GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Co jeść przed...

27.07.2010
23:33
[1]

polak111 [ Legend ]

Co jeść przed...

... bieganiem? Mam zamiar od jutra zacząć systematycznie biegać (codziennie, co 2 dni). Myślę, że poranek to dla mnie najlepsza pora, ale trzeba coś raczej zjeść przed. Co proponujecie? ;)

27.07.2010
23:34
[2]

immortal''' [ Pretorianin ]

kaczkę po smoleńsku

27.07.2010
23:35
[3]

Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]

To nie jest tak, że możesz zjeść co chcesz, tylko musisz odczekać odpowiedni okres czasu, żeby nie biegać z pełnym brzuchem?

27.07.2010
23:37
[4]

raphunder [ Legend ]

Na pewno coś lekkiego, jakieś kanapeczki z ogóreczkiem, serkiem, szyneczką. Nie za dużo, herbatka do tego i trochę posiedzieć, odczekać żeby się uleżało w żołądku.

27.07.2010
23:38
[5]

Mlcha$ [ Pretorianin ]

myślę że powinieneś zapytać się na forum o bieganiu ;) .

27.07.2010
23:39
[6]

Selman [ Legend ]

jogurcik, jabłuszko.... byle nie nic tłustego tj. "ciężkiego na żołądek"

27.07.2010
23:39
[7]

fu-gee-la [ WOLF Regrav. ]

chyba żołądeczku, raphunder?

27.07.2010
23:39
[8]

Maziomir [ Generaďż˝ ]

Przed bieganiem najlepiej jest zjeść koninę. Dodaje +3 do galopu.

27.07.2010
23:40
[9]

redan [ Wiking ]

najlepiej przed joggingiem nic nie jeść, tzn biegać naczczo. wtedy organizm spala energię z zaległości "energetycznych" w ciele, co polepsza efekty spalania zbędnych kilogramów. jeśli zjesz coś przed bieganiem, organizm zacznie brać energię "ze świeżego" zamiast z zapasów organizmu i efekt będzie gorszy.

27.07.2010
23:40
[10]

xircom [ Generaďż˝ ]

Czekoladę. Energia.

27.07.2010
23:41
[11]

R3X [ Legionista ]

Staram się biegać systematycznie, i jak na poranne wybieganie to nic innego jak jogurt naturalny, jakieś owoce sezonowe?

27.07.2010
23:42
[12]

xircom [ Generaďż˝ ]

Jeszcze paluszki rybne.

27.07.2010
23:43
[13]

Bac02 [ StreetRider ]

bieganie to tylko przed śniadaniem, a później porządne jedzenie :)

27.07.2010
23:44
smile
[14]

raphunder [ Legend ]

chyba żołądeczku, raphunder?

O właśnie, tego słowa mi brakowało ;)

27.07.2010
23:45
[15]

Darth Father [ Chicago Blackhawks ]

[12]Ta najlepiej to niech POBIEGNIE do McDonalda czy KFC i wpieprzy 10 burgerów,13 skrzydełek,6 dużych frytek i zapije je jeszcze 5l Coca Coli

27.07.2010
23:48
[16]

Marcio [ Legend ]

Z doświadczenia powiem, że ja przed porannym bieganiem wole nic nie jeść. Najlepiej najeść się wieczorem, żeby rano być lekko głodnym.

27.07.2010
23:54
[17]

Snakepit [ aka Hohner ]

czekoladę...jogurt...jabłuszko...kanapeczki z ogóreczkiem, serkiem, szyneczką...tiaaa...

Rano biega się na czczo !!

28.07.2010
00:03
[18]

Bullzeye_NEO [ 1977 ]

[2]

jestes zabawny, zglos sie do tadka drozdy

28.07.2010
00:23
[19]

bartos9 [ Konsul ]

BCAA

28.07.2010
00:28
[20]

leszo [ Legend ]

Rano można nic nie jesc. Szklanka wody, soku, ewentualnie jogurt i lecisz. Po powrocie prysznic i śniadanko ;-)

Jak bedziesz biegał za dnia to optymalnie jest tak 2h po obiedzie.

28.07.2010
19:44
smile
[21]

kamil0749 [ Messiasz ]

... bieganiem? Mam zamiar od jutra zacząć systematycznie biegać (codziennie, co 2 dni).Myślę, że poranek to dla mnie najlepsza pora, ale trzeba coś raczej zjeść przed. Co proponujecie? ;)

28.07.2010
20:01
smile
[22]

kubomił [ Legend ]

codziennie co 2 dni?


[23]

spoiler start
cicho, psujesz zabawę :P
spoiler stop

28.07.2010
20:02
smile
[23]

Regis [ ]

Absolutnie nic, bo po jedzeniu fatalnie się biega. Kilka łyków wody niegazowanej i wio. Ewentualnie, jeśli czujesz, że może Ci zabraknąć "paliwa" i zaczniesz słabnąć zanim na dobre zaczniesz biec (typowe jeśli ostatnim posiłkiem jest obiad i nie jesz kolacji, albo nie wysypiasz się i jesteś zmęczony), to można zjeść coś BARDZO małego objętościowo, ale mającego sporo energii. Ja często biorę dwie kostki czekolady albo dwie łyżeczki kakao (na sucho, a co! ;) ) - wystarczy to na "rozruch" organizmu i początek biegu, żeby wejść w rytm. Potem organizm zacznie spalać to co ma spalić i o to chodzi ;)


[21] [22] Rozumiem, że w waszej szkole o przecinkach nie uczyli? Czy nie uważaliście na lekcjach?

28.07.2010
20:13
[24]

-Fizz- [ Konsul ]

Ja zawsze jem 2-3 kanapki i wlewam w siebie kilka szklanek wody jakąś godzinę przed treningiem.

28.07.2010
20:14
[25]

Sky Angel [ Semper Paratus ]

Jeżeli biegam rano, to nic nie jem. Wstaje, ubieram się i w las^^ Dziwne uczucie biegać zaspanym, ale po ~15min jest ok, no i generalnie lepiej niż wieczorami, bo wieczorem łatwo wymówkę jakąś znaleźć (ciężki dzień, znajomi, film, ciężki obiad, chmury na niebie etc^^)

28.07.2010
20:48
[26]

Ciekawy Fryzjer [ Generaďż˝ ]

Najbardziej lekko strawna rzecz, czyli banan albo nic. Nie ma nic lepszego niż wrócić z biegania, wziąć prysznic i zjeść obfite śniadanie

28.07.2010
21:08
smile
[27]

hbk18 [ Generaďż˝ ]

Płatki z mlekiem xD

28.07.2010
21:50
[28]

Scortch [ Light ]

jeśli spalasz tkankę tłuszczową to nic, a szczególnie nic co zawiera węglowodany - składnik energetyczny. Jeśli natomiast biegasz nie po to by zrzucać kilogramy, ale żeby poprawić ogólną wydolność organizmu to też najlepiej biegać "naczczo", chociaż wtedy drobny posiłek nie powinien przeszkadzać. Jeszcze jedną ważną rzeczą jest to, że w zależności od tego jakim tempem biegniesz, taki bieg ma różne skutki. Ogólnie, tempo, przy którym twój puls mieści się w granicach 140-160, jest najlepsze do spalania tkanki tłuszczowej. Wyższe wartości natomiast sprzyjają poprawianiu wydolności płuc.

28.07.2010
21:58
[29]

William_Wallace [ Generaďż˝ ]

To zależy od tego ile czasu chcesz biegać oraz ile czasu minie od zjedzenia śniadania do biegania.

28.07.2010
22:01
smile
[30]

Krzysiek201213 [ Pretorianin ]

To ja polecam dietę Elvisa Presleya - bekon z grilla, jajecznicę i smażone banany :D

28.07.2010
22:08
smile
[31]

MajkelFPS [ Frag Per Second ]

Przed bieganiem nie można jeść.Dlaczego?
W skrajnych przypadkach dochodzi do skrętu kiszek. Poza tym, jeśli będziesz jadł przed bieganiem zawsze to większy balast w kichach. Następnym przeciw jest kolka. Po przebiegnięciu 2km po 2 kanapkach złapała mnie kolka. To nie jest normalne. Poza tym, krew odpływa do żołądka żeby przetrawić podany pokarm. Powinna w tym czasie płynąć, i dotleniać mięśnie.

Dlatego przed bieganiem(Biegaj rano koło 6-6.30- spokój, cisza, niska temeratura) zalecam wypić szklankę wody (0.3-5L) i gumę do żucia, na drogę.

Na początku ustal sobie np. 2km. i co tydzień zwiększaj dystans o kolejne 2. Nie truchtaj od razu 5km. bo spuchniesz, i potem będziesz biegł, uciskał jedną ręką kolkę, i sapał ze męczenia. Rozgrzewka, kolana i staw skokowy. Przysiady, skręty biodrami.

ALE

Każdy organizm jest inny. Jeśli jesteś człowiekiem który zawsze chodzi głodny, i cały czas musi coś mieć do jedzenia, polecam przed wodą i gumą strzelenie snickersa. Wysokoenergetyczny stuff, który jest całkiem dobrym środkiem na dostarczenie węglowodanów.

Powodzenia:)

Na jakiej powierzchni będziesz biegał, i jaki dystans?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.