Slasher11 [ Senator ]
Stephen King - która książka na początek?
Nigdy do tej pory nie czytałem żadnej książki Stephena King'a. Którą jego książkę polecilibyście na początek?
Ashaard [ enjoy the silence ]
Może... od początku? Czyli Carrie.
mineral [ Senator ]
Dowolna.
Polecam Cmętarz Zwieżąt (od tego zaczynałem) lub Lśnienie.
sajes [ Jagiellonia Bialystok ]
Mi bibliotekarka poleciła "Lśnienie". Właśnie kończe i muszę przyznać, że się spodobało.
Lukis' [ POZnanska Pyra ]
Mroczna Wieża :) Od 1 - 7 tomu. Klasyka Kinga, wszystko co najlepsze :)
zarith [ ]
tylko i wyłącznie 'to'
sekret_mnicha [ fsm ]
A ja zaczynałem od "Miasteczka Salem" :)
Generalnie polecam cokolwiek z szeroko pojętych początków twórczości - książki z lat 70 i 80. Potem można atakować produkcje nowsze. A Mroczną Wieżę na koniec :) Właśnie dlatego, że jest tam to, co z Kinga najlepsze (choć do końca jej jeszcze nie zmęczyłem).
Fett [ Avatar ]
Ja bym proponował coś lżejszego na początek. Może "Pokochała Toma Gordona" ?
Do Kinga podchodziłem kilka razy i nie mogę się do niego przekonać. Kilka jego książek przeczytałem z przymusu, ale straszliwie mnie nudziły.
Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]
Może na początek coś lekkiego jak "Zielona Mila" czy "Skazani na Shawshank". Może też być "Komórka" lub "Martwa Strefa". Jeśli jednak szukasz najmocniejszego horroru Kinga, to polecam "To".
Bibkowicz [ whore ]
Ja zacząlem od "wszystko jest względne" i było w porząsiu. Potem Miasteczko Salem, Mroczna Połowa, Christine, teraz czytam Desperację :)
Slasher11 [ Senator ]
No to mam zagwozdkę :D
Chyba w takim razie najpierw wezmę The Shining (Lśnienie).
Co do wspomnianego przez zarith tytułu - obczaiłem opis i jakoś do mnie nie przemówił.
Jeszcze takie pytanie - Skeleton Crew jak widzę, to jeden z trzech zbiorów krótkich opowieści - udanych?
Ew. potem jak autor mi podejdzie, to chyba zrobię tak jak mówicie - wezmę coś z nowszych książek. Może właśnie coś z tych podanych przez Roda.
Łyczek [ Legend ]
"Lśnienie" jak dla mnie nie jest dobrym pomysłem na rozpoczęcie przygody z Kingiem. Ja bym zaczął od "Miasteczka Salem", "Cmętarz Zwiezat" lub "Misery".
Coltain [ Pretorianin ]
Również na początek polecam Miasteczko Salem.
Slasher11 [ Senator ]
To dobrze, że jeszcze nie zamówiłem książki :) Później jeszcze raz w takim razie obczaję za i przeciw - i poinformuję o swoim wyborze ;)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Mroczna Wieża :) Od 1 - 7 tomu. Klasyka Kinga, wszystko co najlepsze :)
Jak mozna na poczatek polecac cos, co jest podsumowaniem tworczosci autora i zawiera mase nawiaza do wiekszosci jego poprzednich dziel?
Ja zaczalem od Lsnienia i z perspektywy czasu stwierdzam, ze byl to bardzo dobry wybor.
Slasher11 [ Senator ]
Ok, jednak decyduję się na The Shining ;)
vaporer [ Legionista ]
"To" zdecydowanie za ciężkie na początek, nieobytego z Kingiem może zniechęcić i odrzucić. "Lśnienie" lepiej sobie zostawić na później. "Pokochała Toma Gordona" to fatalna propozycja, nie dziwię się, że kolega się wynudził czytając Kinga, jak miał do czynienia tylko z takiego typu pozycjami. "Mroczna Wieża" to tak jak ktoś napisał - dopiero po kilkunastu książkach można się za to zabrać.
Podsumowując - najlepiej zacząć od "Carrie" (pierwsza książka Kinga) lub "Miasteczko Salem".
Lekkie, ciekawe i wciągające. No i to są początki jego twórczości, więc warto sprawdzić jak pisał na samym początku.
Ogólnie przeczytałem prawie wszystkie jego książki i jest moim ulubionym pisarzem.
Najlepszą pozycją moim zdaniem jest "Bastion", a moją ulubioną "Martwa Strefa". Polecam każdemu twórczość Kinga.
diabelek1 [ szczęśliwy ]
Ja ostatnio trafilem na "Reka Mistrza" i nie powiem - bylo bardzo dobre.
Azerko [ Alone in the wild ]
hmm nie wiem co mnie podkusiło, ale na allegro właśnie zamówiłem "miasteczko selem" myślicie, że będzie to dobra książka dla kogoś kto chyba nie przeczytał nigdy żadnej książki(może kilka lektur)?
Czy raczej się rozczaruję i zrażę sie do niej jak do pozostałych? Po opisie wydaję się ciekawa.
djforever. [ Konsul ]
Azerko-> jak przemęczysz pierwsze 100-200 stron (które mogą się niektórym wydawać nudnymi), to potem się już nie oderwiesz.
Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]
Azerko, djforever - ja tez czytam teraz ,,miasteczko Salem" i powiem tak:
SUPER, wciągnęło mnie jak odkurzacz, super książka, klimat miodzio, i te 100-200 stron mnie nie nudziło ani trochę.
Azerko - nie pożałujesz wyboru.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Osobiscie bym radzil "Cmentaż dla zwierzat" albo jakis zbior opowiadan - np. Szkieletowa zaloga a w niej "Mgla". Jak po tym cie King nie ruszy, to znaczy ze nic cie nie przekona.
Miasteczko Salem jest tez dobre, ale to dopiero druga ksiazka Kinga, a pierwsza o duzej objetosci, wiec warsztatowo tam czasem zgrzyta. Choc daj Boze zeby paru innych autorow kiedykolwiek tak pisalo, jak King wtedy.
Mrocza WIeza jest dla tych, co znaja tworczosc Kinga, dopiero wtedy mozna docenic niektore epizody etc. Np. jesli kogos interesuja dalsze losy ksiedza Callahana (tak, tego z Miasteczka Salem) w Mrocznej WIezy znajdzie odpowiedz...
Latwiej powiedziec czego NIE polecam
1. Komorka - zupelnie jakby to kto inny pisal... Jestem pewien, ze to powiesc syna Kinga, ktora on wydal pod swoim nazwiskiem.
2. Mroczna polowa - poczatek swietny a potem straszna kicha, meczylem sie okrutnie to czytajac, a King przyznal, ze meczyl sie przy pisaniu, do tego mial fatalny okres (uzaleznienie od narkotykow, problemy rodzinne itd.) i to jakos z ksiazki wieje,
3. Historia Lisey - nie wiem czemu ale niby King, a jednak jakby nie. Nie wiem czemu, ale ta ksiazka w ogole do mnie nie przemowila.
4. Stukostrachy - patrz punkt 2. Przy czym ksiazke daje sie czytac i jest niezla, ale widac bylo, ze King jest daleki od zyciowej formy.
kubomił [ Legend ]
Cmentaż? A co to? :)
Z ciekawości pytam :P
Aen [ Anesthetize ]
Lukis - Jak w ogóle można wpaść na pomysł by polecać MW jako pierwszą Kinga?
Ja polecałbym To, ale wiem że zaraz ci napiszą że za długa, za nudna i za pokręcona.
W takim razie Cmętaż Zwierząt (bardzo dobry) albo Miasteczko Salem (mniej, trochę jeszcze niedoszlifowane, ale ok).
A co tam, polecę nawet przereklamowane "Lśnienie".
kubomił - Gdybyś zapoznał się chociaż z książką, a nie zgrywał Wielkiego Słownikowego jakich setki na forum, to byś wiedział.
Slasher11 [ Senator ]
Dopiero parę dni temu książka do mnie dotarła (The Shining). Najpierw musiałem dokończyć inną książkę, więc tę dopiero zacząłem czytać. Jestem koło 50 strony, więc na razie ciężko wydać opinię ;) Jak mi się spodoba, to pewnie wezmę jako następną tę Szkieletową Załogę - podoba mi się pomysł zbioru opowiadań.
Buby [ Senator ]
Misery?
smuggler [ Advocatus diaboli ]
kubomil - w oryginale "Pet Sementary". W tlumaczeniu na polski "Smentarz dla zwierzakow" albo "Cmentaż dla zwieżont" - czy jakos tak. Wole pierwsza wersje ale obecnie w sprzedazy jest to drugie tlumaczenie IMO slabsze niz tamto.
Wiem jak sie pisze "cmentarz" :)
Buby
Misery jest fajne ale nieco nietypowe dla Kinga, bo zlo jest tu calkowicie "wymierne" i ogarnialne rozumem, ja wole Kinga, w ktorym pojawia sie COS. Naturalnie ksiazka jest swietna i ja polecam, ale nie na poczatek, to bardziej thriller niz horror.
Ha! Zapomnialbym o Firestarter (aka Podpalaczka) - dosssskonala ksiazka, z pewna rewelacyjnie nakresolna drugoplanowa postacia Bardzo Zlego Czlowieka - chyba najbardziej pelnokrwista postac negatywna, jaka stworzyl King.
Slasher - Szkieletowa Zaloga, jak zreszta wiekszosc zbiorow opowiadan Kinga, jest mocno nierowne. Wiec jesli cos cie zniecheci, daj szanse nastepnemu tekstowi. Pare perelek na pewno sie trafi, dla mnie "Mgla" oraz Tratwa i Babcia to trzy diamenciki. Najwieksza groze zreszta budzi najkrotsze - czyli Tratwa - ale z kolei Mgla to taka "esencja" Kinga - pomysl, suspens, klimat, narracja. Byl z rok temu film na motywach opowiadania ale gdzie mu do oryginalu... Babcia to z kolei taki troszke nietypowy King bo blizszy raczej fantasy, ale... ma pazur ta babcia.
RossoNero [ Centurion ]
Fajnie,że trafiłem na ten temat ponieważ zabieram się za tego mistrza horroru :) a zarazem postanowiłem zacząć czytać książki,a nie tylko grać w gry i oglądać mecze :D Jestem fanem horrorów i mrocznych opowieści więc tylko na takich książkach będę bazował.Zacznę od ,,Miasteczko Salem'' Pozdrawiam