pablo397 [ sport addicted ]
El Camino del Rey
ekstremalne *zwiedzanie* atrakcji turystycznych. trzeba miec cojones...
btw. dobra muza przygrywa :)
fragment od 4:16 - wymiata
kurzew [ The Road Warrior ]
Bylo juz kilka razy ale i tak miazdzy.
pablo397 [ sport addicted ]
na pewno bylo, ale czy bylo w HD? :D
kurzew [ The Road Warrior ]
Jesli lubisz takie akcje to polecam ci to:
(tez bylo)
Aceofbase [ El Mariachi ]
pierwszy z brzegu komentarz na jewtubie:
'I'm still scared when watching this, except now I'm scared in HD'
trudno jest mnie zawrzec w slowach czemuz dokladnie, ale rozbawil mnie niezgorzej ;]
a tak na marginesiku, czy to jedynie moje wrazenie, czy z filmiku na filmik drozyna ta jest w coraz to gorsiejszym stanie? byc moze tamtejsi spece od turystyki specjalnie o nia w tenze specyficzny sposob 'dbaja' co by turystow zachecac do powrotu tudziez dziewiczego przyjazdu? ;]
Vangray [ Hodor? Hodor! ]
Cholera, to trzeba nie mieć błędnika.
los_hobbitos [ Rojiblanco ]
Matko jedyna, to jest chyba najbardziej przerażająca rzecz na świecie. Ale jednocześnie jest tam cholernie pięknie. Łał.
a tak na marginesiku, czy to jedynie moje wrazenie, czy z filmiku na filmik drozyna ta jest w coraz to gorsiejszym stanie?
Też mi się tak wydaje. Jeśli nikt nie odnowi i ponownie nie otworzy szlaku, to za jakiś czas El Camino del Rey przestanie istnieć. Albo będzie istniało dalej, ale współczynnik zgonów będzie rósł baaardzo szybko :)
edit. Jeszcze fajniejszy komentarz
While this is a very impressive display of skill, you have to admit that this guy has a definite natural advantage, the sheer weight of his giant, solid brass balls must significantly lower his center of gravity, and that's gonna give him really good balance
:)
Kłosiu [ Legend ]
A mnie sie wydaje, ze szlak owszem, jest niebezpieczny, owszem jest widowiskowy i na duzej wysokosci, ale specjalnie trudny nie jest.
Wszedzie tam wisi linka zabezpieczajaca, to co byloby bez asekuracji faktycznie trudne, z tym drobnym szczegolem staje sie dosc latwe :).
Przejedzcie sie w Tatry, przejdzcie sie Orla Percia. Tam tez jest jeden podobny kawalek w okolicach Granatow - 300m pionowej sciany z lancuchem, tylko nie ma klamr pod stopami. Wrazenia podobne :).
pablo397 [ sport addicted ]
Kłosiu -->
Zarówno Ścieżka Króla, jak i torowisko kolejowe są obecnie miejscami niedostępnymi dla turystów; przechodzenie tunelami kolejowymi grozi wysokim mandatem, zaś stan techniczny El Caminito w ogóle nie pozwala na przejście osobom nie dysponującym podstawowym sprzętem alpinistycznym.
Z powodu zastosowania niskiej jakości materiałów, droga ta jest obecnie w dużym stopniu zniszczona. Część betonowych platform i większość oryginalnych barierek zapadła się w przepaść, brakuje również siatek ochraniających przed spadającymi z góry odłamkami skały. Dla przeciętnego turysty próba przejścia szlaku bez odpowiedniej asekuracji byłaby obarczona dużym ryzykiem, znacznie przewyższającym najtrudniejsze szlaki turystyczne w górach takich jak Tatry. Po czterech śmiertelnych wypadkach w latach 1999 i 2000 lokalne władze zamknęły wejścia na El Caminito - na obu końcach szlaku rozmontowano część platform. Niemniej, pomimo teoretycznie obowiązującego zakazu wstępu, Ścieżka Królów jest nadal często przechodzona przez dysponujących odpowiednią wiedzą i sprzętem wspinaczy
powodzenia we wspinaniu :)
Sanchin [ Orchid Samurai ]
W nazwie filmu jest błąd, bo powinno być Caminito del Rey - ścieżka króla, a nie droga. Miejsce piękne, jak uzbieram fundusze (student...) to się tam wybiorę, sprzęt mam bo i też się wspinam.
Na pierwszym filmiku gościa (bo to chyba ten sam) nie było widać w ogóle czy on był przypięty do tych linek (raz było widać cień, z którego nie było widać żadnej linki), w tym widać przez chwilę uprząż z lonżą, ale nie wiem czy jest wpięta (też nie widać za bardzo).
Jak ktoś chce znaleźć może coś mniej ekstremalnego, ale w tych klimatach to polecam szukać pod nazwą "via ferrata/y". Bardzo dużo tego jest w Dolomitach, albo chociażby wspomniana Orla Perć czy trasy w Słowackim Raju. Ew. jak na screenie z [7] - slack line, ale to już inna bajka
Awerik [ Backpacker ]
Od dawna planuję wypad tam. :)
Lansdowne [ Pretorianin ]
wow :) chciało by sie osobiście tam byc :)
Raziel [ Action Boy ]
ale przecież jak tamtedy idziesz to jestes przypięty do tej liny, czyli to tylko wygląda tak strasznie, ale jak przestrzegasz zasad bezpieczenstwa to nic Ci sie nie stanie, jak w parku liniowym, nie wiem co w tym takiego strasznego
Kłosiu [ Legend ]
pablo397 --> no wikipedie tez sobie umiem poczytac. Wiesz co to jest podstawowy sprzet alpinistyczny? Uprzaz w pasie i bloczek do wpinania sie. W sumie myslalem ze te scianki sa wyzsze, 100m to nie jest jakies halo. Bez zadnej asekuracji faktycznie droga jest niebezpieczna, zreszta o tym juz pisalem, ale z podstawowym ubezpieczeniem jest prosta, o tym zreszta tez pisalem :).
Sanchin --> no wlasnie, chcialbym tam przejsc przy okazji wypadu w te okolice, ale zeby specjalnie tam jechac dla dziesieciu czy pietnastu minut przejscia - no way.
Sanchin [ Orchid Samurai ]
Raziel --> A masz sprzęt? Umiesz się nim posługiwać? TO nie jest park linowy - nikt tam sprzętu nie udostępnia i nie tłumaczy jak małemu dziecku jak ma się wpiąć i po co nam jest podwójna lonża.
Pichtowy [ Senator ]
Chodziłem po trudniejszych ferratach.
Fajny filmik o wspinaczce:
jasonxxx [ Szeryf ]
Fajnie by się takie coś oglądało w trójwymiarze ;)