GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dlaczego czytniki e-booków są tak drogie?

12.08.2010
23:25
[1]

reksio [ Q u e e r ]

Dlaczego czytniki e-booków są tak drogie?

Przeglądałem aukcje na allegro i nie wierzę; ceny powyżej tysiąca złotych. I o ile rozumiem jeszcze takie 1700 złotych za Amazon Kindle z wbudowanym modułem 3G i bezpośrednim dostępem do ich sklepu bez konieczności szukania wi-fi, no ale bez przesady; inne modele, inne firmy to również wydatek rzędu 500-1400 złotych... Dlaczego to jest tak drogie?

12.08.2010
23:26
smile
[2]

jojo12121212 [ Pretorianin ]

Nowy kindle będzie za 500zł z wliczonym vatem i wysyłką free.

Cena już baardzo przystępna.

12.08.2010
23:47
smile
[3]

BPM [ Konsul ]

Na mojej Omnii HD z symbianem bardzo milo sie czyta e-booki ;) Mysle tez ze na telefony z androidem, ios, win mobile tez by sie znalazl jakis program

12.08.2010
23:49
smile
[4]

jojo12121212 [ Pretorianin ]

Nom, w słońcu na komóreczkach czyta się zajebiście książeczki.

12.08.2010
23:50
smile
[5]

Deton [ klein Zwerg ]

Zajebiście musi się czytać książkę na telefonie.

12.08.2010
23:51
[6]

Valem [ Makaron Shakaron ]

A wiesz co to jest chociazby ekran Amoled?

12.08.2010
23:53
[7]

erton [ Fink ]

A przypomnij sobie ile kosztowaly pierwsze odtwarzacze mp3, albo pierwsze monitory LCD...

12.08.2010
23:54
[8]

_MyszooR_ [ Senator ]

[4] wyglada jak gowno

12.08.2010
23:54
[9]

jojo12121212 [ Pretorianin ]

Widzę:

I dalej nie ma owy amoled startu do einka.

12.08.2010
23:54
[10]

r_ADM [ Senator ]

I tak do Kindla amazon poki co doplaca. To tak jak z konsolami. Zarabia sie wiecej na grach niz na sprzecie.

12.08.2010
23:57
[11]

miczek2008 [ Generaďż˝ ]

Płacisz za to, ze nie musisz ze sobą brać kilku grubych książek, które zajmują dużo miejsca, tylko masz wszystko w jednym miejscuw pamięci urządzenia. A tak w ogóle to nadal + do respectu ;).

13.08.2010
00:00
[12]

.kNOT [ Progresor ]

W Polsce można już kupić kilka czytników 6 cali poniżej tysiąca, m.in.

685 eClicto (promocja z 899)
799 Vedia K1
899 Onyx Boox 60S
999 Sweex

I kilka piątek oczywiście...

13.08.2010
00:01
[13]

titanium [ Legend ]

amoled to rodzaj g*** lepu na bardzo naiwnych :)

natomiast na ceny ebookow nie ma zadnego logicznego uzasadnienia, koszt wytworzenia takiego urzadzenia to 150zl i to od ladnych 10 lat. Ceny obecnych ebookow to nic innego jak zmowa i wrecz chory spisek firm :/

13.08.2010
00:04
[14]

Lysack [ Przyjaciel ]

Zastanawia mnie kto kupuje takie czytniki...

w podobnej cenie można mieć netbooka, który jest znacznie bardziej funkcjonalny. Można także kupić telefon, jeśli komuś nie przeszkadza mniejszy wyświetlacz...

jest wiele sposobów na zastąpienie standardowych książek elektronicznymi, a czytnik ebooków jest IMO najmniej praktyczny.

13.08.2010
00:05
smile
[15]

jojo12121212 [ Pretorianin ]

To będzie tanieć, tak jak ktoś pisał za nowość się płaci.

Kindle 1 wystartował 2 lata temu w cenie 399usd, w tej chwili cena nowego modelu z wifi to 139usd.
Konkurencja na rynku, zwłaszcza amerykańskim robi swoje. Gdyby nie reader nook, to cena dalej byłaby zaporowa.

13.08.2010
00:39
[16]

Mark24 [ Legend ]

ceny e-booków w ciągu ostatnich 6 miesięcy spadły o około połowę - przynajmniej ceny rynkowe (second hand, ebay, etc). Podejrzewam, że przyczyną była premiera Ipada.
Swojego PRS-505 kupiłem za 170F (~750zł), żony - jakieś 2 miesiące potem za 110F(~500zł).

Polecam - czyta się zajebiście.

13.08.2010
00:46
[17]

codeine [ Konsul ]

Haha ale niektorzy tu pieprza glupoty, pare perelek:

na ceny ebookow nie ma zadnego logicznego uzasadnienia, koszt wytworzenia takiego urzadzenia to 150zl

w podobnej cenie można mieć netbooka, który jest znacznie bardziej funkcjonalny.

Na mojej Omnii HD z symbianem bardzo milo sie czyta e-booki

13.08.2010
01:53
[18]

Lutz [ Legend ]

Valem [ gry online level: 36 - Senator ]

A wiesz co to jest chociazby ekran Amoled?



amoled, sramoled, retina, jednakowo gownianie na sloncu wygladaja

(ten sramoled to taki slowotworczy skrot od super amoled :P)

13.08.2010
03:22
[19]

Speed_ [ Mąka ]

No właśnie, co miało by mnie skłonić do zakupu czytnika a nie netbooka bo nie jestem w temacie za bardzo.

13.08.2010
05:37
smile
[20]

jojo12121212 [ Pretorianin ]

240gram
Miesiąc na baterii, energia jest używana tylko w czasie zmiany stron/szukania.
Ekran wygląda jak książka (eink: ), nie świeci, nie wygląda jak gówno na słońcu, nie ma żadnych szyb w których widzisz swoja facjatę.

I te 3 punkty już wystarczą.

13.08.2010
06:31
smile
[21]

Cremek [ Generaďż˝ ]

Totalna bzdura zarowno jesli chodzi o te badziewne czytniki jak i uzywanie do takich funkcji telefonu - sam mam Xperie X10 ale za cholere bym nie pomyslal o czytaniu na niej ksiazek. Nic nie zastapi szelestu kartek i zapachu papieru, w niektorych dziedzinach zycia elektronika psuje cala zabawe...

13.08.2010
07:38
smile
[22]

Bart2233 [ Peaceblaster ]

Tak właściwie to książki nadal są lepsze bo czytnika i tak nie schowam do kieszeni, a poza tym to kto normalny chodzi np. do parku, czy na wycieczkę i czyta powiedzmy 3 książki naraz skoro jedna wystarczy.
Co do ekranów odbijających światło to zaleciłbym schowanie się w coś co nazywamy cieniem, już człowiek pierwotny ukrywał się pod cieniem drzewa przed upalnym słońcem, jednak człowiek nowoczesny ma za ciężką *upę żeby to zrobić.(chyba że ktoś lubi czytać w słońcu)

Jedyną zaletą takiego sprzętu jest + do respectu

13.08.2010
07:56
[23]

Mark24 [ Legend ]

Bart, Cremek - imho jak sobie kupisz E-inka to będziesz chwalił. E-ink wygląda dokładnie tak samo jak papier, do tego sprytne oprogramowanie znacznie ułatwia czytanie (np. po włączeniu mój czytnik otwiera się od razu na stronie na której skonczyłem czytać - nie muszę robić zakładek lub przekartkowywać książki, można sobie dostosować rozmiar czcionki, etc. etc.). Jest mały i lekki - a pomieści tysiące grubych tomisk. Moim zdaniem e-ink łączy zalety papieru + daje dużo więcej możliwości.
No i specjalnie w wersji dla polaków - czytnik który kosztuje obecnie ~500zł zwraca się już po miesiącu, góra dwóch. Bo książki w PL są sporo za drogie, może dlatego w naszym kraju tak mało osób czyta cokolwiek, w porównaniu do zachodu.

Od siebie polecam czytnik bez żadnego wifi, 3g czy innych bajerów. W takim sprzęcie żywotność stron mierzy się ilością wyrosowanych stronic i jest to około 6000. Mój trzyma jakiś miesiąc bez ładowania - a czytam codzinnie.

13.08.2010
08:33
[24]

yasiu [ Legend ]

ten nowy kindle za 500 zeta to już jest? żonie chcę kupić, a nie ukrywam, że sam też chętnie skorzystam. po co? choćby po to, żeby zaoszczędzić trochę na anglojęzycznych książkach, które w polsce kosztują chore pieniądze.

13.08.2010
08:56
[25]

davis [ ]

Ceny czytników póki co są za wysokie ale jak tylko osiągną normalny pułap to z pewnością sobie kupię.
Odnoszę wrażenie, że niektórzy nadal nie mają bladego pojęcia czym jest e-papier. Proponuję, wybierzcie się do sklepu gdzie będziecie mieli możliwość odpalić czytnik i sobie zobaczycie jak to wygląda.

No i specjalnie w wersji dla polaków - czytnik który kosztuje obecnie ~500zł zwraca się już po miesiącu, góra dwóch.

Zakładając, że ściągamy książki z neta za darmo. W sumie na dzień dzisiejszy nie ma alternatywy bo e-książek jakoś nigdzie kupić nie można, a te co są to jakieś badziewia.

13.08.2010
09:05
[26]

yasiu [ Legend ]

i tak btw. przypomniało mi się. kupno czytnika nie oznacza rezygnacji z kupowania książek. tych po prostu nie mamy gdzie już kłaść, ale muszą w domu być. Nasza trzylatka ma większą biblioteczkę niż niejeden dorosły, a to co my mamy i to, co kupujemy będzie dla niej i dla drugiej córy nieocenionym zasobem w przyszłości - sam wiem, z jaką radochą wyciągałem kolejne książki z półek rodziców i chociaż połowa była dla mnie niestrawna (pamiętam jak czytałem Dawno temu w Skiroławkach mając chyba 7 lat :D) to druga połowa dawała radę i w końcu trafiła na moje półki. Epapier tego nie zastąpi i nie musi.

13.08.2010
09:36
[27]

Bart2233 [ Peaceblaster ]

Mark24-->Rozumiem że ten sprzęt ma też swoje zalety, ale zakup takiego "gadżetu" rozważałbym tylko wtedy gdyby kosztował ok 100-200zł.
BTW To Fakt że jak coś się kupi to się to wychwala, w końcu w ten sposób powstało fanboystwo, konsument chce mieć wrażenie że dokonał jedynego słusznego zakupu więc usilnie broni swój sprzęt przed jakimikolwiek zastrzeżeniami innych.

13.08.2010
09:53
smile
[28]

pablo397 [ sport addicted ]

jak to w polsce - ksiazki sa cholernie drogie. w moim hobby (historia) - co toszke grubsza czy ciekawsza pozycja - 100 zeta jak nic. niedlugo dojdzie do tego, ze ksiazka to towar *luksusowy*

13.08.2010
13:24
smile
[29]

miki [ Too Deep ]

to teraz sobie wyobraźcie że wprowadzają vat na książki co wcześniej czy poźniej nastąpi zgodnie z wytycznymi UE...

13.08.2010
13:30
[30]

davis [ ]

miki --> Mnie to już w sumie nie robi różnicy bo dla mnie nowe książki już od dłuższego czasu są cholernie drogie i w zasadzie niedostępne więc nawet jak podrożeją z 5 zeta to po mnie to spłynie.

Już nie pamiętam kiedy kupiłem nową książkę ze sklepu, zaopatruję się wyłącznie na Allegro lub w antykwariacie. Nie przeszkadza mi zbytnio, że kupuję stare wydania lub książki podniszczone upływem czasu, i tak liczy się tylko treść.

13.08.2010
14:12
[31]

Salado. [ Generaďż˝ ]

Lycack - - > ebook readery to nie jest zwykły ekran, tylko e-ink, patrząc na to wydaje ci się, że czytasz z papieru, twoje oczy się nie męczą (tzn męczą tak samo jakbyś czytał z kartki)
czytając z laptopa, po pół godziny, mam już dość

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.