herflik26 [ Konsul ]
Ludzie głosujecie na kogoś kto nie wprowadzi euro TYLKO NIE PO dobrze ra...
PO chce wprowadzić euro i POLSKA będzie pogrążona
Goozys[DEA] [ Rise and shine! ]
Bez względu na to czy zostanie Złoty, czy wprowadzą Euro, Polska będzie pogrążona. Nie od dziś wiadomo, że Włodarze polscy nie wiedzą jak operować pieniądzem. A kto wie, być może nawet z tym € będzie ciut lepiej dla Was.
rzaba89nae [ WTF!? ]
Dobrze. Wypowiadasz się mądrze i jesteś pewny swojego zdania. Masz silne argumenty. Wysłucham twojej rady. Dziękuję ci.
Regis [ ]
Pewnie, bójmy się euro! Nie tego, że KRUS pochłania rocznie 15 mld, a ZUS w ciągu kilku najbliższych lat ('09-'13) będzie potrzebował dorzucenia mu ponad 210 mln złotych. Także nie tego, że co roku dług publiczny rośnie w zastraszającym tempie i zbliża się powoli do 50% PKB (co w praktyce oznacza bankructwo państwa - vide Argentyna, czy Grecja). I nie tego, że topimy w służbie zdrowia kwoty nie wiele mniejsze niż państwa zachodnie, a standardy mamy typowe dla nieco lepiej rozwiniętych krajów trzeciego świata. Oczywiście też nie tego, że kształcimy rzesze ludzi, których za parę lat rynek pracy nie będzie potrzebował, zostaną bezrobotnymi i trzeba będzie ich utrzymywać, podobnie jak emerytów, na których nie będzie miał już kto pracować. A, no i o najmłodszych emerytach w Europie już nie wspomnę...
Jak to mówią - jak boli cię głowa, to pie***nij się w palec, żeby ból głowy zszedł na chwilę na drugi plan ;)
herflik26 [ Konsul ]
Te mundrolu jak wprowadzą euro to się posrasz ze śmiechu i będziesz kradł na ulicy. Dokładnie tak jak w Grecji bo Polska do Grecji się nie równa.
SilentFisher [ Generaďż˝ ]
Szanuję Twoje zdanie, ale euro wcale nie jest takie złe.
herflik26 [ Konsul ]
ale jak wy sobie wyobrażacie przeliczenie złotówek na euro i później cen w sklepach, opłat różnych jeżeli teraz zarabiasz np 2200 na rękę
Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]
Daj sobie spokój, człowieku. Wątek poleci do admina i figę zobaczysz z tej antyreklamy PO.
Gmp3 [ Chuck ]
Przecież już mamy prawie takie ceny jak na zachodzie. Czasem nawet drożej.
Sizalus [ Senator ]
Przyjęcie euro jest złe w kwestii kreowania polityki pieniężnej. Ta prowadzona przez EBC niekoniecznie musi pokrywać się z interesami Polski. Dlatego wolę, żeby zajmował się nią NBP.
herflik26 [ Konsul ]
Później wytrują nas gazem z samolotów heh no ok
Stra Moldas [ Futbolowy maniak ]
Chciałem teraz tylko zauważyć, że teraz są wybory prezydenckie, a nie parlamentarne, a prezydent sprawuje władzę wykonawczą, a nie ustawodawczą i tak naprawdę nie ma tak wiele do powiedzenia. :)
Dziękuję. ;)
zapomnialem_stary_login [ Konsul ]
Tutaj mam mieszane uczucia. Z jednej strony brak kosztów wymiany i ryzyka walutowego, z drugiej strony brak możliwości sterowania polityką pieniężną we własnym zakresie, co może mieć opłakane skutki dla gospodarki. Ciężko jednoznacznie powiedzieć co lepsze, bo i tak źle i tak niedobrze. Korwin twierdzi że bez euro na pewno lepiej sobie poradzimy. Znając jego ma rację, co nie znaczy że popieram jego pogląd.
Heretyk [ Generaďż˝ ]
Studiuję na uniwersytecie ekonomicznym i dotychczas tylko raz spotkałem się z wykładowcą, który popierałby euro. Większość z nich (a mam do czynienia głownie z finansistami) wskazuje na wady euro. Nawet teoria ekonomii (dla ciekawych: Model IS-LM-Budżet, jeśli czegoś nie pomyliłem) wskazuje na istotne zagrożenia dla stref jednolitej waluty, ale różnych budżetów.
Caine [ Legend ]
trollan n-oug?
fan realu madryt i raula [ Manolito ]
Także nie tego, że co roku dług publiczny rośnie w zastraszającym tempie i zbliża się powoli do 50% PKB (co w praktyce oznacza bankructwo państwa - vide Argentyna, czy Grecja).
Brawo panie ekonomisto. Nie wiem, czy wiesz, ale dług publiczny na poziomie 50% PKB to wcale nie jest źle. Ba, aby wejśc do sterfy euro należy mieć dług publiczny mniejszy niż 60% PBK. Włochy i Grecj miały ten wskaźnik powyżej 100% w chwili wejścia do strefy euro (jest to możliwe, ale nie będę się już zagłębiał w szczegóły tzw. kryteriów konwergencji). Do bankryctwa jest więc nam jeszcze daleko.
brak możliwości sterowania polityką pieniężną we własnym zakresie
Czy to źle? Ci, którzy decydują o euro sami mają w swoich państwach tą walutę, a więc prawdopodobieństwo, że źle na tym wyjdziemy jest niewielkie. Zresztą, my też będziemy mieli wtedy jakiś wpłw na politykę monetarną, a perspktywa współdecydowania o najważniejszej wlucie na świecie jest lepsza i samodzielne decydowanie o walucie, nie ma co się oszukiwać, bardzo egzotycznej dla innych państw.
Korwin twierdzi że bez euro na pewno lepiej sobie poradzimy.
Czyli twierdzi zupełnie inaczej niż prawdziwi ekonomiście, którzy na tym znają się najlepiej. I komu tu wierzyć?
tylko raz spotkałem się z wykładowcą, który popierałby euro
No widzisz, a ja się spotkałem tylko z takimi opiniami, że wszystkie korzyści z euro są automatyczne, a koszty można albo zminimalizować, albo całkowicie zniwelować, albo nawet przerodzić w korzyści.
qLa [ MPO Medic ]
Panowie, po co karmicie trolla?
herflik26 [ Konsul ]
a nie mówiłem geniusze
qLa--śmieszny jesteś
Loczek [ El Loco Boracho ]
"brak możliwości sterowania polityką pieniężną we własnym zakresie
Czy to źle? Ci, którzy decydują o euro sami mają w swoich państwach tą walutę, a więc prawdopodobieństwo, że źle na tym wyjdziemy jest niewielkie. Zresztą, my też będziemy mieli wtedy jakiś wpłw na politykę monetarną, a perspktywa współdecydowania o najważniejszej wlucie na świecie jest lepsza i samodzielne decydowanie o walucie, nie ma co się oszukiwać, bardzo egzotycznej dla innych państw. "
Oczywiście, że to źle. Najprościej - sterowanie polityką monetarną w tej chwili to sposób na reagowanie, na krajowe zmiany np. inflacji. W momencie kiedy tą kontrolę przejmie Unia, zostaniemy pozbawieni tej możliwości. Tu nie chodzi o to, że "Bank Centralny będzie źle sterował polityką monetarną" tylko o to, że ujednolicanie tej polityki na całą Europę jest kompromisem. Załóżmy, że cała Europa (założenie czysto hipotetyczne, bo mało prawdopodobne w zamkniętej europejskiej gospodarce, ale przybliża istotę problem) ma wysoką, rzędu 6-7% inflacje w skali roku, podczas gdy Polska jako jedyna w Unii ma 3%. Bank podejmie decyzje niekorzystne dla Polski.
I z tym postulatem przeciwników wprowadzenia euro nie ma co się kłócić, bo to nie spekulacje, tylko fakt, który przyznają nawet zwolennicy wprowadzenia nowej waluty.
qLa [ MPO Medic ]
herflik
Staram sie
Heretyk [ Generaďż˝ ]
brak możliwości sterowania polityką pieniężną we własnym zakresie
Czy to źle? Ci, którzy decydują o euro sami mają w swoich państwach tą walutę, a więc prawdopodobieństwo, że źle na tym wyjdziemy jest niewielkie. Zresztą, my też będziemy mieli wtedy jakiś wpłw na politykę monetarną, a perspktywa współdecydowania o najważniejszej wlucie na świecie jest lepsza i samodzielne decydowanie o walucie, nie ma co się oszukiwać, bardzo egzotycznej dla innych państw.
Tutaj ja się wtrącę: nie chodzi tutaj o niską "jakość" sterowania walutą przez EBC, ale o niemożliwość dostosowania strategii banku centralnego do potrzeb poszczególnych krajów.
Zarządzanie walutą nie polega na wybieraniu jedynego rozsądnego rozwiązania, ale na wybieraniu rozwiązania dobrego w danym czasie i w danym miejscu.
Korwin twierdzi że bez euro na pewno lepiej sobie poradzimy.
Czyli twierdzi zupełnie inaczej niż prawdziwi ekonomiście, którzy na tym znają się najlepiej. I komu tu wierzyć?
Jak już pisałem "prawdziwi ekonomiści", a za takich mam swoich wykładowców, są w dużej części przeciwko. Można powiedzieć więc, ze zdania są - w najlepszym przypadku - podzielone. Takie rozwiązanie sprawy jest dość rozsądne, bo nigdy nie ma tak, ze wszyscy coś twierdzą. Ekonomiści, tak jak lekarze, prawnicy i forumowicze mają rozbieżne opinie. Całkowita jednomyślność zdarz się jedynie w totalitaryzmach.
ADEK24 [ KOCHAM MARYSIENIECZKE ]
euro upadnie w przecigu paru lat, bogate kraje wyjda ze strefy euro, zostana biedne gorzej jesli my przyjmniemy euro