GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Nie wiem o czym jest ten wątek

31.07.2010
18:32
[1]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Nie wiem o czym jest ten wątek

Pytanie będzie trudne dla niektórych (dobrze wiesz, że o Tobie mówię). Jak bardzo wczuwacie się w to forum? Przez wczuwanie rozumiem:
- budowanie pozycji ("kurcze, a co będzie jeśli mój post będzie źle odebrany", "myślałem nad tym pół dnia, więc to musi być śmieszne!", "hmm, no to pocisnę gupiego dzieciaka, bo zrobił orta, to da mi szacunek tłumów", "piszę już to zdanie od godziny, ale jeszcze nie jest wystarczająco sarkastyczne/dowcipne/oryginalne, poprawiam zatem dalej")
- próba zyskania znajomych z forum, z którymi porozumiewa się także poza forum (absolutnie nie neguje tego, że to jest be, sam się wybieram na piknik. Od trzech lat. Byłem tez aktywnym izolatkowiczem, i mam nadzieję, że w końcu napije się z nimi wódki)
- nie tworzenie wątków z prostymi pytaniami np. "dlaczego mi firefox nie działa" etc

Wątek powstał, bo autor irytuje się, gdy widzi kolejny wcale nieśmieszny, wymuszony dowcip, kolejne pseudoironiczne posty. Wzorem dla wszystkich wczuwaczy jest pewnie ś.p. Ninja. Jemu to jednak wczuwanie wychodziło, bo przynajmniej dobrze się go czytało. Dajcie sobie na luz. Bądźcie sobą. Macie pytanie? Pytajcie! Macie odmienne od reszty zdanie? Napiszcie o tym! Bądźcie naturalni. Fajnie jeśli się zastanawiacie nad tym co piszecie, ale nie łudźcie się, że wasz piękny, pełen ciętych ripost post sprawi, że ktoś was pokocha. Nie pokocha. Umrzecie w samotności. Pozdrawiam! :)

31.07.2010
18:36
[2]

jagged_alliahdnbedffds [ Rock'n'Roll ]

Także umrzesz w samotności i także nie wiem o czym jest ten wątek.

Widzisz - tyle nas łączy. A jednak ja nie przejmuję się takimi pierdołami.

31.07.2010
18:36
smile
[3]

maviozo [ man with a movie camera ]

było.

życie to nie forum


podobno.

31.07.2010
18:36
[4]

kubomił [ Legend ]

Na spontanie.

31.07.2010
18:37
smile
[5]

Loon [Forza Inter] [ Konsul ]

Ja się strasznie wczuwam, raz jak dostałem bana to skończyło się to próbą samobójczą (na szczęście nie udaną, sznur się urwał).

31.07.2010
18:40
smile
[6]

Mała Chinka Cziku-CzikuLinka [ Chor��y ]

loon boś grubasek :)

31.07.2010
18:53
smile
[7]

kefirek09 [ Senator ]

Are you talking to me? Jak ktoś nie ma przyjaciół, to może sobie przynajmniej podnieść samoocenę, że go ktoś lubi a ty to tępisz? Większość jednak nie przejmuje się co kto inny o nich pomyśli, skoro i tak się nie spotkają, więc mają na to wyjebane.

P.S. Umrzecie w samotności - Zabiorę Cię ze mną do grobu.

31.07.2010
18:56
smile
[8]

Qverty™ [ Legend ]

Zdjęcie i karteczka z nickiem to może się zastanowimy :)

31.07.2010
20:15
[9]

jarek_murder87 [ Centurion ]

kto to jest ten cały ninja ? Wchodzę tu czasami i ciągle widzę ninja, ś.p ninja najlepszy użytkownik. Niech ktoś mi poda jakieś jego słynne posty czy riposty, czym tu tak zasłynął, bo w każdym poście czuje, aż jegomościu jaja miękną na słowo ninja ?

31.07.2010
20:17
[10]

jarek_murder87 [ Centurion ]

eee ? Aha.

31.07.2010
20:18
smile
[11]

matik109 [ SpongeBob Kanciastoporty ]

Zaraz przyjdzie Pan Majonez, co pracuje jako Cleverbot.

spoiler start
Dobry żart ?
spoiler stop

31.07.2010
20:34
[12]

Grejbrak [ Pretorianin ]

No stary skoro piszesz taki brednie to chyba już czas wyłączyć komputer :D

31.07.2010
20:56
[13]

boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]

Pana Majoneza to ja jeszcze nie rozgryzłem - nie wiem komu by się chciało zadawać sobie trudu pisanie wiarygodnych historyjek i to jeszcze "poprawnym językiem", no właśnie po co? Niemniej całkiem nieźle mu to wychodzi :D

31.07.2010
21:06
smile
[14]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Ja tam się tak wczuwam, że nawet nie mając neciqu na chacie, powróciłem, do tego, jakże opiniotwórczego i nobilitującego forume, bo wiedziałem, że od dwóch lat opłakują wszyscy brak mojego spamu.
Nie myliłem się ni joty i nie minęło chyba z dwa tygodnie, gdy nawet jakiś młodszy stażem, nie znany mi użytkownik, rozpłakał się ze szczęścia na mój widok i nie mogąc się pogodzić z moim niespodziewanym powrotem, zgłosił mnie ku chwale do wątku administracyjnego, czule nazywając trollem i spamerem...

Po prostu nie wiem, jak mogłem być takim chamem wobec Was wszystkich i przez tyle lat trzymać się tego głupiego focha, skoro takie tłumy tu na mnie czekały.
A jak wiadomo powszechnie, nic tak nie cieszy starego capa, jak miłujące go literki na ekranie monitora...

31.07.2010
21:15
[15]

Hishyayo Mikito [ Zryty ]

Normalnie, zdarza mi się napisać coś głupiego, nie jestem ideałem. Nie przejmuje się tym, jak inni to odbiorą.

31.07.2010
21:19
[16]

Czagap [ Konsul ]

[dobrze_przemyslany_post,_ktorego_celem_jest_zabłysniecie_oryginalnoscia_i_niebanalnym_poczuciem_humoru]

@promilus, piłeś?

[/dobrze_przemyslany_post,_ktorego_celem_jest_zabłysniecie_oryginalnoscia_i_niebanalnym_poczuciem_humoru]

31.07.2010
21:24
[17]

Tirane [ Bumbibjornarna ]

Jak w takim razie wytlumaczysz to, ze pokochalem Cie za ten watek?

31.07.2010
21:32
[18]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

@promilus, piłeś?

Cóż...;p brat mi przyniósł w podzięce za me niewolnicze usługi 1,5 litrową Warkę. Musiałem wypić całą, bo pomimo zakrętki to i tak by wywietrzała. Nie miałem wyboru.

Jak w takim razie wytlumaczysz to, ze pokochalem Cie za ten watek?

Pierwsza zasada bywalców kategorii "polityka": Gdy brakuje słów na ciętą ripostę, należy odpowiedzieć pytaniem na pytanie.

Co? :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.