PaulPierce [ Generaďż˝ ]
Problem z opłaceniem sprowadzonego auta.
Witam.
Otóż. Kupiłem w komisie w Polsce auto, Mitsubishi Colta. Sprowadzony z niemiec, wszystko na pozór pięknie, tylko dzisiaj wystąpił mały problem przy opłatach w urzędzie skarbowym. Miła pani poinformowała nas że jesteśmy zobowiązani zapłacić ponad 5000 zł podatku za niego, ponieważ auto ma przejechane mniej niż 4900km. Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim, dlatego proszę Was o jakiekolwiek informacje związane z tym i co ewentualnie robić w takiej sytuacji.
Pozdrawiam.
Alien.pl [ Generaďż˝ ]
Zajdz do komisu i się dopytaj o co chodzi, albo jakiego prawnika, prawdopodobnie próbuje cie zrobić w banbuko, abyś zapłacił za nic. Wiem że że jak ojciec kupił auto zagraniczne to też miał jakieś przekopki, wymyślali jak głupi tylko żeby utrudnić.
PaulPierce [ Generaďż˝ ]
W komisie nic nie wiedzą na ten temat...
koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]
czy to chodzi o vat? zobacz na fakture zakupowa z niemiec, czy jest tam kwota brutto z ichnim vatem, czy kwota netto?
davis [ ]
Poproś w US o wskazanie podstawy prawnej takiej decyzji.
N2 [ negroz ]
Tak, potwierdzam jest takie coś.
To samo przechodziłem ze skuterem sprowadzonym.
Rozwiązanie:
We wniosku wpisz przebieg wyższy niż ma samochód, i tak tego nie sprawdzają.
W razie czego zawsze licznik można przekręcić.
PaulPierce [ Generaďż˝ ]
Brakowało jakieś 500km więc to się bez problemu zrobi. Ale dzięki wielkie za pomoc, czyli za tydzień pójdę ponownie, nie będą chyba mieli podstaw skoro na liczniku nawet będzie widniało więcej niż 5000.
zapomnialem_stary_login [ Konsul ]
A ten przepis ma jakiś głębszy sens? Zapobieganie prywatnemu importowi nowych aut, czy po prostu standardowy polski idiotyzm?