GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Filmik ze ślubu - oceńcie

24.07.2010
14:02
smile
[1]

maviozo [ man with a movie camera ]

Filmik ze ślubu - oceńcie

24.07.2010
14:09
smile
[2]

mannan [ Legend ]

Dobry film
Rodzice coś nie wyglądali na zadowolonych :D

Sony Vegas?

24.07.2010
14:12
[3]

s1ntex [ Senator ]

Wszystko fajnie pokazane, ale dziwię się małżonkom, że pasuje im taka muzyka. Klip klipem, toć to męczy uszy.

No i IMO brakuje ukierunkowania w jedną stronę, w jeden styl. Tu jest jakiś efekt, którego później nie ma, ale też to klip, więc aż tak priorytetowe nie jest (chyba).

Osobiście mi się nie podoba taka forma, bo wolę gdy wszystko współgra, estetyka. Co na pewno jest trudniejsze do zrobienia, bo i wszystko musi być szybko pokazane.

No ale pewnie małżonkowie tak chcieli.

24.07.2010
14:14
[4]

Rebel Mr. Spanky [ Legionista ]

Dziwny masz gust maviozo. Muzyka nie ta-ciągle przed oczyma mam tego grubasa, ujęcie jakieś takie matriksowe, co to za błazenada ? No offence tylko moja opinia-nie wnikam w twoje kompetencje techniczne, żeby coś takiego zmontować. Ogólnie konwencja wykonania kompletnie nie pasuje do tej uroczystości ;].

24.07.2010
14:22
smile
[5]

Von Zay [ Pretorianin ]

Kapitalne :D

24.07.2010
14:29
smile
[6]

Loon [Forza Inter] [ Konsul ]

Już nawet odrzuciłem na bok to, że cie nie lubię, po prostu mi się nie podoba.

Gdybym wziął ślub jakieś kretyńskie wstawki z filmów s-f byłyby ostatnią rzeczą jakiej chciałbym oglądać na filmiku z mojego ślubu. Potem na szczęście tradycyjna dla polskich ślubów wieś tańczy i śpiewa. Efekty dawane na zasadzie "dam, to i to, bo świeci i miga, i jeszcze to", zachowujesz się jak dziesięciolatek, który dorwał film do robienia śmiesznych efektów z filmikami.

Zero artystycznej koncepcji, zero stylu, zero klasy, dno totalne.

24.07.2010
14:32
[7]

Fett [ Avatar ]

Spoko, spoko chociaż ostatnie sekundy klipu ja kdal mnie są mocno przekombinowane :) Chociaż ja w przyszłości na swoim weseli raczej w ogóle bym zrezygnował z filmowania

BTW. Ktoś orientuje się, gdzie poza Warszawą jest serwis kamer Canona ?:)

24.07.2010
14:33
[8]

j.a.c.k [ tdcc ]

Nie przyłożyłeś się, jakoś tandetnie to wygląda, czcionki itp.
Taki montaż i muzyka pasowałaby może do filmu z fragami z CS'a, a nie klipu z wesela ;)

24.07.2010
14:36
smile
[9]

kong123 [ Legend ]

Mi się tam podoba chociaż ze mnie taki koneser i znawca jak z psiej d... tu każdy sobie dośpiewa. Ogólnie to jak mam ocenić to +7/10

24.07.2010
14:37
[10]

kubomił [ Legend ]

Przeciętnie to wyszło.

24.07.2010
14:38
smile
[11]

Grzesiek [ www eRepublik com PL ]

Moje odczucia takie mieszane ;)

Muzyka rzeczywiście jakaś taka ... dziwna. Chociaż jak Nowożeńcom to pasuje, to czemu nie.
Ja ciągle czekam na jakiś ambitnych klientów (chętnych do współpracy), których nie będę musiał błagać i namawiać na różne bajery :P

Natomiast pod względem rytmicznym wszystko dobrze wkomponowane :)

Największy minus to czcionka - według mnie w ogóle nie "pasi". Ani kolor ani styl.

Efekty ciekawe, chociaż czasem ciężko zorientować się, co się dzieje na ekranie.

Zainteresuje się Adobe After Effects :P

24.07.2010
14:38
[12]

Slasher11 [ Senator ]

Co ciekawe negatywne opinie wystawiają sami "zerówkowcy", choć muszę przyznać, że trochę racji mają. Do ślubu taki montaż imo kompletnie nie pasuje, no ale to już kwestia gustu. Pierwsze sekundy filmiku wywołały u mnie grymas zażenowania, sorki.

24.07.2010
14:42
smile
[13]

unclesam [ Generaďż˝ ]

zerówkowcy

??

Co ma wspólnego ranking na forum i opinia na temat tego filmu ?

24.07.2010
14:44
smile
[14]

Kłosiu [ Legend ]

A mnie sie podoba. Fajny takie niekonwencjonalny montaz i muzyka. Bo generalnie normalnie jak sie obejrzy jeden film z wesela to widzialo sie wszystkie, a ten sie wyroznia.

24.07.2010
14:44
[15]

Pan P. [ 022 ]

O stary, Pendulum w filmie weselnym to pomysł Twój, czy młodych? :-)

24.07.2010
14:45
smile
[16]

Shaybecki [ Shaybeck ]

jest PENDULUM jest okejka

24.07.2010
14:45
smile
[17]

Storm [ Hardstyler ]

IMO nie pasuje, ale skoro młodym się podoba to chyba wszystko w porządku.

Rock Civilization!

24.07.2010
14:46
[18]

captain [ Pretorianin ]

wiocha totalna

24.07.2010
14:47
[19]

dobryziomal135 [ Skowronxter ]

Za dużo efektów.

24.07.2010
14:49
[20]

Woodruff2 [ Pretorianin ]

maviozo ---> gdzie ty mieszkasz, bo widzę Zduńsko Wolska rejestracja, dom weselny w Sieradzu?

24.07.2010
14:55
smile
[21]

Natoor [ Centurion ]

Chrzescijanin tanczy, tanczy tanczy tanczy.

24.07.2010
15:06
smile
[22]

maviozo [ man with a movie camera ]

Żeby była jasność. To Pan Młody zaproponował właśnie tę konkretną muzykę.

Mogę podać też inne tytuły, które podał do innych fragmentów:
Ross Ross Ross

Head Off (to dopiero ryje beret :D)

To tańczyli na pierwszym tańcu:

24.07.2010
15:09
[23]

Woodruff2 [ Pretorianin ]

maviozo ---> czekam na odpowiedź z postu 20 :D

24.07.2010
15:17
[24]

Darth Father [ Chicago Blackhawks ]

Mi się podoba:)

24.07.2010
15:23
[25]

Tomcio_666 [ Knight of Cydonia ]

Początek ciekawy, potem nieco zbyt chaotycznie i kolorowo. Jak już ktoś wspomniał, taka stylistyka pasuje bardziej do zabawy sylwestrowej niż do nagrania ze ślubu. Osobiście nie chciałbym, żeby tak wyglądał film z mojego wesela, w końcu to bardziej uroczystość, okazja do spotkania się z całą rodziną, także ze starszymi pokoleniami, a nie biba w gronie 20-latków.

24.07.2010
15:29
[26]

tomazzi [ Flash YD ]

Czemu najpierw jest przedstawienie pana młodego a potem panny młodej? Anna, jako kobieta, nie powinna być pierwsza?

Edycja: obejrzałem do końca. Moim zdaniem zbyt przesadzone :/ Nawalone tych efektów gdzie tylko się da. Myślę że można było to zrobić bardziej subtelnie. Jestem na nie.

24.07.2010
15:30
smile
[27]

maviozo [ man with a movie camera ]

a nie biba w gronie 20-latków.

Właśnie tam była biba w gronie 20-latków, nie bardzo rozumiem dlaczego to coś złego.

tommazi->tu masz rację, mój błąd. Teoretycznie powinna być pierwsza młoda, ale zazwyczaj składam filmik dość chronologicznie i chyba dlatego z przyzwyczajenia najpierw poleciał młody (zresztą młody pierwszy przysięga;)

A potem już tak zostało.

24.07.2010
15:39
[28]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Montaz nienajgorszy, ale absolutnie nie do klipu weselnego. Efekty rozpraszaja, nie daja sie skupic, do tego sa marnie rozplanowane powinnien byc jakis schemat przynajmniej. Calosc jest bardzo chaotyczna, muzyka jeszcze dodaje niespojnosci, w ogole nie komponuje sie z obrazem.

Jakby to byl trailer filmu uznalbym za dosc dobra robote (5/10?), biorac pod uwage, ze to wesele wiecej jak 3/10 byc nie moze.

24.07.2010
15:53
[29]

maviozo [ man with a movie camera ]

yazz->a teraz pomyśl, dlaczego. Ten filmik to oczywiście skrajność, nie ma wątpliwości. Jednak pokazuje fajną tendencję - młodzi ludzie zaczynają szukać. Szukać powiewu świeżości w tym zatęchłym klimacie.

Dla mnie wesele to filmowanie tego, jak ludzie chleją i tańczą, kręcą się itp. Większość z nich z samego ślubu chce mieć minium - obrączkowanie, przysięga, fragment kazania, do widzenia. Nie ma słitaśności, powagi, klimatu. Dlaczego więc należy udawać, że był?

Wolę powspominać to jako fajną zabawę, a nie męczeństwo w kościele. No ale są gusta i guściki. Może właśnie postawienie wyboru otworzy ludziom oczy. Nie musi być słitaśnie, BO TO ŚLUB, bo tak się od lat robi i tego wymaga "tradycja".

Powtórzę - ten film to skrajność. Również nie bronię go jako jedyny słuszny. Ale to dobry krok, by wreszcie wyjść z XIX w.

24.07.2010
15:53
smile
[30]

HUtH [ pr0crastinator ]

Okropny zielony filtr i zielony kolor czcionki, czasem trochę za dużo efektów, ale generalnie jest bardzo fajne, a na pewno o wiele lepsze od tych wszystkich oklepanych weselnych filmików. No i jeśli Pan Młody chce muzę SebastiAna to już w ogóle super :D

[28] "muzyka jeszcze dodaje niespojnosci, w ogole nie komponuje sie z obrazem. "

Jak dla mnie jest wprost odwrotnie :) Muza szybka dynamiczna, to i taki obraz.

24.07.2010
15:55
smile
[31]

.:Jj:. [ Legend ]

W skrócie- nie.

24.07.2010
16:03
[32]

CHESTER80 [ Maniak Konsolowy ]

Ogólnie okej, ale za dużo bajery i koszmarna muzyczka.

24.07.2010
16:10
[33]

yazz_aka_maish [ Legend ]

maviozo, nie zrozumielismy sie. Nie atakuje osobiscie Ciebie, bo widac, ze cos potrafisz, tylko taka forma zestawiona ze slubem mnie osobiscie nie odpowiada, stad taka, a nie inna ocena.

24.07.2010
16:13
[34]

req_ [ Legend ]

Nie podoba mi się zupełnie. Zbyt agresywny montaż, nie wiadomo na czym się skupić. Do tego beznadziejna muzyka.

2/10 za starania.

24.07.2010
16:17
[35]

Tomcio_666 [ Knight of Cydonia ]

No jeśli to faktycznie była impreza w gronie ludzi w równym wieku, to okej. Nie chciałbym, żeby moi rodzice (po ok. 60 lat) oglądali film z mojego wesela z takim montażem, ja ten krótki klip uznaję za lekki nietakt w stosunku do panujących standardów dla tej uroczystości, dla rodziców byłoby to jedno wielkie nieporozumienie i uznanie, że syn i jego małżonka to kompletnie bezguścia. No offence.

24.07.2010
16:25
smile
[36]

fire [ Spacz ]

Mnie się podoba samo to, że spróbowałeś z nijakiej, "wiejskiej", weselnej zabawy zrobić coś ciekawszego niż zwykły, typowy film jakich tysiące. Oby było takich więcej. Chociaż dla mnie samo wesele jako zabawa (to majtanie kończynami, podrygi, jakieś dziwaczne zabawy) to już przegięcie i nigdy nie chciałbym w czymś takim uczestniczyć ;) Pewnie mi się nie uda...

24.07.2010
16:28
[37]

bogi1 [ Go To Sleep ]

maviozo ---> Nie jesteś przypadkiem z Sieradza ?

24.07.2010
17:34
smile
[38]

Attyla [ Legend ]

Skąd ty wziąłeś to hałaśliwe "coś", co bez przerwy atakuje każdy nerw widza? Ja już abstrahuję od tego, że ten hałas pasuje do scenerii, tematu i nastroju jak pięść do oka (zapewne pasowałoby to do jakiejś masakry piłą mechaniczną ale do ślubu?). Najgorsze jednak jest to, że dysonans tak bardzo skupia na sobie uwagę, że chcąc, nie chcąc człowiek ignoruje to, co się dzieje na ekranie.
Poza ty może jestem sentymentalny, ale z doświadczenia wiem, że odtwarzając coś takiego ludzie lubią usłyszeć własną przysięgę. Dzięki temu oglądanie czegoś takiego staje się czymś w rodzaju rytuału powtórzenia.

Osobiście doradzałbym całkowite usunięcie tego hałasu. Zrobiłem mały eksperyment i wyłączyłem głos.
Dużo lepiej.
Zamiast tego czegoś wrzuć jakieś sentymentalne melodyjki przetykane od czasu do czasu jakimś "tak" a może da się to oglądać.

24.07.2010
17:37
[39]

HUtH [ pr0crastinator ]

^ "Zamiast tego czegoś wrzuć jakieś sentymentalne melodyjki przetykane od czasu do czasu jakimś "tak" a może da się to oglądać."

Ale właśnie chodzi o to, żeby tego nie było :)

24.07.2010
17:43
[40]

czekers [ Legend ]

Abstrahując już od samego wykonania technicznego, ten film zalatuje tradycyjną, polską blokowisko-wiochą. Począwszy od przeszkaradnej panny młodej, poprzez tradycyjnie koszyk z wódą (coraz bardziej jestem za ideą bezalkocholowego wesela), drewniany kościółek, jakichś gówniarzy z zapuszczonymi z tyłu włosami aż po najbardziej urzekającą scene w całym filmie - scenę z wódą w koszyku właśnie a potem przejściu do kościoła.

napisz jeszcze maviozo, czy czternastalatkowie wyłudzali na ulicy od przejeżdżających samochodów wódę, bo jestem tego bardzo ciekaw.

I jak tu lubić naszych rodaków?

EDIT: Chwała bogu, że przynajmniej pan młody ma gust muzyczny oki.
Mogę podać też inne tytuły, które podał do innych fragmentów:
Ross Ross Ross
Head Off

Plusik za sebastiana.

24.07.2010
18:42
[41]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Filmy z wesel maja ten problem, że są robione na 2 sposoby:
- minimalistyczny, gdzie właściwie montaż ogranicza się do wycięcia zbędnych scen.
- taki jak tutaj, wiem że to teledysk dokładany czasem na koniec filmów weselnych, ale często całe filmy są tak robione, że każde cięcie kończy się jakimś badziewnym efektem.

Oba i tak najczęściej ograniczają się do błogosławieństwa, przysięgi, chlania, rajdu wokół stołów i tańczenia plus ze cztery zdjęcia z dzieciństwa. Dlatego też filmy weselne są przeraźliwie nudne. Ja byłbym zwolennikiem czegoś bardziej rozbudowanego, czegoś co byłoby prawdziwą pamiątką. Chciałbym, żeby kamerzysta przeprowadzał dużą liczbę wywiadów z gośćmi i rodziną, dałbym mu stare filmy i zdjęcia, które mógłby domontować gdzieś w rozdziale wspominkowym. Fajnie jakby sam też nagrał ubieranie sali, nie wiem, odwiedził mnie w szkole, pracy, sfilmował mojego psa i kota - cokolwiek co by trochę to nagranie rozruszało. Teraz film weselny po dotarciu gości na wesele to najczęściej tylko rajd wokół stołów, tańce, rajd wokół stołów, tańce...

24.07.2010
20:31
smile
[42]

miczek2008 [ Generaďż˝ ]

Fajny. Muzyka wg mnie pasuje.

24.07.2010
20:40
smile
[43]

Tomas1987 [ Generaďż˝ ]

Nie no życzę szczęścia ale nie wiem po co się tym tak afiszować:? BTW bardzo fajna dziewczyna w czerni pod koniec:)

24.07.2010
20:49
[44]

Reavek [ life coach ]

Powtórzę - ten film to skrajność. Również nie bronię go jako jedyny słuszny. Ale to dobry krok, by wreszcie wyjść z XIX w.

Wygląda jakby było wykonane jakieś 15 lat temu.

Dziękuje, jak będę szukał osoby do nagrywania mojego wesela to pokaże ten filmik jako przykład jak nie chce żeby to wyglądało. Bym był załamany gdybym takie coś dostał. Masz gust jak 14 letni gówniarz z wioski w dresach. Wybacz.

24.07.2010
20:56
smile
[45]

dudka [ Legend ]

A mnie się tam podoba :)
Jak przyjdzie czas na moje wesele to stanę na głowie żeby to właśnie maviozo był operatorem kamery ;)

24.07.2010
20:59
[46]

Montera [ Michael Jackson zyje ]

Wygląda to jak intro do serialu kryminalnego albo domu wariatów. Kolorystyka i na każdym kroku jakiś bajerancki efekt jeszcze pogarsza całą sytuację. Byłoby fajnie, gdyby nie był to ślub. Za kawałek Pendulum (bodajże Immunize) i dobre chęci, 3/10.

24.07.2010
21:36
[47]

Lutz [ Legend ]

Takie krotkie rzeczy najlepiej najpierw zmontowac pod muzyke bez efektow, zeby wiedziec jak to ma ze soba grac, zle nie jest ale niestety troche traci myszka ;)

typografia, takie chcialabym a boje sie ;) czasem typografia robi za caly obrazek, tutaj troszke jednak sprawia to wszystko wrazenie niedokonczonych rzeczy.

brakuje mi troche konsekwencji w montazu, wiem ze pewnie brakowalo materialu, bo musialbys to robic z trzech kamer, ale czasem photoshop i pare brushy potrafi zdzialac cuda. O ile na poczatku dales kopa i tempo jest dosc porzadne, to srodek lezy praktycznie, koncowka (sam koniec) jest w porzadku.

Rotoscoping plus jakies maski, troche wiecej pracy, a nie tylko mnostwo efektow potrafi zdzialac cuda.
przejrzyj sobie to, wiem, ze glownie robisz montaze, ale pewnie cos tam w afx tez grzebiesz wiec moze sie przyda jako referencje:

24.07.2010
21:52
smile
[48]

ProTyp [ For the Horde! ]

To samo co [9]. Generalnie spoko ;).

24.07.2010
22:23
[49]

matisf  [ Konsul ]

Nie podoba mi sie, mam odczucia takie jak Tv gry zaprezetowaly filmik o przerabianiu Xboxa...
Sory

24.07.2010
22:54
smile
[50]

Zrasz [ Pretorianin ]

Nie dość, że chałtura ( wideoślubyfilmowanie) to jeszcze w koszmarnym wydaniu. Niesmaczny widok jak teledyski disco polo pomijając podstawowe rzeczy jak przejarane zdjęcia czy źle zbalansowana biel. Nie piszę tego żeby Ciebie urazić bo prosząc o opinie sam chcesz żeby Twoja praca została skrytykowana. Pora postawić krok dalej, zostawić te badziewne efekty i koszmarną stylistykę. To taka rada ode mnie.

24.07.2010
22:57
smile
[51]

unclesam [ Generaďż˝ ]

Za kawałek Pendulum (bodajże Immunize)

ty kurwa znawco

24.07.2010
22:57
[52]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Nietrafiony w okoliczności. Przerost formy nad treścią.
Jedynie dla ekstremalnych nowożeńców, którzy nie posiadają rodziców.

24.07.2010
22:59
smile
[53]

Rhinocer [ Centurion ]

To tańczyli na pierwszym tańcu:

24.07.2010
23:03
[54]

Lysack [ Przyjaciel ]

Maviozo -> coraz bardziej się przekonuję do zatrudnienia Ciebie na swój ślub :) aktualnie troszkę odwleka się to w czasie ze względu na ślub drugiej córki, ale co się odwlecze to nie uciecze :)

Filmik mi się bardzo podoba, choć nie do końca jest w moim stylu. Niemniej jeśli takie było życzenie nowożeńców to tylko pogratulować im wyjścia z oklepanych standardów :) Generalnie zgranie, dopasowanie stylu do muzyki jest bardzo w porządku i za sam montaż nie pozostaje mi nic innego, jak Cię bardzo pochwalić:)

25.07.2010
00:20
smile
[55]

maviozo [ man with a movie camera ]

Hehe. Ot, filmik pełni rolę intra - dalej wszystkie hymynyny są już bardziej normalne. Na przysiędze nie ma żadnych bajerów ani nic. Właściwie poza tym klipem nie stosuję jakichkolwiek efektów. Ale problem leży bardzo głęboko, nawet nie wiecie jak głęboko.

Kiedyś mówiłem sobie "obraz broni się sam". Ale ludzie chcą efektów, chcą, by wydawało się to takie telewizyjne i w ogóle miało klimat. Bo jak nie ma efektów, to "panie, kupie kamerkę za pińcet i sam se nagram lepiej". Przecież robię to pod klientów, a nie dla siebie.

Wiadomo też, że inaczej ogląda się przypadkowych ludzików a inaczej siebie. Połowa mojej pracy polega na przekonywaniu ludzi do siebie i pokazuję im filmiki. Kręcą nochalami, to nie tak, to nie tak, tu coś tam. A potem w końcu oddaję im film, z którego nie zawsze jestem zadowolony, a reakcje prawie zawsze: o jak super to wyszło (a jedzie na podobnym do poprzednich filmiku montażu) Norma.


A co do filmiku który wkleiłem. TAK, NIESTETY RODZICE MUSIELI DOSTAĆ DRUGI FILM. NIGDY nie wyjdziemy z klimatów "łojra łojra", wesele nie może odbyć się bez paśnika i całej tej śmiesznej wiochy, którą tak czy inaczej TRZEBA, bo inaczej panie rozwód. "Łoczepiny to krótkie będą" - i bach, 50minut z łebka. he-he.

25.07.2010
00:35
[56]

vlodek2532 [ Senator ]

ej a ten kolo z koszykiem na początku to on Pudziana udaje czy po prostu go klocek ciśnie?

przebajerzone to i muzyka trochę jakby to łagodnie powiedzieć.... zjebana

poza tym kamerzysta ma lekkiego Alzheimera

25.07.2010
00:43
[57]

Lutz [ Legend ]

Kiedyś mówiłem sobie "obraz broni się sam". Ale ludzie chcą efektów, chcą, by wydawało się to takie telewizyjne i w ogóle miało klimat. Bo jak nie ma efektów, to "panie, kupie kamerkę za pińcet i sam se nagram lepiej". Przecież robię to pod klientów, a nie dla siebie.

maviozo wybacz ale gadasz bzdury, to ze klient "wchodzi w cos nietypowego", twoim zadaniem jako realizatora tego obrazu bylo utrzymanie jego spojnosci, zredukowanie bledow montazowych, usuniecie dluzyzn, montaz pod muzyke, przygotowanie bardziej kreatywnych efektow tekstowych niz out of the box. Chcesz montowac teledysk, przyjmuj jego konwencje, chcesz wychodzic z XIX, fajnie ale pamietaj ze mamy juz wiek XXI.

Wszytko bylem w stanie wytrzymac, i naprawde nie mialem nic specjalnie do tej produkcji, ale to beznadziejne tlumaczenie "bo klient tak chcial" wyprowadzilo mnie z rownowagi.
Proste zabiegi mogly uratowac ten filmik, skoro traktujesz go jako wprawde do bardziej dynamicznego montazu, to moze po prostu siadz i pocwicz.

25.07.2010
00:47
[58]

maviozo [ man with a movie camera ]

Lutz->właśnie ja tak chciałem, sam mu to zaproponowałem, bo wyczułem że tutaj mogę tak poszaleć. To było tak, gadaliśmy sobie o muzyce i tak od słowa do słowa. Potem mu mówię: "Słuchaj, wybierz jakiś dobry kawałek, pobawię się z tym i jak Ci się spodoba to zostaje, jak nie to wracamy do czegoś spokojnego". No i tak zostało. Taki eksperymencik po prostu.

Natomiast raczej chodziło mi o bardziej ogólny temat, że ludzie mają pewne konkretne oczekiwania i nie zawsze można robić tak, jakby się chciało.

25.07.2010
00:56
[59]

Raziel [ Action Boy ]

montaż świetny, ale ta muzyka - WTF?:D

właściwie to sam filmik pokazuje, że znasz się na rzeczy, ale po prostu ten klimat nie pasuje do filmiku weselnego. Co mi się od razu nasuwa do tej muzyki i tego typu szybkiego, chaotycznego montażu to kultowa piosenka (wraz z teledyskiem) Prodigy - Smack my bitch up, dla przypomnienia:



a to jednak po prostu nie to, ja jestem staroświecki - filmik weselny powinien być raczej wesoły, z domieszką romantyzmu i ogólnie powinien ukazywać dobrą zabawę. Tutaj wszystko wyszło jak jeden wielki chaos, chociaż tak jak mówię - skilla masz na pewno, tylko źle go użyłeś - to w mojej opinii tylko oczywiście mogę się mylić:)

25.07.2010
03:55
[60]

Coy2K [ Veteran ]

nikt tu właściwie nie pozostawił na Tobie suchej nitki...

piszesz, że chciałeś odbiec od utartych schematów dlatego intro przybrało taką formę, ale przecież można było to zrobić oryginalnie utrzymując zainteresowanie widza przy jednoczesnym zachowaniu estetyki i klasy. W efekcie wyszedł teledysk do klipu disco-polo, a mogłeś pokusić się o wyższą półkę

25.07.2010
04:07
[61]

Bukol88 [ _-LORD VADER-_ ]

Fajny pomysł, ale taki filmik możesz dać jako "tylko" dodatek do normalnej wersji
nagrania z wesela. Ludzie, a tym bardziej starszej daty raczej się w nim nie zakochają

25.07.2010
04:11
smile
[62]

bartek [ Legend ]

Dopiero odpaliłem i na pierwszy rzut oka - za mały napis "Maviozo © 2010". Powinien zajmować przynajmniej 3/4 ekranu... ;)

Od 0:09 do 0:16 było czadowo, miałem nadzieję, że będę mógł napisać to o reszcie, ale niestety - potem było już tylko gorzej. Widzę, że to sporo pracy, ale jak wszędzie - czasami lepiej zrobić mniej, ale lepiej. Efekty kiepskie, szczególnie zielone napisy - to już zwykłe białe jak na filmach + fajna animacja wyglądałyby po prostu lepiej.

Co do konwencji, to podobają mi się zmiany, polskie wesela, to tak jak napisałeś zatęchłe gówno, a tutaj, proszę, typowa nowoczesna wiksa na maksa. Może doczekam tych pięknych czasów, gdzie na weselach zamiast chlania i Boysów będą bale przebierańców, dzikie orgie i turnieje w gry komputerowe ;)

I pytanie poza konkursem - rozumiem, że oprócz alkoholu wszyscy lecieli na pigułach? ;) (włącznie z montażystą ;))

25.07.2010
08:59
[63]

Kyahn [ Rossonero ]

Sam nie tak dawno ożeniłem się, więc siłą rzeczy musiałem pomyśleć trochę nad filmem ze ślubu/wesela. Generalnie ten film będą oglądać koledzy, wujkowie, ciocie, dziadkowie, babcie itp itd także nie bardzo wyobrażam sobie ich reakcję na to "coś" co umieściłeś na początku. Podam mały przykład, mój brat z kumplem (który, też kręci wesela) zrobili mi klip jako intro w postaci trailera z filmu. Dla mnie i mojej żony wyszło to super, śmialiśmy się kilka dni z tego filmiku. Następnie pokazaliśmy go rodzicom i ku naszemu zdziwieniu oni go w ogóle nie zrozumieli. Po ich reakcji doszliśmy do wniosku, że coś takiego nie może być naszym intrem do głównego filmu i dodaliśmy go po prostu jako bonus na płycie. Polska jest jaka jest, nie zapowiada się żeby coś w kwestii ślubów czy wesel wkrótce się zmieniło, mamy jakieś tam standardy i w nie wypada się wpasowywać. Jestem przekonany, że 99% starszych ludzi totalnie nie zrozumie tego chaotycznego filmu.

25.07.2010
09:57
[64]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

Dałem radę obejrzeć tylko połowę filmu - to chyba wystarczy za komentarz.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.