GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Katolicki blog dla osób uzależnionych od gier komputerowych chcących wyj...

02.08.2010
11:30
[1]

warrek [ Junior ]

Katolicki blog dla osób uzależnionych od gier komputerowych chcących wyj...

Uzależnienie od gier komputerowych to problem dotykający coraz większą liczbę osób. Na początku zaczyna się niewinnie - od kilku godzin spędzonych przed komputerem, po czym zaczyna się spędzać przy nim cały wolny czas. Gry komputerowe gdy są używane w nieodpowiedzialny sposób powodują zaburzenia koncentracji i pamięci, mogą powodować depresję i niechęć do życia. Osoby w skrajnych przypadkach przestają jeść, wychodzić z domu, izolują się od ludzi, są agresywne w stosunku do innych osób.

Na blogu można odpowiedzieć na krótką ankietę stwierdzającą, czy jest się uzależnionym. Serdecznie zapraszam:

02.08.2010
11:31
smile
[2]

Piecia_____18 [ Generaďż˝ ]

oj tam, oj tam

02.08.2010
11:33
[3]

Ragnus [ thrash ]

4. nie gram/mało gram (gry logiczne/edukacyjne)




Pierdolenie, gdzie są takie normy? W takie gry grają zwykle panie w urzędach miasta, a nie GRACZE.

02.08.2010
11:36
smile
[4]

EspenLund [ Senator ]

niach niach niach

02.08.2010
11:41
smile
[5]

Sezz [ Konsul ]

Gra ta (Sims 3) wpłynęła także negatywnie na mój umysł - koncentrację i pamięć (co prawda po mojej poprzedniej, kilku letniej przygodzie z grami miałem już zniszczoną dość mocno pamięć, ale poczułem, że to się przez to zaczyna pogłębiać). Poszedłem do sklepu i nagle, będą już poza domem, zorientowałem się, że nie wiem dokąd idę (po prostu szedłem przed siebie). Ksiądz zaprosił mnie na grilla do siebie.

...i zyli dlugo i szczesliwie

02.08.2010
11:44
[6]

jozef911 [ Konsul ]

Z ciekawości chciałem zrobić ankietę zaprezentowaną na stronie, ale podarowałem sobie po przeczytaniu tego fragmentu: "Będę podawać jaka jest moim zdaniem norma". Nie ma to jak poważne podejście do tematu.

Edit. Kiedy Montera o tym wspomniał, rzeczywiście blog zaczął wydawać mi się konkretnym trollfestem. Jako gracz od 4 roku życia nie mogę uwierzyć w autentyczność tych "historii" :) Ktoś musiał mieć niezły ubaw pisząc te bzdury.

02.08.2010
11:46
smile
[7]

Qverty™ [ Legend ]

Czy jako gracz czujesz się szczęśliwy w życiu w realnej rzeczywistości?

Może gry zaćmiły mój umysł ale nie rozumiem tego pytania :D

Co Ci daje granie?

odp. uczę się/zdobywam umiejętności logiczne (np. szachy)

Ty, ja zawsze sądziłem że gry są dla rozrywki.

Czy chciałbyś już nie żyć?

Tego pytania to ja może nie skomentuje.

Ojciec Imperator i banda moherów atakują!!11

02.08.2010
11:49
smile
[8]

Montera [ Michael Jackson zyje ]

Cytat o King's Bounty:

Jednak pomimo iż grałem mało, czułem że coraz bardziej się wciągam i że pragnę grać więcej i więcej. Zacząłem być nieszczęśliwy, że gram tak mało oraz może dlatego, że gra negatywnie wpływała na moją psychikę ze względu na swoje treści (zabijanie potworów - co prawda nie widać krwi, ale sam fakt używania przemocy mnie trochę smucił zwłaszcza, że jestem teraz blisko przy Bogu). Napisałem o tym na forum katolickim (katolik.pl i wiara.pl). Polecili mi, żebym nie grał więcej. Więc skasowałem demo. Następnego dnia a w zasadzie już tego samego, wszystkie negatywne objawy zniknęły.

Cytat o The Sims 3:

Gra ta wpłynęła także negatywnie na mój umysł - koncentrację i pamięć (co prawda po mojej poprzedniej, kilku letniej przygodzie z grami miałem już zniszczoną dość mocno pamięć, ale poczułem, że to się przez to zaczyna pogłębiać). Poszedłem do sklepu i nagle, będą już poza domem, zorientowałem się, że nie wiem dokąd idę (po prostu szedłem przed siebie). Ksiądz zaprosił mnie na grilla do siebie. Poszedłem. Na grillu powiedziałem mu o swoim zniewoleniu. Doradził mi żebym skasował grę i pozostał przy szachach. Wczoraj skasowałem Simsy i czuję się od razu wolniejszy.

W szkole koledzy mnie nie lubili. Może dlatego, że byłem nieśmiały i nie umiałem z nimi rozmawiać

Nie wierzę w autentyczność tego bloga...

02.08.2010
11:51
[9]

Egzek [ Tits Lover ]

Wszedłem następnie w internet i zacząłem wyszukiwać tych gier, które wypatrzyłem, aby czegoś się więcej o nich dowiedzieć (zobaczyć zrzuty ekranu, filmy, recenzje etc.). I przypadkiem czy może nie przypadkiem trafiłem na stronę cenega.pl a konkretnie sklep.cenega.pl i tam znalazłem w promocji 2 gry za 39,99zł (jakbym chciał je w empiku kupić osobno to bym wydał ponad 100zł).

Prawdziwy gracz potrafi wygłosić monolog na temat każdej gry na jego platforme. I nie tyka simsów.

02.08.2010
11:52
smile
[10]

Jamkonorek [ Jandulka ]

Jakie pierdolenie ...
Wszedłem w złą grupę znajomych. Na początku było fajnie, ale potem zaczęło się picie, opowiadanie sprośnych dowcipów, przeklinanie.

o kurwa ...

Staraj się nie odwiedzać stron z recenzjami gier typu: gry-online.pl (aczkolwiek wiem, że nie jest to zawsze proste, bo czasami sam wchodzę)
Zaraz mamy wszystkim forumowiczom zablokują dostęp do GOL'a.

Michał Pawłowski
Łódź, łódzkie, Poland
Urodziłem się w 1986 roku w Łodzi. Studiuję informatykę na Politechnice Łódzkiej. Należę do Oazy i do Duszpasterstwa Akademickiego przy parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Łodzi.

Jeszcze lepiej, do tego kościoła mam 5 minut piechotą ... :D Być może znam nawet autora bloga.

02.08.2010
12:08
smile
[11]

Hellmaker [ Legend ]

Spoczko. Jeszcze trochę a na stronce Nowaka (tego psychola od sekt) pojawi się GOL jako serwis satanistyczno-mózgo-piorący-uzależniający-od-gier-i-klikania.
Witamy w pojebowie :)

02.08.2010
12:12
smile
[12]

NeroTFP [ Senator ]

Autor bloga chyba lekko przesadza, a to już jest złe. Podchodzi mi to pod jakiś fanatyzm, czy coś w tym stylu.

02.08.2010
12:13
[13]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Na pewno będę korzystał. Gry to zuo.

02.08.2010
12:21
[14]

Backside [ Senator ]

Blog jest oczywiście kierowany do osób uzależnionych, ale to nie zmienia faktu, że wyśmiać zawsze można. Podejrzewam, że to równie zabawne co blog dla alkoholików, gdzie pewnie autorzy klną na wódkę czy chociażby 1 puszkę piwa i proponują czytelnikom, żeby tego pili - śmieszne jak jasna cholera!

A potem krążą historie o "kumplu co zawala sobie życie grając w WoWa" i cholera, nie wiadomo jak mu pomóc. Najlepiej olać.


edit
Jeśli ktoś nie był w stanie skumać - dla uzależnionego minimalna dawka "narkotyku" może być zła. Większość z nas traktuje GOL-a jako zabawę, uzależnieni zrobię sobie z forum drugie/pierwsze życie. Nic więc dziwnego, że autor bloga opisuje drobiazgi (tak my to widzimy) jako poważne problemy, które należy omijać.

02.08.2010
12:43
[15]

Caine [ Legend ]

ale wyśmiać zawsze można true, true

02.08.2010
12:48
[16]

hopkins [ Zaczarowany ]

Co za kompletny idiota tworzyl te pytania?
3. Czy chciałbyś mieć prawdziwych znajomych/przyjaciół (z realnego świata) na których mógłbyś liczyć zawsze, ale z uwagi że spędzasz czas ciągle przed grami nie czujesz się na siłach poznania takich?
Z gory jestes skazany na odpowiedz negatywna...

edit: Myslalem, ze to jakies zarty, a tutaj sie okazuje, ze bloga prowadzi facet w wieku 26 lat.
edit2: Backside rozumiem, ze mozna sie uzaleznic od gier i internetu ale jak juz sie ktos zabiera za takie cos, to niech wykaze minimum profesjonalizmu.

02.08.2010
16:55
[17]

Jamkonorek [ Jandulka ]

Upnę:)

06.08.2010
21:37
[18]

Jamkonorek [ Jandulka ]

O, codziennie news jakiś. Ciekawe jak szybko mu się znudzi.

06.08.2010
21:43
[19]

LooZ^ [ intermarum ]

Ciekawe w jaka gre gral 12 godzin dziennie.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.