GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Samobójstwo po meczu. Tragedia rugbistów AZS Bemowo Warszawa

22.06.2010
22:51
[1]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Samobójstwo po meczu. Tragedia rugbistów AZS Bemowo Warszawa

Akurat na głównej stronie gazety jest przykry news nt mojego kolegi:


"Drużyn rugbistów AZS Bemowo Warszawa przegrała baraż o utrzymanie w ekstraklasie. Kilka godzin później samobójstwo popełnił jeden z zawodników Jarosław Kundzik. Miał 24 lata, był świetnym kumplem, dlaczego zostawił rodzinę i przyjaciół? - pytają koledzy z drużyny."

- Szkoda chłopaka. Nikt tak naprawdę nie wie, dlaczego wyskoczył z okna. Rodzice zupełnie się załamali, bo nie mieli żadnych sygnałów od syna. A jeszcze przed skokiem był na piwie z kolegami i nic nie wskazywało, że miał jakieś problemy...

Szkoda, że nie zawsze da się takie rzeczy przewidzieć.

22.06.2010
23:05
[2]

ppaatt1 [ Trekker ]

A dlaczego wszyscy od razu gadają o samobójstwie przez przegraną? Może coś się innego w międzyczasie stało, albo to był jakiś bardziej długotrwały proces.

Szkoda gościa. Młody był, miał szanse na rozwój w sporcie.

22.06.2010
23:07
[3]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

No dokładnie, nikt w to nie wierzy, że to przez przegrany mecz. Moim zdaniem był chory, np. miał depresję, ale nikt jej wcześniej u niego nie zdiagnozował. Mecz mógł być tylko katalizatorem, a może w ogóle nie miał znaczenia... w każdym razie typowego listu brak.

22.06.2010
23:08
[4]

polak111 [ Legend ]

Jeszcze 5 czerwca oglądałem go na boisku Juvenii Kraków, gdzie AZS niestety przegrał...

btw Spędziłem dziś pół dnia na Tarchominie... przerażające.

22.06.2010
23:08
[5]

Zingus123 [ Antyterrorysta ]

i tak wina spadnie na gry komputerowe

22.06.2010
23:09
[6]

Kłosiu [ Legend ]

Tragedia to by byla jakby przed meczem wyskoczyl, boby nie bylo kim zastapic :P
Watpie ze to przez mecz, musialby byc wyjatkowo niestabilny umyslowo zeby cos takiego zrobic. Moze sie dowiedzial np ze laska sie puszcza z kolega z druzyny albo cos... przyczyn moze byc wiele, niekoniecznie zwiazanych ze sportem.

22.06.2010
23:11
[7]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Dziwnie sie czyta takie newsy o swojej dzielnicy. Tym bardziej, ze od czasu do czasu ogladalo sie popisy miejscowych druzyn i w jakis sposob czlowiek identyfikuje sie z tym wszystkim.

Tak czy inaczej, kolejne zycie gasnie przedwczesnie. Mi najbardziej szkoda rodzicow. Nie dosc, ze przezyja wlasne dziecko, to teraz byc moze nawet do konca zycia beda sobie wyrzucac, ze cos zrobili nie tak, badz czegos nie dopatrzyli sie w pore, choc przeciez nie musieli miec z tym nic wspolnego.

23.06.2010
08:12
smile
[8]

mirencjum [ operator kursora ]

Młodzi ludzie, wypasieni fizycznie. Silni na pokaz, cały czas eksponują jakimi są "twardzielami". Styl "olewam wszystko" i ciągłe udawanie kogoś innego przed wszystkimi i samym sobą. Psychicznie są słabi i jak przychodzi nawarstwienie problemów, to zostają z nimi sami. Szkoda chłopaka, nie miał widocznie w swoim otoczeniu nikogo zaufanego, kto zrozumiałby jego problemy.
Był dobrym aktorem, lub miał kiepską publiczność, skoro nikt nie zauważył wysyłanych sygnałów. Samobójcy w większości przypadków wysyłają mniej lub więcej czytelne sygnały. Do ostatniej chwili szukają pomocy.

23.06.2010
08:23
[9]

smalczyk [ Senator ]

mirencjum ---> tak się skłąda, ze tzw. 'zgrywanie twardziela' to domena nie rugbystów, a wszystkich polskich mężczyzn. Tak nas uczono i taki sposób okazywania (a raczej tłumienia) emocji jest u nas przekazywany z pokolenia na pokolenie. Facet ma bnyć silny, zaradny, nigdy się nie poddawać i nie okazywac słabości. A jeśli coś cię trapi to radź sobie z tym sam byle nikt nie widział tego na zewnątrz. A że i najwiekszy twardziel takie chwile miewa - a rzadko kto rzeczywiście potrafi sobie sam ze wszystkim poradzić - to i czasem wychodza na swiatło dzienne tragedie, które wszyscy przyjmują z wielkim zdziwiwniem, "bo nie było żadnych objawów".

23.06.2010
08:43
[10]

mirencjum [ operator kursora ]

smalczyk --> Raczej chodzi mi o dominujące wśród młodych ludzi pozerstwo. Udawanie kogoś innego, by dostosować się do grupy i nie zostać odrzuconym.

23.06.2010
09:06
smile
[11]

simian-raticus [ Generaďż˝ ]

Samobójstwa nikt "ot tak sobie" nie popełnia. Tam musiały być wplatane jakieś poważniejsze wątki . . .

23.06.2010
09:24
[12]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

Może ukrywał depresję, jak ten niemiecki bramkarz, co wskoczył pod rozpędzony pociąg?

to wydaje się jedyne wytłumaczenie.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.