SutiL [ Generaďż˝ ]
jaki kurs ew studia dobre ?
witam, rok temu ukończyłem szkołę, ale tylko mam maturę, i chetny do pracy bo się jej nie boję od razu do niej poszedłem.
I po tym roku mam smutne doświadczenia, otuż harowałem w jednej firmie mocno, potem nagle zwolnili szukając byle powodów, teraz pracuję w fabryce Opla w Gliwicach i już jest przesądzone że benda zwolnienia (spodziewane to było bo tylko na okres produkcji zafiry) aha nie zwolnienia tylko nie przedłużają umów bo tak się opłaca w tym demokratycznym kapitalistycznym systemie jaki istnieje w Polsce, brać człowieka z agencji pracy, nie zatrudniać, wykorzystać go do maksimum, a na jego miejsce po umowie skończonej i tak mają 10 innych takich jak ja z marnym wykształceniem, bez kwalifikacji , wystraszonych walących 200% normy bo walczą z nadzieją że przejdą pod firme ..buahahaha
io najwyzszy cas zmądrzeń i wypłatę przeznaczyć na jakiś kurs, ew w najgorszym przypadku studia, bo nie wyobrażam sobie się znowu uczyć tyle lat.
Myślałem o spawaczu, bo to jakiś konkret. A może dekarz ?i chodzi i o konkretne fachy, nie studia humanistyczne dziennikarskie XD bo jestem prosty chłopak może nie za inteligentny skłonny do nauki, ale pracy się nie bojący :)
mirencjum [ operator kursora ]
Oczy Ci się otworzyły, że robiłeś za niewolnika? Z wypłatą też miałeś zapewne problem, bo nie wiedziałeś czy przepić te grosze, czy próbować zapłacić jakiś rachunek?
Kiepska sytuacja. Zrobienie kursu zawsze się przyda, bo jak na kurs kieruje Cię Urząd Pracy to za kurs płaci i Ty dostajesz jakieś tam szkoleniowe pieniądze. Druga sprawa, czy po kursie znajdziesz pracę, bo szukają z doświadczeniem, a gdzie masz zdobyć doświadczenie jak nie chcą zatrudnić, bo nie ma doświadczenia?
Jak się pracy nie boisz, to szukaj czegoś z budownictwem, bo tam łatwiej o pracę. Nadstawiaj ucha i szukaj możliwości wyjazdu. W kraju kariery nie zrobisz, tutaj jest pułapka dla młodych ludzi. Jak będzie możliwość to zwiewaj.
Masz maturę. Czy myślałeś o złożeniu oferty w Wojsku Polskim lub policji?