GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Duch w domu?

08.08.2010
03:26
smile
[1]

METALO [ Konsul ]

Duch w domu?

Powiem szczerze nie wierze w duchy zbytnio ale w mojej chacie dzieje sie cos dziwnego!

W przedpokoju mam branie na wieszaku no i ten wieszak zaczyna piszczec jak by nie byl na oliwiony.U sasiada przed chwila szczekal pies nie wiem co to oznacza,rodzice spia jeszcze ich nie buce ale straszcnie sie boje.Albo ja mam psychike walnieta albo naprawde sie cos dzieje pomozcie!Tonie jest prowokacja!Boje sie!A jescze jedno slychac dziwne odglosy wiatru tak szybki ale jak patrze na drzewa nie kolysza sie pomocy!

08.08.2010
03:35
[2]

Windows XP 16 [ Senator ]

Sam sobie wmawiasz, że to duch i każdy dźwięk z tym kojarzysz. Idź lepiej spać.

08.08.2010
03:36
[3]

METALO [ Konsul ]

nie moge zasnac

08.08.2010
03:40
[4]

dobryziomal135 [ Skowronxter ]

To tylko złudzenie. Wmów to sobie.

08.08.2010
03:43
[5]

METALO [ Konsul ]

troche pomaga no ale teraz znowu uslyszalem pisk od weieszaka.moze to z przemeczenia?

08.08.2010
04:44
smile
[6]

Łoker men [ Generaďż˝ ]

ahaha niezła prowokacja albo masz schizofrenie


wieszak piszczy o nie ja też mam ducha bo mój wieszaj piszczy;D

08.08.2010
04:47
[7]

RazKozieSmierc [ Konsul ]

Powiem ci szczerze że to jest nic ja raz maiłem taką historię przedtem też nie wierzyłem w takie rzeczy ale powiem ci jak to było 3 lata temu moja babcia jechała na wakacje i ja musiałem iść mieszkać do niej żeby siedzieć z dziadkiem i chyba drugiej nocy położyłem się normalnie spać na kanapie, nic nowego w dzieciństwie często tam spałem, mój dziadek spał dwa pokoje dalej oglądnąłem tv po jakimś czasie usnąłem a moi dziadkowie mają taki licznik od gazu w przed pokoju i on co jakiś czas się tak jakby nakręca i przy tym tak rytmicznie hałasuje i tej właśnie nocy obudził mnie warkot tego licznika i za każdym razem jak cykl kręcenia się kończył słyszałem skrzypnięcie parkietu tak jakby ktoś ostrożnie szedł w kierunku kanapy na której spałem i tak dwa razy a za trzecim razem nie usłyszałem już skrzypnięcia parkietu tylko takie uczucie jakby ktoś z ogromną siłą ścisnął mnie za głowę ale tak jak by to była jakaś obręcz na moim czole z każdą chwilą coraz mocniej zaciskana, ból był nie do zniesienia leżałem przodem do ściany zacząłem się modlić ból był coraz większy cały zlany potem czułem jak skóra na karku mi się marszczy podczas modlitwy czułem jak moja noga nie pamiętam która jak by ciągnięta za piętę unosiła się w górę i w stronę końca kanapy, zmówiłem aniele boży , ból coraz większy, następnie pod twoją obronę, głowa bolała mnie jeszcze bardziej i gdy skończyłem drugi raz pod twoją obronę wszystko się skończyło tak nagle jak się zaczęło ja dale leżałem sztywny cały mokry i tak zesrany że nie mogłem się w ogóle ruszyć usnąłem dopiero po około godzinie, wiem co przeżyłem i nigdy tego nie zapomnę nawet teraz jak to piszę to mam gęsią skórkę dodatkowo następnego dnia jak robiłem sobie śniadanie właściwie po śniadaniu kiedy niosłem talerz do zlewu kontem oka zauważyłem taką jasną smugę przepływającą ze 20 cm nad ziemią przez pokój w którym spałem miała gdzieś z 150 wysokości ale to zignorowałem myśląc że mi się przywidziało i chciałem włożyć talerz do zlewu ale stał w nim duży garnek więc postawiłem talerz pionowo po prawej stronie zlewu i odszedłem do deski z której chciałem zetrzeć okruchy z chleba i usłyszałem hałas ze zlewu tak jak by ktoś włożył do niego talerz odwróciłem się a ten talerz stał oparty o dolną stronę zlewu, rozmawiałem o tym z moimi dziadkami mówili że nigdy tam nic takiego się nie działo, dziadek nie za bardzo mi w to wierzył, babcia mówiła że to przez to że nie chodzę do kościoła, rozmawiałem z moim księdzem katechetą mówił że trzeba poświęcić mieszkanie ale babcia jest bardzo religijna i święci je co roku, powiedziałem o tym koledze powiedział mi że to mogła być zmora i że gdybym nie zaczął się modlić to dostał bym ataku serca i bym umarł, po tym wszystkim nie zacząłem chodzić do kościoła ani nie stałem się pobożny miałem wtedy 15 lat wszystko pamiętam jak by to było wczoraj
jak by ktoś chciał poczytać o zmorach w googlach jest tego pełno nie mówię tego żebyś się bał tylko żebyś wiedział że takie rzeczy istnieją nie wiem co to było i nie chcę wiedzieć spałem jeszcze w tedy 4 dni w tym mieszkaniu i nic się nie działo wiem że to nie był sen i wiem że wszyscy sceptycy będą się ze mnie śmiali ale wiem też co przeżyłem dodam jeszcze że nie byłem pijany ani naćpany nie brałem też żadnych leków i nigdy nikomu bym tego nie życzył ale moim zdaniem nie ma co się bać na zapas będzie co ma być i tyle

08.08.2010
05:06
smile
[8]

Łoker men [ Generaďż˝ ]

razkozieśmierć cool story

ciesz się że nie był to poltergeist bo byś już płoną podczas modlitwy

08.08.2010
05:22
[9]

Valem [ Makaron Shakaron ]

Ja RazKozieSmierc wierze. Dopoki nie uslyszycie podobnej relacji kogos z rodziny lub na wlasnej skorze sie nie przekonacie to mozecie sobie w dupe wsadzic to szydzenie

08.08.2010
08:40
smile
[10]

ProTyp [ For the Horde! ]

W przedpokoju mam branie na wieszaku
<---

Nie chce mi się czytać wypocin RazKozia, ale moja Mama miała PODOBNO podobnie ;).
Jak mieszkała na stancji i poszła spać, to miała wrażenie jakby ktoś ją z wielką siłą dusił, czy coś takiego.

edit:
Dobra, zmusiłem się trochę do doczytania.

powiedziałem o tym koledze powiedział mi że to mogła być zmora i że gdybym nie zaczął się modlić to dostał bym ataku serca i bym umarł
<--- Kolega to by cie wyśmiał, a nie udzielał mądrych rad, które pewnie powiedział, że zna z jakiejś książki o duchach ;).

edit2: Ja kiedyś bałem się strasznie kuchni na przeciwko pokoju. Kilka razy mi się wydawało, że coś tam słyszę, w końcu się przełamałem... idę z kupą w gaciach po ciemku, a tam brat podkrada żarcie...

08.08.2010
08:50
smile
[11]

Łoker men [ Generaďż˝ ]

Zmora podsusza ofiarę i piję krew po czym ją wypuszcza a gdy ofiara się budzi natychmiast znika nie żebym w to wierzył ale takie są gusła

czyżby zapanował ciemnogród?



08.08.2010
08:56
[12]

Bartesso94 [ Konsul ]

METALO, zatkaj sobie czymś uszy i gitara. :)

08.08.2010
09:05
[13]

NequliX [ Made in Poland. On a bed ]

Najlepiej to się nie nakręcaj. To jest najgorsze. Bo wyobraźnia potrafi spłatać figla. Za dzieciaka babcia mi opowiadała przeróżne historie z tym związane. Zawsze myślałem ze chcą mnie nastraszyć i po prostu nie wierzyłem. Do momentu. Już jako dorosły chłop muszę powiedzieć ze stracha miałem ogromnego. Jednak nie chce mi się rozpisywać na ten temat na tym forum, bo tutaj 90% ludzi ogranicza się tylko do wstawienia emoty z otwartą gębą (post nr.6).

08.08.2010
09:08
[14]

Belert [ Legend ]

nie ogladaj horrorow ,.

08.08.2010
09:11
[15]

snail18 [ Pretorianin ]

[7]Wow Mocne asz mnie przeleciała gęsia skurka

08.08.2010
09:15
[16]

Khameir [ 5150 ]

A ja mam tak że mi meble lub inne przedmioty w nocy "strzelają". Czasem jak tak pstryknie to sie mozna naprawde zlęknąć

08.08.2010
09:25
[17]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

Khameir - tak samo u mnie, a to telewizor, komputer ale to chyba tylko wynik nagrzania metalu...

08.08.2010
10:09
[18]

RaZoR_247 [ Capo Di Tutti Capi ]

[16], [17] U mnie też często w nocy coś pstryka i nie powinienem teraz czytać tych historyjek, bo później nie będę mógł zasnąć, bo będę myślał że to jakiś duch czy coś.... :/

08.08.2010
10:21
[19]

Garret Rendellson [ Krwawy Hegemon ]

E tam, ja kiedyś podczas snu słyszę, jak ktoś naciska klamke kilka razy. A że ona skrzypi, to naprawdę słychać. Normalnie bym pewnie zareagował, ale to było w środku nocy i pamiętam, że pomyślałem, że to mysza(!) i poszedłem dalej spać. Okazało się, że prawdopodogbnie to była to starsza osoba co mieszka ze mną, i w nocy pomyliła sobie drzwi i do mnie chciała wejść.

08.08.2010
10:24
smile
[20]

XineX [ nacosiegupkupatrzysz!? ]

0/10 Nic słabszego nie mogłeś już wymyślić?

RazKozieSmierc: Też miewam straszne sny...

08.08.2010
10:26
[21]

mirencjum [ operator kursora ]

Dziwne rzeczy, niewytłumaczalne, wszystko jest możliwe.

08.08.2010
10:29
smile
[22]

Łoker men [ Generaďż˝ ]

Czy tylko ja nie wierze w żadne bajki którymi straszą dzieci?

08.08.2010
10:34
smile
[23]

Lojs1138 [ Legionista ]

Kurde jak tak czytam to coraz bardziej wieze co mi się stało jakiś miesiąc temu
Była godzina może 21. Dzielę mój pokój z bratem, więc jestem przyzwyczajony do towarzystwa, pozatym nasz pokój jest na ostatnim piętrze. Pojechał on jednak na obóz, grać mi się nie chce, więc czytam sobie poprostu CD-Action
Czytam sobie recenzję jakiejś gry, kiedy kontem oka coś białego jakby przeleciało przez środek pokoju.
Myślałem że się posram-mam 13 lat i takie coś zdarzyło mi się pierwszy raz w życiu. Od razu się spociłem, dreszcz mi przeszedł, i mi się zrobiło gorąco.i zbiegłem na dół, do salonu gdzie mama oglądała telewizor. Powiedzialem jej o tym, ale ona poprostu rzekła, że mi się coś przewidziało, i że to wszystko przez te głupie gry. Jestem na 80 procent przekonany że mi się nie przewidziało. To coś było jak niosący coś białego wiatr. Kilka dni potem, jak gram w CoD:MW2 coś mnie poklepało 2 razy po głowie. Czułem jak moje włosy się zapadały, i z powrotem w górę szły. Czułem czyjąś rękę na mojej głowie, tak jakby to mnie normalnie moj tata klepał! Byłem sam w domu. Obróciłem się, i nic. Był dzień, prawie wcale się nie przestraszyłem, wierząc że to byl jakiś wiatr czy cuś. W sumie takie poklepanie po głowie nie było straszne-właściwie było nawet miłe.Nigdy więcej nie spotkałem niczego podobnego, żadnych głosów, szelestów-nic
masakra

08.08.2010
10:41
[24]

stasiuworld [ Pretorianin ]

Za duzo horrorow ogladasz:p duchy nie istnieja i juz wmowiles to sobie

08.08.2010
10:43
smile
[25]

Łoker men [ Generaďż˝ ]

[23] coraz lepiej z dramatów przekształca się w komedie

teraz się okażę że każdy miał kontakt z duchem a potem się zlecą poszukiwacze kosmitów

08.08.2010
10:47
smile
[26]

Lojs1138 [ Legionista ]

spier..laj łoker, dopuki coś takiego cię nie spotka to nigdy nie uwierzysz
moze to forum ci bardziej przypadnie do gustu?
p.s. a horrorow nie ogladam wcale

08.08.2010
10:48
smile
[27]

XineX [ nacosiegupkupatrzysz!? ]

Lojs1138: Co do pierwszej części to pewnie Ci się coś przewidziało. Kiedyś jak byłem na wakacjach i się obudziłem w środku nocy spojrzałem na sufit i się bardzo wystraszyłem... widziałem nade mną niewyraźnie (bo środek nocy) wielkiego (chyba) komara (a ja się boję nawet komarów xD). Miał normalnie z pół metra szerokości kiedy tak latał. Szybko wstałem patrząc na to coś podszedłem do włącznika światła i włączyłem je... Wtedy się bardzo zdziwiłem bo to coś po prostu znikło! Spojrzałem na zegarek i była równo 3 w nocy... Podobno wtedy mózg działa jakoś tam inaczej, czy gorzej, nie wiem... Więc teraz jak sobie o tym myślę to wiem, że to było zwykłe przywidzenie.

Jeszcze raz wydawało mi się, że przed łóżkiem siedział jakiś taki niski stwór, i że normalnie spojrzał na mnie, ze strachu aż schowałem głowę pod kołdrą. Kiedy ją podniosłem już tego nie było.

Miałem więcej takich "przygód", ale nie będę już ich pisać. Moim zdaniem to wszystko to przywidzenia, lub sny. :P

08.08.2010
10:51
[28]

Łoker men [ Generaďż˝ ]

[26]

A żebyś wiedział dopóki nie zobaczę nie uwierzę a wszystkie te filmiki pic na wodę ktoś pociągnie z buta w drzwi to myślą że uwierzę ze to poltergeist to marne opowieści dla dzieci i świętość dla polskich chłopów;D

A ludzi którzy twierdzą że widzieli ducha to albo ciemni ludzie albo dzieci

08.08.2010
10:52
[29]

SpawarczykJunior [ Centurion ]

No bez przesady[25]... sam mam w domu "straszne drzwi" jak np. jestem sam włączam, konsole (wcześniej zamykam drzwi, bo lubie ;p) w momencie grania drzwi same się otwierają. Oczywiście nie ma wiatru bo wszystkie okna są zamknięte. Wiem że ten zamek ma kilkadziesiąt lat, ale to może przestraszyć.

08.08.2010
10:55
[30]

micmur13 [ Generaďż˝ ]

"W przedpokoju mam branie na wieszaku"

znaczy co laski???

08.08.2010
10:56
[31]

Lojs1138 [ Legionista ]

ja juz swoje napisalem

08.08.2010
10:59
smile
[32]

Loon [Forza Inter] [ Konsul ]

[7]

08.08.2010
11:28
[33]

METALO [ Konsul ]

Okej juz wszysto porzadku

08.08.2010
11:34
[34]

peterkarel [ DX ARMY ]

Ghostbusters !!!

08.08.2010
11:36
smile
[35]

qLa [ MPO Medic ]

Pamietaj jedno - duch w dom, gosc w dom.

08.08.2010
11:46
[36]

HETRIX22 [ PLEBS ]

Przecież duchy nie istnieją. Słyszał ktoś o czyjejś śmierci z ręki ducha? :D Widział ktoś nagranie? Naukowcy się tym zajmują? Jesteś pewny że to duch drapie paznokciami o ściane, a nie glonojad szmera w akwarwium po kamieniach? NIE !!!

08.08.2010
11:57
[37]

Devorels [ Rock Star ]

masz Schizy ;D

08.08.2010
12:04
[38]

captain [ Pretorianin ]

08.08.2010
12:48
[39]

RazKozieSmierc [ Konsul ]

niektórzy z was nie chce mi się szukać numerów tych postów mają coś z głową skrzypienie mebli czy telewizorów to przez wilgoć w nocy kiedy mamy otwarte okna zwiększa się i meble trzeszczą nic nie zwykłego i śmiać mi się chce jak mówicie że się tego boicie.
XineX ---> I co mnie to obchodzi
PrpTyp -----> nie powiedziałem tego wtedy dopiero jak poszedłem do zawodówki poznałem takiego koleżkę z wioski jakaś wichura zabita dechami i on mi gadał o takich rzeczach to mu opowiedziałem to i to mi powiedział.

Ja muszę powiedzieć że nie wieżę w żadne zmory poltergeisty ani żadne inne pierdoły wiem co przeżyłem i to mi wystarczy wiem że nie będziecie mi wierzyć ale ja też żadnemu z was nie uwierzę w 100% w wasze historie. Trzeba przeżyć coś samemu żeby w to uwierzyć

08.08.2010
12:51
[40]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

Przecież duchy nie istnieją. Słyszał ktoś o czyjejś śmierci z ręki ducha?

No tak, jeszcze na dowód tego, ze istnieją, mają zacząć zabijać... Duchy są, aby straszyć, lub dawać jakieś znaki. I uwierz mi, są. Ale zgadzam się z [9] i [13] To nie ma sensu pisanie o tym tutaj... Przyjdzie tu taki kmiot pokroju łoker mena i udaje, że jest maczo. Nabija się z tego, aby sam sobie wmówić, że się tego nie boi. Robi to tylko dlatego, że myśli, iż strach przejdzie, gdy zacznie się z tego śmiać. Obyś miał takie jedno spotkanko z osobą zza światów.

08.08.2010
12:52
[41]

matik109 [ SpongeBob Kanciastoporty ]

Wydaje mi się, ze za dużo grasz w survival horrory. Pewnie grasz po nocach w L4D, RE, DS i inne takie. UWAGA, MAM LEKARSTWO ! Przestań w to grać ! Sprawdzony sposób !

spoiler start
A tak na serio to może jak słyszysz różne dźwięki to za bardzo o nich myślisz i jakoś wmawiasz sobie, że to jakieś duchy. Ale nie może istnieć coś takiego jak duch, to niemożliwe. Jeżeli się czegoś boisz to pomyśl o jakiejś milej rzeczy, osobie.
spoiler stop

08.08.2010
12:59
[42]

kajtek603 [ International Level ]

branie na wieszaku ? co to jest branie ? haha

08.08.2010
13:00
smile
[43]

RoBhaal [ Konsul ]

tak jakby to mnie normalnie moj tata klepał!

Rozbawiło mnie to :p

08.08.2010
13:05
[44]

SzymEn [ Go Szpadyzor! ]

włodzix łowco duchów przybywaj!
Gościu nikt o zdrowych zmysłach nie uwierzy w takie brednie. Za dużo Dooma czy FEARa. ;]

08.08.2010
13:15
[45]

Łoker men [ Generaďż˝ ]

[44]

Nie za dużo paranormal activity się naoglądali i dla tego;)

ciekawi mnie jakie jeszcze dziwadła wymyślił plebs...

08.08.2010
13:24
[46]

gracz12301 [ Senator ]

Duchy na pewno są, ale ja jak słyszę w nocy piski, zgrzyty to mnie to jakoś za bardzo nie przeraża. Idę spać dalej i budzę się rano.

Łoker men -> no właśnie, problem w tym że "Paranormal Activity" jest oparty na faktach.

08.08.2010
13:40
smile
[47]

Big B [ Konsul ]

RazKozieSmierc--->Cool story bro. Aż mnie ciarki przeszły.

P.S. Ja też kiedyś tak miałem.

08.08.2010
13:42
smile
[48]

Awerik [ Backpacker ]

Łoker men -> no właśnie, problem w tym że "Paranormal Activity" jest oparty na faktach.

08.08.2010
13:48
smile
[49]

gracz12301 [ Senator ]

[48]

spoiler start
?
spoiler stop

08.08.2010
13:48
[50]

Ziom Pospolity [ Pretorianin ]

gadacie o podduszaniu :P to zwykły PARALIŻ SENNY :)

Raz się obudziłem i czułem jakby kołdra była z betonu, nie mogłem krzyknąć, ruszyć się itd... też myślałem że to zmora, potem dowiedziałem się co to jest PARALIŻ SENNY :)

08.08.2010
13:58
[51]

Valem [ Makaron Shakaron ]

Przecież duchy nie istnieją. Słyszał ktoś o czyjejś śmierci z ręki ducha? :D Widział ktoś nagranie? Naukowcy się tym zajmują? Jesteś pewny że to duch drapie paznokciami o ściane, a nie glonojad szmera w akwarwium po kamieniach? NIE !!!

istnieje raczej pojecie demon






z reszta NequliX ma racje. Jak tu mozna dyskutowac skoro jedyne odpowiedzi to emotki z otwarta morda

08.08.2010
14:00
smile
[52]

Griggs48 [ Pretorianin ]

METALO z tego co mówisz to wnioskuje jedno - przeciąg, szczekanie psa? - przypadek

RazkozieSmierc no to już przypadkiem nazwać się nie da jeżeli mówisz prawdę - co do słynnej "zmory" - twoje opowiastki sa trochę zbyt dziwne ale fakt faktem zmora to takie coś które dzieje sie gdzieś w naszym mózgu, a sam nigdy nie chce tego doznać, choc raz juz coś mnie tak dusiło ale czułem że to doznanie fizyczne (biologiczne)

Lojs1138 [23] coś mi się tutaj wydaje że kłamiemy....

Mój kolega kiedyś w parku widział siedzącego ducha na ławce ja zupełnie nic nie widziałem, a patrzyliśmy się w ten sam pkt. ( była noc a miał takie światło na dynamo w rowerze ze z mała predkością mruga ono, myslałem ze sie posra tam) udowodniłem mu że się mylił - często gadamy o duchach i ogółem o jakichś paranormalnych zjawiskach nawet przed tamtym zdarzeniem więc to też działa samo sugestia i takie tam czynniki związane z psychiką. Ja osobiście jeszcze nie doświadczyłem żadnych "kontaktów paranormalnych" których bym jakoś wytłumaczyć nie mógł. Ale zaprzeczyć wszystkiemu zupełnie nie mogę.

08.08.2010
14:02
smile
[53]

Loon [Forza Inter] [ Konsul ]

nic co nie ma mózgu nie moze ci zrobić krzywdy, żywych się bójcie ;)

08.08.2010
14:02
smile
[54]

HETRIX22 [ PLEBS ]

Łoker men -> no właśnie, problem w tym że "Paranormal Activity" jest oparty na faktach.

08.08.2010
14:06
[55]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]


nic co nie ma mózgu nie moze ci zrobić krzywdy, żywych się bójcie ;)

spoiler start
Majkel Jackson też już nic nie może zrobić.
spoiler stop

08.08.2010
14:09
smile
[56]

PrzeEemek [ Milanello ]

Mi często brat opowiadał że 3 godzina to godzina duchów że w tych godzinach często pojawiają się zjawy itp. nie wiem czy to fake czy prawda....

08.08.2010
14:10
[57]

zoloman [ Legend ]

Chciałbym być takim duchem albo demonem.

Najlepiej takim jak w filmie The Entity :D

08.08.2010
14:25
[58]

gtx295xD [ Non Stop Fresh ]

Ja się nie śmieje bo wieże w duchy i w wasze opowieści.

08.08.2010
14:31
[59]

RoBhaal [ Konsul ]

[56] ----> Nie 3, a 3:15. I nie duchów, ale ogólnie - zła.

08.08.2010
14:35
smile
[60]

Łoker men [ Generaďż˝ ]

gtx to uważaj bo jestem wilkołakiem i po ciebie przyjdę jak będziesz niegrzeczny

08.08.2010
14:47
[61]

RazKozieSmierc [ Konsul ]

z tą trzecią godziną to jest tak że jak jezus umarł na krzyżu o 15 to o 3 w nocy szatan triumfował czy jakoś tak.

To co przeżyłem to nie był paraliż ani duszenie to był ogromny ból głowy jak by ktoś ściskał ją w imadle ale do o koła

08.08.2010
14:55
smile
[62]

Łoker men [ Generaďż˝ ]

raz kozie śmierć o 3 15 popełniono morderstwo w chałupie w amityville wiec możesz się bać tej godziny

08.08.2010
15:01
smile
[63]

RazKozieSmierc [ Konsul ]

bać to ja się mogę twojej starej jak mi się o 3 15 do łóżka pcha

08.08.2010
15:05
smile
[64]

Łoker men [ Generaďż˝ ]

xD no i widzisz historia się wyjaśniła to moja matka cię podusiła;D

08.08.2010
15:12
[65]

sekles [ Konsul ]

Kiedyś też miałem taką "dziwną" historię

Leżałem w nocy na łóżku i nagle poczułem, że przechodza mnie okropne ciarki po całym ciele. Zerwałem się z łóżka i zapaliło się światło w korytarzu a tej nocy byłem sam w domu. Myślałem, ze może ktoś przyszedł, przeszedłem się wiec po domu ale nikogo nie było.
W żadne paranormalne rzeczy nie wierze ale wtedy miałem niezłego stracha.

08.08.2010
16:44
[66]

Egzek [ Tits Lover ]

ehh, wczoraj to przeczytałem położyłem sie spać leże leże a tu nagle pojawiła sie niebieska poświata i "JOOOZIN Z BAAAZIN" telefon na półce na przeciw łóżka zalarmował o smsie... mało sie ze strachu nie zesrałem.

09.08.2010
02:15
smile
[67]

RazKozieSmierc [ Konsul ]

upnę bo późno już a może ktoś ma jeszcze coś do powiedzenia w tym temacie

09.08.2010
08:59
[68]

Lojs1138 [ Legionista ]

[52]
Nie kłamię. Powiedziałem to, co ja wtedy czułem, widziałem
Łoker men
Ile ty masz lat? 12? Myślisz że jesteś zajebisty, bo napiszesz na forum że nie boisz się duchów? A myślisz że na jakiej podstawie były takie filmy jak Paranormal activity, albo egzorcyzmy emlily rose były robione? Ano na faktach,

09.08.2010
09:06
[69]

Lojs1138 [ Legionista ]

[EDIT]
Łoker man
Btw ta "godzina duchów" to jest 3
przeciwna 15, szatan ją wymyślił żeby się naśmiać ze śmierci Jezusa
widzisz? nawet postow nie umiesz czytać
Jak wierzysz w Biblie, to powinieneś też wierzyć w diabły, duchy, whatever
po przeczytaniu tego pewnie zaraz powiesz że ty jesteś ateistą
a i tak będziesz chodził z mamusią do kościoła

09.08.2010
09:17
[70]

misio ssj [ Konsul ]

To ja mialem historie ,po ktorej niezlego stracha tez sie nabawilem. Gralem wieczorem na ps3 , mialem swiatlo zapalone i nagle korki wywalilo i sie wszystko wylaczylo. Prawie z kanapy spadlem z przerazenia :D .

09.08.2010
09:51
smile
[71]

rzaba89nae [ WTF!? ]

Dziwne, że zawsze "to nie jest prowokacja" jakiegoś juniora, legionisty, pretorianina...

09.08.2010
10:31
[72]

NequliX [ Made in Poland. On a bed ]

Chyba z jakies 3 lata temu (mialem wtedy 19 lat) nawiedzila mnie wlasnie zmora. Wtedy jeszcze nie wiedzialem co to jest. Jak zawsze zamknalem drzwi od pokoju (na zamek). O godzinie 1 w nocy przebudzilem sie i przez szybe od drzwi widze ze ktos jest w domu. Tej nocy bylem sam, rodzice wyjechali do znajomych i pomyslalem ze po prostu wrocili wczesniej. Spie dalej. Po 2 godzinach przebudzilem sie ponownie. W pokoju zrobilo sie strasznie lodowato, drzwi otwarte a w przejsciu stala kobieta. Wiadomo jaki to czlowiek jest zaspany po przebudzeniu. Mysle wiec ze to moja matka. Jednak po chwili gdy sie ogarnalem, wiedzialem ze tak nie jest. Byla to starsza kobieta ktorej wyrazu twarzy nie zapomne. Byl on straszny. Patrzyla na mnie jak to sie mowi "spod byka". Nie wiem kiedy odeszla bo przykrylem sie koldra. Nie spalem do rana, w sumie spac nie moglem przez tydzien.

To co wtedy widzialem, zapewniam ze nie bylo moja wyobraznia.

Jestem bardziej wiarygodny ?

09.08.2010
10:44
[73]

maly_17a [ Generaďż˝ ]

Przypomniał mi się wątek na golu o duchach... Mniej więcej wyglądało to tak:

[1] Jakieś tam pieprzenie o duchach, historyja itp
[2] Duchuw nie ma
[3] som
[4] nie ma
[5] som

Moja historyja: Siedzimy u kumpla, trzecia w nocy i nagle się klamka zaczyna ruszać... Jak ktoś by chciał wejść, to by po prostu wszedł, nie wyglądało to na czyjąś zabawę. Jeszcze słychać było, jakby ktoś walił głową w drzwi przy tym. Po chwili siłowania się z klamką w końcu drzwi się otwierają, wszyscy przestraszone mordy, a do pokoju wchodzi... pies gospodarza :) Potem się skubany nauczył i już sam sobie bez problemu otwierał.

09.08.2010
13:04
smile
[74]

edward erlic [ Konsul ]

ludzie piszą o białych smugach coz ja tez je czasem widze wiec moze to nie taka brednia :P osobiscie uwazam ze to jakies złudze nie optyczne wywołane światłem z ulicy lub zmęczeniem (np:dlugie siedzenie przed komputerem) :>

P.S:oczywiscie nie twierdze że duchów nie ma wierze w takie historyjki bo nikt nie udowodnił że ich nie ma

09.08.2010
13:24
smile
[75]

Ksionim [ Generaďż˝ ]

[7] powstawiaj kropki, bo tekst nieczytelny jest.
Skoro już wszyscy opowiadamy swoje przeżycia to ja też coś dorzucę.
Jak byłem mało (5-6 lat) co noc budziłem się w okolicach dwunastej i nie mogłem zasnąć. Leżałem pod kołdrą i pociłem się ze strachu. Dokładnie co noc (no prawie) słyszałem na schodach kroki. To było wyraźne wchodzenie po schodach. Ale powolne. Krok, chwila przerwy i następny krok. Nawet nie wiecie jak się bałem. Naturalnie od razu biegłem do rodziców. Ci jednak odprawiali mnie do łóżka. W sumie dobrze robili. Kroki ustały wraz z dorastaniem. Dziś już "schodowa zmora" zniknęła na dobre. Co ciekawe siostra obecna w tym samym pokoju (mieliśmy wtedy wspólny) też nic nie słyszała. Pamiętam jak rano "badałem" schody, ale nic nie znalazłem.
Teraz druga historia. Dalej miałem 5-6 lat. To był ten okres kiedy jeszcze słyszałem te kroki. Leżałem na plecach i wpatrywałem się w drzwi. Otwarte. Kiedy tak leżałem nagle w drzwiach pojawiła się jasna (acz nie dawała światła), półprzezroczysta postać. Zbliżyła się do mnie i nagle rozpłynęła się w powietrzu. Potem już się nie pojawiła.
Już nie wspomnę o niesamowicie strasznych koszmarach. Nigdy takich już nie miewałem. Co to było: nie wiem. Co było przyczyną też pozostaje tajemnicą. Faktem jest, że w końcu to ustało i do dzisiaj się nie powtórzyło. Przynajmniej u mnie. Mam teraz takie drzwi rozsuwane. Siostra niedawno mi mówiła, że w nocy obudziły ją hałasy. Tak jakby ktoś powoli rozsuwał moje drzwi. A potem bardzo szybko zapalił i zgasił światło. Są dwa wyjaśnienia: miała ten szczególny rodzaj snu, gdzie myślisz, że się obudziłeś, a to nieprawda. Drugie jest takie, że ja w nocy się obudziłem i coś robiłem. Innych nie biorę pod uwagę.

09.08.2010
13:40
[76]

HETRIX22 [ PLEBS ]

Mylicie jakieś duchy z mgłą w swoich domach :D

09.08.2010
14:10
[77]

Yancy [ Legend ]

edward erlic --> Nikt nie musi udowadniać że czegoś nie ma. Należy udowodnić że coś jest.

09.08.2010
14:11
[78]

Gambrinus84 [ Centurion ]

Zainteresujcie się tematem nerwic (głownie tzw. nerwic serca) :> Od razu odpadnie motyw dziwnych somatycznych dolegliwości. W tej chorobie to wieczorny i nocny standard :)

09.08.2010
16:29
[79]

Lojs1138 [ Legionista ]

Ksionim
Jak najbardziej ci wieżę. Kiedyś był taki program w telewizji, jak 3 chyba letnie dziecko mówiło: Stara babcia idzie. Nikt oczywiście nie widział zjawy. Rodzice zrobili zdjęcie dziecka, i okazało się, że na prawej połowie zdjęcia było widać dziecko, a po lewej białą mgłę.

10.08.2010
22:55
[80]

Valem [ Makaron Shakaron ]

Paranormal activity, albo egzorcyzmy emlily rose były robione? Ano na faktach,
Emily rose to hollywodzki badziew. Obejrz to




10.08.2010
23:01
[81]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

[80] Ta cała Anelliese to jest właśnie Emily Rose. Tylko że Aniellese to jej prawdziwe imię, a ER to pseudonim ;)

10.08.2010
23:01
[82]

Valem [ Makaron Shakaron ]

wiem, ale to co podalem jest dokumentem

10.08.2010
23:04
[83]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

Wiem :P

10.08.2010
23:14
[84]

Poziomka1440 [ Pretorianin ]

Kiedyś widziałam coś takiego (zresztą nie tylko ja), że nie mogłam spać kilka dni, chociaż do strachliwych nie należę. W każdym razie od tego czasu nie oglądam filmów o opętaniu i duchach :(

10.08.2010
23:20
smile
[85]

wolatren [ Pretorianin ]

Wydaje Ci się :)

10.08.2010
23:37
[86]

Heavy Deszcz [ Generaďż˝ ]

Gdzie jest najlepszy ufolog w uniwersum GoL'a?

spoiler start
chyba wszyscy wiedzą że chodzi o włodzix'a :P
spoiler stop

11.08.2010
00:28
[87]

djforever [ Senator ]

Miałem parę dziwnych sytuacji, jedne mniej prawdopodobne, inne bardziej. Niektóre są błahe, ale jednak.. zastanawiające. W duchy wierzę, ale każdej z poniższych historii da się zaprzeczyć:
1. Kilka lat temu siedziałem sam w domu, odrabiałem lekcje (była 11:00 przed południem - miałem do szkoły na drugą zmianę) i nagle usłyszałem krzyk - krótki, ale takim tonem, jakby ktoś kogoś wołał albo głośno śpiewał, potem taki dźwięk, jakby ktoś zamiatał schody. Nie bałem się zbytnio, ale to było.. dziwne.
2. Jakieś 3 dni temu myłem zęby i na umywalce stała szczoteczka elektryczna, nie wiem dokładnie czyja. Nagle szybko spadła na podłogę, nie wiem czemu :P nawet jej nie ruszałem.
3. 2 lata temu szedłem koło cmentarza, była godzina 18 ale było już ciemno. Nagle wyczułem czy usłyszałem, że po drugiej stronie ogrodzenia cmentarza - jakieś 4 m ode mnie - ktoś wychodzi spomiędzy grobów i zmierza w kierunku wyjścia. Nie zdziwiłem się, bo to było jakieś trzy dni po Wszystkich Świętych, więc ktoś mógł sprzątać czy coś. Potem odwróciłem się w kierunku, gdzie zmierzała ta postać - i nic nie zobaczyłem. Ani śladu. Dobrze że przede mną szedł jakiś gość (nie, nie wyglądał jak duch), więc nie posrałem się w majtki.
4. Kiedyś słyszałem ciche, słabe pukanie do drzwi (kołatka - za ciężka żeby wiatr ją ruszył, wisi za wysoko dla psa). Był środek nocy, sęk w tym, że nie wiem, czy to mi się śniło czy nie.
5. Największa petarda - prawie równo rok temu poszedłem z przyjaciółką na cmentarz. Było parę minut po 22. Mniej więcej w połowie drogi przez cmentarz usłyszeliśmy płacz dziecka, taki głośny szloch. No cóż, trza było uciekać. Dzisiaj myślę, że to mogły być jakieś koty...

11.08.2010
01:22
smile
[88]

† na drogę [ Centurion ]

Mówcie co chcecie..ja to dopiero miałem historię..

Śniło mi się, że jednym krajem w Europie Środkowej zawładnęła banda pokurwionych idiotów, emerytów i rencistów. Wg większości społeczeństwa nie mają siły ustać w autobusie 5 minut, ale wyrywać barierki i napierdalać się ze strażą wiejską mogą 25h/dobę. Dzięki obrońcom kawałka drewna już nie będę musiał ustępować żadnej starej kurwie miejsca w autobusie.


Thanks from the mountain.

11.08.2010
04:44
smile
[89]

Łoker men [ Generaďż˝ ]

[68] ale ja się naprawdę nie boje duchów;p mam 17 lat...

[69] a żebyś wiedział że jestem ateistą a w kościele to ostatni raz na komunii byłem;)

i widzę że się czepiacie mnie że nie wierzę w takie pierdoły jak wy....

poza tym widze że niektórzy już mylą filmy z rzeczywistością....

ktoś sobie wymyśli historyjkę żeby być sławnym potem kręcą o tym film a ludzie się jarają ze to na faktach

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.