xircom [ Generaďż˝ ]
Kwestia rowerzystów na drogach
Jak można rozwiązać kwestię rowerzystów na drogach? Denerwują oni chyba wszystkich! Jadą slalomem, trzech obok siebie, nie znają przepisów i mają pretensje do całego świata, które wykrzykują podczas totalnego blokowania miast masą krytyczną. Nienawidze rowerzystów! Krew mnie zalewa jak takiego widzę na drodze gdy pakuje mi się przed maskę, albo przejeżdża kilka centymetrów od lusterek! Gdyby nie prawo, chętnie wjechałbym w takiego morona. Cykliści won z dróg! Macie swoje ścieżki, a jak nie to rower zostawić w domu i autobusami.
simson__ [ Forza Rossoneri ]
no, mistrz powrócił
HUtH [ pr0crastinator ]
Marnujesz swój potencjał na te prowokacje :P
NEMROK19 [ Generaďż˝ ]
Co tam rowerzyści ,lepiej pozbyć się idiotów na motorach co to pędzą ponad 250km/h przez miasto ,na jednym kole ,i wyprzedzają w taki sposób że za nic mają to że z przeciwka jedzie samochód ,tyle żeby się zmieścić na styk
malyb89 [ Spectre ]
Co ja co, ale z tym się zgadzam. Zwłaszcza w okolicach wsi. Jadą środkiem drogi slalomem, nie mogą w rękach utrzymać roweru. Bez światełek chociażby odblaskowych, tym bardziej bez kamizelki. Młodsi i starsi. W mieście to samo. Jedzie baba lewą stroną na jednokierunkowej lub środkiem, spojrzy w prawo na sklep, spodoba się jej suknia (której i tak zapewne nie kupi) w sekundzie zejdzie z roweru 5 metrów przed maską, przez ulice bedzie przechodzić kilkanaście sekund pchając rower, po to aby zatrzymać się na krawężniku, bo jak się okazało- rower był za ciężki... kurwicy idzie dostać
xircom [ Generaďż˝ ]
Właśnie wróciłem do domu. Prawie babcia na rowerku nie rozbiła mi auta! Jechała po przejściu bez oświetlenia, ledwo wyhamowałem! Jeszcze mi laską groziła!
ValkyreX [ Legend ]
Kupić Ci misia?
Bac02 [ StreetRider ]
A mnie właśnie wkurzają kierowcy, codziennie po kilka razy trąbią na mnie i drą japę :P nie moja wina że lubię świrować po mieście na rowerze :P
E_G300 [ Damian ]
xircom-> Trzeba bylo nie hamować :)
Nie w każdym miasteczku są ścieżki, mi osobiście przeszkadza to okropnie szczególnie w sytuacjach kiedy rowerzysta jedziesz środkiem np jedno kierunkowej i przez 20 minut trzeba za nim jechać i używać klaksonu z tylu żeby się przesunął. Jednak jestem tolerancyjna osoba :P i jeszcze żadnego nie rozjechałem
Maziomir i właśnie zapoczątkowałeś zmianę tematu, zaraz wpiszą się tu zwolennicy PiS i PO i wszyscy rowerzyści staną sie wytwórnią Pis :P
xircom [ Generaďż˝ ]
ValkyreX -> misio szkód moralnych nie na prawi, co najwyżej wytrę nim maskę. Babci coś z ust wylatywało, jak do mnie mówiła ;)
Maziomir [ Generaďż˝ ]
Osobiście uważam, że marnujesz się - powinieneś prowadzić kampanię wyborczą pisu. Ten sam sposob docierania przez tanie emocje do brzydko nazwanego z angielska "targetu". Najprostsza droga. W końcu trzeba prosto do prostaka, nespa? Marnujesz się. Mogłbyś robić kasę, a tak robisz z siebie głupca. Tu właśnie widzę imputowanie ci potencjału myśli - gdybyś doprawdy był genialny i miał w tym talent zarabiał byś na robieniu ludzi w konia pieniądze, a tak jesteś nędznym prowokatorem zdanym na łaskę moderatora.
xircom [ Generaďż˝ ]
Nie popieram pisu od kiedy lansuje się tam nowy hitlerek.
pawel020 [ Carnivale ]
"[1]xircom [ gry online level: 0 - Generał ]
Alkoholizm?
Teraz mam prawie 22 lata, ale to się zaczeło jakieś trzy lata temu kiedy zaczałem chodzić na imprezy. Z początku to mnie znajomi namawiali żebym wypił piwo czy dwa, ale z czasem coraz więcej było tego alkoholu i doszło do tego że teraz nie wyobrażam sobie imprezy bez upicia się, co imprezę jestem pjany...a rano się budzę i czuję się jak taki szmat. Wiem że to poniżające dla chłopaka ale nigdy nie umiem się powstrzymać. Czy to już alkoholizm?"
gorsi są pijani idioci za kółkiem ... a twój ranking wskazuje że jesteś mega ....
gromusek [ keep Your secrets ]
gorsi od poje...chanych rowerzyków sa chyba tylko dzieciaki na skuterkach które za grosz rozumu w głowie nie maja.
MajkelFPS [ Frag Per Second ]
Już wolę pijanego rowerzystę i skuterzystę niż idiotę za kółkiem. Dlaczego?
Większa siła rażenia.
Poza tym, rowerzyści są dla siebie zagrożeniem i jeżdżą na własną odpowiedzialność, a samochód potrafi zrobić więcej szkód.
Sam jeżdżę rowerem, i w życiu się nie spotkałem z wyrazem krytyki.
Snakepit [ aka Hohner ]
Rowerzyści niestety bardzo często uważają, że są świętymi krowami na drodze, zapominając, że zderzenie z samochodem kończy się dużo gorzej dla nich...o dzieciakach na skuterkach jeżdżących slalomem nie wspominam bo od tego powinni być rodzice by patrzeć co dziecko robi. Niestety jeśli nie będzie wprowadzony zakaz jazdy rowerem po ulicy lub nakaz posiadania lusterek i oświetlenia to mało co się z tym zrobi.
bonbon [ Pretorianin ]
Jak mnie wkurwia pierdolenie co niektórych. Opierdalają rowerzystów, a sami co i rusz łamią przepisy i jeżdżą jak święte krowy.
Snakepit [ aka Hohner ]
[17] kultura
matik109 [ SpongeBob Kanciastoporty ]
Rozumiem to, jednak mało jest ścieżek rowerowych i nie we wszystkie miejsca można nimi dojechać. Jak jadę na rowerze ulicami to nie czuję się "komfortowo" bo jest straszny ruch i tak dalej.
kastore [ Troll Slayer ]
Już kiedyś była taka dyskusja.
Podstawowy problem leży w jakimś chorym polskim pomyśle, nazwania tego czegoś "ścieżką rowerową". W dodatku przyklejoną najczęściej do chodnika. Niektórzy nie lubią porównywania nas z zachodem, ale tam ten problem jakoś nie istnieje. Tam jest to nazywane drogą rowerową i jest najczęściej osobnym pasem dla rowerów, tak samo jak w Polsce pas dla autobusów.
Tylko tu pojawia się istotny problem, kierowcy. Kierowca jak widzi wolny pas jezdni na tym samym poziomie, nie omieszka z niego skorzystać. Albo jeżeli nie ma 10cm krawężnika oddzielającego od drogi dla rowerów, to sobie na tej drodze zaparkuje.
I kolejny problem mentalności urzędniczej, łączenie ścieżek rowerowych z chodnikiem. Prędzej czy później albo pieszy wejdzie pod rower na ścieżce, albo rowerzysta wjedzie w pieszych na chodniku. Z tym wiąże się także przejeżdżanie rowerów przez przejścia dla pieszych. To jest wykroczenie w myśl kodeksu drogowego, chyba że przejście jest pomyślane jako połączone pieszo-rowerowe (kolejny idiotyzm).
Przypisanie drogi rowerowej jako pasa jezdni likwiduje jednocześnie problemy z przejeżdżaniem rowerów przez przejścia dla pieszych, pierszeństwa przejazdu na wyjazdach z dróg bocznych (ile to razy mieliście ochote wjechać kierowcy w drzwi) i dodatkowego oznakowywania ścieżek na skrzyżowaniach.
Tak czy siak, póki w Polsce nie zmieni się tryb myślenia na temat drogi rowerowej, nigdy nie będzie dobrze.
xircom [ Generaďż˝ ]
A co myślicie o pomyśle rowerów na tory?
Sony42 [ Centurion ]
W moim mieście nie ma ścieżek rowerowych i tym podobnych. Śmigam jak szalony po chodniku, trochę po drodze. Najbardziej lubię przejeżdżać rozpędzony przed maską baranowi co jedzie 90 przez miasto o_O
Jest adrenalina :D
xircom [ Generaďż˝ ]
Życzę, żeby jakiś pieszy uderzył się w twarz.
xircom [ Generaďż˝ ]
Bibkowicz [ whore ]
xircom -> znając życie masz w domu duży młotek, nie? W takim razie postępuj jak w instrukcj.
1. Weź młotek do ręki.
2. Jebnij się tak mocno w głowę żeby mieć pewność że nie wstaniesz.
Gotowe, twoje problemy znikną :)
Lubię poskakać po mieście, dystanse powyżej 100km też pokonują, ani razu nikt ne mnie nie zatrąbił :)
xircom [ Generaďż˝ ]
Nie mam młotków w domu, trzymam się z daleka od przemocy.
Bibkowicz [ whore ]
Patelnia, ew kamień też mogą być :-)
LooZ^ [ intermarum ]
Styl pisania xircoma jest tak specyficzny dla pewnej osoby... tylko ze za cholere sobie nie moge przypomniec ksywy. Ale spoko, baw sie dobrze.
xircom [ Generaďż˝ ]
Każdy ma swój własny styl ;-)