GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

rower: przezutki i biegi

30.07.2010
19:38
[1]

maciejkami [ Pretorianin ]

rower: przezutki i biegi

witam
nie jestem obeznany w rowerach za bardzo i mam pytanie. kiedy i jakie ustawiac biegi(mam 3) i przezutki(7)?
z gory dzieki za pomoc

30.07.2010
19:49
[2]

req_ [ Legend ]

Jak to ustawić?

Z przodu 1 jest najmniejsza, więc najlżejsza, duża największa. Z tyłu za to odwrotnie, pierwsza jest największa i najlżejsza, a tylna najmniejsza i najcięższa.

Uzywa się: najlżejszych - do jazdy pod górkę/wiatr/etc oraz do początkowego rozpędzania się, najcięższych - do jazdy szybkiej, z górki, do nadawania dużych prędkości.

Wyjdź z domu i poćwicz. Ja osobiście do jazdy miejskiej uzywam ustawień 2x1-7.

30.07.2010
20:05
[3]

Slasher11 [ Senator ]

Ja jeżdżę tak:
po prostym: 3-5 lub jak warunki sprzyjają to 3-6
z górki: samo jedzie :P 3-6 lub 3-7
pod górkę: 2-5
Reszty przerzutek nie używam.

30.07.2010
20:11
smile
[4]

Sensai3D [ Konsul ]

Zawsze jeżdżę na 3-7, nie chce mi się zmieniać.

30.07.2010
20:16
[5]

Azerko [ Alone in the wild ]

staraj sie uzywac przezutek tak aby lancuch byl jak najbardziej prosty, ja najczesciej jezdze 2x2-7
1- prawie nie uzywam.

30.07.2010
20:34
[6]

Speed_ [ Mąka ]

Właśnie nie wiem jak teraz, ale kiedyś była zasada, że na 1 z przodu używa się od 1-3 z tyłu, na 2 4-6, na 3 5-7

30.07.2010
20:49
[7]

DJ Pinata [ Subterranean ]

[6] No właśnie, kiedyś o tym słyszałem. Skąd taki pomysł i dlaczego?

30.07.2010
20:50
[8]

Slasher11 [ Senator ]

[7] To wrzuć przykładowo 3-2 to sam zobaczysz...

30.07.2010
20:53
[9]

Lt.Matts [ Epitaph ]

Za duży luz na łańcuchu- spada

30.07.2010
20:58
[10]

Ragnus [ thrash ]

Ale gdy jest za mocno napięty to również spada :P

30.07.2010
21:02
[11]

Novus [ Generaďż˝ ]

Ja tam jezdze 3-1 do 3-8 i nic mi nie spada...


ed: nie zmienialem lancucha ani napedu, rower ma juz 13 lat. Smarowalem go w sumie moze 10 razy, w sumie 2 razy byl na przegladzie i konserwacji w serwisie:P (z drugiej strony, poza deszczem w ktorym czesto sie zdarzalo jezdzic, to i go nie mylem za bardzo... a czeste mycie skraca zycie):)

30.07.2010
21:05
smile
[12]

Kłosiu [ Legend ]

Nic nie spada jak jest prawidlowo wszystko wyregulowane. Chodzi o to ze jak lancuch jest mocno przekoszony, to w ekspresowym tempie zuzywa sie naped.

30.07.2010
21:26
smile
[13]

Slasher11 [ Senator ]

[11] Obawiam się, że to już raczej nie rower a "jednoślad służący do transportu" :P

30.07.2010
21:32
[14]

Kłosiu [ Legend ]

Novus --> przy spokojnej jezdzie naped w rowerze spokojnie na jednym lancuchu wytrzymuje ponad 10 tys km. Ale jak przekaszasz mocno lancuch to zajedziesz go np po 6-7 tys, nie mowiac o tym ze przekoszony lancuch to wieksze ryzyko zerwania przy mocnym depnieciu.
Pytanie ile jezdzisz, bo jak ktos jezdzi tylko latem po 100-200km miesiecznie to wiadomo ze moze sobie przekaszac ile wlezie a i tak mu naped 15 lat wytrzyma :).
Ale jak ktos jezdzi ponad 1000km miesiecznie, zima czy nie zima to jest to roznica miedzy jazda przez caly rok a wymiana napedu co pol roku :).

30.07.2010
21:35
[15]

Slasher11 [ Senator ]

Kłosiu - wszystko zależy od łańcucha i reszty osprzętu. Jeden zajedziesz szybko, drugi będzie służył przez lata. W aktualnym rowerze zajechałem łańcuch po jakichś 5k km, a jeżdżę tak jak napisałem powyżej. Pewnie posłużyłby mi dłużej gdyby był lepszej jakości. Warto dodać, że unikam jak ognia błota z wiadomych względów.

30.07.2010
21:38
[16]

Kłosiu [ Legend ]

To prawda, lancuchy mocno sie roznia od siebie jesli chodzi o wytrzymalosc. Warto unikac cudow typu KNC, Accent, niskie lancuchy SRAMa, wyciagaja sie jak gumowe. Niezle sa Connexy i Shimano od Deore wzwyz.
A kasety i zebatki korby - paradoksalnie te nizszej klasy sa trwalsze. Grubsze, stalowe, zadnego aluminium. W osprzecie wysokiej klasy srubuje sie wage do granic mozliwosci - takze kosztem wytrzymalosci.
Ale glowny wplyw na trwalosc napedu ma lancuch, mocno wyciagniety zajedzie wszystko.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.