Poszukiwany, poszukiwana...

18.08.2010

17:39

[1]

micmur13 [ Generaďż˝ ]

Poszukiwany, poszukiwana...

witam, w strzelanki gram sporadycznie więc nie jestem obeznany, otóż szukam dobrej strzelanki (niekoniecznie fps) o następujących cechach:

- szeroki asortyment narzędzi destrukcji, po prostu masa giwer
- duża różnorodność przeciwników
- EFEKTOWNA, szeroko pojęta rozpierducha

chodzi o grę przy której można się nieźle rozładować z dużym naciskiem na DESTRUKCJĘ, ew. elementy sadystyczne xD, ale głównie możliwości niszczenia otoczenia z dużą ilością eksplozji...
sami wiecie coś dla oka, mniej dla duszy...

Modern Warfare i II WŚ odpada bo już chyba w większość grałem, mogą być czasy współczesne ew. przyszłość
a no i nie koniecznie konwencjonalna strzelanka, może być kombinowana (kto grał w Fallout 3 wie że i tam można było zrobić niezłą rozpierduchę), niekoniecznie najnowsze hity, mogą być też starsze!

Pomożecie? liczę na wasze opinie i tytuły...

18.08.2010

17:40

[2]

matik109 [ SpongeBob Kanciastoporty ]

Just Cause 2 można zrobić niezłą rozwałkę, polecam.

Just Cause 2 to taki właśnie sandbox.

18.08.2010

17:49

[5]

rog1234 [ Gold Cobra ]

W zasadzie pasuje (z gier dobrych) tylko wspomniane Just Cause 2, najlepszy sandbox polegający na kompletnie niepoważnej destrukcji, sam polecam, oraz Red Faction Guerilla. Jest jeszcze choćby Mercenaries 2, ale jest średnie.
Z sandboxów spełniających wszystkie warunki i pełnych eksplozji, ale mniej "rozpierduchowych" polecam The Saboteur, sporo roboty, dużo eksplozji, od wysadzania samochodów po Zeppeliny, do tego fajna fabuła i sympatyczny w swym byciu bucem główny bohater.

18.08.2010

17:58

[7]

micmur13 [ Generaďż˝ ]

dzięki za pomoc bo myślałem że just cause 2 to liniowy fps...
jeszcze tylko 2 pytanka:

na jakich kompach w 2 graliście bo nie wiem czy wymagań nie przesadzili...???
a co do pierwszej części, jest dobra?

(a co do elementów sadystycznych to tylko żart, chociaż w postala grałem...)