koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]

Przepraszam Czechow w imieniu wszystkich Polakow za '68.

21.08.2010
11:14
smile
[15]

.:Jj:. [ Legend ]

koniec jest blisko=> przed momentem dzwonił do mnie premier Petr Nečas i prosił by Ci podziękować za ten gest.

21.08.2010
11:18
[16]

eJay [ Quaritch ]

A ja gratuluję Czechom, że w 1989 potrafili rozgonić komuchów, czego my nie potrafimy zrobić do dzisiaj. Rok 1968 jest niewątpliwie czarną kartą historii powojennej Polski.

21.08.2010
11:33
[17]

Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]

Rozgonili komuchów i jeszcze zyje im sie lepiej niz nam, maja autostrady itp itd...
No, dobra, naród troche mniejszy... ale przecież w kupie siła, to u nas juz powinna byc ta druga Japonia. Tylu wspaniały inżynierów, tyle uczelni technicznych!

Za 68 wstydzic sie można, ale czy aż tak bardzo? Wiadomo przeciez, jakie byly wtedy władze, z czyjego andania i pod cyzje działały dyktando...

A potem Solidarnosć, obalenie komunizmu i fanfary! No, potem sie wwszystko z lekka spier... ale to juz inna historia... :)

21.08.2010
11:42
smile
[18]

Raziel [ Action Boy ]

no i dziwi mnie, że teraz Czesi nam nie stawiają obelisku w imię przyjaźni. W końcu my braciom z rosji w podzięce za napaść stawiamy:)

dziwny naród, wajda powinien wystosować jakiś list otwarty bo to jest dziwne, że kraj nie nagradza swoich oprawców. Pewnie chcieli, ale Kaczyński coś namieszał.

21.08.2010
11:43
[19]

lostman [ Pretorianin ]

wstyd mi :/

21.08.2010
11:49
[20]

olivierpack [ Senator ]

Te straszliwe Zaolzie to jednak Polska zagarniała bo miała w tym własny interes, a w 68' Szarik zeskoczył z Rudego twierdząc, że on pies nie świnia bo interes mieli tam ruskie, nie Polacy - tyle w kwestii analogii, ale meandry myślowe co niektórych jak zwykle biegną nieprzeniknionymi opłotkami.

21.08.2010
11:52
[21]

MANOLITO [ Senator ]

Lindil, ciekawe co byś zrobił gdyby 20lat temu czesi zajeli nam śląsk siłą, walcząc czynnie z nasza armią (miedzyinnymi zabijając jeńców), a teraz nadażyła by się okazja te tereny odebrać, ciekaw jestem jak byś postąpił.

Trael, historii nie odczytuje się w spak, w tamtym czasie hitler był takim samym partnerem do rozmów jak każdy inny dyktator, (wszyscy próbowali się z nim dogadywac vide monachium) nadażyła się okazja odebrać to co do nas należało, i zrobiliśmy to.

smuggler, oczywiście, że nas to usprawiedliwia, zajęcia zaolzia w 38 było logiczną konsekwencją czeskiej agresji z 1919, gdyby myśleć twoim torem to nie powinniśmy odtwarzać zbrojnie swojego państwa w 1918 kosztem zaborców bo parafrazując ciebie "no ale czy to NAS usprawiedliwia, ze odplacilismy sie pieknym za nadobne" po latach, jak ktoś słabo zna historię każdy czyn wykonany ramię w ramię z hitlerem skażony jest grzechem pierworodnym.

21.08.2010
11:52
[22]

Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]

Już bardziej wypada się wstydzić piekła, które Polacy zgotowali rosyjskim jeńcom wojennym w 1920 r.

21.08.2010
11:58
smile
[23]

mirencjum [ operator kursora ]

Post nr 14 jest prawidłową reakcją. Bez zbędnych komentarzy, prób szukania usprawiedliwiania i zwalana winy na ZSRR. Tylko zapomniałeś koniec jest blisko o Słowakach.

21.08.2010
12:00
[24]

Lindil [ Lumpenliberal ]

Zgłosiłbym się na ochotnika do wojska. Nie dość, ze jak ktoś wcześniej zauważył, Czesi bezczelnie mają autostrady i ogólnie wyższy poziom życia, to osobiście uważam, że należy im się kara za wieki kolaboracji ze Świętym Cesarstwem Rzymskim Narodu Niemieckiego [tfu, tfu].
Poza tym to zawsze krok w kierunku osiągnięcia naszych granic naturalnych.

21.08.2010
12:02
[25]

MANOLITO [ Senator ]

Mirencjum, no to przeproś jeszcze niemców za zdobycie berlina, bo przecież nie liczy się kontekst sytuacji, tylko sam akt agresji, prawda?

21.08.2010
12:03
[26]

Klaczki [ In Search Of Sunrise ]

[16] Amen

21.08.2010
12:04
[27]

Bullzeye_NEO [ 1977 ]

dziwny naród, wajda powinien wystosować jakiś list otwarty bo to jest dziwne, że kraj nie nagradza swoich oprawców. Pewnie chcieli, ale Kaczyński coś namieszał.

na sile chcesz zmienic temat na polityke obecnej polski, kaczynski vs tusk, fight! gzhfthxbb

21.08.2010
12:05
[28]

Raziel [ Action Boy ]

Rod --> oj bidaczki z tych ruskich. Najechali na Polskę, pomordowali, pogwałcili i po przegranej bitwie oczywiście spodziewali się pokojowej odprowadzki do domu. A te złe Polaczki oczywiście nie znają się na zwyczajach międzynarodowych.

Postawmy pomnik jeńcom rosyjskim!

21.08.2010
12:07
[29]

SutiL [ Generaďż˝ ]

Mimo wszystko Czesi pamietają nas i wspominają dobre że im bardziej tam pomagaliśmy, kiedyś tak słyszałem

21.08.2010
12:08
[30]

mirencjum [ operator kursora ]

MANOLITO --> Twoja reakcja jest natomiast typowa. Wybielanie się, szukanie zawiłych wymówek, próba historycznego zamotania prostych faktów. Proszę zgłosić się do usera koniec jest blisko na prostowanie charakteru.

21.08.2010
12:10
[31]

Lindil [ Lumpenliberal ]

SutiL-> Źle słyszałeś. Tzn. jak nas pamiętają to nie wiem, bo nie pytałem, ale ze wspomnień żołnierzy wynika, że dobrze tam widziani zdecydowanie nie byli.

21.08.2010
12:15
smile
[32]

olivierpack [ Senator ]

Na przeprosiny w imieniu wszystkich Polaków mają prawa autorskie Kwaśniewski, Wajda, Bartoszewski i jeszcze kilka barwnych postaci z przerośniętym ego, więc nie wiem czy to tak można czynić bez pytania.

21.08.2010
12:15
[33]

MANOLITO [ Senator ]

mirencjum, a jakie są fakty?
a może takie, że panujący w polsce reżim komunistyczny na polecenie sowietów dokonał inwazji, i tak jak pisałem powyżej można ubolewać za ten akt, ale wstyd powinni czuć ci którzy popierali inwazję i do niej doprowadzili.
PRL nie był moją ojczyzną nie utożsamiałem się z tą dyktaturą i nie wspierałem jej, ubolewam nad inwazją na czechy ale nie odczuwam wstydu.
Od lat wmawia się nam że PRL był naszą ojczyzną próbując z nas zrobić współodpowiedzialnych, wmawianie nam poczucia wstydu za jego zbrodnie doskonale wpisuje się w ten schemat. a prawda jest taka że do dziś żyją bezkarnie z wysokimi emeryturami ludziE odpowiedzialni za tą inwazję i w pierwszej kolejności to na nich trzeba scedować odpowiedzialność i żądać od nich wstydu.

21.08.2010
12:17
[34]

Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]

Raziel -> Nie wszyscy rosyjscy żołnierze to mordercy, gwałciciele i szabrownicy. Często byli to młodzi ludzie, którym wódz-psychopata kazał sięgnąć po broń i ruszyć na inny kraj. To ich wina, że urodzili się w takim, a nie innym, kraju? Oczywiście zdarzali się i tacy, którzy w wojnie widzieli tylko możliwość zabijania, gwałtu i rabunku. Ale rozczaruję Cię: po stronie polskiej też byli tacy ludzie. I to nie pojedyncze jednostki.

21.08.2010
12:33
[35]

Raziel [ Action Boy ]

oj tak, ubolewajmy nad losem tych biednych ludzi, którzy nas zaatakowali. Rozbrajasz mnie, nie myl proszę bolszewików z armią czerwoną dobrze? ci pierwsi nie byli jeszcze zorganizowani na tej zasadzie co ci drudzy, więc zdecydowanie mniej tam było "przypadkowych" żołnierzy. Większość stanowiła dzicz przepełniona "rewolucją".

I co mnie obchodzi że pośród naszych też byli "źli". Trzeba było nie atakować, prosta sprawa.

21.08.2010
12:43
[36]

Lindil [ Lumpenliberal ]

Raziel -> To myśmy zaatakowali, tak dla ścisłości:)

21.08.2010
12:47
[37]

Raziel [ Action Boy ]

oczywiście jest to bzdura.

21.08.2010
12:54
[38]

Lindil [ Lumpenliberal ]

Jest to nawet oczywista oczywistość.

21.08.2010
12:55
[39]

eros [ Senator ]

Obocznie w temacie:

Mama Łukaszka nie rezygnowała ze starań przekształcenia swojej rodziny we rodzinę wzorcową, o wzorcu opartym na "Wiodącym Tytule Prasowym". Po wielu próbach (wszystkie nieudane) jaj ulubiona gazeta wyciągnęła do niej pomocną dłoń. Pomocna dłoń była w kształcie płyty cd z napisem "Kurs tolerancji dla dzieci".
- Łuuuuukasz! - zawołała mama obracając płytę cd w dłoni. - Co robisz?!
- Niiiic! - odpowiedział Łukaszek klikając jak szalony na klawiaturze komputera aby zapamiętać stan gry. Osiem sekund później do jego pokoju weszła mama i włożyła płytę cd do komputera.
- Pouczymy się razem tolerancji - rzekła zachęcającym głosem mama Łukaszka.
- Ja już umiem - odparł ponuro Łukaszek.
- Jak to?
- No, tolerować. Trzeba płacić i przepraszać.
- Co??? Komu???
- Każdemu.
- Głupoty gadasz!! - zdenerwowała się mama. - Przerobimy ten kurs, to zaraz wszystko zrozumiesz!
Na ekranie pojawił się obrazek. Dwóch chłopców szło ścieżką obok siebie. Jeden czarnego koloru skóry, a drugi białego. Obaj w ubraniach z białoczerwoną flagą na piersi. Pod obrazkiem było polecenie: "Napisz, kto idzie ścieżką".
- Proste - powiedział Łukaszek i po słowie "Idą" wpisał w puste miejsce "murzyn", a po spójniku "i" wpisał "biały". Na ekranie zamrugał nowy napis.

ODPOWIEDZI: PRAWIDŁOWYCH: 0, NIEPRAWIDŁOWYCH: 2

- Jak możesz! - powiedziała z wyrzutem mama Łukaszka. - Widać tobie ten kurs naprawdę jest potrzebny! Jak mogłeś napisać "murzyn" z małej litery! To rasizm! Popraw mi to zaraz!
Łukaszek poprawił, ale nie jeden wyraz lecz dwa. Teraz podpis pod obrazkiem brzmiał: "Idą Murzyn i Biały".
- Czemu biały z dużej litery? - spieniła się mama.
- Jak on z dużej to ja też chcę być z dużej. Równość - upierał się Łukaszek i nie przyjmował do wiadomości, że prawdziwa równość polega na tym, że "murzyn" pisze się z dużej litery, a "biały" z małej. Nacisnął enter.

ODPOWIEDZI: PRAWIDŁOWYCH: 0, NIEPRAWIDŁOWYCH: 2

- Ten, tego... W ogóle samo słowo "murzyn jest rasistowskie - przypomniała sobie mama Łukaszka. - Napisz: "kolorowy".
- Z dużej czy z małej?
- To chyba nie robi różnicy... Ale lepiej pisz z dużej.
Łukaszek napisał: "Idą Kolorowy i Kolorowy".
- Powinno być "Idą Kolorowy i biały"! - zdenerwowała się mama.
- Biały to też kolor - zauważył ze stoickim spokojem Łukaszek i nacisnął enter.

ODPOWIEDZI: PRAWIDŁOWYCH: 0, NIEPRAWIDŁOWYCH: 2

- To może napisz "Afropolak" - mama Łukaszka sięgnęła po podpowiedź w postaci "Wiodącego Tytułu Prasowego". Takie słowo znalazła na pierwszej stronie.
- Kto to Afropolak?
- Polak urodzony w Afryce. Nie! To znaczy Polak urodzony w Polsce pochodzący z Afryki.
Łukaszek wpisał: "Idą Afropolak i Polopolak".
- Coś ty znowu wymyślił?!
- No bo ja jestem Polak urodzony w Polsce pochodzący z Polski. Jak tamten jest Afro to ja jestem Polo.
- Nie ma czegoś takiego jak Polopolak! Jest tylko Polak! - krzyczała mama, ale Łukaszek spokojnie wcisnął enter.

ODPOWIEDZI: PRAWIDŁOWYCH: 1, NIEPRAWIDŁOWYCH: 1

- Co tam mruga na dole ekranu? - spytała mama zmęczonym głosem.
- Podpowiedź.
- Kliknij na nią.
- Ale to niehonorowo...
- Honorowo, niehonorowo, my się dopiero uczymy! To znaczy ty się dopiero uczysz, bo ja już wszystko wiem. Naciśnij tą podpowiedź!
Pod obrazkiem pojawił się podpis: "Prawidłowa odpowiedź: idą Afropolak i antysemita".
- O! - odezwała się z tyłu siostra Łukaszka, która niepostrzeżenie weszła do pokoju zwabiona krzykami. - Co wy robicie?
- Kurs - odpowiedział zbolałym głosem Łukaszek. - Nie widzisz?
- Widzę - obruszyła się siostra i jej uwagę przykuł napis o odpowiedziach. - Widłowych? Kurs wózków widłowych?

21.08.2010
13:07
[40]

ppaatt1 [ Trekker ]

Źle słyszałeś. Tzn. jak nas pamiętają to nie wiem, bo nie pytałem, ale ze wspomnień żołnierzy wynika, że dobrze tam widziani zdecydowanie nie byli.
Mój sąsiad był żołnierzem, który brał udział w tej najeździe. Po powrocie zaczął chlać i tak chleje do dziś. Wspominał m.in. o pluciu w twarz i innych takich. Wojny i najazdy zbrojne niszczą ludzi....

Rod --> Piekło? Nie przesadzaj. Jeśli dobrze pamiętam to wszyscy, którzy tam umarli to przez choroby zakaźne. Działo się to przez przepełnienie obozów. Ciężko było to zwalczyć i tak przenosili ich z obozu do obozu. "Piekło" w polskich obozach to zasługa propagandy radzieckiej.

Po za tym odbyła się wymiana sporej liczby jeńców. (w tym i bodaj, że 20k polskich). Warto zaznaczyć, ze i tak jeńców umarło więcej po stronie polskiej. (w sensie polskich jeńców w Rosji).

21.08.2010
13:11
[41]

Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]

Raziel -> Jesteś zaślepionym nacjonalistą, tyle w temacie. Żywisz urazę do Niemców i Rosjan, choć tak naprawdę nic Ci nie zrobili. Ale w Twoim przekonaniu jesteśmy cudownym (i wiecznie poszkodowanym) krajem, a Chrystus jest królem Polski. Prawda jest taka, że to Polska zachowuje się teraz najgorzej na tle stosunków z Niemcami i Rosją. Wypomina, rozdrapuje rany, żywi ciągły żal. Niemcy wstydzą się II wojny światowej, nie afiszują się ze swoimi flagami np. na meczach, są świadomi tego, co się stało za III Rzeszy. Rosja milczy, bo na pewno żałuje, ale się do tego otwarcie nie przyzna. I dobrze robi, bo ciemny polski ludek prowadzony przez Jarosława Kaczyńskiego od razu by to podchwycił i zaczął się puszyć i atakować. Zresztą przyznawanie się do grzechów przodków, jest niepotrzebne. To w końcu nie Putin i spółka strzelali do polskich oficerów, ale NKWD.

ppaatt1 -> Nie tylko choroby doprowadziły do śmierci tylu ludzi. Można było przecież zapewnić jeńcom lepsze warunki. Do tego doszło znęcanie się nad jeńcami.
Nie bronię Rosjan, bo swoje narobili. Ale robienie z Polaków świętych i wiecznie poszkodowanych mnie irytuje.

21.08.2010
13:26
[42]

ppaatt1 [ Trekker ]

ppaatt1 -> Nie tylko choroby doprowadziły do śmierci tylu ludzi. Można było przecież zapewnić jeńcom lepsze warunki. Do tego doszło znęcanie się nad jeńcami.
Nie bronię Rosjan, bo swoje narobili. Ale robienie z Polaków świętych i wiecznie poszkodowanych mnie irytuje.

Lepsze warunki? Polska z tego co pamiętam nawet prosiła o pomoc inne kraje. Nikt nie odpowiedział. Przepełnione obozy po bitwie warszawskiej, trudna sytuacja polski (dopiero co odrodzona, a tutaj już konflikty i bieda). Nie było szans na zapewnienie lepszych warunków dla tak dużej liczby jeńców. O znęcaniu się nad jeńcami nie słyszałem (nie twierdze, że nie było. Tylko czy to znęcanie nad jeńcami doprowadziło do śmierci niektórych z nich), możesz podać źródło? Polacy oczywiście święci nie byli, problem w tym, ze każde "mniej ciekawy" aspekt polskiej historii był wykorzystywane na naszą niekorzyść przez Związek Radziecki, a potem nawet przez zwykłą Rosję (ot, choćby właśnie wspomniani jeńcy. Niektórzy dziennikarze z Rosji, aż się wysilali, aby nazywać całe zajście polskim Katyniem). Wszystko było mocno przeinaczane, tak aby Polacy wyszli na nieziemskich skurwysynów. Tak nie było. To Ruscy więcej swoich zabijali niż Polacy ich. (hmm... dobrze pamiętam motyw z, bodaj, że wypuszczoną z niewoli armią ukraińską, która była rozstrzelana gdzieś w Rosji?). Z polskich haniebnych chwil to właśnie inwazja na Czechosłowację i na pewno działania grupy Ognia czy Masakra w Pińsku.

To w końcu nie Putin i spółka strzelali do polskich oficerów, ale NKWD.
Putin pracował w KGB i nie jedną ciemna sprawę ma za uszami. :) Ot chociażby przemyt narkotyków.

21.08.2010
13:34
smile
[43]

zone.zeus [ Centurion ]

Nie rozumiem czemu my, ludzie w większości urodzeni po tym okresie, mielibyśmy się zajściami z '68 roku w ogóle przejmować, a już tym bardziej ich wstydzić. Jeśli ma nam to przynieść jakiś wymierny wzrost PKB to nawet sam osobiście mogę wystąpić w telewizji i przeprosić Czechów, ale jeśli nie przekłada się to na konkretne dla nas korzyści myślę, że o sprawie możemy spokojnie zapomnieć. I żebyśmy mieli jasność - rosyjskie przeprosiny za Katyń czy niemieckie za II WŚ też mam głęboko w poważaniu, bo jesteśmy tu żeby robić biznes, a nie przepraszać za cudze grzechy.

21.08.2010
13:51
[44]

Raziel [ Action Boy ]

Rod --> to wlasnie ty jesteś ślepy:D ale masz niezłą wyobraźnię, to Ci przyznam.

Napisałem jedynie o bolszewikach natomiast Ty wyciagnaleś z tego, że żywię urazę Rosji, Niemiec, że Chrystus wg mnie jest królem Polski - skąd to wziąłeś? podpasowało Ci do wypowiedzi?:D

Prawda jest taka, że ani w Niemczech ani w Rosji nie stawia się Polakom pomników, przynajmniej nie naszym żołnierzom. My za to ciągle gloryfikujemy swoich oprawców zas tacy krzykacze z for dyskusyjnych jak Ty wciąż muszą wszystkim uświadamiać jakim to jesteśmy strasznym i niemiłym krajem. Co do innych państw - cóż to nie w Polsce powstało centrum "Wypędzonych", to nie w Polsce mówi się o "polskich obozach zagłady" mógłbym tak wymieniać i wymieniać - a to wszystko robi ten Twój "pokojowy" zachód. Wzmianki o Rosji nawet nie skomentuję bo trzeba być idiotą żeby twierdzić, że Rosja oficjalnie czegoś żałuje. Ten kraj nie zmienił się zbytnio od tamtych czasów. Twoja "pokojowa" Rosja nawet jeszcze nie uznała katynia za ludobójstwo także twoje argumenty nie mają żadnych podstaw.

21.08.2010
13:55
[45]

Qverty™ [ Legend ]

Żywisz urazę do Niemców i Rosjan, choć tak naprawdę nic Ci nie zrobili.

Poprostu EPIC! Pewnie, udawajmy że Rosjanie to nasi przyjaciele, liżmy im dupe jak Kwasniewski i Komorowski, przeciez oni nic nam nie zrobili. To nasi bracia słowianie! Tak wogóle to my jesteśmy wszystkiemu winni, to przez nas wybuchła II WŚ, to my postawiliśmy się hitlerowi a Rosjanie jako nasi wielcy przyjaciele wkroczyli do naszych granic(oczywiście pokojowo) aby uwolnić nas spod jarzma Adolfa.

Rosja milczy, bo na pewno żałuje,

Tak, napewno żałują. Najlepszym przykładem ich milzenia jest święto w rocznicę zajęcia Moskwy w 1610r kiedy to źli Polacy, agresorzy i nacjonaliści napadli na pokojowy rosyjski naród. Oni mogą żywić do nas uraze za coś co stało się 400 lat temu, my nie mamy prawa żywić do nich urazy za prawie 300 lat niewoli.

Oczywiście to Stalin zmusił całą armię ludzi do tego wszystkiego, przeciez Józek miał nad nimi przewagę liczebna. Jakby Rosjanie byli tacy pokojowi i przyjacielscy to urżnęli by łeb Stalinowi, Niemcy zrobiliby to samo hitlerowi(chociaz tu zwracam honor, kilka zamachów z ich strony na fuhrera było).

Oczywiście, wszystkiemu winny jest wódz Kaczyński bo taki Putin wcale nie miał pretensji do nas że zgadzamy się na tarczę antyrakietową bo ubzdurał sobie że będzie to akt agresji skierowany w ich stronę i próba zamachu. Człowieku to ty jesteś ślepy...

21.08.2010
14:19
smile
[46]

Tołstoj [ Kukuruźnik ]

A może to nie było wojsko polskie? Jak nie polskie no to jakie?


Polskojęzyczne...

No bez takich, proszę.

21.08.2010
14:37
[47]

rvc [ MORO ]

smugler potrafisz pewnie wytłumaczyć to ze przed 1919 polaków było na Zaolziu 70 % a po 25
i rozszczekanie naszych żołnierzy

jaki masz cel by takie mądrości wypisywać przeproś pracodawców i doucz się proszę byś leninowsko marksistowski uniwersytet wieczorowy omijał

21.08.2010
15:21
[48]

Coolabor [ dajta spokój! :) ]

Pytanie: czy człowiek powinien się wstydzić za to, że kiedyś, dekady temu ludzie z tego samego kraju zrobili coś złego czy nieprzyzwoitego? Jeśli tak, to w czym taki wstyd powinien się przejawiać?
Dozgonnym biciu się się w pierś i corocznym przepraszaniu potomków poszkodowanych?

My nie Ruskie, nie ukrywamy prawdy.

Niemcy na przykład doskonale sobie radzą z własną przeszłością. Ktoś próbował dłużej porozmawiać z niemieckimi znajomymi o wojnie, winie itd.? :)

21.08.2010
16:22
[49]

olivierpack [ Senator ]

Czy człowiek powinien się wstydzić za to, że kiedyś, dekady temu ludzie z tego samego kraju zrobili coś złego czy nieprzyzwoitego? Jeśli tak, to w czym taki wstyd powinien się przejawiać?

Polacy to nieprzeciętni humaniści, nie od dziś wiadomo, że każdy Polak generalnie zna się na wszystkim, na wszystko ma zdanie i pogląd wypracowany w trzy sekundy, nie inaczej jest jeśli chodzi o wszelakie nasze zaszłości historyczne. Przejawia się to w specyficznym podejściu do innych nacji, właśnie przez pryzmat historyczny: Niemcy wiadomo krzyże na płaszczach, trupie główki na kołnierzu, krematoria i druty pod napięciem, Rosjanie zaborcy, najeźdźcy, okupanci, strzały w potylicę, Francuzi - zdrajcy, Anglicy - zdrajcy do kwadratu. Nie jest to tylko polska specjalność, są aktualne nawet w Europie ostrzejsze konflikty na tle historycznym, niemniej coś w tym jest, nie koniecznie coś złego, wszak historia jest świetną nauczycielką z bagażem przestróg.
Niestety mniemanie tychże nacji o sobie, drastycznie różni się w ocenie od naszego mniemania o nich, a narodowe przepraszanie jest zasadniczo bardzo rzadkie w świecie, czasami jednak się zdarza, jak choćby ostatnio Japończykom za namacalne zbrodnie na dalekim wschodzie jeszcze przed drugą wojną światową.
Niemcy choćby, przyjęli metodę opartą na amnezji i przeinaczeniach. Z ich punktu widzenia ostatnia wojna i zbrodnie były, ale to generalnie pokłosie zjawisk ponad narodowych - faszyzmu, narodowego socjalizmu, w końcu dość wąskiej grupy nazistów, którzy podporządkowali sobie naród ku swoim celom. Armia była wielonarodowa z zaciągiem z całej Europy, obozy śmierci tak jak w Austrii czy Niemczech były realizowane rękami okolicznych mieszkańców, tak naturalny tok myślenia, że zapewne w Polsce musiało być podobnie przy takiej skali mordów, zresztą ten punkt widzenia przyjął się nie tylko w Niemczech, ale i na świecie. Czyli Niemcy jako naród byli ofiarą nie od końca wojny, ale od samego początku, a i jeszcze po wojnie, bo wiadomo że kraj podzielono wzdłuż żelaznej kurtyny - tu kłania się metoda amnezyjna czyli postrzeganie XX wieku właśnie przez jego drugą połowę, podział kraju, odbudowę, zjednoczenie.

Tak jest właśnie w Niemczech, kraju najbardziej zbrodniczego narodu Europy naszych dziejów. A w Polsce? Od początku lat 90', z wyjątkiem prezydentury Kaczyńskiego, usilnie lansuje się międzynarodową politykę historyczną na kolanach, względem Izraela, względem Niemiec, względem Rosji, może czas teraz na kierunek czeski, litewski, myślę że i wiele innych ciekawych tropów da się odnaleźć.

21.08.2010
16:46
[50]

Trael [ Mr. Overkill ]

Trael, historii nie odczytuje się w spak, w tamtym czasie hitler był takim samym partnerem do rozmów jak każdy inny dyktator

Jeszcze lepsze. Już Piłsudski umierając dawał zlecenia żeby uważać bo prędzej czy później, ktoś z naszych sąsiadów nam zrobi krzywdę, pytanie tylko, który pierwszy. Jednak w 1938 według ciebie wszystko było OK! Nikt nie widział zagrożenia pomimo tego, że w 1933 już usuwano z Niemiec wszelkie oznaki słowiańszczyzny.

(wszyscy próbowali się z nim dogadywac vide monachium) nadażyła się okazja odebrać to co do nas należało, i zrobiliśmy to.

Wiadomo, wszyscy kradną to ukradnę i ja. Bo co gorszy będę? To już kwestia moralna, ale jak widać dla pewnych ludzi to nie problem. Gratulujemy postawy.

21.08.2010
16:54
[51]

Coolabor [ dajta spokój! :) ]

olivierpack - dziwne, zacząłeś od sarkazmu i potem nie wiadomo kiedy przechodzisz w ton poważny.
Zgadza się, że istnieje rozdzielenie terminu "naziści" i Niemcy (przede wszystkim w Niemczech, ale nie tylko, w USA to też standardzik), jeśli mowa o II WŚ. Za mojej ławy szkolnej mówiło się po prostu Niemcy, czasem dodając "hitlerowskie" czy o Niemcach ogólnie jako o "hitlerowcach".

Trochę dziwnie się kiedyś czułem oprowadzając koleżankę z Niemiec po Warszawie, gdzie co kilka kroków jest jakaś tablica na kamienicy czy pomnik. Po kilku pytaniach przestała być ciekawska, sam "złapałem się" na tym, że mówię Niemcy (czy niemieccy żołnierze), a nie "naziści".

A podsumowując: może oddzielenie historii od przeszłości nie jest "zbrodnią" nieprzyzwoitości. Grunt to nazywać rzeczy po imieniu. Zresztą po tym wątku widać, że Polacy ogólnie odżegnują się od działań komunistów w PRLu i wyraźnie oddzielają sprawę jako "ich" i "nas".
Więc z tego punktu nie byłbym taki jednostronnie krytyczny, jeśłi chodzi o nazistów i Niemców. Oczywiście abstrahując od wszelkich podłoży przyczynowych obu systemów.

21.08.2010
17:06
[52]

olivierpack [ Senator ]

Jednak w 1938 według ciebie wszystko było OK!

Tak jak za pół wieku przyszłe pokolenia będą się dziwić co oni w tej Wyborczej wypisywali, tak dziś można się zdziwić przeglądając co pisały polskie gazety choćby jeszcze z wiosny 1939, wychwalając posunięcia Hitlera i to nie żart.

To już kwestia moralna, ale jak widać dla pewnych ludzi to nie problem.

W wielkiej polityce nadwyraz często moralności brak. W ostatnich latach Polska najechała przynajmniej jeden kraj - nie, nie Anglię, ale Irak, okupuję kolejny - Afganistan, uznała rozbiór Serbii z Kosowa, dziś też chyba z tą moralnością u nas kiepsko.

Coolabor. Chodzi o nie popadanie od skrajności w skrajność. Taką spektakularną skrajnością były choćby o wiele na wyrost przeprosiny Kwaśniewskiego w Jedwabnem, nie ma co się dziwić że zachodnie media piszą o "polskich" obozach śmierci, nie wiem nawet czy warto protestować, to po prostu owoce tytanicznej pracy naszych elit rządzących tym zakresie. Ktoś sobie wyobraża, żeby prezydent czy premier Rosji albo kanclerz Niemiec wypowiedział wprost takie słowa jak Kwaśniewski? A gdzie skala porównawcza zbrodni, gdzie miara odpowiedzialności narodu? Nie mieli by biedaki po co do swojego kraju wracać.

21.08.2010
17:16
[53]

Trael [ Mr. Overkill ]

To co Wyborcza, Nasz Dziennik, Niezależna.pl, Rzeczpospolita czy inne szmatławce piszą i jak strasznie mija się z prawdą to rzecz oczywista. Jednak o ile ostatnio sprawdzałem za polityką zagraniczną odpowiada MSZ, prawda to czy nie? Więc jak to się ma do decyzji ówczesnego rządu to ja nie wiem.

Co do moralności w wielkiej polityce to co do Iraku i Kosowa zgadzam się w pełni. Jednak co do Afganistanu to pięknie mogę powiedzieć tak jak niektórzy w tym wątku mówili o PRLu. Nie nasza wina, jesteśmy w NATO i na misji jeździć powinniśmy jeśli nie chcemy wypaś z sojuszu. Prawda, że każdy obywatel już nie czuje się moralnie odpowiedzialny?
Jednak pomijając te względy nie wiem skąd to fajne porównanie np. Iraku do ataku na sąsiada w momencie gdy my jesteśmy kolejni na liście?

21.08.2010
17:39
[54]

MANOLITO [ Senator ]

Trael, 2RP działała w imię i na rzecz interesów poloni która w większości zamieszkiwała zaolzie, a które to zaolzie wbrew wcześniejszym ustaleniom z czechami, że odbędzie się na nich plebiscyt odebrali je nam siłą w 1919. Nadażyła się okazja, państwa zachodnie oddały czechy niemcom i przyłączyliśmy się do tego churu zabezpieczając nasze interesy i interesy polaków zamieszkujących zaolzie. Zajeliśmy tylko tereny do których mieliśmy prawo, i które nam siłą odebrano. I nie jest to ani kwestia moralności, ani dostrzegania zagrożenia ze strony hitlera, my tylko zabezpieczaliśmy nasze interesy do których mieliśmy prawo.
Pretensje powinineś mieć do czechów, że tym aktem agresji z 1919 zablokowali sobie możliwość posiadania normalnych stosunków z jednym z największych sąsiadów, na którym to w sytuacji kryzysowej można było polegać.

ps. co do moralnosci, rozumiem że czesi są bardziej moralni od nas bo zajeli siłą zaolzie wczesniej od nas?
ps2. odbieranie złodziejowi skradzionej własności to kradzież?

olicierpack, w kwestii afganistanu, a nie było czasem tak, że talibowie nie chcieli wydac członków alkaidy po ataku na WTC którzy to na ich terenie prowadzili szkolenia i skąd dokonywali zamachów na świecie i stąd własnie interwencja NATO w ramach traktatu waszyngtońskiego, czy też może coś mnie omineło?;)

21.08.2010
18:15
smile
[55]

olivierpack [ Senator ]

MANOLITO. Dlatego napisałem, że Afganistan okupujemy, a nie że go najechaliśmy, niestety nie wiem jak kształtują się tam nastroje poparcia ludności, ale przypuszczam, że można by je przełożyć na nasze słupki wyborcze: PO - nieruchawa skorumpowana władza centralna, PiS - fanatyczni Talibowie, SLD - przestępczy bonzowie, PSL - lokalne struktury wioskowych mędrców, więc tak z punktu widzenia wybranego Afgańczyka to wcale nie jest tak, że polska obecność jest tam moralnie słuszna, nawet jeżeli legalna. Na szczęście nie graniczymy z tym krajem, to w przyszłości zbytnio nie będziemy się musieli aż tak wstydzić.

21.08.2010
22:19
[56]

rvc [ MORO ]

olivierpack co t5am słupki gorsze jest to że w demokracji nie potrafią prowadzić wojny

każda będzie przegrana

22.08.2010
14:32
[57]

Trael [ Mr. Overkill ]

MANOLITO wydaje mi się, że kojarzysz datę 17 września. Bo twoja wypowiedź bardzo pasuje do ówczesnego tłumaczenia ZSSR. Zabezpieczenie własnych interesów a przede wszystkim ludności. Nawet w papierach wszystko się zgadza bo na kresach byliśmy mniejszością. No, ale to już nie było było "zabezpieczanie interesów" tylko zbrodnia na narodzie polskim, nieprawdaż? Możemy się także zastanawiać czy Niemcy mieli prawo do terenów, które Polacy wywalczyli w powstaniach?
Ja naprawdę uwielbiam polski relatywizm. Bo kiedy my komuś krzywdę robimy to zawsze w imię sprawiedliwości i poglądów, że mieliśmy do tego prawo. Jak ktoś nam robi krzywdę to nieusprawiedliwiona agresja, zdrada lub hańba. Może jednak warto się zastanowić nad kryształową wersją historii naszego kraju? No chyba, że lepiej wszystko usprawiedliwiać bo przecież my zawsze pokrzywdzeni przez resztę świata.

22.08.2010
15:05
smile
[58]

Backside [ Senator ]

Czyżbyś mirencjum zamieniał się w userów/usera formatu logicznego alka? Zakładasz nośne tematy w których się prawie nie udzielasz i teraz jeszcze wieńczysz swój nowy temat to pytaniem typu "kij w mrowisku", a następnie wyznaczasz, która reakcja jest "prawidłowa", a która nie.

Ciekawość ludzkich opinii czy nadmiar wolnego czasu? O odpowiedź pierwszą się nie martwię - w każdym politycznym temacie pokazujesz jak bardzo jest Ci nie po drodze z postami większości użytkowników.

Nie to, żebym chciał sobie pokrytykować. Zwyczajnie się dziwię.

22.08.2010
15:15
[59]

thenightmar [ Pretorianin ]

mirencjum

Rocznica inwazji na Czechosłowację. 25 000 Polskich żołnierzy i 650 czołgów przyniosło sąsiadom z południa niechcianą "wolność". Jeszcze jedna czarna karta w historii Wojska Polskiego. A może to nie było wojsko polskie? Jak nie polskie no to jakie?


Jak czytam twoj tekst o "wstydzie" to przypomina mi się scena z filmu Wajdy "Pierścionek z orłem w koronie".

Królikowski na stacji kolejowej przygląda się jak ruscy wywożą AK-owców na Sybir. Rosyjscy zołnierze zmuszają naszych by do wagonów szli na kolanach, co ma pewnie dodatkowo spotęgować poniżenie. Ci śpiewają Bogurodzice. Wtedy jeden z młodych ubeków zdziwiony pyta "co oni spiewają?". "To pieśń polskiego rycerstwa" odpowiada przez łzy Królikowski.

Mam nadzieję, że zrozumiałeś aluzje i zastanowisz się nad sobą.

22.08.2010
15:41
[60]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Trael

Różnice między Sowietami w 1939 a nami w 1938 są spore.
1. My nie mieliśmy tajnego aneksu sojuszniczego z Hitlerem, a Sowieci mieli.
2. Nasz rząd postanowił bronić kraju przed niemiecką agresją, Benesz jeszcze przed Monachium postanowił, że Czesi nie będą się bronić.
3. My nie wystąpiliśmy do ZSRR z propozycją oddania połowy Polski, jak Benesz do Mościckiego w sprawie rozwiązania problemu Zaolzia. Propozycja Benesza to 26 września, a początek konferencji w Monachium to 29 września.

22.08.2010
15:57
smile
[61]

olivierpack [ Senator ]

elf. Już nas Polaków nie dołuj, każdy wie że Stalin to był jednak tytan geniuszu, a jakieś Śmigłe-Rydze przy nim, to jak chłopcy stajenni przy Panu dobrodzieju.

22.08.2010
16:10
[62]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

Ja postawe Polski w kontaktach z Niemcami i Rosja uważam za średnio udaną.

Źle że Polska nie reaguje dostatecznie mocno na fałszowanie historii i naginanie jej do własnych korzyści, tylko dla tego aby nie pogarszac stosunków z sasiadami.

Ale z drugiej strony mocną przesadą jest 100% nienawiśc do sasiadów która wielu Polaków zywi i obwinianie ich za wszystko.

Potrzebny jest umiar.UMIAR.

22.08.2010
17:06
smile
[63]

mirencjum [ operator kursora ]

thenightmar --> Mam nadzieję, że zrozumiałeś aluzje i zastanowisz się nad sobą.

Niestety, nie zrozumiałem. Wytłumacz prościej.

Backside --> Czyżbyś mirencjum zamieniał się w userów/usera formatu logicznego alka?

Znów jakaś teoria spiskowa? Jest wątek, są wypowiedzi. Takie wątki polityczno-historyczne są doskonałym sposobem na pogłębienie swoich wiadomości. Wypowiadają się różni ludzie, z różnych opcji politycznych i zawsze można wyłowić coś ciekawego, o czym się nie wiedziało.
Trzeba się uczyć przez całe życie, czego się nie wstydzę. Dlatego lubię sobie poczytać.

22.08.2010
17:53
[64]

Backside [ Senator ]

Żadna teoria spiskowa. Po prostu "organizacją czasu innym" (przez tworzenie sanboxowych tematów) nie jest w normie.
Co innego, gdy ktoś podaje link z informacjami, które coś wnoszą do znanych tematów, a co innego gdy ktoś zadaje banalne pytanie o "kontrowersyjną" sprawę. I nie wciskaj mi kitu, że "chcesz się uczyć". Każdym swoim postem pokazujesz, że jesteś - jak na swoje standardy - wyuczony bardzo dobrze i zdania w żadnej sprawie zmieniać nie masz zamiaru. Pokazałeś to również tutaj:

Post nr 14 jest prawidłową reakcją. Bez zbędnych komentarzy, prób szukania usprawiedliwiania i zwalana winy na ZSRR.

Tak wygląda dyskusja z Tobą w każdym Twoim politycznym temacie.

22.08.2010
18:17
[65]

mirencjum [ operator kursora ]

Backside --> a co innego gdy ktoś zadaje banalne pytanie o "kontrowersyjną" sprawę.

"Banał. Ale czy banał nie jest prawdą? Tyle, że prawdą oczywistą? Ile razy jednak przekonujemy się, że te prawdy oczywiste torują sobie drogę z niesłychanym trudem albo w ogóle nie mogą przebić się na powierzchnię? Prawdy oczywiste to są te, które mówi mędrzec, a które mędrek wydrwiwa jako banały."


Tak wygląda dyskusja z Tobą w każdym Twoim politycznym temacie.

Moje poglądy na jakąś sprawę mają taką samą wartość jak każdego innego. Można z nimi się zgadzać lub nie, po to jest forum dyskusyjne.

22.08.2010
18:22
[66]

thenightmar [ Pretorianin ]

mirencjum

Niestety, nie zrozumiałem. Wytłumacz prościej.

zwróć uwagę na postać młodego ubeka.



22.08.2010
18:37
smile
[67]

Backside [ Senator ]

mirencjum ---> najpierw piszesz, że chcesz "uczyć się przez całe życie", a potem tłumaczysz się z tego, że efektów tej nauki nie widać, "wyrażaniem swoich poglądów".
W poście [63] pokazałeś, że po prostu kłamiesz. Udajesz, że interesuje Cię to co mają do powiedzenia inni, podczas gdy masz zdanie wyrobione na każdy poruszany temat ("Post nr 14 jest prawidłową reakcją") i nie masz zamiaru słuchać nikogo.
Nie dziwię Ci się - nikt nie lubi być pouczany, bo "każdy sam wie wszystko najlepiej". W takim razie po Ci te tematy? Dla rozrywki? A może powiesz ile wyniosłeś z lektury tych, co się do nich dopisywali?

A "banalne pytanie" odnosiło się do sformułowania pytania, a nie jego treści - biedny Kapuściński znalazł się tu nadaremno.


Przepraszam za moją napaść. Nie wiem czy się kwalifikuje w ramach "nieprawidłowych reakcji".

22.08.2010
18:40
[68]

mirencjum [ operator kursora ]

thenightmar --> Ale ja nie oglądałem tego filmu.

Backside --> Motasz się, na siłę przypisujesz mi to czego nie robię. Płacę abonament i nawet nie mogę założyć wątku, bo zaraz muszę się tłumaczyć, dlaczego i po co. Ograniczasz moją wolność w przestrzeni internetowej! Zgłoszę to do Międzynarodowego Komitetu Obrony Internautów w Strasburgu.

22.08.2010
18:55
smile
[69]

piokos [ 147 ]

z tego powodu mam jutro wizytę u psychologa

22.08.2010
19:23
smile
[70]

Backside [ Senator ]

Oczywiście, że się motam - nie mam tak poukładanego życia, żebym zawsze w wolnym czasie automatycznie zakładał wątek na GOL-u i udawał, że chce się czegoś dowiedzieć :).


Pozdrawiam i rekomenduję znalezienie sobie ciekawszych rozrywek.

22.08.2010
20:09
[71]

MANOLITO [ Senator ]

Trael, po pierwsze ja nie relatywizuję historię tylko odczytuję ją od przyczyn do skutków nie na odwrót, powtarzam więc jeszcze raz, umówiliśmy się z czechami na spornych terenach na plebiscyt, ale czesi złamali te ustalenia i siłą zagarneli zaolzie, dwadzieścia lat póżniej gdy poparcie dla czech państw zachodnich osłabło, odebraliśmy skradzione/wyrwane siłą tereny, to jest proste jak metr sznurka, wykazaliśmy się dobrą wolą, zacjhowaliśmy się fer, a to czesi nas oszukali.
Po drugie tak jak pisał elf doszukiwanie się analogii pomiędzy zaolziem a 17 września jest chybione, choćby z tego względu, że na kresach w większości mieszkali białorusini, ukraińcy i polacy, więc sowieci nie zabezpieczali interesów swoich ziomków tylko ordynarnie podbijali te tereny.

i wreszcie po trzecie, ja właściwie odczytuję historę ty natomiast za wszelką cenę starasz się przylepić nam łatkę agresora, mimo tego, że doskonale wiesz, że winnym w tym sporze byli czesi, bo idąc twoim torem myślenia to my powinniśmy się teraz bić w piersi za to że zdobywaliśmy berlin mimo tego że to niemcy na nas napadli, bo przecież nie liczy się kontekst, tylko sam akt agresji.

Olivier, napisałeś o afganistanie tak jak byśmy go najechali i ukupowali jak zdobywcy, a nie ci którzy bronią się przed jego terrorystyczną agresja;)

22.08.2010
20:11
[72]

Tlaocetl [ cel uświęca środki ]

Wracając do meritum... Rumunia, po wodzą - a jakżeby inaczej - Nicolae Ceausescu, odmówiła udziału w wyprawie na Czechosłowację. Czyli można było się wyłamać.

22.08.2010
20:16
[73]

thenightmar [ Pretorianin ]

mirencjum

Ale ja nie oglądałem tego filmu.

. i dlatego jesteś tak samo głupi jak ten młody ubek, który nie znał historii swojego kraju.

. tego się miałeś sam domyślić.

22.08.2010
20:35
[74]

mirencjum [ operator kursora ]

thenightmar --> i dlatego jesteś tak samo głupi jak ten młody ubek, który nie znał historii swojego kraju.

Próbujesz mnie obrazić. Dałeś jakiś durnowaty przykład filmu. Nadal nie rozumiem co ma z inwazją wspólnego Bogurodzica, Królikowski, ubek, Wajda i ja.

22.08.2010
20:43
[75]

Dzikouak [ Konsul ]

@Trael - W 1938 roku Hitler był uznawany przez Polaków za potencjalnie groźnego wodza nowych Niemiec ale głównie dlatego, że skutecznie rozbudował swój kraj, a silne Niemcy zawsze były zagrożeniem dla Polski, choćby tylko gospodarczym. Co do "usuwania słowiańszczyzny" to nie było to nic nowego, gdyż taka polityka trwała od czasów Bismarcka i von Moltkego. W tamtych czasach nikt nie przypuszczał, że Hitler będzie zdolny do czegoś, co później przyćmi dokonania "wschodniej dziczy", jak nierzadko określano bolszewików. Nie mówiąc już o tym, że za granicą Hitler był uważany za wytrawnego polityka i znakomitego demagoga (choć oczywiście podejrzliwie patrzono na jego ciągoty militarystyczne, ale wielu polityków uważało, że jego podstawowym celem będzie zagarnięcie krajów słowiańskich i podbicie Związku Radzieckiego).

Tak nawiasem mówiąc, Piłsudski był prawdopodobnie niemieckim agentem (aczkolwiek z chwilą dojścia Hitlera do władzy przestało to mieć znaczenie) i obawiał się chyba wszystkich silniejszych przeciwników. Poglądy te były zresztą podzielane przez znaczną część Polaków, którzy w większości pamiętali jeszcze zabory. To zresztą jeden z powodów, dla których nie zdecydowano się na wspólne działanie z białymi przeciwko bolszewikom - Piłsudski (i nie tylko ona) obawiał się, że po odzyskaniu władzy, carska Rosja zaatakuje Polskę.


@Coolabor - Podział na "Niemców" i "nazistów" jest teoretycznie słuszny, ale nie da się go stosować w praktyce. Żołnierze Wehrmachtu w większości nie byli nazistami, spora część oficerów też nie pochwalała plebejskiej natury narodowego socjalizmu (zwłaszcza ci wywodzący się z arystokracji) czego najlepszym dowodem była zresztą "Czarna Orkiestra". Część żołnierzy wierzyła w ideały III Rzeszy, cżęść wolała dawne rządy cesarskie, część uważała, że okupacja Polski to normalna rzecz, bo w końcu przez 123 lata Prusy a potem Niemcy zajmowały znaczną część tego kraju, a część miała to w nosie i szła na wojnę tylko dlatego, że została zmobilizowana, a za dezercję trafiało się pod mur. Mówienie, że "w czasie II wojny światowej Polskę okupowali nie Niemcy ale naziści" jest dokładnie tym samym, co mówienie, że w latach 1945-1989 w Polsce nie mieszkali Polacy, lecz komuniści.

Z mojego punktu widzenia, próby sztucznego rozgraniczania "Niemców" i "nazistów" wynika z postrzegania świata rodem ze starych hollywoodzkich filmów, gdzie każdy bohater musi być albo dobry, albo zły i jego charakter musi być zaakcentowany tak, aby nie było żadnych wątpliwości. Rzeczywistość nie jest jednak tak prosta. Niemcy napadli nas w 1939? Oczywiście, że napadli. I co z tego? Absolutnie nic. Obecnie żyje zupełnie inne pokolenie, któremu raczej wojaczka nie w głowie, mamy zupełnie inną sytuację polityczną i prowadzimy interesy z Niemcami. O wojnie powinno się pamiętać, ale należy też zrozumieć, że to była przeszłość i teraz mamy zupełnie inny układ. Kiedyś wojowaliśmy, teraz handlujemy i wszystko gra.

Podsumowując - wspomniana inwazja to nie powód do wstydu. Wręcz przeciwnie - to coś, o czym trzeba pamiętać, aby więcej tego nie powtórzyć. Nawet najlepsi popełniają błedy, ale wstydzić się powinni wyłącznie ci, którzy nie wyciągną z nich konstruktywnych wniosków.

22.08.2010
21:11
[76]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Tlaocetl

. Rumunia, po wodzą - a jakżeby inaczej - Nicolae Ceausescu, odmówiła udziału w wyprawie na Czechosłowację.
Polscy komuniści też nie byli jednomyślni - np usunięto Spychalskiego i zastąpiono spolegliwym Jaruzelskim, znanym obecnie jako "człowiek honoru"...

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.