--> Archiwum Forum
Ogon. [ półtoraken fechten ]
Czym się różni sprawa sądowa w trybie wyborczym od normalnej?
Jak to jest, że takie sprawy trwają parę godzin i koniec? Czemu to nie działa w przypadku każdej innej sprawy prowadzonej "normalnie"?
Saul Hudson [ Legend ]
Bo po co komu wyrok po wyborach który może mieć jako tako wpływ na poparcie?
Ogon. [ półtoraken fechten ]
No to jasne, ale czemu taki sposób prowadzenia spraw nie jest możliwy poza wyborami?
twostupiddogs [ Senator ]
Ty tak na poważnie?
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
Prowadzi ją 3 sędziów zawodowych, to Ci moge powiedzieć :]
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Mnie z kolei uwiera co innego - jak byłem dzisiaj głosować, to multum ludzi było pod krawatami. Skoro dało się dzisiaj, to chyba da się zawsze? Domagam się wyjaśnień!
Ogon. [ półtoraken fechten ]
No całkiem na poważnie. Nie znam się na sądownictwie, dlatego pytam o te różnice.
3 sędziów? Po co? Naradzają się w czasie rozprawy, czy jak się jeden zmęczy to kolejny przejmuje sprawę?
SULIK [ olewam zasady ]
jak na chłopski rozum, kampania wyborcza podczas której rozprawy sądowe dla kandydatów odbywają się w tzw. trybie wyborczym trwa bardzo krótko - czyli jeśli robić to w trybie normalnym to wybory się skończą, minie jeszcze trochę czasu i dopiero wtedy będzie wyrok który już nic nie znaczy.
a dlaczego nie da się tak na co dzień ?
a no z tego powodu, że jest za mało prawników, sędziów i doba trwa tylko 24h, a rozpraw i pozwów jest niesamowita ilość, dodatkowo, po wyroku zawsze jest ustawowy czas na odwołanie się, aby sprawa się rozpoczęła trzeba wezwać świadków i strony odpowiednio wcześnie, muszą wreszcie przybyć wszyscy w jednym momencie, jak nie będzie kogoś kluczowego, to zmienia się datę, i tak dalej.
dlatego właśnie rozprwy trwają u nas tak długo, sama wyzita w sądzie to najczęściej od kilku minut do powiedzmy godziny (przy małej ilości świdków), więc trwa to też krótko, tylko że trzeba poczekać w kolejce tak jak czekasz się w kolejce do NFZtowskiego lekarza
twostupiddogs [ Senator ]
Ogon
Ale wcale nie trzeba się znać na sądownictwie, aby móc odpowiedzieć na Twoje pytanie.
Wystarczy chociażby popatrzeć na różnice w dostępie do materiałów dowodowych i świadków w sprawach wyborczych, a normalnych.