--> Archiwum Forum
Gotman [ Senator ]
Problem z instalacją sterowników - Windows XP.
Witam.
Specyfikacja: płyta główna Epox 8 rdae(i)
chipset nVidia nforce2 400
Karta: GeForce 2 MX 400
Mam problem z instalacją sterowników: od zawsze nie działał mi mikrofon [sterownik dźwięku Realtek AC'97], więc kilka dni temu postanowiłem się z tym uporać. Odinstalowałem sterownik dźwięku i próbowałem zainstalować go na nowo, jednak bezskutecznie - operacja się nie udawała. Czyściłem rejestr, pobierałem sterowniki z różnych stron - wszystko na nic.
Uznałem, że odinstaluję główne sterowniki od chipsetu [nForce], jednak występowały błędy, więc usunąłem cały pakiet nVidii, łącznie ze sterami do grafiki. Od tego czasu zaczęło się piekło - Windows nie startował, po procedurze POST na sekundę pokazywał się blue screen i komputer się restartował, w trybie awaryjnym pokazywał brak pliku systemowego nvatabus.sys. Na szczęście z pomocą Linuxa uruchomiłem Windę, lecz problem pozostał - nie mogę zainstalować ŻADNYCH sterowników - ani do chipsetu, ani do grafiki, ani do dźwięku. Przeszukiwałem internet i próbowałem różnych dróg, m. in. programu Driver Cleaner, jednak wszystko na nic. Po prostu albo przy instalacji wyskakuje błąd, albo instalacja przebiega prawidłowo, restartuję komputer i po restarcie sterowników nie ma.
Jeśli ktoś jest w stanie mi pomóc to z góry dziękuję.
Pozdrawiam.
mirencjum [ operator kursora ]
Naprawa z płyty:
Gotman [ Senator ]
ad. mirencjum - faktycznie, też kiedyś takie coś zastosowałem, wyleciało z głowy jak to się robiło. Dziękuję, spróbuję, może następny post będzie już z działającej Windy :)
Gotman [ Senator ]
Niestety, nic to nie dało. Obawiam się, że mam jakiegoś wstrętnego wirusa. Sterowników ciągle nie da się wgrać.
Bucha [ Hashish Air Kahn ]
A zupelny format dysku i zainstalowanie swiezej kopii systemu wchodzi w gre??
Gotman [ Senator ]
W ostateczności. Jednak wolałbym mniej inwazyjnie.
krukilis [ Konsul ]
Po tym co napisales wyglada, ze masz juz kompletnie namieszane w systemie. Zrob format, przeinstaluj system, bo jak wiedze juz wiecej czasu straciles na kombinowanie niz trwala by sama instalacja Windowsa. Jesli podejrzewasz ze masz wirusy oraz masz wiecej partycji na dysku (ktore nie beda formatowane) nie zapomnij ich odwirusowac, zeby po instalacji systemu nie spotkala Cie niemila niepodzianka.
Gotman [ Senator ]
Niestety, po reinstalacji systemu ciągle problem - nie da się zainstalować sterowników dźwięku. Nie mam pojęcia co może być tego przyczyną. Jeszcze jedna rzecz mnie denerwuje - po reinstalce systemu, gdy nie miałem jeszcze podłączonego internetu, przeskanowałem komputer ComboFixem i wykrył on wirusa sys.com. Czy to normalne? Czy wirus mógł ukryć się gdzieś w MBR dysku? Czy na drugiej partycji? Dodam, że avast nic nie wykrył.
Gotman [ Senator ]
Up^
Gotman [ Senator ]
Up again.
Wyskakuje komunikat: znaleziono kontroler multimediów audio i wtedy system chce zainstalować sterowniki, jednak operacja kończy się niepowodzeniem. Jest to coraz mniej śmieszne, bo już kilka tygodni jestem pozbawiony dźwięku :)
mirencjum [ operator kursora ]
Sterowniki płyty głównej instalują się i tylko sterowniki dźwięku odrzuca? Może poprawkę zainstaluj.
Gotman [ Senator ]
ad. mirencjum - istnieje problem, ponieważ zainstalowałem XP z SP3 i system nie przyjmuje tej poprawki. Spróbuję zainstalować SP2, może się nałoży.
mirencjum [ operator kursora ]
Jak masz SP3 to nie ma sensu wracać do SP2. Te sterowniki to instalujesz z płyty?
Gotman [ Senator ]
ad. mirencjum - zrobiłem tak, jak mówiłeś i dalej to samo. Nie, z pliku.
mirencjum [ operator kursora ]
Ta karta muzyczna jest włączona w BIOS?
Gotman [ Senator ]
Tak, AC'97 - Auto. O takich rzeczach wiem :P Rozwiązanie tego problemu albo:
a) jest tak proste, że go nie widzę
b) jest tak trudne, że nie radzę sobie z nim.
mirencjum [ operator kursora ]
A gdzie jeszcze w menadżer urządzeń masz żółty znak? Jesteś pewien, że te sterowniki są dobre do tej płyty?
Gotman [ Senator ]
Tylko przy pozycji Realtek AC'97. No a jeśli odinstaluję te stery to of course przy pozycji kontroler multimediów audio.
W menedżerze taka adnotacja:
Nie można uruchomić tego urządzenia. (Kod 10).
edit: tak, wcześniej używałem dokładnie tej samej wersji. No ale na wszelki wypadek próbowałem już kilka innych wersji, co w niczym nie pomogło.
Jeszcze jedno: Everest informuje, że BIOS jest starszy niż 2 lata. Może aktualizacja coś da? Chociaż wątpię, moim zdaniem to problem systemu a nie BIOSu.
mirencjum [ operator kursora ]
Gotman [ Senator ]
ad. mirencjum - byłem, widziałem, czytałem, nie działa. Naprawdę, przejrzałem już sporo Internetu i nic :)
mirencjum [ operator kursora ]
Może ta karta uszkodzona jest?
Gotman [ Senator ]
Nie sądzę. Procedurę POST wszystko przechodzi bez problemu, karta jest zintegrowana na płycie więc ew. problemy od strony sprzętowej powinny być wykryte, a tak nie jest. Chociaż - nie mogę tego wykluczyć i jednocześnie nie mogę tego sprawdzić.
Ostatnia szansa. Ściągam bardzo starą wersję sterowników (3.80) i próbuję. Now or never :P
mirencjum [ operator kursora ]
To wygląda na nieodpowiednie sterowniki. Jest jeszcze możliwość, że dźwięk w komputerze jest, tylko Ty straciłeś słuch. He, he! Śmieszne?
Gotman [ Senator ]
Nie :)
Gotman [ Senator ]
Tak, to były sterowniki. Moja karta nie obsługuje nowszych niż 3.80. Wszystko działa. Dziękuję Ci bardzo :)
pozdrawiam