Playboy95 [ Master of Puppets ]
Płytoteka Rocka i Metalu [cz44]
W tym wątku głosujemy na najlepszą płytę Rockową bądź metalową
Regulamin:
1. Płyta może być zarówno wykonawcy polskiego jak i zagranicznego
2. Na liście mogą znajdować się maksymalnie dwie płyty tego samego wykonawcy.
3. Nie dodajemy płyty, która już wygrała.
4. Nie dodajemy składanek ,kompilacji oraz singli
5. Zbieramy 7 propozycji według wzoru : wykonawca - tytuł (Rok) [Nick], okładkę i opcjonalnie linki do piosenek.
6. Każdy może dodać tylko jedną propozycję.
7. Po dodaniu 7 propozycji rozpoczyna się głosowanie.
8. Nie można głosować na płytę, którą sami dodaliśmy
9. Każdy głosuje na 3 najlepsze dla niego płyty dając najlepszej +3,drugiej +2, i ostatniej +1
10. Głosowanie trwa 48 godziny.
11. Po 10 częściach tworzona jest Edycja Specjalna w ,której głosujemy na 10 poprzednich zwycięzców
Zwycięzcy:
Cz.1 - Slayer - Reign in Blood (1986) [mefsybil]
Cz.2 - Megadeth - Rust in Peace (1990) [JaSiEk1996]
Cz.3 - Dio - Holy Diver (1983) [szymonmac]
Cz.4 - Rainbow - Rising (1976) [pawcyk3]
Cz.5 - Dire Straits - Brothers in Arms (1985) [szarzasty]
Cz.6 - Iron Maiden - The Number of the Beast (1982) [mefsybil]
Cz.7 - Led Zeppelin - Led Zeppelin IV (1971) [synoth]
Cz.8 - Guns N' Roses - Appetite for Destruction (1987) [JaSiEk1996]
Cz.9 - Testament - Low (1994) [szymonmac]
Cz.10 - Metallica - Kill 'Em All (1983) [Igierr]
Cz.11 - Black Label Society - Mafia (2005) [rog1234]
Cz.12 - AC/DC - Back in Black (1980) [synoth]
Cz.13 - System of a Down - Toxicity (2001) [Gmp3]
Cz.14 - Rammstein - Sehnsucht (1997) [szarzasty]
Cz.15 - Metallica - Ride the Lighting (1984) [tosiek2142]
Cz.16 - Acid Drinkers - Verses of Steel (2008) [Nurid]
Cz.17 - Pink Floyd - The Wall (1979) [JaSiEk1996]
Cz.18 - Iron Maiden - The X Factor (1995) [tazik]
Cz.19 - Motörhead - Ace of Spades (1980) [rog1234]
Cz.20 - Pink Floyd - The Dark Side of the Moon (1973) [Rares]
Cz.21 - Iron Maiden - No Prayer for the Dying (1990) [lukigno]
Cz.22 - AC/DC - Highway to Hell (1979) [Playboy95]
Cz.23 - Judas Priest - Painkiller (1990) [JaSiEk1996]
Cz.24 - Sepultura - Chaos A.D. (1993) [PaZur76]
Cz.25 - Black Sabbath - Heaven and Hell (1980) [pawcyk3]
Cz.26 - Anthrax - Among the Living (1987) [kubomił]
Cz.27 - Dio - Dream Evil (1987) [kubomił]
Cz.28 - Red Hot Chili Peppers - Californication (1999) [ReMo18]
Cz.29 - Scorpions - Sting in the Tail (2010) [JaSiEk1996]
Cz.30 - Behemoth - Grom (1995) [Playboy95]
Cz.31 - Black Sabbath - Paranoid (1970) [kubomił]
Cz.32 - AC/DC - The Razors Edge (1990) [Playboy95]
Cz.33 - Slayer - Seasons in the Abyss (1990) [Nurid]
Cz.34 - Judas Priest - British Steel (1980) [JaSiEk1996]
Cz.35 - Metallica - Master of Pupets (1986) [Nurid]
Cz.36 - Dio - The Last in Line (1984) [Playboy95]
Cz.37 - Guns N' Roses - Use Your Ilusion I (1991) [Playboy95]
Cz.38 - Guns N' Roses - Use Your Illusion II (1991) [Playboy95]
Cz.39 - Metallica - Metallica (1991) [władca lemurów]
Cz.40 - AC/DC - High Voltage (1975) [mefsybil]
Cz.41 - Danzig - Danzig II: Lucifuge (1990) [szarzasty]
Cz.42 - Led Zeppelin - Led Zeppelin II (1969) [dresX94]
Cz.43 - Acid Drinkers - Acidofilia (2002) [szarzasty]
Zwycięzcy Edycji Specjalnych:
Cz.1 - Guns N' Roses - Appetite for Destruction (1987) [JaSiEk1996]
Cz.2 - Motörhead - Ace of Spades (1980) [rog1234]
Cz.3 - Scorpions - Sting in the Tail (2010) [JaSiEk1996]
Cz.4 - Dio - The Last in Line (1984) [Playboy95]
Playboy95 [ Master of Puppets ]
1. Behemoth - Demigod (2004) [Playboy95]
Playboy95 [ Master of Puppets ]
up
Playboy95 [ Master of Puppets ]
No ludziska, czemu nic nie piszecie? Przecież jest masa płyt rockowych i metalowych, a wy macie problem znaleźć 7 propozycji na jedną część?
Playboy95 [ Master of Puppets ]
up
kubomił [ Legend ]
1. Behemoth - Demigod (2004) [Playboy95]
2. Nirvana - Nevermind (1991) [kubomił]
kubomił [ Legend ]
no, jedziemy :)
dresX94 [ Happy Bóbr ]
1. Behemoth - Demigod (2004) [Playboy95]
2. Nirvana - Nevermind (1991) [kubomił]
3. Pink Floyd - Wish You Were Here (1975) [dresX94]
NeroTFP [ Senator ]
1. Behemoth - Demigod (2004) [Playboy95]
2. Nirvana - Nevermind (1991) [kubomił]
3. Pink Floyd - Wish You Were Here (1975) [dresX94]
4. Deep Purple - Machine Head (wydanie CD 1997) [NeroTFP]
mefsybil [ Legend ]
Dodam coś od Beha:
1. Behemoth - Demigod (2004) [Playboy95]
2. Nirvana - Nevermind (1991) [kubomił]
3. Pink Floyd - Wish You Were Here (1975) [dresX94]
4. Deep Purple - Machine Head (wydanie CD 1997) [NeroTFP]
5. Vader - The Ultimate Incantation (1993) [mefsybil]
Wspomogę.
Playboy95 [ Master of Puppets ]
Jeszcze 2 propozycje.
Playboy95 [ Master of Puppets ]
up
Him [ Antichristos ]
1. Behemoth - Demigod (2004) [Playboy95]
2. Nirvana - Nevermind (1991) [kubomił]
3. Pink Floyd - Wish You Were Here (1975) [dresX94]
4. Deep Purple - Machine Head (wydanie CD 1997) [NeroTFP]
5. Vader - The Ultimate Incantation (1993) [mefsybil]
6. Gris - Il Était une Foret... (2007) [Him]
Playboy95 [ Master of Puppets ]
Jeszcze jedna propozycja.
mefsybil [ Legend ]
W sumie fajnie mój głos wypadnie, bo na płyty które są tu pierwszy lub drugi raz, a nie jakieś kotlety typu Nevermind czy WYWH, które do tej pory nie potrafiły wygrać, lol :D
maniak17 [ Kapitan Lufa ]
1. Behemoth - Demigod (2004) [Playboy95]
2. Nirvana - Nevermind (1991) [kubomił]
3. Pink Floyd - Wish You Were Here (1975) [dresX94]
4. Deep Purple - Machine Head (wydanie CD 1997) [NeroTFP]
5. Vader - The Ultimate Incantation (1993) [mefsybil]
6. Gris - Il Était une Foret... (2007) [Him]
7. Metallica - ...And Justice for All (1988) [maniak 17]
dresX94 [ Happy Bóbr ]
2. Nirvana - Nevermind (1991) [kubomił] +3
7. Metallica - ...And Justice for All (1988) [maniak 17] +2
4. Deep Purple - Machine Head (wydanie CD 1997) [NeroTFP] +1
k42a_ [ The Blues ]
2. Nirvana - Nevermind (1991) [kubomił] +3
7. Metallica - ...And Justice for All (1988) [maniak 17] +2
Playboy95 [ Master of Puppets ]
5. Vader - The Ultimate Incantation (1993) [mefsybil] +3
\m/
3. Pink Floyd - Wish You Were Here (1975) [dresX94] +2
7. Metallica - ...And Justice for All (1988) [maniak 17] +1
mefsybil [ Legend ]
1. Behemoth - Demigod (2004) [Playboy95] +3
Najbardziej łomociarska płyta Behemoth, ale posiada ona najwięcej killerów znanych w świecie metalowym. Sculpting the Throne Ov Seth, Demigod, Conquer All i Slaves Shall Serve. Na tym albumie są chyba najlepsze solówki w historii zespołu, a ta z "Conquer All" jest chyba najbardziej znana i lubiana. Pojawili się nowi członkowie - Novy'ego zastąpił Orion, zaś Havoca - Seth. Wystąpiły zmiany w brzmieniu, lecz konkretne można zauważyć dopiero na Apostazji i Ewangelii. Inferno miażdżył jeszcze bardziej niż na czterech poprzednich płytach. Growl Nergala faktycznie do końca naturalny nie jest (tylko na tej płycie), ale to również zasługa płatków kukurydzianych i Chio Chipsów, poważnie, posłuchajcie:
6. Gris - Il Était une Foret... (2007) [Him] +2
Piękna płyta, czołówka w depresyjnym black metalu. Urzekający wokal, świetne melodie i znakomite zastosowanie pianina oraz wiolonczeli i skrzypiec.
7. Metallica - ...And Justice for All (1988) [maniak 17] +1
Jedna z moich ulubionych płyt Mety, zaraz za Kill 'Em All i Ride the Lightning. Moim zdaniem muzycznie jest jeszcze lepsza niż Master of Puppets, ma tylko jeden ogromny minus - brak basu czy po prostu jego wyciszenie. Brzmi to strasznie, taki "wykastrowany metal". Mimo wszystko "Blackened" to moje Top 5 Metalliki.
kubomił [ Legend ]
7. Metallica - ...And Justice for All (1988) [maniak 17] +3
4. Deep Purple - Machine Head (wydanie CD 1997) [NeroTFP] +2
3. Pink Floyd - Wish You Were Here (1975) [dresX94] +1
maniak17 [ Kapitan Lufa ]
5. Vader - The Ultimate Incantation (1993) [mefsybil] +3
4. Deep Purple - Machine Head (wydanie CD 1997) [NeroTFP] +2
2. Nirvana - Nevermind (1991) [kubomił] +1
NeroTFP [ Senator ]
3. Pink Floyd - Wish You Were Here (1975) [dresX94] +3
2. Nirvana - Nevermind (1991) [kubomił] +2
7. Metallica - ...And Justice for All (1988) [maniak 17] +1
mefsybil [ Legend ]
I tak każdy wie, że pod względem instrumentalnym "Demigod" i "Il Etait Une Foret" kładzie na deski wszelkie Nevermindy :)))
dresX94 [ Happy Bóbr ]
mef i tak każdy wie, że jesteś takim fanboyem słuchanej przez siebie muzyki jak =D=2 Basshuntera. Po prostu nie nadążasz za zrozumieniem tego :)
kubomił [ Legend ]
mef - i tak każdy wie, że w głębi duszy lubisz basshuntera.
mefsybil [ Legend ]
Ej, ale Basshunter wali w 3 klawisze na krzyż, a Behemoth i Vader to zasuwanie po całym gryfie, a nie paru progach jak Nirvana :D
mef - i tak każdy wie, że w głębi duszy lubisz basshuntera.
Niestety nie jestem godzien :D
dresX94 [ Happy Bóbr ]
No dobra ale jednak Nirvana musiała czymś "zabłysnąć" jeżeli to ona jest uważana za jeden z najlepszych zespołów muzycznych lat 90. i najlepszy zespół Grunge'owy ever zaś Behemoth i Vader... to Behemoth i Vader :)
kubomił [ Legend ]
Behemoth i Vader wymiatają, hail satan \m/ :D Szczególnie covery z Necropolis wejdera, nie napinaj się mefsybil.
mefsybil [ Legend ]
Nie, w Polsce Behemoth to chłopak Dody, a Vader to szarpidructwo i darcie ryja, podczas gdy wokal Petera jest najbardziej zrozumiały na światowej scenie death metalowej :D Dlaczego tak u nas jest? No bo nazywa się Vader :D
Co innego za granicą :) Nirvana zabłysnęła tym, że po prostu grała fajne piosenki, które podobały się ówczesnej młodzieży no i nagrali jeden z największych rockowych hitów wszech czasów, mowa rzecz jasna o Smells Like Teen Spirit. Sam lubię zresztą Nirvanę. Jednak jeśli mam się zachwycać gitarą, to oczywiście puszczę sobie Behemotha, bo każdy wie, że Nergal jest lepszym gitarzystą niż Cobain i tego nie zmieni nic :>
Behemoth i Vader wymiatają, hail satan \m/ :D Szczególnie covery z Necropolis wejdera, nie napinaj się mefsybil.
Ta, covery dobre, ale poprzednia płyta była 100x lepsza. I nie napinam się, wiem, że dresX i tak nie bierze tego na poważnie ;)
dresX94 [ Happy Bóbr ]
Jednak jeśli mam się zachwycać gitarą, to oczywiście puszczę sobie Behemotha, bo każdy wie, że Nergal jest lepszym gitarzystą niż Cobain i tego nie zmieni nic :>
yhy....
mefsybil [ Legend ]
Że niby Cobain jest lepszym gitarzystą niż Nergal?!
Leżę :D:D:D
Znajdź sobie gdzieś szczyt możliwości Cobaina i porównaj to do Nera to sam się przekonasz, kto gra lepiej i kto ma większą wyobraźnię :)
No, ale zapewne sytuacja jest taka, że nie przesłuchałeś ani jednej płyty Behemoth, zobaczyłeś gdzieś w tagach 'black metal' lub 'death metal' i już wiadomo że dno :D
rog1234 [ Gold Cobra ]
najlepszy zespół Grunge'owy ever
Przez kogo? Najpopularniejszy, na pewno. Ale żeby najlepszy?
Znajdź sobie gdzieś szczyt możliwości Cobaina i porównaj to do Nera to sam się przekonasz, kto gra lepiej i kto ma większą wyobraźnię :)
Że tak się wtrącę, nie chodzi jak dla mnie nawet o szczyt możliwości, bo można grać na podobnym poziomie zaawansowania co Cobain, a tworzyć coś porywającego na podstawie paru akordów (Jack White!), ale można też te trzy akordy... zagrać. I to, tylko tyle, "gitarowo" robił Cobain. Że nie musiał więcej, bo do jego muzyki to po prostu pasowało, to inna sprawa.
7. Metallica - ...And Justice for All (1988) [maniak 17] +3
Ot moja ulubiona płyta Metalliki.
4. Deep Purple - Machine Head (wydanie CD 1997) [NeroTFP] +2
Dobra rzecz i klasyka, tyle.
1. Behemoth - Demigod (2004) [Playboy95] +1
Niech będzie za stronę "techniczną". Wokal nadal (nie tylko Nergala, ale dowolnego "growlującego") jest dla mnie raczej śmieszny, no ale to moje zdanie. Za to muzycznie płyta jest świetna.
dresX94 [ Happy Bóbr ]
Przez kogo? Najpopularniejszy, na pewno. Ale żeby najlepszy?
No dobra, przyznam Ci rację
Co do Ciebie mef to trochę szkoda mi czasu się z Tobą kłócić gdyż jak już wcześniej powiedziałem masz taki sam poziom wypowiedzi jak =D=2, czyli najpierw mówienie Bóg wie skąd branych zalet zespołu a potem pyskówka na poziomie podstawówki. A co do tej "wyobraźni" to wymieniony przez Ciebie "Demigod" nie ma nawet porównania do np. średniego "In Bloom". No a co do płyty, to jeżeli nie mam żadnego odtworzenia Behemotha w profilu na lastfm to oznacza, że nigdy nie słuchałem żadnej ich płyty? :) Trochę zabawne rozumowanie
mefsybil [ Legend ]
A co do tej "wyobraźni" to wymieniony przez Ciebie "Demigod" nie ma nawet porównania do np. średniego "In Bloom"
Pod względem wyobraźni, to niestety dobrym przykładem nie jest "Demigod", a "The Alchemist's Dream".
2:08-2:33
3:40 - i już do samego koooońca
Powiedz mi, czy w Nirvanie znajdziesz takie granie? Nie. Zresztą wątpię, żeby Cobain coś takiego wymyślił, bo jeśli tak, to na pewno by z tego skorzystał będąc gitarzystą w zespole takiego formatu jak Nirvana. A wiesz dlaczego "In Bloom" jest lepsze? Dlatego, że jest łagodniejsze i szybciej wpada w ucho, nie dlatego że jest lepsze "technicznie" :)
Fajnie by było, gdybyś odniósł się do zagrywek, które podałem wyżej, nie tylko do mojej wypowiedzi.
No a co do płyty, to jeżeli nie mam żadnego odtworzenia Behemotha w profilu na lastfm to oznacza, że nigdy nie słuchałem żadnej ich płyty? :) Trochę zabawne rozumowanie
Lol, nawet nie patrzyłem.
dresX94 [ Happy Bóbr ]
No dobra, ale teraz to ty porównujesz riffy a nie tą "wyobraźnię" jak pisałeś wcześniej. Jeszcze raz powtarzam, iż nie chce mi sięz Tobą kłócić, gdyż nie ma to sensu, bo Ciebie do czegoś przekonać jest ta samo łatwo jak muzułmanina zmusić do zmiany wiary. Ale jeżeli tak bardzo chcesz porównać solówki Nergala z Cobainem to proszę:
2:52-3:25
Tylko nie wyskakuj mi teraz z tym, iż to bardziej trafia w ucho, lub że Cobain gra "mniej wirtuozyjnie" niż Nergal
fifnord [ Konsul ]
Nie lubię Behemotha. Pewnie dlatego, że Nie lubię generalnie Death Metalu i skłaniam się bardziej ku stronie Deathcoru, metalcoru, czy jeszcze łagodniejszemu screamo. Ale jeżeli mógłbyś wysłać jakąś piosenkę w której ten growl jest porządny, głęboki i mocny to byłbym wdzięczy. Bo w "The Alchemist's Dream" to brzmi trochę jak szczekanie. Co do gitar, nie odmówię Behemothowi, że umieją grać ale zastanówmy się czy to iż ktoś umie szybko zasuwać na gitarze czyni z niego wirtuoza ?
mefsybil [ Legend ]
Dobra, specjalnie napisałem "odnieś się do zagrywek", bo wiedziałem, że tego nie zrobisz.
Solówka Cobaina nie mówię, że zła, bo JEST dobra, ale co mi się w niej nie podoba? :> To, że melodia leci tak samo jak wokal :) No, chyba że najpierw napisał solówkę, to ok.
Tu masz solówki:
3:41
2:20
:D
Ale jeżeli mógłbyś wysłać jakąś piosenkę w której ten growl jest porządny, głęboki i mocny to byłbym wdzięczy.
(głęboki?)
0:38 mocny :)
dresX94 [ Happy Bóbr ]
Mówiłem, że będzie tak, iż będziesz chciał za wszelką cenę pokazać swoją rację:) Dobra jeżeli sprawi Ci to jakąś super frajde to przyznam Ci rację, Kurt jest do dupy zaś Nirvana to jakiś niby-zespolik, który zasłynął jedną piosenką. Wybacz mi mistrzu, iż ośmieliłem się z Tobą kłócić
fifnord [ Konsul ]
Jednak to nie jest to czego szukam w piosenkach.
Wole coś w tym stylu
Nie ograniczają się do samego Growlu bo mają w utworach też scream na dodatek pig squil ( może nie koniecznie w tym). Na dodatek ten growl wydaje mi się bardziej wydobywany z przepony przez co brzmi jak growl, a nie charczenie
mefsybil [ Legend ]
Ja też lubię muzykę, gdzie na końcu jest -core, coś w stylu As I Lay Dying np.
W Behemoth nie ma pig squeal i screamu, ale czasami Nergal podśpiewuje.
1:00
1:27
1:40 i 3:00
Jestem już taki sam jak =D=2! :D
Playboy95 [ Master of Puppets ]
Nowa
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10482231&N=1