Yari [ Juventino ]
Połamańce, są tu jacyś ?
O kogo mi chodzi , o wszystkich którym idealnie na lato chciało się łamać kości tudzież łapać inne kontuzje.
Złamałem w pracy rzepkę w kolanie , noga w gipsie , w teorii na 6 tygodni. Kurwica mnie już trafia. Tyle planów poszło się rypać w jednej chwili. Są tu podobni nieszczęśnicy i pechowcy ?
kubinho12 [ Gooner ]
Współczuję, ja tak co rok praktycznie. Mam nadzieję, że akurat w te wakacje nic się nie stanie, ale dokłaadnie wiem co czujesz, raz miałem całe wakacje prawie gips... Trzymaj się!
Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]
Może masz początki osteoporozy?
Pawlo94 [ Illusive Man ]
Ja 6 lat temu całe wakacje przesiedziałem. Miałem w gipsie 6 tyg. a potem do końca rehabilitacja, ale później już byłem zdrów.
Yari [ Juventino ]
Rod --> nie , w swojej pracy jestem bardzo narażony na kontuzje , zresztą to moje pierwsze złamanie kości w życiu ( ułamał się tak w ogóle kawałek rzepki mniejszy od jedno groszówki ).
mirencjum [ operator kursora ]
Ze trzy miesiące będziesz miał zwolnienie.
Big B [ Konsul ]
Ja mam złamaną rękę, ale na szczęście
już w piątek zdejmują. Kość co ciekawe
złamała mi się w pionie. Mimo to i tak
będę musiał mieć kilka tygodni przerwy
od sportu i ciężkich zajęć.
Max_101 [ Mów mi Max ]
Najgorsze jeszcze przed tobą. W wakacje pod gipsem robi się prawdziwa sauna ...
Big B [ Konsul ]
Ja też tak mam. Nie chcielibyście
wiedzieć jakimi rzeczami się
drapałem!
jees [ Freeride Downhill ]
Bardzo współczuję. Ja zawsze mam ten lęk pod konie czerwca: ) tak czy siak, wracaj szybko do zdrowia!
raphunder [ Legend ]
Aua Łyczek :|
Łyczek [ Legend ]
rap ---> Przemieszczenie kątowe, nastawiali mi tę kość dwukrotnie aby w końcu zrobić mi operację bo się nie chciała nastawić :P
raphunder [ Legend ]
Co żeś z nią zrobił?
kaalethfr [ k2 ]
Ja kiedyś zwichnąłem kostkę. 2 tygodnie noga w gipsie. Po rehabilitacji i jakimś tygodniu zwichnąłem drugą ;D co dało mi miesiąc odpoczynku gdyby tak to policzyć ;D.
Kowal172 [ Music Producer ]
moja historia:
-4 lata temu peknoł nadgarstek= za pierwszym razem mnie źle złożyli w innym szpitalu dobrze ale w prezeńcie dostałem druty w ręce, 1 miesiąc w gipsie
-2 lata temu na środku kości (od łokcia do nadgarstka) poszła kość(dwie),POD KĄTEM PROSTYM potem była( nie chcielibyście tego przeżyć) jechałem karetką na sygnale i w ogóle :) sanitariusze mnie pół godziny prubowali wpakować do karetki tak żeby mi tego nie naruszyć, tym razem pięknie złożyli=8 tygodni gips(od początku sierpnia do końca września)
-w tym roku skręcona kostka, w ogóle mi nie złożyli walneli tylko do gipsu(to był ich błąd) to jest już kontuzja na bardzo długo, teraz jak chce kopnąć piłke to musze mieć opaske uciskową( bandaż elastyczny) bo jaka nie mam to potem na noge stanąć nie moge
W tym roku modle się żeby nie mieć żadnej konuzji bo nie wiem co zrobie...;]
Łyczek [ Legend ]
Grało się w piłkę i niefortunnie się upadło. A wcześniej przez 20 lat nic sobie nie złamałem :) A najlepsze, że tego dnia powiedziałem, że nigdy nie miałem nic złamane, 3 godziny później bach :)
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Dawno temu zlamalem noge w drugim tygodniu wakacji. Gips mi zdjeto na jakies 5 dni przed ich koncem... Tez byl cholerny upadl przez caly czas.
.:Jj:. [ Legend ]
Ja mam 20 lat i też niczego nie złamałem. Zaniepokoiłem się tą historią... lepiej nie będę się tym chwalił żeby nie wykrakać :)
hubercik015 [ Puste pole ]
Mam 17 lat i jak do tej pory bez złamań :) Ale za to nadciśnienie i astma.
HUtH [ pr0crastinator ]
Przez miesiąc w lato nosiłem taką opaskę podtrzymującą po wybiciu barku i podczas największych upałów miałem ochotę zabijać, z gipsem nie wiem jakbym wytrzymał, chybabym zaczął brać valium.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
:jj: w tym roku zlamia ci serce :P
boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]
Całkiem niedawno przez to przechodziłem, w połowie kwietnia złamałem rękę i miałem operacje, cały maj i połowę czerwca ręka w gipsie. Wtedy na szczęście nie było upałów, ale ręka i tak się pociła ... współczuję mieć w taką pogodę gips :/
została mi dość spora blizna, tzn to jest zagojone ale jeszcze się nie zabliźniło i przez ten upał długo to potrwa ... bo ciągle się pocę i nie chce się to zabliźnić
QrKo [ Legend ]
W tym roku odpukac nic, ale pare lat temu tydzien przed wakacjami zlamalem obojczyk - miesiac chodzenia w sztywnym kaftanie przypominajacym pajączka, najgorsze ze nie moglem tego polewac woda, wiec zimny prysznic w upalny dzien odpadal ;/
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Jeszcze w czasach gimnazjalnych, złamałem rękę wychodząc z autokaru. Do dziś nie wiem, jak to zrobiłem;p Autokar ten dowiózł nas na zawody w biegach - jakieś 200 osób na 1,5 kilometra. Wtedy nie wiedziałem, że złamałem rękę. Czułem wielki ból przy próbie jej wyprostowania, myśląc, że to jakieś stłuczenie. Przed kumplami zgrywałem herosa, więc nie krzywiłem z bólu miny (tymczasem wewnątrz mnie rozsadzało) i... pobiegłem. Z mojej szkoły dobiegłem jako drugi, zostawiając w tyle z 10 innych, zdrowych osób (zająłem miejsce gdzieś w pierwszej pięćdziesiątce). Wróciłem do domu i dalej mnie ręka bolała. Po trzech dniach wybrałem się do lekarza. Diagnoza - złamanie. Opowiadam tę cool story bro, zawsze, gdy ktoś wspomni o złamaniu reki/nogi;) Jeszcze nie raz ją przypomnę;p
kaalethfr [ k2 ]
[19]
Już to zrobiłeś