Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Kącik zagubionych uczuć (cz. 193)
Nie wiem od czego zacząć. Pisać jakieś moralesy czy rzucić przypowiastkę? I tak źle i tak nie jest najlepiej... Jest styczeń i zimę czuć każdą częścią ciała. Ten nastrój odrodzenia który pozostał od wiosny opanował także serca części forumowiczów, i to oni rozgrzewaję zimne dni, co przeczy widniejącej za oknem melancholi - a może Oni zawsze tu byli a teraz to nawet są, tylko czekali aż ktoś uczyni ten pierwszy krok?
Faktem jednak jest mnogość wątków osób „rozżalonych uczuciowo”. Dlaczego tak się dzieje, że w dobie „cyfrowych fantazji” ciągle istnieją ludzie, którzy odczuwają potrzebę kontaktu z innym człowiekiem?...
Ponieważ uczucia są cechą charakterystyczną każdej żywej istoty. Towarzyszą nam od narodzin do śmierci. W każdym rodzi się w pewnym momencie potrzeba bliskości z kimś innym. Bycia dla tego kogoś kimś ważnym. Nawet jeśliby to miało być chwilowe zauroczenie, istnieje jego potrzeba i podświadome do niego dążenie. Dlaczego mamy się bać tych najstarszych emocji? Dlaczego mamy uważać je za coś wstydliwego?
Nie boję się mówić o uczuciach. Nie potępiam ludzi przeżywających problemy sercowe. NIE WIERZĘ, że istnieje chociaż jedna osoba która nic nie czuję (nie wliczam w to grono chorych na autyzm). Nie bójmy się o tym pisać. Ktoś kto przeżywa spełnienie swoich wewnętrznych westchnień potrzebuje często o tym głośno krzyczeć. Ci, których spotkało niepowodzenie popadają w stan przygnębienia, czasami w stan totalnej porażki życiowej. Nie muszą Oni tłamsić w sobie tego co przeżywają. Mają prawo by podzielić z innymi swą radością lub szukać pocieszenia.
Dlatego tworzę ten wątek z myślą o takich ludziach. Mam nadzieję, że spotka się z aprobacją i zjedna sobie kilku sympatyków (a i pozwoli na redukcje wątków tego typu na samym forum). Wiem, że spotka wielu prześmiewców i złośliwców ale jakoś się nimi nie przejmuję. I tak kiedyś zawitają tu ze skruchą szukając pocieszenia, porady lub słuchaczy którzy ich nie wyśmieją.
poprzedni watek pod linkiem:
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
majka [Dea di Arcano]
Angelord>> jakie tam frywolne - to było całkowicie niewinne ;) raczej ty czytasz to co nienapisane ..hihi ;)))
Składam oswiadczenie --------> kolejny wątek załozę dopiero po zakupie nowego komputera - zatem jak nikt litosciwy sie nie znajdzie - to niech ten trwa sobie w nieskończonosc :)))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
majeczko ---> ja czytam tylko to, co napisane o DOTYKANIU RÓŻDŻKI - czyż nie jest to frywolne? Ona taka... z tym dotykiem....zaczarowana hiehie;)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Teraz tu ?
abu [ Senator ]
Witam, to znowu ja.. ;)
Mam pyttanko: co rozumiecie z takiego tekstu.. "Tęsknota ciszy uciekamy w bezludnosc wyspy, slonce poludnia. Lecz kiedy na niej zamieszkamy wyspa przestanie byc bezludna."???
z gory dzieki za odp. :-)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Trafiłeś !!!
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
abu ---> hiehie - 1) jeśli Kobieta I Mężczyzna znajdą się na bezludnej wyspie, to założą plemię; 2) de facto chodzi o to, że człowiek może szukać samotności - no para szuka ciszy i spokoju, gdzie by "ten tego", ale urok nieskalanego miejsca może prysnąć, gdy się w nim zbyt długo zostanie, pohańbi i sprofanuje własną obecnością. Czyli siegając jeszcze głębiej - "niewinną" dziewczynę możesz posiąść tylko raz - za drugim razem już nie jest niewinna";)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
abu ------> dla mnie jest to grafomania, jeżeli Ci to coś pomoże...
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Piotrasq ---> no fajnie ! Teraz wiem, co zawsze myślałeś, kiedy nic nie pisałeś, o tym, co ja pisałem ;P hiehihe
abu [ Senator ]
Piotrasq --> mozesz nieco jasniej? :P
abu [ Senator ]
Angelord --> dzieki :) krotko mowiac - trzeba dzialac.. tak?
;-)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Angelo -----> spokojnie. Jeżeli coś ma więcej niż dwa wersy i widzę, że zanosi się na wiersz - nie czytam tego. Nie mam pojęcia, co pisałeś. Serio.
Abu -----> ktoś sili się na wzniosłe teksty, przenośnie i porównania. Dla mnie to grafomania...
Mysza [ ]
...i znów na chwilkę... :))
Majeczko --> Noszę się z zamiarem odwiedzenia w najbliższym czasie okolic pięknego miasta Poznania... wszystko więc zdarzyć się może... :)))))))
Xerces --> Majeczka ma rację... dla mnie czosnek niczym innym jest jak tylko przyprawą... jam bowiem syn Gai, nie zaś sługa Żmija jak pewnieś sądził... chociaż również dzieckiem nocy jestem... i tylko srebro zaszkodzić mi może... :))))
Angelo --> Po tej deklaracji Piotrasq juz pewnie więcej niż jednego wyrazu na raz nie napisze... aby i samemu o grafomanię nie być posądzonym... :))))))
Piotrasq --> No... :)))))
abu [ Senator ]
heh, nie ja je do siebie pisze :P ale spoko, ciesze sie ze zawsze moge TUTAJ znalezc pomoc :)
grafomania... moze troche i masz racji, ale czasami tworzy sie ciekawe teksty...
dobranoc wszystkim!
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Panowie - bez przesady. Ja nie jestem krytykiem literackim... ale sami zobaczcie:Tęsknotą ciszy uciekamy w bezludność wyspy... no dajcie spokój... :))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Ostatni post tego wieczora - i mykam ;)
Piotrasq ---> no też właśnie wiem, że pojęcia nie miałeś, o tym , co ja pisałem bo nic nie pisałeś ;)
abu ---> działaj, ale ostrożnie, z wyczuciem, bez gwałtownych gestów...
Mysza ---> grafomania to wielkie słowa, ale sens znikomy - ot, grafomania po prostu ;)
Dobrych Snów Rodacy;)
Mysza [ ]
Piotrasq --> No... :))))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Piotrasq ---> mnie się to podoba;) (coś ci skrobnę, ale i tak nie przeczytasz, to się nie obrazisz;):)))))
Uciekł raz tęsknotą
w literackie żarty
czytelnik Piotraseq
literat dość marny
tak o sobie pisze
wdzięcznie się kryguje
bo z polskiego kiedyś
widać, dostał dwóję
Mysza [ ]
Angelo --> O tym właśnie mówię... a jakiekolwiek dłuższe zdanie juz może być powodem posądzenia o grafomanię ową... bo po cóż się rozpisywać ponad miarę, skoro tą samą myśl w 3 słowach wyrazić można... nieprawdaż...?? ...dobra... już kończę... :)))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Angelo ------> Piotrasq się nie odmienia. Z polskiego zawsze miałem mocną czwórkę :D
Reszta się praaawie zgadza...
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Piotrasq ---> licentia poetica - w utworze poetyckim mam prawo robić z gramatyką, co mi się tylko spodoba - zatem ..ech...u mnie - niech będzie dla Ciebie - bardzo dobrze dostatecznie ;) A i tak odniosłem zwycięstwo - boś przeczytał przynajmniej trzy wersy buchacha;):)))
Mysza ---> gaworzyć można zawsze, byle smak czytania, o mdłośći nie przyprawiał, odbiorcy wyznania;)
<zmymmmmyyyyyk>
neXus [ Fallen Angel ]
Hmmm... Wiersze (chocby te biale)wyrazaja nasze wnetrze, wiec coz z tego ze czasami grafomania z nich wychodzi... Czas pokaze ktore byly dobre, ktore zle.. Ale tak naprawde nie to sie liczy :)))
Choc to co czytam przypomina mi pewien cytat "prawdziwa cnota krytyk sie nie boi".
Musza -> A sprobuj napisac cos sam, tak od serca...A co ci szkodzi - jak grafomanic to grafomanic!
A ja istnieje
poza swiatem
w sloncu
co promieniami
ma dusze rozswietla
nic sie nie liczy
tylko milosc
co bedzie ze mna
az po wiecznosc
Mysza [ ]
Nexus --> Ależ ja się kiedyś grafomaniłem... chyba każdy zresztą przeszedł przez taki etap w swoim życiu... ale wychodząc z założenia, że jeśli nie potrafi się czegoś robić wystarczjąco dobrze, lepiej nie robić tego wcale... zaprzestałem tego... nawet mi jakieś resztki tego zostały... ehhh... dawne dzieje... więc fragmencik... tylko nie krzycz... sam chciałeś... :))))))
...a gdy słów brakuje
sięgamy po pradawną ciała mowę,
przekładamy język duszy
na zapomniany dialekt gestów...
Prowadzimy rytualny materii dialog,
delikatną ciał konwersację,
pełną nieodkrytych znaczeń,
lecz prostą i prawdziwą,
powoli przekraczając granicę
poznanego...
...ostrzegałem... :)))))))
neXus [ Fallen Angel ]
Niezle :))
Ja tam bym tego grafomania nie nazwal...
przynajmniej jest po rowno hihihihihi
przeciez jednym ze srodkow wyrazu uczuc jest poezja, a badz co badz o tym siest ten kacik :)))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Witajcie ;)
Czy Wam też się to zdarza, że gdzy przez noc spicie, to rano się budzicie ?
Mysza, neX ---> bardzo prawdziwe i dobre wiersze (moim zdanie - rzecz jasna - to tak do Piotrasq`a ;))
A dla wszystkich sceptyków i poezji niewdzięczników - manierystyczna oczywiście, poranna sugestia:
nie szukajcie
w Poezji
źle złożonych rymów
nie szukajcie słów prostych
banalnych frazesów
nie szukajcie logiki
sensu bez znaczenia
bo już Wasza Dusza
szuka w Niej
wytchnienia
garrett [ realny nie realny ]
dzień dobry :)
Angelord --> mi się to nie zdarza :)) poszedłem spać o 3 rano , podobno wstałem o 5.30 i poszedłem do pracy, to brzmi jak koszmar i mam nadzieje że wciąż śpię :))
uwaga, uwaga :)) mam zaproszenie dla wszystkich którzy 26 stycznia [niedziela] będą w Poznaniu, w pubie Stare Kino na Nowowiejskiego o godz. 17.17 organizujemy pokaz naszych filmów Planu 9 - czyli amatorskie kino z pogranicza s-f wymieszane w koktailu razem z pastiszem kina akcji, horrorów, anime i tanich amerykańskich filmów klasy conajmniej D :)) Pokaz odbędzie się na piętrze, będzie okazja by napić się piwa i nieźle pośmiać, w imieniu Planu 9 serdecznie zapraszam.
Ariana [ ... ]
Dzień dobry:-)
Właśnie wróciłam ze spacerku,jest pieknie:-)
Majka-->hmmm...Wy sie tu z Holgan w Poznaniu umawiacie a ja nic o tym nie wiem?Ladnie to tak?:-))))))))))))))))))"P
Buziak olbrzymi dla Ciebie:-)))))
Angelo---->..." Wasza Dusza
szuka w Niej
wytchnienia ">>>.te slowa sa bardzo prawdziwe.Sama niedawno nauczyłam sie doceniac poezje i można powiedzieć,że odkryłam ją na nowo.:-)
Mysza-->No nie wiem czy"c" :-)))))))))))
Zmykam sobie troszke poczytać<macha reką na do pożegnanie>:-)
Mysza [ ]
Witam o poranku... :)))))
Aniu --> A ja tam się bedę upierał, że "c"... :)))) A pogoda u nas też cudna... zaraz na spacerek ruszam... babcie poodwiedzać... ;))))))
Angelo --> Prawdziwe... na pewno... popełniłem to jakoś tak 12-13 lat temu... więc można nawet klasyką to już nazwać... grafomanii stosowanej... :))))))
Garrett --> Ehh... mam akurat wtedy egzamin... zawsze coś mnie omija... ale mam nadzieję, że pokazu Waszych produkcji jeszcze doświadczę... :)))))
garrett [ realny nie realny ]
Mysza--> szkoda, choć u mnie mawiano, dzień wcześniej się napij a egzamin sam się napisze, hihihi z doświadczenia wiem że czasami to się sprawdzało :)))
Mysza [ ]
Garrett --> Ehhh... sam egzamin nie byłby może wielką przeszkodą... ale dochodzi do tego jeszcze 180 km do pokonania... :PP
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
garret ---> to się nieźle zapowiada, może podskoczę...;)
Arianko ---> trzymam kciuki - oby tak zostało, prawda, że pieknie ?:)
Mysza ---> lepszy stary grafoman, niz żaden poeta;)
a teraz sobie coś wkleję dla niepewnej Damy:)
„Kluski”
Dzień
co jest
jak zwykle
gdy mija
niczym
śląska kluska
próbował
beze mnie
ułożyć
w sercu Damy
krótki wiersz
miłosny
taki, który
zostanie
kiedy On
przeminie
ale nie ułożył
beze mnie
w Jej sercu
czegoś mu zabrakło
i minął
jak przełknięta
kluska
w sercu Damy
bez wiersza
pozostała
pustka
Miriam [ Legionista ]
Dzień dobry wszystkim tu obecnym i nieobecnym!
Euphoria [ Pretorianin ]
Hej!
Witam wszystkich!
Angelordzie --> co za temat? głodny jesteś?
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio --->Witaj;). Pytasz, bo pewna nie jesteś ?:)
Euphoria [ Pretorianin ]
Angelordzie --> jestem zajęta teraz, ale dobrze, że wpadłam choć na minutkę, dzięki temu mam jakby pełniejsze serce...:-)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> bez komentarza hiehie;)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
<... bo mi coś z wrażenia, aż w gardle stanęło... serio...;)>
Euphoria [ Pretorianin ]
Angelordzie --> naszła mnie teraz taka refleksja: czy w tym kąciku przypadkiem nie dochodzi do 'zagubiania' uczuć???
TO ALL --> ktoś zgubił???
Angelordzie --> a teraz uciekam w dużym tempie <ucieka w dużym tempie, aż fruwają firanki...> :-)))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> w zagubionym kącie gwaru, nie doświadczysz złego czaru ..;)
< a firanki fruwają... fruwają... fruwają...>
neXus [ Fallen Angel ]
Witajcie
wlasnie obejzalem z piekniejsza polowka wystawe poswiecona Brunonowi Schulz'owi - niesamowita
mielismy niesamowita zabawe - biorac pod uwage jego podejscie do kobiet
:)))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Angelo --->
< a planety wiruja... wiruja...> :))
neXus [ Fallen Angel ]
Euphoria -> hmmm... wydaje raczej mi sie ze to wszyscy tu przychodza z zagubionymi uczuciami by je odnalesc niz odwrotnie :)
przynajmniej takie mozna odniesc wrazenie
u mnie to zadzialalo...
neXus [ Fallen Angel ]
Angelord, Piotrasq -> zaczyna mi sie krecic w glowie...
:)))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Piotrasq ---> Bingo ! To Ci wyszło.... "piąteczka" ;)))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
neX ---> hiehie.... Witaj w klubie ... ehmm.. znaczy w kącie ;)))
neXus [ Fallen Angel ]
Angelord -> "zakrecona... zakrecona..."
Piotrasq -> planety powiadasz? hmmm... temu panu wiecej juz nie podajemy !!!
:)))
Fuzzy [ Pretorianin ]
zgubilem uczucia, gdzie ich szukac ???
Xerces [ Konsul ]
Dobry wieczór! Łech jeszcze tylko trzy dni piekła na ziemi.
Widzę że rozgadaliście się na temat poezji. Powiem krótko... z polskiego mam dwa i dla mnie literatura szkolna jak i wiersze (no oprócz miłosnych – te uwielbiam, w końcu jestem romantykiem. Mógłbym je czytać bez końca) to jeden wielki kicz. :)))Oczywiście jest to tylko moje zdanie, ale ja tak samo jak Piotrasq omijam to co zanosi w tym kąciku na wiersz (strach pomyśleć co będzie na maturze:)))) Ale nic tam – tak to już jest ze ścisłowcami :))) Nie to że tego nie lubie, ale po prostu nie potrafię zrozumieć tych wszystkich metafor i przenośni. Tak wiem wiersze i liryka potrafią być piękne, ale to trzeba po prostu lubieć - nie wbije się tego nikomu na siłe...
Piotrasq – miałeś 4 w szkole, a nielubisz wierszy? Dziwne:)))
neXus -> ja jeszcze swoich uczuć nie odnalazłem, niestety :(((
Fuzzy -> znajdziesz je tam gdzie się tego najmniej spodziewasz :)
Nic lecę już.
(Co tutaj się tak kręci????? :/)
neXus [ Fallen Angel ]
Xerces -> powiem Ci tak - biorac pod uwage jak szkola podchodzi do poezji i literatury ("Slowack wielkim poeta byl") to ten przedmiot powiniez zniknac ze szkol...Wlasnie z tego powodu nie cierpialem polskiego.
Co do uczuc - nie martw sie, na kazdego przychodzi odpowiedni czas... :)
Xerces [ Konsul ]
NeXus -> hm, ja w ogóle twierdzę, że ten przedmiot powinien zniknąć ze szkół ze względu na stopień zainteresowania nim. U mnie w klasie np. nikt nie czyta lektur. To powinien być przedmiot nadobowiązkowy dla kogoś kto zajmuje się polonistyką. A jeżeli musi gnić na listach przedmiotach obowiązkowych to przydałoby się “przewietrzyć” listę lektur – na coś, co bardziej interesuje młodzież.
Xerces [ Konsul ]
Nic to, spadam na razie, może wrócę za godzinę.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Xerces ------> ja nie lubię wierszy ? Ja ich nienawidzę ! :D
Najbardziej znienawidzone przeze mnie zdanie w szkole, to: co poeta miał na myśli ?
Brrr...
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Xerces--> jakby nie bylo to czytanie Slowackiego , Mickiewicza i calej reszty tej bandy (:-) ) Prowadzi do podniesienia kultury wypowiedzi . Dlategop ze nie czytaja to wypowiedzi wygladaja :
" no i polazlem , no , na ten , no , plac ... no gdzie kufa dyska jest ..."
Polski i literatura musi zostac bo bez niej Bida
Juz uciekam :-)))
Xerces [ Konsul ]
Piorasq -> opowiem Ci pewną opowieść jeżeli chodzi o “co poeta miał na myśli?”.
Otóż, jedno z pytań maturalnych czy w wypracowaniu brzmiał “Co czuł H.Sienkiewicz pisząc Potop?” Najbardziej nienawidzę tego pytania. Jak niektórzy wiedzą “Potop” (A może to było “Ogniem i mieczem”? - jedno z dwojga:)))) był wydawany w częściach w jakiejś gazecie, a że to chwyciło to nasz Henio pisał kolejne części. Lecz pewnego dnia wyjechał w szeroki świat i zaprzestał wydawania kolejnych części. Ludzie jednak się upominali aby to dokończyć bo powieść była bardzo ciekawa. Więc redakcja napisała list do Henia aby napisał kolejne części. A on się powiedział (teraz padniecie):
“Dokończę to, ale przypomnijcie mi gdzie jest Kmicic?”) (no comments)
To mu odpisali
“Pod Częstochową”
Tyle czuł Sienkiewicz pisząc trylogie, ale nie my musimy się głowić co on czuł i myślał... On guzik myślał tylko kasę chciał zgarnąć.
Historię opowiedział mi znajomy który dobrze się zna na polskim i tych rzeczach....
Paranoja :))))
KaPuhY -> zgadzam się, ale poziom wypowiedzi podnosi czytanie normalnych współczesnych książek, a nie staropolskiej polszczyzny z “Pana Tadzia”. Podnosi ten poziom choćby czytanie gazet. Ja tu nie mówię zaprzestaniu “całkowitego” czytania bo to już też jest nienormalne (ja lubię bardzo czytać – zwłaszcza fantazy i S-F), ale o czytaniu i tych przestarzałych lektur. Ja wiem, że kwestie moralne i takie tam.... Ale kwestie wpajające morały można znaleźć w coraz bardziej nowoczesnych książkach. Polecam “Trylogie mrocznego elfa”. Nie wiem, takie jest moje zdanie. Jak kogoś to interesuje to niech czyta – ja wcale się z niego nabijam, a nawet go cenie, ale niech nie zmuszają do tego w szkole ludzi któży nie chcą
PS. A gdzie jest waszmość Rogal? Ciekawe czy podźwignął się z baniaków?
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Xerces ---> ta anegdota o Sienkiewiczu pochodzi z baaaardzo znanego zbioru anegdot. I Kmicić -"poszedł wysadzać kolubrynę" - tak brzmiała rzekoma odpowiedź - to raz. A dwa, naturalny odruch czytania dla przyjemności - także poezji - człowiek wynosi z domu, czy ze środowiska, w którym się wychowuje. Później trudno to zaszczepić, choć czasem się udaje. Dobra szkoła potrafi, ów nawyk chronić i rozwijać - i są takie. Zła go może tłamsić - lecz też nie do końca. Trzy - umiejętność odbioru tekstów poetyckich to sztuka dość trudna, wymaga nie tylko dużej erudycji, wrażliwości, czy kompetencji, ale przede wszystkim rozwiniętej wyobraźni. Zresztą, co ja tu będę pisał o oczywistościach. Gdyby poezja nie była dla ludzi, nie byłoby jej w ogóle. A była już w czasach, zanim pojawiło się pismo, nauki ścisłe, jest teraz i podejrzewam, że będzie także wówczas, gdy komputery będą antykami ;)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Angelo -----> ty mi tu nie wyjeżdżaj z "brakiem wyobraźni", bo inaczej nie siedziałbym w fantastyce od 30-tu lat...
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Piotrasq ---> oprócz wyobraźni...pozostają jeszcze także : duża erudycja, wrażliwość i kompetencja (ale to wcale nie ma być złośliwe, ok?). A odnośnie do fantastyki, to nie będę się wypowiadał,.... bo to "mój chleb" ;)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Oprócz kompetencji posiadam wyżej wymienione przymioty i nie uważam się za prostaka, bo nie lubię poezji...
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Piotrasq ---> "de gustibus non est disputandum" - to raz. A dwa - psałem o sztuce odbioru, nie zaś o gustach;)
Ariana [ ... ]
Witam wieczorkiem:-)
Coś jest nie tak,od rana nie opuszcza mnie dobr humor:-)))))))ale nie bede sie zastanawiac dlaczego bo jeszcze to sie zmieni a tego bym nie chciała.
Wiecie,ostatnio zastanawialam sie nad tym -Dlaczego przez dlugi czas uwazalam wiersze za cos dziwnego,wrecz głupiego?..hmmmmm..sama nie wiem ..ale na cale szczescie zmienilam zdanie..a dzis przeczytalam wiersz,ktory za kazdym razem gdy po niego siegam podoba mi sie coraz bardziej(choc przypomina mi cos o czym wolalabym zapomniec).
Mam na mysli "Niepewnosc" .Bardzo mi sie podoba...podobal mi sie juz wtedy gdy slyszalam go w formie piosenki(Marek Grechuta)...choc jeszcze nie wiedzialam kto jest jego autorem:-)
Xerces [ Konsul ]
Angelo, Piotrasq -> widzę, że zainicjowałem mały spór hehe - to nie było moim zamiarem :) Nie będę się rozpisywał co o tym myślę bo już jestem zbyt zmęczony.
No nic spadam dzisiaj, bo jutro mam bardzo ciężki dzień. Do zobaczenia wszystkim. Do jutra.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Xerces ------> jaki spór ? To tylko przyjacielska wymiana zdań :))
majka [ Dea di Arcano ]
Zaznaczam swoja duchową więź z kącikiem - i juz biegne dalej. Okazuje się bowiem że przygotowania przedurlopowe są baaaardzo czasochłonne. Zostawiam tutaj tez kilka buziaków :)))) dzis w wersji samoobsługowej...a jeden rzecz jasna wyjątkowy i szczególnie słodki ;))
Co do dzisiejszych dywagacji w sprawie odbioru poetyckich przekazów - to kwestia tego czy sie je "czuje" (nie nosem a własnym wnętrzem)... a ponieważ przeważnie ma ona swych indywidualnych odbiorców, to istotne jest tylko to, co świetnie ujął Angelo : " gaworzyć można zawsze, byle smak czytania, o mdłośći nie przyprawiał, odbiorcy wyznania"... Ot i cała filozofia... :)))))))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Dobry Wieczór;)
<zaraz cos napiszę, ale najpierw coś przeczytam>
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> "ale na cale szczescie zmienilam zdanie..a dzis przeczytalam wiersz,ktory za kazdym razem gdy po niego siegam podoba mi sie coraz bardziej" - i tak już zostanie;)
majeczko ---> witaj :) Widzę niemal, jak juz prawie, jakieś światła zapalają sie po drugiej stronie miasta;)
Piotrasq ---> świetnie to ująłeś;)
Xer ---> lepiej niż Piotrasq wyjaśnić nie umiem ;)
Ariana [ ... ]
Angelo-->Mam nadzieje,ze tak juz zostanie:-)
Co tam u Ciebie słychać?Myśle,ze wszystko ok,ale wole sie upewnic:-)
Majka>>>Tak predko znikasz:-((((
Holgan>>zgodnie z umową-Uśmiech olbrzymi dla Ciebie:-)))))))))))))))))))))))))))))))))
Ariana [ ... ]
Buuuu..kącik opustoszał...trudno:-(
Ide spac bo .....zieffffffffffffffffff...jestem strasznie zmęczona:-)
Ppapaapapapapapa:-)))))))))))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arinako ---> dziekuję, a słychać sporo: jaskółek fruwanie, wiosny nadzieję i ...ech;)
ZeTkA [ ]
witajcie ja tylko siem melduje zyje i czuje sie w miare dobrze ;))
przesylam cmokow 102 i do zobaczonka ;))
ja lece dlaej
3
2
1
fruuuuuuuuuuuuuuuu
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Witam wszystkich... szybko, bo w przelocie. Rozsyłam uśmiechów wiązanki i paczuszki cieplutkich buziaków. Czas nagli i pogania. Szybciej i szybciej... Potu kropelki znaczą twarzy przestrzenie, lecz zwalniać nie należy... nie można. Nadzorcy kąśliwie trzaskają z batów. Wciąż popędzają. Zmęczenie stało się teoretycznym stanem ludzkiego ducha. Teraz nie może zaistnieć... nie starczyło dla niego miejsca. Cała pociecha tylko w tym, ze przede mną jeszcze dwa dni tego kieratu. Ale jak już z tym skończę... jak odetchnę pełną piersią i wszystko to pie***ę w ciemny i zatęchły kąt to poczuję, że życie wreszcie wraca w me ciało i umysł, a radość wypełni puchar dni trwania. :)))))))))
majka ->>> Dla Ciebie specjalny buziaczek leci... cmoooooooook... ;)))))))))))
Monaliza [ Pretorianin ]
Elo!
jejku ale wy macie speeda w tworzeniu watkow kacika, pewnie o jak sie na nim ostatnio pojawilam, juz daaaaaleko w tyle buu, a ja nie moglam na dluzej zawitac bo.... bo wlasnie jestem o dwoch tygow chora :(, ale jak wyzdrowieje to obiecuje ze bede tu czesciej....
Ariana -->chyba bede cos miec dla ciebie co cie moze zaskoczy, zwiazane z twoja studniowka
ZeTkA [ ]
witaj mona
cmokow 102
wracaj szybciutko do zdrowia <roselek> specjalnie dla Ciebie
Ariana [ ... ]
Witam:-)
Wpadłam sie przywitac i wracam do ksiazek,dzis czeka mnie dosc ciezka przeprawa ,ale dam rade:-)))))))))
Ostatni raz wysile szare komorki a potem......dwa tygodniee wolnego:-)yupiiiiiiiiiii:-)
Mona-->Zrowiej predko:-)
A co do mojej studniówki to powiem szczerze,ze mnie zaintrygowałas:-)))))))))))))))
All>>Buziaki dla Was
Holgan>>Uśmiech specjalny dla Ciebie:-))))))))
<odchodzi z żalem od komputera>
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Ariana ---> :-)))))))))) slicznie dziekuje :-)))))))))))))
a dzis po głowie chodzi mi taki jeden wierszyk autorstwa pani H. Poświatowskiej
moje serce jest władcą absolutnym
ach jak ono sie panoszy
przesłania mi cały świat
zagłusza plusk fontanny
szybsze od dkrzydeł gołębia
przysiada na parapecie
potem długo patrzy w dół
z ósmego piętra
i cieszy sie widząc małość ludzi
i własną wielkość
neXus [ Fallen Angel ]
I ja was witam w dniu dzisiejszym :))
Cos poezji czar wszystkich opanowal :)
Xerces [ Konsul ]
Witam wszystkich – ja też w przelocie.
Saurus -> doskonale Cię rozumiem, ale jeszcze dwa dni musimy się pomęczyć, ale potem już wolne od tego bałaganu. Tylko nie rzucaj tego wszystkiego do “naszego” kąta tu na GOL-u :))))
neXus -> tylko nie to :)))
Ech jeszcze kupa spraw dzisiaj do załatwienia :((( Mam tylko nadzieje że uda mi się z tym wyrobić...
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Witajcie
Dziś witam Was bez usmiechu, bo jestem w nastrou, o którym lepiej nic nie napiszę, gdyż słowa nie byłby zbyt grzeczne. Zostawiam Wam jednak trochę własnej wściekłości w kąciku, bo jakoś zgubić jej nie mogę, a wściekłość to przecież też uczucie.
tylko jedna ściana płacze
na gruzach świątyni
tylko jeden słowik śpiewa
w wybajanej klatce
tylko jedna jest historia
w moim podręczniku
tylko jeden cios rozwala
drania w narożniku
majka [ Dea di Arcano ]
Witam wszystkich słonecznie i ciepło :)) moment wytchnienia...i znowu ruszam dalej..
Saurus>> buziaki i posłuchaj Xercesa - nie wrzucaj w nasz kącik zadnych robót, ty potem na urlopie a kącik bedzie pracował za ciebie..:))) cmoki słodkie ;)))
Angelord>> uuuuups, aż tak źle?
neXus [ Fallen Angel ]
Xerces -> a co mi tam... :)))
Majka -> Witaj!!! Hihihihi - 25 mam egzamin z chemii, jeszcze jestem zieloniutki jak szczypiorek na wiosne, z podrecznika 300 str przeczytalem ze 20 stron... Uwielbiam studia :)))))))
Angelord -> dzisiaj poruszamy sie wokol ciebie cie delikatnie i ostroznie... a najlepiej za solidna tarcza ;)
majka [ Dea di Arcano ]
neXus>> no witam - jakos ostatnio sie mijamy w drzwiach kącikowych:))) ech szkoda że ten egzamin w takim terminie wypadł...:( a i nie zazdroszcze uczenia sie chemii - dla mnie jest to przedmiot skrajnie obcy. Jakiż ty kierunek wybrałas , ze cos takiego zdawac musisz? :)
majka [ Dea di Arcano ]
Angelord>>>>>>>
Coś Angela dzis wkurzyło..
Cierpliwości nie starczyło...
Parska, prycha, nawet syczy...
Nie przyjmuje dzis słodyczy...
Cmoki, ciumki i buziaki...
Odstawiamy na wieszaki...
Nerwy w strzępach, wściekłość bucha...
Ależ będzie zawierucha...
Kij "bejzbola" juz w rezerwie...
Komus dzisiaj się oberwie...
:))))))))))))))))))))))))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
majeczko ---->
dobrze qmasz
męskie sprawy
chociaż nie ma
w nich zabawy
za łzy, które
śmiał wytoczyć
ktoś bez zębów
będzie broczyć
<thx.;)>
Euphoria [ Pretorianin ]
Hallo!
Ale tu dziś bojowe nastroje...
Euphoria [ Pretorianin ]
majeczko --> jak to dobrze, że chociaż Ty masz lżejszy nastrój! czyżby skłonności pojednawcze... :-)
Euphoria [ Pretorianin ]
stuk-puk...jest tam Ktoś??
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> hej:)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
cóż, jest bojowo... nie poradzę...
Euphoria [ Pretorianin ]
Angelordzie --> bilans wychodzi blisko zera, bo mi dzisiaj lżej :-)
Euphoria [ Pretorianin ]
Angelordzie --> zachwycam się bezwstydnie swoją sygnaturką...
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> ech... no to..mamy juz punkt wyjścia:)
Euphoria [ Pretorianin ]
Angelordzie --> chyba jesteś zajęty, prawda?
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> nie, dlaczego? :)
Euphoria [ Pretorianin ]
Angelordzie --> ale jak tu podjąć decyzję o wyjściu...z punktu? patrzę dziś na wszystkich dookoła mnie uważnym okiem
Ariana [ ... ]
Hejka!
Własnie prace ma skończyłam
I choć bardzo sie zmęczyłam
to nadzieje wielką mam
że w niej wszystko dobrze mam:P
All>>>Witam po raz kolejny
Euphoria [ Pretorianin ]
Angelordzie --> jesteś jakby tylko częściowo obecny
Mysza [ ]
Witam wszystkich wieczorkiem... oj... bojowo coś tu dzisiaj... ja też obecnie w nienajlepszym humorku... bo właśnie mi GG padło... :(((
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> nie uwaga decyduje, ale "zero" przed jedynką, albo "zero" po jedynce - i to wyjdzie z punktu samo;)
Arianka ---> hej:)
Euphoria [ Pretorianin ]
Arianko --> witaj! :-) Ty też do rymu! zaczynam się czuć nieswojo tkwiąc po uszka w prozie
Euphoria [ Pretorianin ]
Mysza --> hej! :-)) to dobrze trafiłeś...dziś kącik rozwiązuje indywidualne problemy jak...ZAWSZE!!!
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> zawsze byłem nieobecny:)
Mysza ---> hej:)
Ariana [ ... ]
Angelo>>Mam nadzieje,że bojowy nastroj juz Cie opuscił:-)
Euphorio>>:-)hihihihi..tak sobie pisałam i niewiedzieć czemu wyszło do rymu:-)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> nie opuścił, jest nadal obecny ;)
Mysza [ ]
Aniu --> Skoro humorek radosny to zapewne z pewności wynikający, że wszystko dobrze być musi... < ...i wiesz... ja tych speców od GG to kiedys na pale ponabijam... >
Ariana [ ... ]
Angelo>>W takim razie uśmiech olbrzymi już leci do Ciebie:-))..a jesli i to nie pomoze to pozostanie tylko nadzieja,że wkrótce wszystko wróci do normy:-)))))))))))))))))))))) i bojowy nastroj zniknie jak kamfora:-)
Myszak>>Ci od GG już którys raz mi sie narazili..:-((
Mysza [ ]
Euphorio --> Witaj... problem na szczęście sam się rozwiązał... więc już nie chcę nabijać na pale... póki co... ;)))))))
Angelo --> Witaj... ja się właśnie uspokoiłem... chociaż przed chwilą krew się we mnie gotowała... i wiesz... wolę być spokojny... jakoś tak lepiej się wtedy czuję... :))))
Mysza [ ]
Aniu --> Kiedyś ich wspólnie dopadniemy... niech więc lepiej takich rzeczy już nie robią... bo inaczej to słoneczko na zawsze pozostanie czerwone... :)))))
Ariana [ ... ]
Ojjj ..teraz ja zaczynam sie denerwowac.
Jak dopadne tego kto jest odpowiedzilny za sprawnosc GG to @##@###$$#$#####$$%^*^%&^%%^^%%%:-((((((((((((((
Można sie wsciec..przeciez jak to co chwila sie psuje to normalnie rozmawiac nie mozna:-(
Mysza [ ]
Dziś w nocy poleje się krew... Myszak jest już gotowy... naostrzył pazury, przeczyścił kły, wyczochrał futro... i aż rwie się do działania... uważajcie @#$%^& odpowiedzialni za serwer GG... On nadchodzi... :[[[[
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Witam wszystkich wrażliwych i kompetentnych erudytów :D
Ariana [ ... ]
Piotrasq>>Witaj:-)
Mysza>>>Mam już plan jak im sie odpłacic za tą awarie.......
Mysza [ ]
Piotrasq --> Witaj... jak tak dalej pójdzie to dziś niektórzy erudyci w bardzo kompetentny sposób będą sprawdzać wrazliwość na ból obsługi technicznej pewnego serwera... :))))))
Mysza [ ]
Aniu --> Więc mów szybciutko... Myszak już czeka... polowanie czas zacząć... :))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
To co - może sobie założę nowy, bo nie robiłem tego ponad pół roku ?
Mysza [ ]
Piotrasq --> To dawaj... dzisiaj ja pokampuję... :)))) ...z wrodzoną wrazliwością i erudycją... :))))
Ariana [ ... ]
Piotrasq>>A wiec -do dzieła:-))))))))))))))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dobra - nie wpisujcie się już tutaj.
ZAKŁADAM.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
NOWA CZĘŚĆ :