xfan [ Legionista ]
Kilka słów o branży i GOLu
Dziś natrafiłem na dość ciekawy artykuł.
Jest o naszej branży, o GOLu, nie zawsze entuzjastycznie.
Oto wybrane fragmenty:
JK: Skoro czytasz tylko wizytówki internetowe drukowanych gazet (Neo Go i PPE) a z drugiej strony niszową Fantasmagierię i Niezgranych, to muszę Cię zapytać, dlaczego nie czytasz w ogóle polskich serwisów o grach tych prawdziwie komercyjnych, powiedzmy jak GOL, czy GameCorner?
PO: Na GOLu jest to, co wszędzie. I to z opóźnieniem. Zwłaszcza jeśli chodzi o aktualności. Nie interesują mnie PeCety, a tam to one zajmują ponad 50% „powierzchni”. Zaglądam tam wyłącznie dla poradników i do encyklopedii tuż przed zakupem jakiegoś tytułu.
GameCorner? Jules, litości… Video testy/recenzje na żywo + banda nieokrzesanych czytelników? Autorzy stworzyli „growego” Pudelka. Trafili w dobry target, bo dzieci Neostrady są wiecznie żywe.
JK: Chyba przesadzasz. Myślę, że spojrzenie procentowe na GOL-a jest o tyle mylące, że ten serwis ma już parę ładnych lat na karku i po prostu materiałów o PC się nazbierało. Dziś wydaje mi się, że jest tam mnóstwo o konsolach. Czytasz lub oglądasz w ogóle recenzje gier? Mają dla Ciebie jakieś znaczenie?
PO: Owszem, jest podział na konsole, ale spójrz np. ile jest recenzji na Wii i kiedy ta baza była po raz ostatni aktualizowana. Martwi mnie ta sytuacja, zwłaszcza, że konsola Nintendo jest moim nowym nabytkiem i chciałbym poczytać o niej więcej polskich tekstów. Co do recenzji, zdecydowanie interesują mnie te najnowsze, te publikowane w momencie zakończenia embargo. A w tym przoduje papierowy Neo Plus i za to mu chwała. Bezsensowne wydaje mi się czytanie recenzji Red Dead Redemption dwa tygodnie po premierze. A to domena Konsolowiska. Chcę najświeższych testów i ekskluzywnych artykułów. A w tym temacie NEO+ nie ma sobie równych.
Więcej na: