tygrysek [ behemot ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 965
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars. Jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
5
rothon [ Malleus Maleficarum ]
eeeeee
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
3
Szaman [ Legend ]
:)
Lechiander [ Wardancer ]
Bzzz... :-))
Ingham [ Konsul ]
5
KaPuhY [ Bury Osioł ]
ostatni :-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
There Can Be Only One !! : )
Ehhh ależ dziś mam dobry dzionek (jak na razie ;P ))
KaPuhY [ Bury Osioł ]
to SDI coraz bardzij gownianie chodzi :-((((((((
ide naprawde spac
Szaman [ Legend ]
Eh, wiedzialem... znowu 20 sekund czekalem na wczytanie... :-/
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Time and time again.... znowu mikser....
Mikser===> Gratulacje
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> Piękny wiazd na sygnale !!!: ))))
Attyla [ Legend ]
O:
"Stoi na stacji lokomotywa,
która ma jeździć na biopaliwa.
Chciałaby jechać, ale nie może,
bo to po pierwsze wypada drożej,
po drugie, skutkiem jakichś przekrętów,
w kraju brak kilku biokomponentów,
a jak się kupi je z zagranicy,
to będą stratni polscy rolnicy.
Po trzecie spalin skład tak się zmienia,
ze wzrosną wokół zanieczyszczenia,
po czwarte jazda ma wpływ szkodliwy
na biedny silnik lokomotywy...
Takich zagrożeń jest ze czterdzieści,
sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści.
Lecz choćby przyszło ekspertów tysiąc,
a każdy gotów nie tylko przysiąc,
lecz także dowieść w uczonych pracach,
ze ta ustawa się nie opłaca,
to ją ochoczo przegłosowali
znaczną większością Wysokiej Sali
zlobbingowani nasi posłowie,
co kłopot maja z olejem.
W głowie."
tygrysek [ behemot ]
mikser wygrał klapsa na goły tyłek :)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Attyla ===> PIękne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
rothon [ Malleus Maleficarum ]
*klap*
Ingham [ Konsul ]
Dibbler--> Gdzieś Ty był, tyle czasu? Nie boisz się przed egzaminem? Może jakoś Ci pomóc?
tygrysek [ behemot ]
hahahaha
rothon --> nie wiedziałem, że lubisz klepać miksera po gołym tyłku :)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Hmmm... Ciekawe nikt przy kampie nie naspisał "1"
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrysie--> Nie lubie, ale ktos to musial zrobic! :-DDDD
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Ingham===> Nic sie nie działo to cich siedziałem,:-)
tygrysek [ behemot ]
rothonie, umyłeś ręce ??
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Jak to było w reisje ??
- Pan ...
- ja ??
- tak pan ..
<klaps>
- teraz pan ..
- nie pan ..
- znowu ja ??
- tak pan
<klap>
; )))))
Attyla ---> doskonałe !! : ))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
tygrys ----> przed czy po ?? : PP
tygrysek [ behemot ]
mikser --> lepiej umyj tyłek :)
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...]
Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrysie--> Mam tu taka azbestowa rekawice na okolicznosc :-)))
mi5aser-->
<klap>
- Pan!
- Prosze?
- No jak nie ja, to pan!
- Prosze! *gestem nakazuje odwrocic sie*
:-))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
hehehe a rothon znik bo pobiegł szorować łapki ; PPP
Gambit [ le Diable Blanc ]
Ja tylko tak kontrolnie z braku czasu...
Witam wszystkich :))))))))
Kwiatki jak zwykle będą popołudniu....
Ingham [ Konsul ]
Attyla-->Doskonałe!!!
Dibbler--> I jak- zgadujesz co to za radio?/ Mam i działa już!!! / Skoczysz ze mną dzisiaj do Gdynii?
Szaman [ Legend ]
Najlepiej umyc i przed i po! ;PPPPP
Gambit: Witaj! :)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> Hej ! Jak chcesz podręcznik to dziś chyba będe o 18 w domu...
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
wiem że was to nic nie obchodzi ale dziś chyba ruamy z gildją zabićta panienkę ; PP =====>
podobno jest wredna kó*** jak się wyraziła nasz spec od rozpracowywania celów : D
tygrysek [ behemot ]
mikser --> azbestem Ciebie rothon "grzmocił" po tyłku ... uważaj, bo to rakotwórcze
Szamanq --> skąd wiesz ?? :)
Witaj Gambit :)
Lechiander [ Wardancer ]
Byłbym zapomniał! ;-)
Wszystkim Babciom jak najwięcej dobrego! :-P
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Ingham==> Radio + Do gdyni po co?
tygrysek [ behemot ]
Lechu --> witka :)
jutro dzień dziadka :)
pamiętaj :)
Ingham [ Konsul ]
Dibbler--> Radio-zgadnij do jakiego szef jedzie!/ Do Gdyni na piwko, bo muszę tam załatwić kilka spraw.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
a wczoraj położyliśmy takiego skurczybyka !!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Jakos licho wyglada ta Lcea Katta. Takie herosy, a takie slabienkie sobie kobity do zabicia wybieracie? :-)))
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Ingham==> Nie podrodzę mi jak cholera! Więc chyba nie... Radio +
Szaman [ Legend ]
Tygrysie: Tak mi mowie moje poczucie BHP! ;PPPPP
Mikserqu: Wiesz, jezeli zawioda tradycyjne metody, zawsze mozesz ja powalic swoim czarem osobistym i ostrzem dowcipu! ;PPPPPPPPPP
Lechu: Dzieki wnusiu! :))))
Ingham [ Konsul ]
Dibbler-->Jak nie to nie bez łaski ;(. A Radio inne.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Ingham==> Za To wywiad z + był w necie. BTW to tuy umawiałeś go wczoraj z TVN?
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon, Szaman ---> taaaa wygląda na słąbowitą a wszystki chłopy się przed nią kładą ; PPP ma około 500 000 HP - dla porównania ja mam teraz jakieś 2 000 z maxymalnymi buffami, trzepie za 875 hp i to duble atack czyli dwa strzały odrazu wyprowadza (więc ja jestem na półtora strzała czyli jakies 10 sekund walki face 2 face) i o jej broń po uderzeniu robi dictate czyli przejmuje kontrolę nad uderzonym graczem. może być niezła jazda ; )))
Ingham [ Konsul ]
Dibbler--> Zadzwonie po 16:07.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Ingham==> po 16.07 ? Skąd taka okrągła godzina?
Lechiander [ Wardancer ]
Tygrys ---> Witam! Pamiętam, pamiętam, o Tobie nie zpomne na pewno! ;-) :-P
Szaman ---> Babcią jesteś!? :-P Poczekaj grzecznie do jutra! ;-) :-P
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> No to nie zabijecie. Zegnaj! Fajny byl z Ciebie herbatnik ;-)
Szaman [ Legend ]
Mikser: No co Ty, nie chcesz dac sie tej pani opanowac? ;PPPPPP
A jak jest taka mocna, to ja dziubajcie z dystansu - nie powiedz mi, ze nie ma tam Kuszy Naglej i Nieodwracalnej Smierci +500??? ;)))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Jeszcze cos. Wczoraj widzialem w Empiku... no co? Noooo? EVER QUEST! :-))))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Bry wszystkim...
Rogue ---> a co? MG nie mozna podrywac?? przypominam ze sama dalas mi pozwolenie :-p :-)
Kłapouszku --> jestes dzielnym Osiołkiem naukowym :-)))))))))))) Brawo!
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Mógłbyś mi dzisiaj przynieść tego Playersa ??
Szaman --> Wczoraj generalnie nic się już nie działo...planujemy z Wertem urządzić polowanie...wiesz na kogo....Przy okazji poszliśmy się rozerwać i wyrzynaliśmy Ogrzych Magów, jakieś Umber Hulk'i, Hakostwory i inne tałatajstwo...Możesz tam bez obaw iść z nami kiedyś...
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Holgan===> Cześć
Gambit===> Pewnie tak, nic się nie zmieni i będe w domu przed 19.00
Holgan [ amazonka bez głowy ]
czesc Dibbler :-)
hejka Gambit
mam problem z opowiadaniem... jak zwykle chrzani mi sie chonologia :-(( jakos to bedzie trzeba poskladac ...
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> TO KUP a nie tylko oglądasz !!! : )))))))))
Szaman ---> hehehe cały sekret polega na tym że trzaba mieć w pogotowiu przynajmniej ze 2, 3 graczy którzy mogą dispellować czyli zdejmować taką kontrolę. : PPP a tak całkiem z dystansu sie ni da bo ona przybiegnie do nas i nakopie nam tyłki ; P Problem polega na tym że ona ma tyle HP że walka będzie się ciągnęła z 15 - 20 minut. Przez ten czas trzeba cały czas buffować ludzi i ją osłabiać, to ma sporo konsekwencji, bo musisz miec od cholery many na tak długą walkę, no i ładnych paru kleryków którzy mogą rezurektować graczy po śmierci. czas nie zdolności do walki po rezurekcie to jakieś 5 minut lekko, a dla Castera (czyli tych co się posługują magią) nawet dłużej żeby trochę many odzyskać. Więc trzeba mieć na nią cholernie liczną ekpię żeby jak padnie pierwsza fala wchodziła odrazu druga i zanim padnie druga wchodziła znowu pierwsza A zdrugiej strony nie wiadomo czy ona jest warta tyle zachodu ; )))
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Holgan==> Pogadamy na sesji i spróbujemy uporządkować.
Szaman [ Legend ]
Mikser: No to co, takie z was zolwie ladowe, ze przed kobitka nie uciekniecie? ;PPPPP
A wlasnie - po kiego griba sie na nia w ogole wybieracie? :)
Holgi: Witaj! :)
Gambit: Z przyjemnoscia sie wybiore... Nadrobilem juz straty wczoraj (nie ma to jak TRZY questy od tego niewolnika pod teleportem na raz... ;PPPP) i brakuje mi tylko 1000 PD na 4 lvl.
A wtedy juz moge cos zaczac robic...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgan --> Hey...Ano jak trza będzie to się poskłada, pozszywa i zombie jak nowy :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Dibbler - kto pierwszy zginal? Ty czy Piatka? no i jak dokladnie zaczela sie Wasza awantura z wiesniakami??
Gambit [ le Diable Blanc ]
Szaman --> Tylko trzy...wczoraj byłem świadkiem wręczenia naraz 18 listów :)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgan --> Wieśniacy się zdziwili, że nie ma ciał i zaczęli dziwnie patrzeć na Dibblera i Piątkę...no a Dibbler jako łagodny człeczyna wstał i znacząco opróżnił pochwę...znaczy się miecz wyjął...
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
mikser ----> a nie mozna z nia po dobroci ? Jakiegos drinka postawic, czy cus...
Moze nie jest taka zla kobieta, jak o niej mowia... :D
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit, Holgan==>" Mężny i prawy rycerz Martin stanął na przeciwko bandy zdegenerowanych wieśniaków i próbował załagodzić sytuacje dialogiem (nie będą mi tu kmioty rozkazywać!) Niestety nie przyniosło to rezultatów, wieśniacy nie poznali się na talecie mediacyjnym dzielnego wojownika i rzucili się gromadą na śmiałych poszukiwaczy przygód...."
P.S. Pierwszy chyba zginął Piątka....
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Szaman, Piotrasq ---> Cholera ona jest straszna całym zamkiem trzęsie !!: PP Szaman odpowiadam na twoje pytanie "bo jest" : PP
Szaman [ Legend ]
Gambit: 18????????? Boze... to jest 18x 250 PD!!!!
No tak... z czym ja do ludu. A najgorsze jest to, ze nie ma ABSOLUTNIE zadnego innego questu dla samotnego maga, na ktorym mozna zarobic troche PDkow - ile razy moge lazic po salach treningowych dla "niubis"? :(
Piotrasqu: No toz ja wlasnie to powtarzam! ;PPP
A Ci to od razu na sile by ja chcieli wziac... ;))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Szaman --> Oraz 18x250 gp :) Też robi...czyż nie :) BTW...jak by Ci się kiedyś udało podczepic pod rodzinkę Del'Armgo, to zobacz co i gdzie zwykle knują...oki...
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Szamanie ---> nic romantyzmu w nich nie ma... kobiety potrzebuja delikatnosci i czulosci, a nie dispellowania i buffowania :D
Szaman [ Legend ]
Gambit: Do tych gnid sie niegdy nie przylacze, nawet gdyby proponowali (charakter dobry mam... ;PPP), no a poza tym, to raczej sie spodziewam z ich strony zimnego sztyletu pod lopatke, a nie zaproszenia do podrozowania (w koncu bralem udzial w tym "zajsciu" pod teleporterem i troche im nawrzucalem ;)))
btw. Mozesz mi opowiedziec pokorotce o co tam poszlo?
No i najwazniejsze - dlaczego ich wtedy puscilismy??? Przeciez w czworke dalibysmy im rade?
Szaman [ Legend ]
Piotrasqu: A moze oni sie przed... wiesz... "romantycznym spotkaniem" z nia musza buffowac... no wiesz... zeby.. akhem... kojarzysz...?
Tak powerna istota normalnego faceta to ten-tego na smierc... ;DDDDDDDDDDD
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witam ponownie...
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Szamanie -------> aaaaaa, to po to im klerycy i kupa luda... teraz wszystko jasne... :D
AnankE [ PZ ]
Witam.
Rogue---> coś mi się na zwoje rzuciło! Przecież DW maja premierę dopiero 31 stycznia. :-)
Kapuhy---> potrafisz cerować?! Fiu, fiuuuu... ;-)))
I czyli jednak możemy mówić o powodach do dumy! Gratuluje! :-)
Lechu---> no mówię Ci - NIE DA SIĘ!!! : ////////
Gra mi się rwie jak pokopana. Helikopter skacze jakby mu sie pod ogonem paliło, a kursor jakby BSE dostał! Nie ma normalnie szans, żeby celownik chociażby w pobliżu celu umiejscowić! Nie jedną już tego typu gierkę przeszłam, więc nie pierszyzna. A tu takie "cuś"! :-(((((((((((
btw jak dobrze podejrzewam to walka finałowa?
Aha, następny mod będzie taki, w który Ty również nie grałeś. :-))
Szamanq---> wyspałam się, tyle że Ola mi padła i właśnie tnie komara więc i ja z tego skorzystam. :-)
Czyli nie musisz gonić na dużury podczas sesji?! :******))))))))
btw poczekaj aż Ci rachunek wystawię za te wszystkie budzenia?! ; P
Piotrasq---> czyli zaintrygowało Cię czyim to ochroniarzem jest Szaman, tak? :*)))
<zmyk>
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ananke ---> zgadza sie :))
Szaman [ Legend ]
Ananke: Slonko, ano wlasnie! Nie musze!!!! ;****)))))))
A najlepsze, ze wczoraj mnie nie bylo w szkole (no co? Nie chcialo mi sie jechac... ;PPPP) i sie okazalo,ze slusznie!!!! ;****))))))
Jak to powiedzialem dzisiaj w szkole, to ludzie sie ze smiechu kulali! :)
Pozrow Ole i sie wyspij! :)
Shadow: Witaj! :)
A mzoe Ty masz ochote pograc w NWN po sieci? Powiedz, ze masz! ;))))
Piotrasqu: No wlasnie... to sie Gruppensex nazywa!!!!!!! ;DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->teraz chcesz pograc? Ja mam cza dopiero za jakaś godzinę. Poza tym jakimi postaciami(poziom) i jak byśmy grali?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Zaczyna mie sie ten EVER QUEST podobac.
Ciekawe tylko, czy maja tam kajdanki i pejcze.... :DD
Szaman [ Legend ]
Shadow: Za godzine jest cool :)
Ja mam tylko 3 lvl maga, wiec potrzebuje kogos do "zarabiania" PDkow (czyli zrobienia z nim druzyny i pozniej chowania sie za nim)... ;)))
Aha... ale moze byc problem - jestem Drowem.
Piotrasqu:A jak sadzisz, dlaczego Miksereq jest caly czas ta gra tak pojarany? ;DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->no to jest drobny problem - bo ja nawet nie ma NWN na dysku zainstalowanego, a z postaci to chyba sie tylko mój 13 levelowy woj zachował...
Szaman [ Legend ]
Shadow: No to tylek... ;(
Ale dobrze, ze choc sie nade mna ulitowales! :)
Najwyzej sam jeszcze poprzechodze sale treningowa... a jak zresetuja serwer, to zrobie kolejny raz questa dla niewolnika... ;)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->no trudno ;-(( NWN mógłby zainstalowac, ale problemu z postacia sie nie przeskoczy...
A teraz idę jeść!!
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam
AnankE -> Wczoraj o tej porze już mnie na GG nie było, więc jak chcesz to zagadaj do mnie jakoś dzisiaj - mam włączone cały czas :-)))
Generale -> Eee tam, banda potworów też mówiła do doktora Moroe "Ojcze" :-)))
Tak samo do doktora Frankensteina zwracała się jego bestia :-)))
Co do wspólnego wyjścia na "Dwie Wierze" - podpisuję się "oboma ręcami" i zgadzam w 200 procentach :-)))
Macie już jakiś termin na oku? Mogą być kłopoty z biletami w te pierwsze dni :-)
Wszem i wobec zgłaszam się do zakładania Nówki :-)
Szaman [ Legend ]
Shadow: W sumie szkoda... moznaby kiedys zmontowac silniejsza grupe karczminarzy (Pijus jeszcze gra?) i zarzadzic na serwerze GOLa... :)
Szaman [ Legend ]
Admirale: Witaj! :)
Kurcze, akurat sam to chcialem napisac (ze zakladam... ;PPP)
A co do "tatusiowania", to ja wole sie nie imac takich taktyk, bo pozniej mnie do odpowiedzialnosci za szkody pociagna! ;PPPPP
dostales info na GG????
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generale -> Biorąc pod uwagę że na następnej sesji możemy mieć cieżką przeprawę z tą poczwarą, to masz rację :-)))
Info nie dostałem. Prawdopodobnie właśnie to AnankE mi wczoraj próbowała na GG przekazać.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
PELL ---> zakladaj juz, bo za chwile z pracy wychodze :))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Już po obiadku ;-))
Szaman-->ja tej postaci nawet na serwerze Gola nie mam. Dałoby sie przenieść z innego?
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Gambitku -- poprawiam stare opowiadanka i proboje napisac kolejnie - prosze skontaktuj sie ze mna zeby pogadac o chronoligii i kilku szczegółach :-ppp :-)))))))))))))))))))))))))))))
Szaman [ Legend ]
Shadow: Nie wiem... :-/
Ale chyba nie. Wlasnie dlatego latam tym drowem, a nie swoim 20 lvl magusem... ;)))
Admirale: Info poszlo drugi raz... ;PPPP
Piotrasqu: Nie badz taki niecierpliwy! :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->No to szkoda... Bo mi sie nie bedzie chciało grać postacią 1 poziomową. A jeśli juz to na pewno nie wojem. Czas spróbować czegos innego...
Szaman [ Legend ]
Shadow: No nie boj nic! Kazdy od pierwszego poziomu zaczynal... ;PPPP
A kim planujesz grac?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->zapewne łotrzykiem. Albo ewentualnie magiem bo jak bede grał łotrzykiem nie będę sie mógł powstrzymac by nie brać poziomów woja ;-))
Szaman [ Legend ]
Shadow: No braaaacie... :)
Magowie to potega i basta! ;)))
Ale tak serio, to chyba jeszcze nie widzialem na serwerze kaplana. Moze sie myle, ale wiekszosc to woje (czyli puszki pancerne) i lotrzycy.
Widzialem tylko JEDNEGO maga (fajny koles - dal mi sporo stuffu).
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->kapłan też nie jest zły. Od dłuższego czasu mam zamiar grać kapłanem Kossutha - ale to na normalnych sesjach. Chocia teraz pewnie będę miał jeszcze jednego MG od FR i moze wreszcie spełni sie moje marzenie - gra kapłanem Bane'a ;-)))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Szaman ---> wojownicy sa zawsze latwiejsi do prowadzenia, dlatego jest ich najwiecej.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Piotrasq -> Spokojnie, będzie stówa i już zakładam :-)))
Shadow -> Przygotuj się do przejścia na "Camping mode: ON" :-)))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ej ! A co to za jakies konszachty ??
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pell-->przechodzę, ale niestety Piotraq jest ...
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Piotrasq -> Z Shadowem już od dłuższego czasu prowadzimy spółkę kampersko-zakładawczą :-)))
Shadow -> Do Your best! :-)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Shadow ---> nie poddawaj sie - " wszystko sie moze zdarzyc"...
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Uwaga! Zakładam! :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Nowa część: