GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kupiłem rower

17.06.2010
20:37
[1]

Dr.aska MEN [ Konsul ]

Kupiłem rower

I gdzie mogę go zarejestrować by w razie kradzieży policja go znalazła?

17.06.2010
20:38
smile
[2]

Elegancki_Pan [ Centurion ]

w piekarni

17.06.2010
20:38
[3]

zoloman [ Legend ]

i tak go nie znajdą

17.06.2010
20:43
[4]

Grejbrak [ Pretorianin ]

Kiedyś coś słyszałem ,że na komisariacie

17.06.2010
20:43
[5]

unclesam [ Generaďż˝ ]

nie ma sensu

17.06.2010
20:47
[6]

Armorgedon12 [ 43 ]

Ta napiszą ci mazakiem na ramie numer unikatowy który można odczytać tylko pod ultrafioletem i jak znajdą zgubiony rower to "gdy odczytają" (bo mój kod starłem przy pierwszym lepszym myciu roweru) to będą wiedzieli do kogo należy.

17.06.2010
20:50
[7]

Dr.aska MEN [ Konsul ]

kurde to trochę szkoda żeby mi ukradli bo kosztował tysiąc bez 30 zł ale coś o wybijaniu numeru w ramie to coś kolega mówił a na pewno "mazakiem" tylko nie napiszą

17.06.2010
20:51
[8]

mirencjum [ operator kursora ]

Sfotografuj rower - w przypadku kradzieży zdjęcia przekaż policji i rozpowszechnij w Internecie. Może to pomóc go zidentyfikować!

17.06.2010
21:03
[9]

Imak [ Generaďż˝ ]

Każda rama rowerowa ma numery seryjne na spodzie mufy supportu i te numery się chyba podaje i ze wszystkich innych części z numerami(ja w swoim widelcu mam).

17.06.2010
21:19
[10]

Marysia. [ Pretorianin ]

jeśli jesteś z warszawy lub okolic to:

17.06.2010
21:21
[11]

Gmp3 [ Chuck ]


Zdjęcia nic nie dadzą. Złodzieje są coraz sprytniejsi (i młodsi)

17.06.2010
21:22
[12]

kefirek09 [ Senator ]

Mi napisali (kiedyś na jakimś festynie) numer PESEL na ramie.

17.06.2010
21:37
[13]

budziakowski [ Generaďż˝ ]

Nie licz na to, ze skradziony rower sie odnajdzie, to malo prawdopodobne. Przebicie numeru to doslownie chwila (zreszta nawet to nie jest potrzebne, bo nikt tego nie kontroluje - jezdze rowerem sporo, a jeszcze nigdy nie widzialem, zeby Policja sprawdzala numery), przemalowanie ramy i rower znajduje nowego klienta. Mozna co prawda powybijac numery na czesciach, ale to nic nie da, bo raz ze uszkadzasz w ten sposob rower, a dwa ze i tak nikt nie zwraca na to uwagi.

17.06.2010
21:42
[14]

Lysack [ Przyjaciel ]

Rejestrują rower wybijając unikalny numer rejestracyjny na ramie, wybijając go specjalnym nakłuwaczem.
Numer rejestracyjny zależy od Twojego miejsca zamieszkania i jest bardzo zbliżany do tego jaki jest używany dla samochodów. W moim przypadku zarówno przy rowerze, jak i samochodzie mam WRA i 5-cyfrowy numer.

Niestety można narzekać jedynie na potwierdzenie rejestracji - jest to zwykły wydruk, z wypisanym ręcznie numerem i pieczątką policji. Powinien być standardowy dowód rejestracyjny - z marką, modelem i ew. parametrami roweru.

17.06.2010
21:48
[15]

Bac02 [ StreetRider ]

U mnie w mieście to idzie się na policje i tam to robią, ryją jakieś numery na ramie i później naklejają jakąś naklejkę na to (ze znaczkiem policja)...

18.06.2010
08:42
[16]

budziakowski [ Generaďż˝ ]

Lysack --> Owszem wybijaja numer, ale uszkadzaja w ten sposob rame i lakier, a to idealnie zaproszenie dla rdzy i moze byc powodem do anulowania gwarancji. Nie wspominam o tym, ze usuniecie takiego numeru jest banalnie proste i nie ma po nim znaku.

19.06.2010
11:42
[17]

Lysack [ Przyjaciel ]

Budziakowski -> po pierwsze, nie wiem jakie może być zaproszenie dla rdzy przez ramę aluminiową, a takiej można się spodziewać w rowerach w cenie powyżej 500zł. Po drugie uszkodzenie ramy i lakieru jest takie samo, jak uszkodzenie ciala w przypadku robienia dziurki w uchu na kolczyk - nie jest podstawą do anulowania gwarancji.
Usunięcie numeru też nie jest takie proste - wiązałoby się z dość głębokim wyszlifowaniem ramy, zapewne niewielką ilością szpachli i nałożeniu odpowiedniego lakieru (w moim rowerze jest lakier metallic). O ile się nie mylę, oprócz mierników magnetycznych, są także inne mierniki grubości lakieru, dla nadwozi wykonanych z innych tworzyw niż stal. Zresztą - komu by się chciało bawić w dość kosztowne lakierowanie w używanym rowerze o wartości rynkowej najczęściej kilkuset złotych. Numer jest zawsze wybijany w tym samym miejscu, a do tego jest połączony w policyjnym rejestrze z numerem ramy, który trzeba byłoby także usunąć, co dodatkowo zwiększa koszty.

19.06.2010
11:54
[18]

Babiczka [ Senator ]

W warszawie sprawdzaja. Wiec jest po co.

19.06.2010
11:57
[19]

Bukol88 [ _-LORD VADER-_ ]

Gratulacje, że kupiłeś rower... tylko następnym razem nie pisz wątku jak kupisz sobie nowe
skarpetki...
A tak na serio to może na policje idź i tam się spytaj gdzie ową rzecz masz zrobić.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.