GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

w zeszłe wakacje zakochałem się

21.07.2010
23:14
smile
[1]

asjnjdnakjnjdhbvhbajb [ Legionista ]

w zeszłe wakacje zakochałem się

bylem za granica, zakochalem sie od pierwszego wejrzenia. dlugo mnie trzymalo, myslalem ze przejdzie, a mimo to caly czas o niej mysle. chcialbym jeszcze raz to poczuc co rok temu, bardzo mnie serce krwawi, soory musialem sie wygadac

najgorsze ze nie wiem jak sie ona nazywa

21.07.2010
23:18
[2]

CeZaR [ Pretorianin ]

chyba się zauroczyłeś , a nie zakochałeś.Jak się można zakochać w drugiej osobie , nie znając jej. XD

21.07.2010
23:20
smile
[3]

dobryziomal135 [ Skowronxter ]

Idź na browara.

21.07.2010
23:22
smile
[4]

asjnjdnakjnjdhbvhbajb [ Legionista ]

zauroczylem sie wszystko jedno wazne ze ciagle o niej mysle i skoczylbym za nia w plomienie . nie wiem co robic, nie mam z kim isc na browara. mam lat 20

21.07.2010
23:23
[5]

fAST FEFES [ Pretorianin ]

bylem za granica
Były to Niemcy?

21.07.2010
23:23
smile
[6]

Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]

kiepsko z tobą, masz 20 lat, i nie masz kolegów?

21.07.2010
23:23
[7]

k42a_ [ The Blues ]

CeZaR --> jakby się zauroczył to by mu przeszło po miesiącu. Może nie jest to od razu zakochanie, ale fascynacja dobrze do tego pasuje.

Co do autora, za jakiś czas znowu kogoś poznasz i pewnie Ci przejdzie...

21.07.2010
23:24
smile
[8]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

[5] To jest chyba nie możliwe :D

21.07.2010
23:37
[9]

METALO [ Konsul ]

Pozluchaj sobie tego



Powiem wam ,ze tez tak mam zalozylem soebie profil na nk i odnlalazlem kolezanke z zerwoki, no i sie w niej zakochalem problem jest w tym ze mieszka 250 km od de mnie.

Musisz to przebolec

21.07.2010
23:38
smile
[10]

rog1234 [ Gold Cobra ]

problem jest w tym ze mieszka 250 km od de mnie
Żeby to był jakiś problem...

Wiezysz w milosc na odleglosc?
Jak nigdy nie wierzyłem w nic innego. I mam swoje powody, i nikomu do tego.
I w ogóle, 250 km to nie odległość. To jest do przebycia pociągiem.

21.07.2010
23:39
[11]

METALO [ Konsul ]

Wiezysz w milosc na odleglosc?

21.07.2010
23:41
smile
[12]

asjnjdnakjnjdhbvhbajb [ Legionista ]

byłem na wakacjach w Egipcie w 4 gwiazdkowym hotelu. Wiem, że ona była chyba angielką i nazywała się ashleey czy jakoś tak. Wiem, że zaiskrzyło między nami, widziałem jak na mnie patrzy to się czuje i widzi. Szczerze żaluje ze do niej nie podszedlem.
Co do kolegow, to bardziej znajomi- w dodatku malo rozrywkowi, ciagle praca- a jak chce ich wyciagnac to nie bo zmeczeni itd. Jestsmy polozeni daleko od siebie, tak więc z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jakikolwiek alkohol piłem jakieś 4 miesiące temu. Nie wiem co robić cały czas ja widze wszedzie i nie pozwala mi racjonalnie myslec. Z jednej strony chcialbym przerwac bol, ale z drugiej strony ona byla moim motorem życia. Dzieki niej mialem potrzebe by zyc.

22.07.2010
00:35
[13]

litlat [ (A)//(E) ]

spróbuj skorzystać z jakiejś publicznej bazy danych - skoro jest angielką to pewnie ma fejsbuka. :P

22.07.2010
00:46
smile
[14]

k42a_ [ The Blues ]

Akurat ją znajdzie znając tylko imię i narodowość...

22.07.2010
00:48
[15]

METALO [ Konsul ]

Co sie tyczy mojego wczesnijszego posta czy moge po gimnazjum udac sie do liceum tam gdzie ona mieszka?

22.07.2010
00:55
[16]

dave_mgs [ Senator ]

[15] Stanowczo zabraniam. Bez dyskusji.

22.07.2010
00:57
[17]

METALO [ Konsul ]

Ale tak to bym u dziadkow mieszkal bo ram gdzie ona mieszka mam rodzine babcie dziadka i dwoch kuzynow

22.07.2010
00:58
[18]

Gilmur [ Kopaczkens ]

asjnjdnakjnjdhbvhbajb jak Ty sie logujesz?

22.07.2010
01:07
[19]

matiooo660 [ Centurion ]

Elo, widzisz... gdzie ją poznałeś? jeśli w kurorcie lub coś to poproś o dane potem poszukaj na nk. Jeśli na ulicy, przechodząc to masz problem. Ale czytając posta do końca ... wnioskuje że może być problem, teoretycznie mogłbyś spytać o nazwisko, skoro wiesz że to angielka, ew w hotelach trzeba podać nr fona... więc bierz się do roboty i myśl co zrobić...
Mi się dziś udało... nie jestem sam :D

22.07.2010
01:50
[20]

cinekk [ Royal Flush ]

Jego problemem nie jest brak możliwości kontaktu z nią tylko nadawanie sztucznej wartości dziewczynom, w efekcie czego jest gotów skoczyć w płomienie za laskę, której nawet nie zna i która mogłaby go wydymać bez mydełka i to nie w tym sensie, w jakim by chciał. Rada? Więcej dystansu i rozsądku, to kobiety są znane z kierowania się emocjami.

22.07.2010
02:32
[21]

asjnjdnakjnjdhbvhbajb [ Legionista ]

cinekk co racja to racja .
niemniej oddałbym wszystko by ją zobaczyć. Nie wiem czy w hotelu będą w stanie mi udzielić informacji jak ta dziewczyna się nazywała- zadzwonie do nich i co ? Nawet nie wiem czy ona się nazywała Ashleey.

22.07.2010
02:37
[22]

asjnjdnakjnjdhbvhbajb [ Legionista ]

poza tym to i tak nie ma sensu, taki związek na odległość. od taka platoniczna milość i muszę to przeklnać tylko nie bardzo wiem jak- uczucie wciaz powraca i narasta.

22.07.2010
04:11
[23]

Janczes [ You'll never walk alone ]

zaliczysz --> odkochasz sie :)
tak to wlasnie niestety działa..

22.07.2010
04:36
[24]

Lutz [ Legend ]

wujek dobra rada



24.07.2010
12:18
smile
[25]

SzymEn [ Go Szpadyzor! ]

Ach te wakacje. :D
najgorsze ze nie wiem jak sie ona nazywa
Padłem..

24.07.2010
12:24
smile
[26]

kefirek09 [ Senator ]

Wiezysz w milosc na odleglosc? - taaa... jeszcze czego, a w tej bajce były smoki?

24.07.2010
12:33
smile
[27]

MajkelFPS [ Frag Per Second ]

A masz 'zdjęcie z wakacji'?

24.07.2010
12:40
smile
[28]

micmur13 [ Generaďż˝ ]

a ja miałem biegunkę...

ty a twoja lady nie nazywa się czasem Sasha Gray? albo Silvia Saint?

30.07.2010
12:53
smile
[29]

Krzysiek1997 [ Konsul ]

[26]- Ja nie wierzę w miłość na odległość, ale gdyby się mocno zamachnął i rzucił truskawką, to może by coś z tego wyszło...

30.07.2010
13:14
[30]

Spr4Y [ Chor��y ]

O.. Człowieku... Zmien dealera.

06.08.2010
20:05
[31]

Devorels [ Rock Star ]

Mam nadzieje że nie byłeś w Niemczech

06.08.2010
20:06
smile
[32]

Ziom91 [ ohjehr ]

A co mnie to obchodzi? :P Tak btw. na 100 procent się nie zakochałeś tylko zauroczyłeś :P To tylko wygląd.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.