lo0ol [ Jónior ]
Dlaczego Ron poprowadził konia?
Koń dostał mieczem i Ron spadł ... po co? Nie mógł wydawać poleceń z boku szachownicy? W książce też ten bezsens był umiejscowiony?
bezlerg66 [ Senator ]
Może lubił konie?
Khameir [ 5150 ]
Nie wiem, widocznie musial siedzieć na koniu by sterować resztą pionkóe
XineX [ nacosiegupkupatrzysz!? ]
Żeby był lepszy efekt :).
Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]
Musiało być przecież trochę dramaturgii.
BTW: Czy nie było przypadkiem tak, że musieli zastąpić część figur, bo zostały zniszczone w poprzedniej rozgrywce?
lo0ol [ Jónior ]
Musieli zająć ... ale koń już był, a Ron go dosiadł! ;(
Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]
W książce on nie siedział na koniu, on był koniem. I to było wielkie niedopracowanie, ponieważ przebiło go w książce mieczem, a pod koniec miał tylko bandaże na ręku.
KoSmIt [ Like No Other ]
W książce dostał "kamienną dłonią Królowej" a nie mieczem... (chyba)