wlodzix® [ Trup w windzie ]
Jestem słabym graczem
Dzisiaj miało miejsce wydarzenie, które mnie zatrwożyło mianowicie:
w Południe urządziłem sobie rodzinnego grilla. Kiełbasa była, ale pomyślałem sobie grill bez piwa to nie grill. Tak więc zakupiłem dosłownie dwa piwa w puszce: Warkę coś ponad 5 % chyba i Książa 5 %. Po południu przyjechał do mnie kolega, a na grillu nie chciało mi się pić, bo jakoś z kiełbasą nie mogę pić. W ogóle to nie piję często, prawie w ogóle jeśli patrzeć się na moich rówieśników. No, ale do sprawy: kolega sobie pojechał gdzieś kilka minut po czwartej, lodówkę rozmrażała mama więc postanowiłem spożyć owe piwa. Wypiłem jedno po drugim gdzieś w 25 minut. Zaraz po wypiciu pomyślałem sobie z lekkimi zawrotami głowy, że: ooooo, ale tam dało. Niedługo po tym zaczęło się. Nie spodziewałem się, że mam aż tak słaby łeb, że nawet dwa piwka wystarczą by zamulić sobie resztę dnia. Czas leciał jak zaczarowany, wszystko działo się jakby w jednej sekundzie. Pamiętam, że to dziwne, ale mdliło mnie i mimo to opychałem się drożdżówkami. Później wyszedłem sobie na dwór, usiadłem na fotel opanowany przez mrówki z głową opartą na pustaki, a później to już leżałem na podłodze. Aż do teraz. Teraz zostało już tylko totalne zmulenie i niedowierzanie, że to wszystko działo się jakby w sekundzie.
Postanowiłem sobie: nie dla mnie alkohol, jestem chudy i mam za słaby łeb. Kiedyś jakoś lepiej znosiłem alkohol we krwi, nawet mi się podobało w niektórych aspektach, było powodem do przemyśleń, ale mimo wszystko jestem słabym zawodnikiem. Teraz pytanie czy to wstyd i jak się zachować w czasie jakieś imprezy rodzinnej albo z kolegami gdy nie będzie wypadało odmówić.
LOL, nie nadaję się. W sumie to warto tak się starać dla tego alkoholu ? Człowiek tylko taki dziwny po tym.
jojo12121212 [ Pretorianin ]
cool story synek
CodeM [ Pretorianin ]
Ile masz lat? Pewnie zaczynasz okres, w którym ogarniasz ile możesz wypić.
Spoko, każdy przez to przechodzi;)
halfmaniac [ Dr. Freeman ]
Słońce ci przygrzało i Cię zmuliło. A że wypiłeś takiego sikacza jak Ksiaż to nic dziwnego, że ci potem źle było.
_MyszooR_ [ Senator ]
To przez UFO, zajmij sie obserwacja nieba ,a nie spozywaniem alkoholu.
wlodzix® [ Trup w windzie ]
Tylko, że jestem już dorosły a słyszę te opowieści 13 latków jak się chwalą, że 7 wypili i jeszcze normalnie chodzą... albo kolegów historię.
Piotrek.K [ ... broken ... ]
Nikt nie kaze Ci go pic na wyscigi. Jakbys wypil te dwa piwka w ciagu godziny/dwoch byloby lepiej :). Nie trzeba sie spieszyc...
>>> wlodzix
Naprawde wierzysz, ze tyle wypijaja? Muehehe... a jesli nawet to... czujesz sie przez to gorszy? Olej to
Qverty™ [ Legend ]
Słaby fajter jesteś i tyle. Nie ty pierwszy, nie ostatni. Miałem gorzej po wódce, w tym wszystkim najgorszy i tak jest kac ale po dwóch piwach raczej kaca mieć nie będziesz...
Poza tym zapamietaj, nigdy nie pij jak siedzisz na słońcu bo na słońcu bardziej muli...Pij w cieniu :p
Tylko, że jestem już dorosły a słyszę te opowieści 13 latków jak się chwalą, że 7 wypili i jeszcze normalnie chodzą...
Jak słyszę takich dzieciaczków co się tak chwalą to robię tak
<--------------
PitbullHans [ Legend ]
Teraz pytanie czy to wstyd i jak się zachować w czasie jakieś imprezy rodzinnej albo z kolegami gdy nie będzie wypadało odmówić.
LOL, nie nadaję się. W sumie to warto tak się starać dla tego alkoholu ? Człowiek tylko taki dziwny po tym.
Jak nie chcesz, nie pij. A jak komuś się to nie podoba to ich problem. Znajdź sobie nowych kolegów.
JasterMereel [ Konsul ]
a ile zjadłeś? Nie pije się na pusty żołądek ;p
_MyszooR_ [ Senator ]
Mnie sponiewieralo lekko jak wypilem 5 piw, a to przez to ze nic nie zjadlem i po nocce bylem. Takze najpeirw trzeba zjesc cos i mozna pic. Tak to 5 piw to nie duzo.
wlodzix® [ Trup w windzie ]
Właśnie nic nie jadłem a kiełbasa dawno strawiona była. Ja chyba sobie daruję: czuję, że alkohol na mnie źle działa. Nie jestem sobą nawet po dwóch jasnych...
Wole zwykłe napoje
malyb89 [ Spectre ]
Ale mdliło mnie i mimo to opychałem się drożdżówkami.
Moge potwierdić kolegę wyżej :)
_MyszooR_ [ Senator ]
Jak nie lubisz to nie pij, mozesz jedno piwko dla smaku i bedzie ok.
Jura's [ Centurion ]
Pamiętaj że tylko słabi gracze palą dopalacze:D
Qverty™ [ Legend ]
[15] Bulszit, znam gościa który wazy 50 kg i pół litra go nie położyło...
mirencjum [ operator kursora ]
Nie pij.
Kompo [ Legend ]
Teraz pytanie czy to wstyd i jak się zachować w czasie jakieś imprezy rodzinnej albo z kolegami gdy nie będzie wypadało odmówić.
To nie wstyd. Nie ma czegoś takiego jak "nie wypada odmówić". Powiedz po prostu, że alkohol źle na Ciebie wpływa. Jeżeli tak strasznie boisz się tego, że pomyślą, że jesteś słabym gościem, to powiedz, że nie pijesz, bo jesteś alkoholikiem - że piłeś kiedyś 3 litry wódy dziennie, ale chcesz z tym skończyć, więc realizujesz program, jesteś czysty już miesiąc i nie chcesz tego zaprzepaścić.
Loon [Forza Inter] [ Konsul ]
A moim zdaniem trening czyni mistrza...
dobryziomal135 [ Skowronxter ]
Nie spodziewałem się, że mam aż tak słaby łeb, że nawet dwa piwka wystarczą by zamulić sobie resztę dnia.
Żartujesz, prawda?
Postanowiłem sobie: nie dla mnie alkohol, jestem chudy i mam za słaby łeb.
Nawet nie wiesz ile razy tak mówiłem.
zoloman [ Legend ]
czasem tak już jest, pewnie miałeś słabszy dzień :P jeszcze słońce przygrzało, może kiełbasa zaszkodziła
I'm so Lucky [ Konsul ]
włodzix, nie!
To było UFO!
Jamkonorek [ Jandulka ]
Przegryzać(co prawda to bardziej wódki się tyczy..) tłustymi rzeczami, przed piciem zjeść coś tłustego. Jak nie palisz to w ogóle, to nie pal okazyjnie do alkoholu bo możesz odpaść pierwszy. I nie ma pośpiechu, procenty nie uciekają.
ed. zoloman dobrze prawi, czasami jest dzień w którym jakkolwiek byś się nie "zabezpieczył" to i tak zgona zaliczysz.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Głowa do góry. Courage!
matisf [ Konsul ]
Teraz pytanie czy to wstyd i jak się zachować w czasie jakieś imprezy rodzinnej albo z kolegami gdy nie będzie wypadało odmówić.
Nie ma czegos takiego ze nie bedzie wypadalo odmowic, nie pijesz i juz twoja sprawa a przegranym jest ten kto sie z ciebie smieje i cie namawia a nie ty...
snail18 [ Pretorianin ]
odwalcie sie od wlodixa i z tym ufo co prawda miał problemy ale to już przesłość
maviozo [ man with a movie camera ]
Dziwne że nie jesteś zaprawiony w boju, skoro u was wódka to jak chleb.
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9064312 [23]
Krzysiek201213 [ Pretorianin ]
Ojojojoj... takie są początki... tak zawsze jest :) potem będzie coraz lepiej ;P Wiem coś o tym... :D
SzymX_09 [ Mr. Irony ]
Przygrzało Ci w głowę. Żaden wstyd. A jak kolegom nie pasuje - olej ich albo skwituj uśmiechem.
Kreek [ Senator ]
no i bardzo dobrze. myślisz ze będzie cool, bo się najebiesz jak świnia, a na drugi dzień nie będziesz nic pamietal? tylko debile tak mysla. pokaz im, ze bez alkoholu(a jesli juz to w malych ilosciach) tez sie mozna bawic:)
rzaba89nae [ WTF!? ]
urządziłem sobie rodzinnego grilla[...]kolega sobie pojechał gdzieś kilka minut po czwartej
Nie wiedziałem, że planujesz rodzinę z kolegą :o
mrówki z głową opartą na pustaki
...?*
Gdy pijesz sam, zawsze bardziej się upijesz. Pij w towarzystwie.
Jamkonorek [ Jandulka ]
Swoją drogą, ma ktoś jakieś specjalne taktyki odnośnie picia ?
Szklaneczka oleju?
Lepiej pić częściej w mniejszych ilościach czy może rzadziej a szklankami ?
Loon [Forza Inter] [ Konsul ]
jamkonorek wszystko zostalo juz powiedziane:
Jamkonorek [ Jandulka ]
loon --> czytałem. Ale nie w tym rzecz, pytam o WASZE sposoby.