--> Archiwum Forum
Itachi Madara [ Sennin Mode ]
Toy Story 3.
Witam.Co sądzicie na temat tego filmu?Ja byłem dzisiaj i muszę powiedzieć,że nienajgorszy,ale z pewnością nie tak widowiskowy jak poprzednie części.Co wy sądzicie??
Momentami śmieszne.Fabuła właśnie stoi pod znakiem zapytania.Wolałbym tą 1 wersję,że Buzz jedzie do Tajwanu czyli tam gdzie został wyprodukowany.
mefsybil [ Legend ]
Ja czekałem na ten film i mam zamiar niedługo obejrzeć. Tylko czy fabuła ciekawa, a teksty tak samo zajebiste jak w poprzednich częściach?
kubomił [ Legend ]
Oglądałem już i powiem że rozczarował mnie.
mexx97 [ Magnificent ]
Według mnie rewelacja. Świetne dialogi, niezła fabułka, fajne 3D...To wszystko powoduje, że Toy Story 3 ogląda się super. Warto, oj warto.
Prince_michal [ Generaďż˝ ]
Świetny film. W ciągu tych ostatnich lat to chyba seria Toy Story jest najlepszą z tych wszystkich trójwymiarowych animacji ever. Wszystko stoi na bardzo wysokim poziomie. Twórcy filmów animowanych powinni brać przykład z Pixara
wysiak [ Legend ]
"W ciągu tych ostatnich lat to chyba seria Toy Story jest najlepszą z tych wszystkich trójwymiarowych animacji ever."
Pierwsze dwie czesci Toy Story nie byly w 3D (15 i 11 lat temu), wiec gdzie tu seria...:)
U.S.pheonix [ Pretorianin ]
Film trzyma poziom, ale to my dorastamy i technologia się rozwija.
dobryziomal135 [ Skowronxter ]
Jutro się wybieram. Mam nadzieje, że będzie tak rewelacyjny jak poprzednie części.
<--- Film trzyma poziom, ale to my dorastamy i technologia się rozwija.
Rezort [ Naznaczony ]
Właśnie wróciłem, cudowny film ;)
knowing [ make believe ]
To co wyżej, jak dla mnie rewelacja :) Trzyma świetny poziom poprzednich części.
Tomal_P [ Legend ]
Ja też jutro się wybieram, więc jutro z napiszę swoje zdanie.
eJay [ Quaritch ]
Napiszę tak:
ten kto nie uronił łezki w scenie ze
??? [ tomi_boss ]
dla mnie własnie ostatnia scena wyciska łzy jak cebula
ciekawe czy powstanie nowa trylogia, bo furtke otworzyli jak nic
10/10
eJay [ Quaritch ]
Dla mnie ostatnia scena (konkretnie ujęcie) to klamra całej trylogii.
mefsybil [ Legend ]
Aż tak dobre? No to pędzę do kina.
Szkoda tylko, że nie jest tak nastawione na zabawę, bo oglądając 1 i 2 non stop lałem ze śmiechu. Ale skoro aż tak przeżywacie to też ok :)
Coy2K [ Veteran ]
lol eJay Ty się co drugim filmem zachwycasz rzucając "10" na lewo i prawo :)
tak więc sorry, ale Twoje opinie nie są dla mnie miarodajne :)
eJay [ Quaritch ]
Coy2K--->Bzdury pleciesz ;) Idź do kina i nie marudź.
Coy2K [ Veteran ]
raczej sobie daruje, bo zarówno jedynka jak i dwójka nieszczególnie trafiły w moje gusta :)
eJay [ Quaritch ]
To co się mnie czepiasz jak rasowy napinacz internetowy :) Dla mnie Toy Story to niezwykłe wspomnienie z dzieciństwa. Trójeczka trafia sentymentalnie w moje serce, dlatego mi się podoba. No i po raz kolejny Pixar udowadnia, że animacja nie musi być wcale przemielonym kotletem z toną akcji i wymuszonym humorem.
dobryziomal135 [ Skowronxter ]
15 lat.
Taven [ Generaďż˝ ]
Nie rozumiem fenomenu Pixara, znaczy przestałem go rozumieć, jak wyrosłem z filmów tej wytwórni. Wall-E był "tylko" ładny dla oka, a na Up się wynudziłem. Było tyle lepszych animacji w ostatnich latach (m.in. Fantastic Mr Fox czy trochę starsze Trio z Belleville).
Pierwsze Toy Story darzę ogromnym sentymentem z czasów dziecięcych, więc pewnie najnowszej części nawet nie zobaczę, coby sobie wspomnieć nie psuć.
No i to nieszczęsne 3D...
zdichuu [ Generaďż˝ ]
więc tak... byłem w kinie na wersji w 3D i powiem że fajnie ale.... szału nima...
Film żeby był super nie potrzebuje 3D(avatar wręcz przeciwnie, ale takiej produkcji w zupełności wystarczy zwykła wersja :D) ogólnie to w tej produkcji 3D to tylko dodatek do filmu(ja tego nie polecam, bo tylko drożej mnie bilet wyniósł ) film według mnie leprzy niż cześć druga , ale nie jest od 1 części gorszy ani leprzy (po prostu jest na takim samym poziomie :D) film ma morały (nie będę spilerował jakie ) . dawno nie widziałem takiej animacji która jest na poziomie animacji z lat 90 (mam 17lat , więc nie wiem jaki poziom miały animacje z dawnych lat, jedynie oglądałem takie klasyki jak PIB, Aladyn, Król Lew itd a starszych już nie miałem okazji oglądać , ale murze kiedyś to nadrobić :D) FILM JEST WEDŁUG MNIE GENIALNY I CO NAJLEPSZE LEDWO SIĘ WEJDZIE DO KINA A CZAS PRZY TYM FILM PRZEMIJA TAK SZYBKO ŻE ANI SIĘ NIE SPOJRZY A JUŻ MINĘŁO 2H :). Naprawdę polecam każdemu kto jest fanem Toy Story (i nie tylko) na końcówce może popłynąć łezka ale mnie to nie ruszyło(no morzę trochę ale łzy mi nie popłynęły).
Tomal_P [ Legend ]
9/10 - byłby MAX żeby nie to że faktycznie jak inni mówią 3D jest tutaj dodatkiem a nie częścią filmu. Z racji tego że jestem wielkim fanem Toy Story jakoś na początku nie zwróciłem na to uwagi. Już lepsze efekty były w reklamie Step Up 3D.
Mi łzy troszki poleciały w scenie jak
Ceran_19 [ Ziemniaczany Mistrz ]
A ja się na nim ostro wynudziłem :)
Darth Father [ Chicago Blackhawks ]
Byłem wczoraj.Geniusz...Przez większość seansu albo się śmiałem ,albo powstrzymywałem od łez.Wszystko z genialną muzyką i świetnym 3D.Kiedy zobaczyłem małego Andiego bawiącego się Buzzem i Chudym to poczułem w gardle jakąś gulę.
Głosy wszystkich postaci te same co w poprzednich częściach + świetne aktorstwo.W momencie kiedy usłyszałem "Ty druha we mnie masz..." albo "Do buta wlazł mi wąż" to poroniłem kilka łez ,ale także się uśmiechnąłem.Żaden film nie wyrobił na mnie dawno takiego wrażenia.Pixar pokazał swój geniusz,dziękuję im za to dzieło.Świetne zakończenie serii
Dla mnie 10/10
fredzio92 [ Treasure Hunter ]
Podbiję, a co!
Gdy wyświetlano Toy Story 3 odwlekałem wyjazd do kina z powodu braku czasu. Człowiek odwlekał i nie dojechał. Kląłem na siebie do dziś, że nie mogłem oglądnąć animacji, której seria towarzyszyła mi od małego. Zresztą... Who cares ? Przed chwilą obejrzałem edycje Bluray. Pixar nie zawiódł i po raz kolejny udowodnił, że nie ma sobie równych w dobie animacji 3D.
Toy Story 3 przeżywa się lepiej niż dramat.
Zgadzam się w 100%. Cały film jest tak magiczny i trzymający w napięciu, że hej. Genialne zwieńczenie serii. Dziękuje Pixarowi, że mogłem przeżyć taką opowieść.
Na zakończenie kilka słów o edycji bluray. CDprojekt ponownie wydał na świat wykastrowaną edycje. Dodatków jak na lekarstwo. Dla tych, którzy chcą obejrzeć "making of" od deski, do deski proponuję kupno filmu w niemieckim amazonie(polskie napisy obecne). Są jednak rzeczy, do których przyczepić się najzwyczajniej w świecie nie można.
Rozgrzewać THX'y gdyż jakość wydania powala. Obraz żyletkowo ostry i pełen w detale. Paleta barw tak piękna, że co chwile można przecierać oczy ze zdumienia. Czerń smolista.
Dźwięk również najwyższych lotów. Z subwoofera wydobuje się głęboki i czysty bas. Przestrzenność dźwięku zrywa przysłowiowy kask z głowy powodując, że czujemy się w samym środku akcji. Generalnie mamy tu do czynienia z referencyjną płytą, w każdym tego słowa znaczeniu. Demo, demo i jeszcze raz demo. MUST OWN for sure!