promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Czy marka ma jeszcze jakiekolwiek znaczenie?
Skończyła mi się umowa w jednej z sieci i teraz chcę sobie wymienić telefon w jednej z ofert za złotówkę, lub 99zł. W czasach, gdy jeszcze potrafiłem rozpoznać nazwę Nokii po jej wyglądzie, marka ta uchodziła za najlepszą. Sam byłem posiadaczem niezniszczalnych 3310 i 3330. Potem zmieniłem telefon na Siemensa, a teraz mam od dwóch lat Sony-Ericssona. Nie zauważyłem żadnych różnic w wytrzymałości tych trzech telefonów. Z wszystkimi rozstawałem się po minimum dwóch latach, a one w momencie rozwodu cieszyły się pełnią zdrowia. Przeglądam sobie teraz po sieci komórki, zwracając szczególna uwagę na funkcje, a nie na markę.
Znalazłem za złotówkę Huaweya z wszystkimi funkcjami jakich potrzebuję. Pewnie większość z Was pierwszy raz słyszy o takiej marce. Sam mam modem do Playa tej firmy i działa bez zarzutu.
Przy okazji poczytałem trochę o Iphonie promowanym ostro na Allegro. Okazuje się, że to szit gubiący zasięg. To ja się pytam: skąd te kolejki przed sklepami w dniu premiery kolejnego produktu z jabłuszkiem? Dlaczego kosztują 3 razy tyle co produkty konkurencji z takimi samymi funkcjami?
Czy należy zwracać uwagę na markę, wybierając telefon? Wystrzegać się jednych, a szukać drugich?
j.a.c.k [ tdcc ]
Ja nie patrzę na markę jakoś szczególnie... co do Iphone'a to faktycznie cena jest przesadzona, co najlepsze niedługo wyjdzie nowy Ipod, a to praktycznie Iphone bez możliwości dzwonienia i jego cena będzie pewnie 3x niższa.
Marcio [ Legend ]
Okazuje się, że to szit gubiący zasięg
Nie znam się za bardzo na iphonach ale czy to nie występowało tylko w 4g i miało być naprawione przez nowy FW ?
Dlaczego kosztują 3 razy tyle co produkty konkurencji z takimi samymi funkcjami?
Lans. Nic więcej. Poza estetyką i największą ilością programów na niego, iphone nie prezentuje niczego nadzwyczajnego.
Sam dawno temu miałem komórkę czegoś podobnego do opisywanego tutaj Huaweya i pomimo tego, że np. miała kolorowy wyświetlacz w czasach kiedy niewiele jeszcze komórek miało i sporo funkcji było widać, że ta firma nie miała wcześniej doświadczenia w produkcji komórek.
O ile w teorii wszystko wyglądało OK to w praktyce było bardzo wiele irytujących drobnych rzeczy przez które już mam uraz do tego typu komórek.
No ale teraz w czasach jakiś symbianów, windowsów mobile itd... nie wiem czy to ma aż takie znaczenie.
bezlerg66 [ Senator ]
Patrz na parametry telefonu i opinie innych. Marka nic ci nie da.
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Jeśli nie zauważyłeś różnicy w WYTRZYMAŁOŚCI między nokią 3310 a nowiutkim sony ericssonem, czy siemensem, to miałes chyba jakąś ruską nokię : )
Z drugiej strony produkty z jabłuszkiem były omawiane setki razy - spokojnie trzy razy taniej kupisz telefon/cokolwiek z podobnymi, lub lepszymi możliwościami. Hype cenowy na jabłuszko jest koszmarny.
Baron Samedie [ Generaďż˝ ]
To ja się pytam: skąd te kolejki przed sklepami w dniu premiery kolejnego produktu z jabłuszkiem? Dlaczego kosztują 3 razy tyle co produkty konkurencji z takimi samymi funkcjami?
Bo Apple, dzięki genialnemu marketingowi dorobiło się rzeszy wyznawców, a nie klientów.
Czy należy zwracać uwagę na markę, wybierając telefon? Wystrzegać się jednych, a szukać drugich?
Moim zdaniem niekoniecznie - raz, że kupujesz taki telefon na rok-dwa, a po drugie, telefony za złotówkę to jedna cholera. Marka ma może o tyle znaczenie o ile jesteś przyzwyczajony do obsługi danego softu.
Patrz na funkcjonalność i na to, do czego potrzebujesz telefonu. Co do iphone, to moim zdaniem bardzo fajna zabawka, dla mnie dyskwalifikuje go jednak słabiutka bateria i dotykowa klawiatura.
Lutz [ Legend ]
ten "szit gubiacy zasieg" ma taki sam problem jak posiadany przeze mnie samsung galaxyS, tak naprawde problemu nie ma, co wiecej taki "topowy" galaxyS ma problemy z GPS jakich nigdy nie uswiadczylem w szitowym iphone.
pewnie nie czas i miejsce na tego typu sprawy, ale jeszcze porownujac jakosc wykonania "topowego" galaxyS i kazdego iphone - nie ma porownania.
moglbym naprawde jeszcze sporo napisac o nowym telefonie samsunga ale nie znam go jeszcze na tyle, by moc wiazaco wypowiedziec sie w kazdej kwestii, rowniez przehypowanego multitaskingu, ktory okazuje sie byc praktycznie wylacznie battery hogiem, a z ktorego pozytku nie ma zadnego, sprawia tylko problemy (android).
Reasumujac, iphone wyprodukowany w chinach, nie ma sie nijak do swoich podrobek wykonanych rowniez w chinach, i czesto lepszy jest od markowych telefonow z tej samej kategorii, nie ma jednak reguly i raczej trudno mowic o jakims "upadku" markowych telefonow.