--> Archiwum Forum
Hopkins FBI w premierowej edycji
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Hopkins FBI w premierowej edycji
Aukcja kierowana do graczy, którzy posiadali komputer w latach 90-tych ;-).
Słowem: full wypas dla archeologów, pasjonatów starych "pudełkowych" gier, przygodówek i tego typu historii.
Drapieżna cena, bo zestaw niemal jak z fabryki, a i nigdzie go już dzisiaj nie można dostać ;-).
Azerko [ Alone in the wild ]
może za dużo do tematu nie wniosę, ale gre miałem, przeszedłem i polecam. ;)
tomazzi [ Flash YD ]
nigdzie go już dzisiaj nie można dostać
Stoi na półce u mnie :P
Chris_Martin [ rogalinho ]
Pozwolę sobie zadać to pytanie: Czemu sprzedajesz grę z którą wiążesz tak dużo miłych wspomnień?
Montera [ Michael Jackson zyje ]
Łeee... ja komputer mam od 2001 roku to najwidoczniej odpadam na wstępie :(
PS. Panie Behemocie, takie rzeczy się jako paczka nadaje!
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Chcesz to wyslac listem poleconym? W fajnym stanie bedzie to pudelko.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Ach, Chris są rzeczy cenniejsze od wspomnień.
Rzeczywiście jest to gra, z którą wiążę TYLE emocji i sentymentu, ale czasami nie ma wyjścia :-).
bisfhcrew [ Bis ]
"Chcesz to wyslac listem poleconym? W fajnym stanie bedzie to pudelko."
Walisz tak długo młotkiem w pudełko, aż się zrobi jak wafelek pod kufel.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Błąd w sztuce.
Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]
Powiem ci, że stwierdzenie, że 40 złoty jest ważniejsze od wspomnień, nie było najmądrzejszym w twoim życiu. :)
dave_mgs [ Senator ]
Mada - zależy co za to 40 zł kupi! ;d
Co do samej gry, jest świetna, jednak wkurzyło mnie jej zakończenie:
spoiler start
Chodzi mi oczywiście o science-fiction na końcu. Gra była przez cały czas rozsądna, zagadki były bardzo ciekawe, wszystko ładnie pięknie, a z tu kurwa takie cuda.
spoiler stop
Shoker1 [ Slowhand ]
"czego chcecie?"
"chcemy helikopter!"
niezapomniana przygodówka:D Kolo Jacka Orlando i Grim Fandango moja najulubieńsza:p
Dave, a jak to się konczylo? Bo cos mi swita, ale nie pamietam do konca?
spoiler start
Cos z podwodna baza?
spoiler stop
dave_mgs [ Senator ]
@Shoker
spoiler start
Podwodna baza, akcja w niebie, teleportowanie się, klonowanie i o ile się nie mylę "zmartwychwstanie". Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że gra od początku wydawała się być rozsądna i osadzona w realistycznych (powiedzmy) klimatach.
spoiler stop
s1ntex [ Senator ]
[13]
Dlatego jej nie skonczylem.
Albo coś od razu jest S-F albo nie.
|kszaq| [ Legend ]
spoiler start
Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że gra od początku wydawała się być rozsądna
Oprócz tego, że praktycznie na początku gry trafiamy do poczekalni nieba...
spoiler stop
ksips [ Legend ]
spoiler start
Boże, jak sobie przypomnę ile mnie nerwów kosztowała poczekalnia w niebie, ile czasu trudziłem się szukając sposobu otwarcia drzwi do łazienki w domu laski Hopkinsa :D Ach, te wspomnienia :) A na to, że trzeba przebrać się za panienkę wpadłem niemal przypadkiem :D Nigdy bym na to nie wpadł, gdyby nie moja ówczesna desperacja i wkur@#$#, że się tam zaciąłem
spoiler stop
mr 45 [ Hero of the Wastelands ]
spoiler start
Najlepszy był etap z rozbrajaniem bomby, pamiętam te emocje jak się przecieło niewłaściwy kabelek. A akcja w niebie była masakryczna
spoiler stop
ksips [ Legend ]
spoiler start
Bombę rozbroiłem... przez przypadek :D Przeciąłem na oślep jeden z kabli
spoiler stop
mr 45 [ Hero of the Wastelands ]
ksips--->
spoiler start
<robi ragemana>. A pamiętasz ten numer na strzelnicy, jak mu jego laskę podłożyli? To też był niezły zonk
spoiler stop
ksips [ Legend ]
spoiler start
:D Był szok, był - nie mniejszy zresztą niż wtedy, kiedy zastrzelili mnie przed chatą w lesie - autentycznie myślałem, że coś spieprzyłem :D. Gra była świetna, ale do czasu, kiedy leciało się na tą wyspę - tam to już było całkiem S-F :/
spoiler stop
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
spoiler start
IMO motyw z czyśćcem był rewelacyjny. Totalnie złamał konwencje realistycznego, brudnego klimatu, ale wiele postaci i wydarzeń, które można było tam spotkać naprawdę rzuciły nową jakość na wizję o niebie :-). Jednak mi najbardziej podobały się fragmenty z mozolnym, powolnym odnajdywaniem kobiecych zwłok...
spoiler stop
Szkoda tylko, że...
spoiler start
Motyw z zabójstwem Samanty został delikatnie mówiąc: zjebany ;-). Głównie przez Gajosa, bo samo zastrzelenie Samanty wydaje się ciekawym zwrotem akcji, ale jego "O Nie! Zabiłem Samantę" wymawiane w tonie takim jakby co najmniej stłukł niedzielne jajeczko mogło zniesmaczyć.
spoiler stop
Tym niemniej wyłączając kilka denerwujących fragmentów z Gajosem, który źle zagrał momenty dramatyczne (poza tym ok) polonizację uważam za naprawdę niezłą. Brawa dla Choteckiej, Fronczewskiego i Pazury.
Ach...
spoiler start
Ciutkę szkoda, że Berniego nie można było wykończyć własnoręcznie tylko "automatycznie" robił to za nas Hopkins
spoiler stop
A poza "małymi grami" to nie wiem czy się orientujecie, ale oprócz "Wolfensteina" przy końcu gry można jeszcze pograć w popularnego... Arkanoida. W biurze Hopkinsa, na jego własnym PC :D.
[edit]
A propos takich wspominek o przygodówkach to mam jeszcze do sprzedania Księcia i Tchórza, ale to już mniej godnej wersji ;-)
mr 45 [ Hero of the Wastelands ]
Behemoth-->
spoiler start
,,Bo to zła kobieta była''
spoiler stop
Swoją drogą to ciekawe jakby brzmiało jakby pod hopkinsa głos podkładał Linda?
tomazzi [ Flash YD ]
Hopkins fajną grą jest. Ale bardziej podobał mi się Jack Orlando ze swoim genialnym klimatem i pierwsze dwie części Broken Sword. Trzecia i kolejne to już dno totalne...
dave_mgs [ Senator ]
spoiler start
[15] Prawdę mówiąc za cholere nie mogę sobie tego motywu teraz przypomnieć, no ale nieważne.
Tak, tak, w grze wymiatało najbardziej znajdywanie co raz to dziwniej urządzonych ciał kobiet w co raz to dziwniejszych okolicznościach. Ta z basenu rządziła. W wannie chyba też jakaś była. A motyw z Samantą, świetny, sam bym tego lepiej nie wymyślił ;d
spoiler stop
© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.