Ward [ Legend ]
odmieniony Palikot planuje zadymę w Lublinie?
za godzinę w Lublinie ma się rozpocząć wiec wyborczy kandydata na perzydenta z PiS a na ten sam czas i miejsce wiec ''1000'' zwolenników PO planuje palikot
może i 1000 ludzi razem z przypadkowymi gapiami się uzbiera a odmieniony Palikot nie będzie robił szopki i nie przyniesie świńskiej głowy, kilku flaszek albo wibratorów , ale już wiadomo że zezwolenia na wiec nie dostał on tylko inna firma
palikot odmieniony czy stary palignoit niezmieniony?
jagged_alliahdnbedffds [ Rock'n'Roll ]
Zmieniony tak samo jak kupa dopiero wydalona i ta spuszczona w kiblu.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Odmieniony dokladnie w tym samym stopniu co Jaroslaw K.
Beret z antenką [ Konsul ]
Zmieniony tak samo jak prezes.
Może dojść do niebywałej agresji ze strony zwolenników PIS, a jak wiadomo to niebezpieczni ludzie, zwłaszcza ci starsi ;p
Caine [ Legend ]
coś mi się obiło o uszy, że zrezygnował i będzie tylko flash mob.
Ward [ Legend ]
może nie odmieniony ale zabawki przyniesie nowe?
palikotowy niezbędnik już był, wódeczka i oprawki ''korygujące wygląd'' też , co tym razem?
pewnie będzie na żywo z błękitnego24 , trzeba nastawić vhs ;->
----------------
Caine - łobaczy się ;->
Soulcatcher [ end of winter ]
Ludziom brakuje przebiegłości. "Przemiana" Palikota to żart, z "przemiany" prezesa PiS. Taki dowcip. Pakikot nie musi i nie chce się zmieniać. Jest doskonały taki jaki jest. Nie będzie prezydentem, ani premierem ale mówi przynajmniej swoją prawdę i zadaje niewygodnie pytania które innym nie wypada zadawać.
Ja Palikota lubię i podoba mi się to co robi, ale tak jak napisałem głosować na niego nie będę jeżeli kiedyś wystartuje.
Soulcatcher [ end of winter ]
[6]Ward ---> oprawki są skopiowane z Prezesa :)
Raziel [ Action Boy ]
Soulcatcher --> nie wprowadzaj ludzi w błąd, "przemiana" Palikota nastąpiła chronologicznie wcześniej niż przemiana kaczyńskiego.
poza tym, palikot zmieniał swój wizerunek już około 3 razy. Więc taka interpretacja jest bezpodstawna.
Soulcatcher [ end of winter ]
[9]Raziel ---> oczywiście że nie masz racji. Palikot zmienił się w chwili śmierci Prezydenta, tak jak prezes PiS, a okulary założył po pierwszym spocie prezesa w którym miał na nosie okulary żeby lepiej wyglądać.
legrooch [ MPO Squad Member ]
Raziel ==> O RLY?
Caine [ Legend ]
Soulcatcher: ja chciałbym zadać pytanie, czemu nikt nie zadaje P*****i pytań na temat jego potężnych długów. według różnych źródeł jest winien bankom, instytucjom i własnemu bratu około trzydziestu milionów złotych.
I spłaca to wszystko z 80 tysięcy miesięcznych przychodów.
P****t jest albo żyjącym ponad stan bankrutem, albo zwykłym oszustem który korzystając z politycznego parasola giba państwo i podatników na grubą kasę. Tertium non datur. Dziwi mnie, że taka kreatura może komuś imponować.
Ward:
Windows XP 16 [ Senator ]
Raziel--> Sam Palikot przyznał wczoraj u Wojewódzkiego, że jego przemiana jest związana z przemianą Jarosława K.
O Palikocie mam dokładnie takie samo zdanie jak Soul :)
Soulcatcher [ end of winter ]
[9]Raziel ---> ja nie mogę zmieinać swoich wypowiedzi.
Właśnie ci napisałem że żadnej zmiany u Palikota nie było, to jets żart ze zmiany prezesa. Zobaczysz jak prezes będzie bardziej agresywny to Palikot będzie bardziej agresywny, jak prezes będzie owieczką Palikot też będzie łagodniał. To co teraz robi to echo agresywnych wypowiedzi prezesa z ostatnich dni.
To taka gra, dobra, inteligentna choć podstępna zabawa z prezesem, mi się to podoba, bo to doskonały dowcip. Ile razy widzę prrezesa w od razu mi się Plakikot prztypomina, o takie skojarzenie chodzi.
skizo [ Centurion ]
Palikota lubię za to że nie udaje nikogo. Potrzebni są tacy ludzie, fakt prowokacja pełną gębą, ale tak trzeba. Nie lubią go z pis bo wiadomo że to partia dla starych komunistów.
MANOLITO [ Senator ]
Soul, z tego co mi wiadomo, to "przemiana" kaczyńskiego głównie występuje w mediach, on nigdy nie deklarował, że dokonała się w nim jakaś zmiana, zresztą trudno cokowiek wywnioskować z jego nielicznych wypowiedzi.
a co do Palikota, to polityków poznaje się po owocach, już raz miał szansę stworzyć coś pozytywnego w komisji "przyjazne państwo", ale niestety dał ciała. (symptomatyczne jest, że jak ktoś narobi jakiegoś dziadostwa to zaraz zakłada okulary, sawicka, pazura, a teraz palikot)
Raziel [ Action Boy ]
dobra ok, sprawdziłem. Fajnie, ekstra żart, dokładnie na poziomie samego pana.
apropos zmian wizerunku tego cwaniaczka
kiedyś on mnie bawił, dziś już ta agresja i plucie na ludzi nie śmieszy tak jak dawniej.
Wolałbym jednak, żeby politycy skupili się na interesach państwa, a nie na głupkowatych, niesmacznych dowcipach. Tak wiem, mamy teraz kampanię - tylko, że palikot organizuje różnego rodzaju szopki już od lat. To się robi nudne, w rządzeniu państwem prowokacje i dowcipy powinny występować rzadko, a nie być na porządku dziennym.
No i dochodzi jeszcze sprawa Caine. Czemu media milczą w takich sprawach, a pokazują dowcipy tego błazna?
o, dobry argument MANOLITO - kaczyński nigdy żadnej przemiany nie deklarował. Jedyne co powiedział to jak pamiętam, że zgoda między PO a PISem jest realna. Wystartował z kampanią, sondaże podskoczyły i od razu zaczęły się najazdy ze strony PO.
legrooch [ MPO Squad Member ]
No właśnie - czemu TVPiS nic nie mówi o stanie konta i długach Palikota? Jedynie salon24 o tym piszczy? Powołują się na money.pl, ale cóż z tego, skoro nikt mu jakimś cudem nie chce tych pytań zadać?
Soulcatcher [ end of winter ]
[12]Caine ---> dla Ciebie 30 milionów jest warte pogrubionego fontu, dla innych to roczne wydatki. Nie podniecał bym się tym za bardzo, najbogatsi ludzie na świecie są winni bankom miliardy. Na tym polega robienie interesu, znajdujesz inwestora, np. bank inwestujesz z zysków zwracasz przez lata, a bank żyje z odsetek.
Majątek to akcje, nieruchomości, wartości intelektualne to one mają wartość. Człowiek staje się bankrutem jak zobowiązania przewyższają wartość majątku. Z tego co wiem to majątek Palikota jest niepoliczalny. Zrobił on wszystko aby ukryć prawdziwą wartość swojego majątku np. po to aby nie oddawać pieniędzy żonie przy rozwodzie i jest w tej chwili "nieściągalny". Co nie zmienia postaci rzeczy że jest na tyle wiarygodny że banki pożyczają mu nadal pieniądze. A wszystko to robi w taki sposób że nie ma podstaw prawnych aby go usadzić.
Ten człowiek jest po prostu niesamowicie cwany i za to z pewnością należy mu się podziw.
Długi nie oznaczają bankructwa. USA w 2008 roku czyli przed kryzysem było winne bankom i dłuzikom 10 229 293 643 277 $ co wcale nie oznacza że jest bankrutem. Moja rada jest taka, nie wypowiadaj się na tematy o których nie masz pojęcia. Wystarczy że będziesz normalnie jak każdy ubliżał słownie Palikotowi. Nie zajmuj się finansami.
skizo [ Centurion ]
Bo albo az takich dlugow nie ma, albo ci co chcieli by je zadac maja 3 x wieksze.
Soulcatcher [ end of winter ]
[16]MANOLITO ---> prezes mówi ustami swoich PRowców, a oni mówili o "wielkiej" przemianie jaka nastąpiła.
Co do komisji to zdajesz się nie pamiętać że Palikot został z niej usunięty zanim to co proponował miało szansę wejść w życie.
mos_def [ Senator ]
MANOLITO [ gry online level: 72 - Generał ]
Soul, z tego co mi wiadomo, to "przemiana" kaczyńskiego głównie występuje w mediach, on nigdy nie deklarował, że dokonała się w nim jakaś zmiana, zresztą trudno cokowiek wywnioskować z jego nielicznych wypowiedzi.
hehe!
a nie mowiłem? a nie mowiłem!!
Nie ma zadnej przemiany osobowosci Jarka, zwykła medialna sztuczka majaca zwabic wyborcow podatnych na takie ckliwe zagrywki. Ten człowiek dla władzy jest w stanie zrobic wszystko, udowodnił to juz absolutnie, zawiazujac koalicje z Samoobrona. Skoro tamto było "uzasadnione" to ta obecna socjologiczna zagrywka to jak mrugnac.
A Palikot robi sobie z tego jaja i wbija szpilki jak te wilki :)
taki Nigel Farage polskiego parlamentu :)
yakuz [ YUM YUM ]
Moze TVPiS to nie jest taki Pis, a bardziej Po? Tylko ktos glupi sra do swojego gniazda. Tak samo bylo z lepperiada, po przegranych wyborach nagle sie okazalo ze polowa z nich to oszusci i naciagacze, i nagle nie trzeba bylo dlugo czekac na wyroki w sadach.
Caine [ Legend ]
Soulcatcher
Dziękuję za (pośrednie) rozwiązanie dylematu "oszust' czy "bankrut".
też byłbym sprytny, gdyby szefem wojewódzkiej skarbówki był mój kumpel ze wsi..
gdybym chadzał na polowania z marszałkiem Sejmu..
gdybym wydał książkę premiera..
tyle w temacie.
Ward [ Legend ]
happening pod hasłem świadomego macierzyństwa (LOL) już się rozpoczyna
zapowiedziane 1000 zwolenników PO czeka na przybycie specjalisty w tej dziedzinie , jednak Palikot ma jeszcze ukryte talenty ;->
legrooch [ MPO Squad Member ]
Buuu... Mam stream TVN24 wycięty w robocie :(
Raziel [ Action Boy ]
palikot swoim "apelem" sięgnął właśnie dna.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
I uslyszal jak PiS stuka od dolu
Raziel [ Action Boy ]
jestes równie dowcipny jak reszta tych skurw%^&*w (to taka metafora, mówie to co myślę jak wasze autorytety).
HeadShrinker [ Generaďż˝ ]
Caine->
Nie, nie śledzę Cię, to primo.
Dziękuję za (pośrednie) rozwiązanie dylematu "oszust' czy "bankrut".
Prawda jest taka, że chromolisz głupoty. Gdyby Palikot oddawał Kasę zbyt małymi transzami - tedy wrzuciliby go na listę nieuczciwych dłużników. W momencie, w którym by się znalazł na takowej liście - pisiaki i inne siory zaraz by to opublikowały - a to by miało wymiar stricte Pijarowy. Poza tym bankrutowi nikt kasy nie pożyczy - znajomości znajomościami ale nikt nie zaryzykuje własną za przeproszeniem dupą w takiej sytuacji (nie te czasy).
Poza tym Twoje święte oburzenie dotyczące tego, że ów spłaca te 30 baniek po kilkadziesiąt K miesięcznie - wydaje mi się deczko przesadzone w kraju, w którym większość ludzi spłaca kredyty rzędu 500 K z pensyjek 2K na rękę co miesiąc. To też są oszuści i bankruci?
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Raziel - wyzwiska sa dowodem braku argumentow tylko. I nie wiem czemu musisz sie podpierac "naszymi", wystarczy wasze soczyste "spieprzaj, dziadu" albo moze cos o lumpenliberalach albo co.
Caine - "gdybym byl bogaty..." Jestes biedny, bo jestes glupi, jestes glupi, bo jestes biedny. :)
PiS oburza to, ze ktos splaca kredyty? Nio, nio... zamiast czekac az kolega umorzy stare "partyjne" dlugi, jakis frajer 30 duzych baniek wyciaga z kieseni, no kpina, panie, kpina, to niepatriotyczne, bo juz my wiemy co za nacja w bankach siedzi i sie na polskiej krwawicy bogaci...
Caine [ Legend ]
Smuggler:spoko! ale dlaczego bez soundtracku?
edit: pomyliłem usera
eros [ Senator ]
Kaczynski sie zmienil i to widac golym okiem, nie zmienil natomiast pogladow.
Palikot zmienil wyglad, niczego poza tym.
To, ze ludzie tacy jak Palikot moga swobodnie egzystowac w polskiej przestrzeni publicznej to dowod na jej skarlowacenie.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Obaj sie tak samo zmienili - czyli tyko z wierzchu. Co wlasnie przyznales.
A to, ze w demokratycznym panstwie sa rozni ludzie mogacy swobodnie glosic swe poglady - poki zgodne z prawem - to dowod skarlowacenia tylko dla tych, dla ktorych "duze silne panstwo" = branie za morde i ciecie po skrzydlach.
yakuz [ YUM YUM ]
Kto da komus kredyt 500k majac 2k na reke? o.O
Co do znajomosci, tudziez reka reke myje, to nie takie rzeczy sie slyszalo.. jednak to te czasy, oj te. :)
Pis/Po same nie wywlecza niczego na swiatlo dzienne, dopki media tego nie odkryja. Caly ten PoPis jest siebie warty.
Raziel [ Action Boy ]
smuggler --> że co niby? brak argumentów? a niby jak mam odpowiedzieć na to co napisałeś? to Palikot rozpoczyna wrzawę, to palikot atakuje, to palikot ubliża. Nie wiem niby dlaczego na wypowiedź "pis stuka od dołu" spodziewałeś się jakiś argumentów z mojej strony. Bo niby co mam Ci powiedzieć? to, że jechanie po kimś bez ogródek, osobiste wycieczki to chamstwo? to nie wiesz tego?
to wlasnie palikot nie ma argumentów. Zamiast skupić się na "budowaniu zgody", podjudza elektorat pisu do walki. Chodzi tylko i wyłącznie o to aby odwrócić uwagę od fatalnego kandydata PO.
Już abstrahując od osobistych wycieczek, co to niby za apel do elektoratu pisu o "spokój" kiedy jeszcze ten spokój nie został w żadnym stopniu zakłócony? czyje wystąpienia są pełne agresji? czy na pewno Pisu?
eros [ Senator ]
smuggler ---> Nie istnieje w Twoim slowniku kategoria zachowanie, co wlasnie przyznales. Mozna zmienic zachowanie, ale nie zmienic pogladow. Tak wiec Palikot nie zmienil ani pogladow, ani zachowania. Gdyby obecny kandydat PO na prezydenta zmienil zachowanie nie dolowalby pewnie tak mocno w sondazach.
Ja rozumiem, ze zabawa g*** moze roznych ludzi bawic, ale nie oznacza to od razu, ze brak przywolenia dla tegoz jest od razu zamordyzmem.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Zdzwilbys sie... mzie nie 500 ale znajomy brara wzial sobie 350.000 majac 3600 na reke (singiel). I dali.
Raziel [ Action Boy ]
smuggler --> "A to, ze w demokratycznym panstwie sa rozni ludzie mogacy swobodnie glosic swe poglady - poki zgodne z prawem - to dowod skarlowacenia tylko dla tych, dla ktorych "duze silne panstwo" = branie za morde i ciecie po skrzydlach."
czy Ty już zapomniałeś jakiego słownictwa używał wobec Lecha Kaczyńskiego swego czasu Palikot? czy obrażanie prezydenta nazywając go np. alkoholikiem, chamem czy psychicznie chorym (to się tyczy również jarosława kaczynskiego) było zgodne z prawem?
Założę się, że jakby komorowskiego kaczyński wyzwał od chamów czy alkoholików to byłaby wrzawa, jaki to z niego prostak i gnój.
edit: przywoływanie "spieprzaj dziadu" to też mała manipulacja. Nie popieram takiego typu ciętych ripost, ale jest różnica między atakiem a defensywą, palikot i dziadki z PO atakują, kaczynski zaklnął w defensywie, palikot specjalnie zwołał do siebie media by swoje oszczerstwa nagłośnić, a w przypadku kaczora to raczej media to wyłapały.
Karrde [ Visual Effects Artist ]
czy obrażanie prezydenta nazywając go np. (...) chamem czy psychicznie chorym (to się tyczy również jarosława kaczynskiego)
Trudno pozywać kogoś za mówienie prawdy. :)
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Raziel [ gry online level: 92 - Action Boy ]
smuggler --> że co niby? brak argumentów? a niby jak mam odpowiedzieć na to co napisałeś?
>>>jak uwazasz i jak potrafisz. :)
to Palikot rozpoczyna wrzawę, to palikot atakuje, to palikot ubliża.
>>>Njabardziej zawsze bawi mnie moment, gdy np. kibol walacy bejzbolem, ktory dostaje w leb od innego, nagle zalewa sie lzami i wola "bandyta! ratunku! policja! bija mnie!". Palikot po prostu odplacil pieknym za nadobne rozmaitym opluwaczom z PiS (Kurskie i takie tam) i nagle sie okazuje, ze to cham, ze lzy, ze atakuje i ubliza. No zgroza po prostu, jak on smie. To nam wolno, nie nas!
Nie wiem niby dlaczego na wypowiedź "pis stuka od dołu" spodziewałeś się jakiś argumentów z mojej strony.
>>>A dostalem wyzwiska. :P Jak widac pomiedzy oboma stanami milosnik PiS nie widzi innych mozliwosci?
Bo niby co mam Ci powiedzieć? to, że jechanie po kimś bez ogródek, osobiste wycieczki to chamstwo? to nie wiesz tego?
>>>"Prawda boli"? :)
to wlasnie palikot nie ma argumentów.
>>>Nie musi. To partyjny blazen, ale pokazuje w krzywym zwierciadle prawde o innej przemianie.
Zamiast skupić się na "budowaniu zgody", podjudza elektorat pisu do walki.
>>>To Palikot ma naklaniac elektorat PiS do zgody? 0_o. Ciekawa teoria. Komorowski powinien wiec nie kandydowac, zeby nie rozdrazniac elektoratu PiS, PO w ogole powinno na czas wyboru zniknac. I wtedy bedzie zgoda. Jarko naturalnie nie moze tego sam zrobic, bo... hmmm... sami wymyslcie. :)
Chodzi tylko i wyłącznie o to aby odwrócić uwagę od fatalnego kandydata PO.
>>>Albo pokazac faryzeuszostwo przemiany pewnego PiSmena. :)
Już abstrahując od osobistych wycieczek, co to niby za apel do elektoratu pisu o "spokój" kiedy jeszcze ten spokój nie został w żadnym stopniu zakłócony? czyje wystąpienia są pełne agresji? czy na pewno Pisu?
>>>Jak rozumim o pokoj mozna apelowac dopiero po wybuchu wojny, wczesniej nie?
eros [ gry online level: 73 - elektrybałt ]
smuggler ---> Nie istnieje w Twoim slowniku kategoria zachowanie, co wlasnie przyznales. Mozna zmienic zachowanie, ale nie zmienic pogladow.
>>>Ciesze sie bardzo, ze przyznajesz iz po prostu Jarko nalozyl balowa maseczke na twarz, na czas wyborow, a potem znow bedzie nam budowal IV RP, od ktorej teraz sie jakby odzegnuje. Takie... zachowanie. Zwane oportunizmem, politycznym cwaniactwem etc.
Tak wiec Palikot nie zmienil ani pogladow, ani zachowania.
<<<No jak to, a OKULARY?!
Gdyby obecny kandydat PO na prezydenta zmienil zachowanie nie dolowalby pewnie tak mocno w sondazach.
>>>W logice PIS 15-20% roznicy w notowaniach NA KORZYSC jest dolowaniem? :) Biale jest czarne i zaden placz nas nie przekona...
Caine [ Legend ]
Szarmancki również wobec koleżanek z partii:
(polecam odsłuchać youtuba do końca)
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Raziel [ gry online level: 92 - Action Boy ]
smuggler --> "A to, ze w demokratycznym panstwie sa rozni ludzie mogacy swobodnie glosic swe poglady - poki zgodne z prawem - to dowod skarlowacenia tylko dla tych, dla ktorych "duze silne panstwo" = branie za morde i ciecie po skrzydlach."
czy Ty już zapomniałeś jakiego słownictwa używał wobec Lecha Kaczyńskiego swego czasu Palikot?
>>>Pamietam tez jakiego slownictwa wobec mnie i ludzi o innych pogladach uzywal Jaroslaw Kaczynski, pamietam pare odzywke prezydenta, pamietam i slowa Palikota.
czy obrażanie prezydenta nazywając go np. alkoholikiem, chamem czy psychicznie chorym (to się tyczy również jarosława kaczynskiego) było zgodne z prawem?
>>> A sugestie wobec premiera itd. ze sa slugusami "okreslonych mocarstwa", sugerowanie ze ci niepodzielajacy pogladaow prezesa stoja tam gdzie ZOMO etc. etc. etc. bylo? Slowa, slowa, slowa. Gwoli prawdy zas Palikot nie nazywal tak, a sugerowal, ze ktos moze byc. A ze prezydent dosc skrupulatnie ukrywal informacje o stanie swego zdrowia, to takie spekulacje mogly powstac.
Założę się, że jakby komorowskiego kaczyński wyzwał od chamów czy alkoholików to byłaby wrzawa, jaki to z niego prostak i gnój.
>>>Jesli porownujesz Kaczynskiego do Palikota...
edit: przywoływanie "spieprzaj dziadu" to też mała manipulacja.
>>>A dlaczego?
Nie popieram takiego typu ciętych ripost, ale jest różnica między atakiem a defensywą, palikot i dziadki z PO atakują, kaczynski zaklnął w defensywie,
>>>No jeszcze powiedz, ze Kaczynski powiedzial to po 16, a wtedy to jest juz komplement. :) I juz widze jak Bartoszewski z bejzbolem atakuje biednego Cymanskiego, czy innego Karskiego.
palikot specjalnie zwołał do siebie media by swoje oszczerstwa nagłośnić, a w przypadku kaczora to raczej media to wyłapały.
>>>Ale jaka kuzwa roznica - "potracilem pieszego na pasach, to prawda, ale jechalem tylko na 3 biegu i to w czwartek". Co powiedzial, to powiedzial, od tego jest politykiem, zeby pamietac iz to taki czlowiek, ktory 3x pomysli zanim NIC nie powie. I tyle.
ADEK24 [ KOCHAM MARYSIENIECZKE ]
jaki tam odmieniony przeciez to cale PO szczuje i oglupia ludzi ze to inni
eros [ Senator ]
Smuggler ---> Widze, ze nie miedzy nami porozumienia w podstawowych kwestiach, takich jak np. czy chamstwo i oszustwo jest czyms nagannym czy nie. W tej sytuacji nie dziwie sie, ze Palikot jako taki nie stanowi dla Ciebie zadnego problemu.
No jak to, a OKULARY?!
Okulary jako zachowanie, nowatorskie podejscie.
W logice PIS 15-20% roznicy w notowaniach NA KORZYSC jest dolowaniem? :)
O RLY?
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
eros, ale wszyscy obecni wiemy chyba, że
1) procent a punkt procentowy to nie jest to samo;
2) Homo Homini jako jednego z kandydatów uwzględnia pana "nie mam zdania", niestety nie będzie go na kartach wyborczych.
Raziel [ Action Boy ]
no i znowu urządzasz sobie małą manipulację, smuggler
Podzieliłeś moją wypowiedź na jakieś małe szczątki, niekiedy nie trzymające się kupy i w efekcie kilka razy skomentowałeś jeden i ten sam pogląd.
Ja jednak wolę trzymac się jakiegoś rozsądnego podziału:
"Njabardziej zawsze bawi mnie moment, gdy np. kibol walacy bejzbolem, ktory dostaje w leb od innego, nagle zalewa sie lzami i wola "bandyta! ratunku! policja! bija mnie!". Palikot po prostu odplacil pieknym za nadobne rozmaitym opluwaczom z PiS (Kurskie i takie tam) i nagle sie okazuje, ze to cham, ze lzy, ze atakuje i ubliza. No zgroza po prostu, jak on smie. To nam wolno, nie nas! "
> jeśli to było wycelowane powiedzmy w Kurskiego to powinno tu paść jego nazwisko. Rozumowanie w stylu "ja cie przezywam bo twój kolega mnie przezwał" jest bezsensu.
">A dostalem wyzwiska. :P Jak widac pomiedzy oboma stanami milosnik PiS nie widzi innych mozliwosci? "
czasem człowiekowi puszczą nerwy. Jesteśmy na forum dyskusyjnym, piszemy niemalże anonimowo, zapewne publicznie powstrzymałbym gniew. Palikot powiedziałby pewnie "nazwałem rzeczy po imieniu" - ja Ci powiem - przepraszam za ten epitet.
">>>"Prawda boli"? :) "
Boli, ale nie prawda, a nieczułość pewnych osób, do których i Ty również się zaliczasz. Wychodzi facet na środek, wyzywa od najgorszych, wchodzi na tematy najbardziej osobiste, a wy klaszczecie jak na dobrym show. To jest polityka, to że jest brudna nie oznacza, że ja np. się z tym zgadzam. Uważam, że w kontekście ostatnich wydarzeń, teksty w stylu "stary palikot umarł razem z prezydentem" to żarty kompletnie nie na miejscu.
Co jednak boli najbardziej to brak konsekwencji. Jak Kurski wyleciał z dziadkiem z wermahtu to było publiczne oburzenie, ja również się oburzałem. Tutaj jednak wychodzi taki na środek i mu już wszystko wolno, "bo to nasz".
"
>>>To Palikot ma naklaniac elektorat PiS do zgody? 0_o. Ciekawa teoria. Komorowski powinien wiec nie kandydowac, zeby nie rozdrazniac elektoratu PiS, PO w ogole powinno na czas wyboru zniknac. I wtedy bedzie zgoda. Jarko naturalnie nie moze tego sam zrobic, bo... hmmm... sami wymyslcie. :) "
Jakbyś nie zauważył, hasło kampanii Komorowskiego to "zgoda buduje". Palikot jest członkiem partii oraz ma bliskie stosunki z komorowskim. Czy mam brnąć w to dalej? wydaje mi się to oczywiste. PO nie powinno znikać, powinna się zacząć dyskusja polityczna, a nie takie szopki.
Od początku rzekomej zmiany Kaczyńskiego, która w przeciwieństwie do Palikotowej nie została nigdy ogłoszona, wszystko co robi PO to stara się udowodnić, że nic takiego się nie stało. Szkoda tylko, że nie robi tego w inteligentnej rozmowie poprzez np. porównanie kwestii programowych (przy których to wszystko by wyszło), a stosuje tanie chwyty, wyzwiska i oszczerstwa.
Podobno to Ci mniej wykształceni głosują na PIS, szkoda tylko, że to wyborcom PO słoma z butów wystaje.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
ADEK24
jaki tam odmieniony przeciez to cale PO szczuje i oglupia ludzi ze to inni
>>Others?!
09.06.2010 17:23 [45]
eros [ gry online level: 73 - elektrybałt ]
Smuggler ---> Widze, ze nie miedzy nami porozumienia w podstawowych kwestiach, takich jak np. czy chamstwo i oszustwo jest czyms nagannym czy nie.
>>>Tylko wedle logiki PiS, w ktorym oskarzenie kogos, ze jest agentem obcego wywiadu (gdy MY oskarzamy) to "bolesna prawda" a zapytanie drugiego "czy jest pan alkoholikiem" to chamstwo pierwszej wody. To prawda, tego systemu wartosci w ogole nie rozumiem.
W tej sytuacji nie dziwie sie, ze Palikot jako taki nie stanowi dla Ciebie zadnego problemu.
>>>Nie dziw sie zatem. :)
No jak to, a OKULARY?!
Okulary jako zachowanie, nowatorskie podejscie.
>>> Obludne udawanie zmiany/przemiany zeby przekonac do siebie elektorat "watpiacy" jest lepsze?
W logice PIS 15-20% roznicy w notowaniach NA KORZYSC jest dolowaniem? :)
O RLY?
>>>To juz sondaze nie klamia? :) Od 2 lat slysze o manipulacji i klamliwosci sondazy, a tu nagle bec! odmienilo nie tylko Jarka ale i jego wyznawcow. :) I nie wiem czy ktos majacy WIECEJ niz drugi "doluje". To Gates tez "doluje" bo jest wart teraz zaledwie 45 mld $? Kurde, chcialbym tak kiedys podolowac. :)
Swoja droga co to za firma sondazowa, bo jakos wczesniej o niej nie slyszalem...?
smuggler [ Advocatus diaboli ]
no i znowu urządzasz sobie małą manipulację, smuggler
Podzieliłeś moją wypowiedź na jakieś małe szczątki, niekiedy nie trzymające się kupy i w efekcie kilka razy skomentowałeś jeden i ten sam pogląd.
>>>Jesli twoja wypowiedz nie trzyma sie kupy, to juz nie moja wina. Wydzielalem z niej poszczegolne fragmenty, do ktorych sie ustosunkowuje. Jesli po takim zabiegu widzisz, ze twe tezy czasem sa bez sensu, to ciesze sie, bo cos na tej dyskusji skorzystasz.
Ja jednak wolę trzymac się jakiegoś rozsądnego podziału:
"Njabardziej zawsze bawi mnie moment, gdy np. kibol walacy bejzbolem, ktory dostaje w leb od innego, nagle zalewa sie lzami i wola "bandyta! ratunku! policja! bija mnie!". Palikot po prostu odplacil pieknym za nadobne rozmaitym opluwaczom z PiS (Kurskie i takie tam) i nagle sie okazuje, ze to cham, ze lzy, ze atakuje i ubliza. No zgroza po prostu, jak on smie. To nam wolno, nie nas! "
> jeśli to było wycelowane powiedzmy w Kurskiego to powinno tu paść jego nazwisko. Rozumowanie w stylu "ja cie przezywam bo twój kolega mnie przezwał" jest bezsensu.
>>>A co to za odpowiedz? Jest paru w PiS, ktorym to mozna przyporzadkowac. Od Jarka po Jacka. Jaka roznica KTO, skoro chodzilo o to JAK. PiS czesto uzywal jezyka agresji itd. PO wstydzilo sie odpowiedziec w podobny sposob, bo to "ę/ą" "bulke przez bibulke" i takie tam. I sie "fajterzy" z PiS rozochocili, bo czuli sie bezkarnie. Oni moga lac bejzbolem, ale ty, skoros dzentelemen, to musisz szpada, z kulka na koncu, zeby komus krzywdy nie zrobic. A tu nagle wszedl taki Palikot i odplacil podobna moneta - chamstwem, drwina, kpina, sugestiami, docinkami, etc. I nagle jaki placz ze strony PiS, ze to boli, ze to nie fair, ze to chamstwo.
Ojej.
">A dostalem wyzwiska. :P Jak widac pomiedzy oboma stanami milosnik PiS nie widzi innych mozliwosci? "
czasem człowiekowi puszczą nerwy.
>>>TO niech czlowiek bierze cos na nerwy albo poszuka spokojniejszej pracy. Ja bym wolal, zeby facet trzymajacy palec nad "atomowym guzikiem" jednak zawsze mial nerwy na wodzy.
Jesteśmy na forum dyskusyjnym, piszemy niemalże anonimowo, zapewne publicznie powstrzymałbym gniew. Palikot powiedziałby pewnie "nazwałem rzeczy po imieniu" - ja Ci powiem - przepraszam za ten epitet.
>>>Ja sie nie czuje/czulem obrazony.
">>>"Prawda boli"? :) "
Boli, ale nie prawda, a nieczułość pewnych osób, do których i Ty również się zaliczasz.
>>>>No wlasnie. :) Sam widzisz teraz jak czuli sie ci, ktorym PiS rzucal w twarz rozmaite epitety. Czasem, widac, trzeba dostac w ryj, zeby wiedziec, ze to nie jest dobra metoda dyskutowania.
Wychodzi facet na środek, wyzywa od najgorszych, wchodzi na tematy najbardziej osobiste, a wy klaszczecie jak na dobrym show.
>>>Mowisz o Kurskim i "dziadku z Wehrmachtu" dla przykladu, czy moze o alimentach Palikota, slubie koscielnym Tuska?
To jest polityka, to że jest brudna nie oznacza, że ja np. się z tym zgadzam. Uważam, że w kontekście ostatnich wydarzeń, teksty w stylu "stary palikot umarł razem z prezydentem" to żarty kompletnie nie na miejscu.
>>>Nie bede twierdzil, ze to szczyt finezji, ale z drugiej strony poczytaj sobie GOLowe dyskusje o smierci Geremka i nieskrywana radosc czesci "prawicy" i zarty na temat "Bronka, co odszedl do Domu Ojca" etc.
Co jednak boli najbardziej to brak konsekwencji. Jak Kurski wyleciał z dziadkiem z wermahtu to było publiczne oburzenie, ja również się oburzałem. Tutaj jednak wychodzi taki na środek i mu już wszystko wolno, "bo to nasz".
>>>Caly PiS sie wowczas oburzal ale tak po cichu, jak juz przestal radosnie chichotac i klaskac.
>>>To Palikot ma naklaniac elektorat PiS do zgody? 0_o. Ciekawa teoria. Komorowski powinien wiec nie kandydowac, zeby nie rozdrazniac elektoratu PiS, PO w ogole powinno na czas wyboru zniknac. I wtedy bedzie zgoda. Jarko naturalnie nie moze tego sam zrobic, bo... hmmm... sami wymyslcie. :) "
Jakbyś nie zauważył, hasło kampanii Komorowskiego to "zgoda buduje". Palikot jest członkiem partii oraz ma bliskie stosunki z komorowskim. Czy mam brnąć w to dalej? wydaje mi się to oczywiste. PO nie powinno znikać, powinna się zacząć dyskusja polityczna, a nie takie szopki.
Od początku rzekomej zmiany Kaczyńskiego, która w przeciwieństwie do Palikotowej nie została nigdy ogłoszona,
>>>Tzn. sam Kaczynski tego nie oglosil, ale wybacz, twierdzenia o tym, ze prezes PiS sie zmienil/odmienil, teraz juz jest przyjazny, nie sciga Ukladu, nie mowi o "szarej sieci" i IV RP, to sie wziely skad?
wszystko co robi PO to stara się udowodnić, że nic takiego się nie stało.
>>>No skoro sie nie zmienil, to maja racje, ze "nic takiego sie nie stalo", tak na zdrowy rozum, nie? Sam mowisz, "sie nie zmienil" a masz pretensje do PO, ze mowiac "wcale sie nie zmienil"?
Szkoda tylko, że nie robi tego w inteligentnej rozmowie poprzez np. porównanie kwestii programowych (przy których to wszystko by wyszło), a stosuje tanie chwyty, wyzwiska i oszczerstwa.
Podobno to Ci mniej wykształceni głosują na PIS, szkoda tylko, że to wyborcom PO słoma z butów wystaje.
>>>O, a tu mamy wlasnie jezyk milosci, brak inwektyw i takie tam przyklady dobrego politycznego dyskursu na wysokim poziomie. Tak wlasnie wyglada cala polityka PiS - mile slowka... ale i tak ten zardzewialy hak na koncu sterczy i tylko czekaja, zeby na nim kogos zawiesic. :)
Ide zmienic slome w butach. :)
Raziel [ Action Boy ]
ten hak jest za udawanie, że nic się nie dzieje kiedy ktoś publicznie kogoś obraża.
Zachowujesz się tak jakby przez ostatnie lata PIS wszystkich wyzywał, a PO grzecznie siedziało ciuchutko ze skuloną główką. Przecież dobrze wiemy, że tak nie było. Obie partie najeżdżają na siebie równo od lat, a wszystko zaczęło się od zawiści PO, że PIS wygrał wybory. Sam przyznaj, przed porażką PO, Donald publicznie nazywał kaczyńskiego "leszkiem".
Oceniam politykę teraźniejszą, ta kampania wyborcza obfituje w chamskie stwierdzenia, 99% z nich pojawia się w wypowiedziach polityków i sympatyków PO (żeby było jasne, bazuję na oficjalnych wystąpieniach). Na Twój argument, że PIS nie jest bez winy, ja mogę powiedzieć, że PO też nie i tak dalej i tak dalej.
Możesz mówić co chcesz, swoją postawą ludzie PISu przynajmniej starają się pokazać jakąś przemianę, PO zachowuje się zaś tak jakby było przez PIS atakowane.
ps. znowu dzielisz moją wypowiedź - to jest bardzo nie fair. Dlaczego? bo wychodzą takie rzeczy jak w zdaniu o "nerwach". Pisałem bowiem o sobie, że mi puściły nerwy i zaklnąłem. Ty zaś wykorzystałeś to do wypowiedzi o kaczynskim.
eros [ Senator ]
smuggler ---> Tylko wedle logiki PiS, w ktorym oskarzenie kogos, ze jest agentem obcego wywiadu (gdy MY oskarzamy) to "bolesna prawda" a zapytanie drugiego "czy jest pan alkoholikiem" to chamstwo pierwszej wody. To prawda, tego systemu wartosci w ogole nie rozumiem.
Oskarzenie o agenturalnosc to zarzut kryminalny, nie wiem czy zauwazyles. Bycie alkoholikiem karane nie jest, jest natomiast wstydliwe. Bardzo fajnie jest szkalowac corke zmarlego i obsmarowywac z inteligenckim szarmem. Mysle, ze temu mozna smialo kibicowac, taki czlowiek po prostu mowi prawde.
Obludne udawanie zmiany/przemiany zeby przekonac do siebie elektorat "watpiacy" jest lepsze?
Po pierwsze, kto udaje. Po drugie, mowisz tak bo tak mowia inni, czy masz jakies konkretne dowody owej obludy? O PTSD slyszales w ogole?
To juz sondaze nie klamia? :)
Alez oczywiscie, ze klamia, spytaj Pawlaka.
Kurde, chcialbym tak kiedys podolowac. :)
A ja bym nie chcial, duzo pieniedzy to duzy problem :P
MANOLITO [ Senator ]
Soulcatcher, mylisz się, palikot nadal jest szefem komisji "przyjazne państwo" wrócił do niej na poczatku stycznia tego roku, tyle że od kilku miesięcy stracił nią zainteresowanie, i już nie zwołuje jej posiedzeń. Takie są owoce pracy palikota. cwaniaka któremu nalezy się podziw.
a co do przemiany kaczyńskiego, z pewnością jest złagodzenie tonu, i nie ma już retoryki odwetu czy też konfrontacji, w kwestiach zasadniczych, czyli tego jak widzi państwo kaczyński, raczej się nie zmienił, czyli nie jest taki fajny jak niektórzy by chcieli, znaczy się taki "platformerski" ;)
smuggler, a ty znowu "ćwiartujesz" tekst, przecież nikt nie będzie tego czytał.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Raziel [
ten hak jest za udawanie, że nic się nie dzieje kiedy ktoś publicznie kogoś obraża
>>> I po co przepraszales, skoro po chwili i tak plujesz, mister? Jak sie komus chce dac w ryj, to zawsze sie jakis wygodny sposob na uspokojenie swego sumienia. Stosujac takie zagrywki tracisz moralne prawo do mienia pretensji do ludzi, ktorzy robia podobnie - czyli takze Palikota. On tez pewnie sobie mowi "a to za dziadka, a to za lze-elity, a to za "stanie gdzie ZOMO". I co, uwazasz, ze jest usprawiedliwiony?
Zachowujesz się tak jakby przez ostatnie lata PIS wszystkich wyzywał, a PO grzecznie siedziało ciuchutko ze skuloną główką.
>>>Ja tam nigdy nie mowilem, ze "w nas jest same dobro" jak nie przymierzajac lider PiS. Ale ja nie placze, ze ktos mnie kopnal w jaja za to, ze ja mu dalem z lokcia w oko. :)
Przecież dobrze wiemy, że tak nie było. Obie partie najeżdżają na siebie równo od lat, a wszystko zaczęło się od zawiści PO, że PIS wygrał wybory.
>>>Albo od zadzy wladzy pewnych bliznikaow, ktorych wasaty prezydent wypierpapier ze swej kancelarii.
Sam przyznaj, przed porażką PO, Donald publicznie nazywał kaczyńskiego "leszkiem".
>>>Ojej, byl tez "Donek". I co z tego?
Oceniam politykę teraźniejszą,
>>>"O przeszlosci nie mowmy". Zagrywka PiS. Ale w razie czego wyciagniemy dziadka, ojcow w KPP, albo i po ktorej stronie walczyl czyjs przodek pod Grunwaldem.
ta kampania wyborcza obfituje w chamskie stwierdzenia, 99% z nich pojawia się w wypowiedziach polityków i sympatyków PO
>>>Za PiS robi Pospieszalski et consortes. Taki prezes kaczynski tez nie obraza tylko mowi ostatnio (cytat z glowy, wiec pewnie mocno przeinaczony ale pewna figura retoryczna oddana wiernie) "nam zalezy zeby decyzje o Polsce zapadaly w Warszawie ale JAK ROZUMIEM pan Komorowski ma w tym temacie inne zdanie". Choc pewnie chcialoby sie jak dawniej o Targowicy i agentach obcych mocarstw walnac prosto z mostu. Ot, taka TAKTYCZNA przemiana przedwyborcza.
Na Twój argument, że PIS nie jest bez winy, ja mogę powiedzieć, że PO też nie i tak dalej i tak dalej.
>>>Ale moje grzechy nie rozgrzeszaja twoich, wiec argument bez sensu. Sam fakt, ze ja przelece jakas 13-tke nie oznacza, ze mozesz zrobic to samo i bedziesz bez winy :P
Możesz mówić co chcesz, swoją postawą ludzie PISu przynajmniej starają się pokazać jakąś przemianę, PO zachowuje się zaś tak jakby było przez PIS atakowane.
>>>Graja role ustalone przez spin-doktorow a i to niespecjalnie. A elektorat PiS ma w d... jakiekolwiek pozory i po staremu dowala PO-filom etc. Wiec po co ta maskarada i udawanie? Ano po to, zeby "ciemny lud" to kupil, przynajmniej na czas glosowania, a potem sie wroci do starej retoryki i zachowan, nie?
ps. znowu dzielisz moją wypowiedź - to jest bardzo nie fair. Dlaczego? bo wychodzą takie rzeczy jak w zdaniu o "nerwach". Pisałem bowiem o sobie, że mi puściły nerwy i zaklnąłem. Ty zaś wykorzystałeś to do wypowiedzi o kaczynskim.
>>>Stary, to pisz tak, zeby bylo jasne czego sie tyczy twoja wypowiedz, ja nie jasnowidz, zinterpetowalem ja tak, ze to kaczynskiego w ten sposob bronisz.
Trael [ Mr. Overkill ]
Oskarzenie o agenturalnosc to zarzut kryminalny, nie wiem czy zauwazyles. Bycie alkoholikiem karane nie jest, jest natomiast wstydliwe.
Nie no wiadomo zero wstydu dla kogoś kto został oskarżony o bycie agentem. Przecież to wstydliwe nie jest! Co następne? Oskarżenie o bycie mordercą, to też przecież tylko kryminał...
Bardzo fajnie jest szkalowac corke zmarlego i obsmarowywac z inteligenckim szarmem.
U nagle się córkę przeniosło. Ją też ktoś oskarża o picie?
Caine [ Legend ]
wiec, wiec i po wiecu.
Urząd Miasta nie dostał zgłoszenia od Platformy. Zgodził się natomiast na imprezę PiS i happening społeczny Studia 66.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie w magistracie Studio 66 jest tylko podwykonawcą - firma dostała zlecenie właśnie od Platformy Obywatelskiej. W programie happeningu są np. pytania do dzieci jak rozumieją co to jest uczciwość.
Od jednego z urzędników usłyszeliśmy, że magistrat mógłby nie zgodzić się na dwie konkurencyjne imprezy polityczne na placu Litewskim.
Współwłaściciel Studio 66 nie odbierał od nas telefonu.
eros [ Senator ]
Trael ---> Jest takie przyslowie: madrej glowie dosc dwie slowie. Jak ktos nie rozumie tego co napisalem, jak Ty, to nie bede tlumaczyc, nie mam na to czasu.
paściak [ carpe diem ]
ale nasza przyszłość jest w zgodzie, kompromisie i umiejętności porozumienia się. I tylko ci, którzy potrafią przyjąć taki sposób uprawiania polityki, mogą działać dla dobra publicznego – stwierdził.
O_O
smuggler [ Advocatus diaboli ]
eros [ gry online level: 73 - elektrybałt ]
smuggler ---> Tylko wedle logiki PiS, w ktorym oskarzenie kogos, ze jest agentem obcego wywiadu (gdy MY oskarzamy) to "bolesna prawda" a zapytanie drugiego "czy jest pan alkoholikiem" to chamstwo pierwszej wody. To prawda, tego systemu wartosci w ogole nie rozumiem.
Oskarzenie o agenturalnosc to zarzut kryminalny, nie wiem czy zauwazyles. Bycie alkoholikiem karane nie jest, jest natomiast wstydliwe.
>>>I jaki z tego wniosek? Ze bardziej "fair" zarzuca komus, ze jest szpione,?
Bardzo fajnie jest szkalowac corke zmarlego i obsmarowywac z inteligenckim szarmem.
>>>Osoba publiczna jest nia z dobrodziejstwem inwentarza. I ni wyciagaj zmarlych z krypty, bo troszke zalosne jest zaslanianie sie trupem.
Mysle, ze temu mozna smialo kibicowac, taki czlowiek po prostu mowi prawde.
>>>eeee... ale kto?
Obludne udawanie zmiany/przemiany zeby przekonac do siebie elektorat "watpiacy" jest lepsze?
Po pierwsze, kto udaje.
>>>No wlasnie - kto. Kaczynski zawsze byl taki, jaki byl? Kochal Rosjan, nawolywal do zgody, twierdzil ze sciganie Ukladu nie jest wazne, a budowanie IV RP mozna odlozyc ad acta
Po drugie, mowisz tak bo tak mowia inni, czy masz jakies konkretne dowody owej obludy?
>>>czyjej obludy?
O PTSD slyszales w ogole?
>>> Sugerujesz, ze ktos jest - hmmm... nie do konca soba? I ja mam wybrac kogos takiego na prezydenta? A co bedzie jak potem zakrzyknie "to Putin osobiscie zabil mego brata"? Moze wiec on sobie pojedzie na Hel, i podleczy stress, a potem wroci do zycia politycznego - za rok, czy pol?
To juz sondaze nie klamia? :)
Alez oczywiscie, ze klamia, spytaj Pawlaka.
>>>No to co sie podniecasz :)
Kurde, chcialbym tak kiedys podolowac. :)
A ja bym nie chcial, duzo pieniedzy to duzy problem :P
>>>Takie problemy chcialbym miec.
Manolito - Kaczynski W OGOLE sie nie zmienil. Znam taki typ osobowosci. Smierc brata na pewno byla szokiem, tu zgoda. Ale taki jak Kaczynski nie lagodnieje pod wplywem straty, on sie "zapieka" w zlosci, nienawisci i checi zemsty na "winnych jego cierpienia". Tylko wiadomym jest, ze z taka retoryka by daleko nie zajechal, wiec te 2 miesiace hamuje sie jak moze. A i tu widac pekniecia na masce.
Po wyborach, niezaleznie od ich wynikow zobaczymy "starego, dobreo Jarka" w szczytowej formie polemicznej...
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
No i co była jakaś zadyma? właśnie o 16:00 kończyłem zajęcia. Gdybym wiedział, że coś się kroi to zostałbym w Lublinie;D
EDIT: Przemyślałem i skasowałem 90% posta;) Nie mam dzisiaj ochoty na wojne;p
Dycu [ zbanowany QQuel ]
promilus - Przecież tu wojna jest czy tego chcesz, czy nie.
Jedni idioci którzy za półmetrowego Kaczyńskiego wydrapali by oczy drugim idiotom, którzy z chęcią w imię sepleniącego Tuska nabiliby tych pierwszych na włócznie.
A najlepsze jest to że i Ci, i Ci pieprzą od rzeczy broniąc swoich racji O_o
Kłótnie o polityce - zbiór subiektywnych kłamstw i naciągnięć w imię obrony własnej racji, mniam...
Trael [ Mr. Overkill ]
eros---> Tiaa "nie będę tłumaczyć" jak to łatwo i prosto powiedzieć i z twarzą się wycofać z dyskusji. Nie pierwszy raz to widzę ;)
shodan [ Chor��y ]
a ludzie sie dziwia, ze nie ma merytorycznej dyskusji w czasie kampanii, tylko osobiste wycieczki i obrzucanie blotem. tu na forum jest jeszcze lepiej :)
a juz smuggler tak troluje, ze rece "opadywuja". wszedzie musi antykaczymi tyradami ripostowac :)
---
czekajac na krolestwo J.H.W.H!
Raziel [ Action Boy ]
panowie, koniec dyskusji, smuggler wszystko rozszyfrował bo on zna taki typ osobowości. Kaczyński to zuo, od którego uratować nas może jedynie bronisław, donald i bracia rosjanie;)
sorry smuggler, nie mam jak odnieść się do reszty z tego co napisałeś bo wyszedłem na chwilę, zaraz znowu wychodzę, a tu się już tyle nazbierało, że czasu nie starczy, a szkoda by było coś pominąć.
Później się odezwę;)
HeadShrinker [ Generaďż˝ ]
yakuz->
Kto da komus kredyt 500k majac 2k na reke? o.O
Znajomek - jakby to powiedzieć leszczyk bez znajomości wraz z kobitą (nawet nie żoną) -Dostał, co prawda teraz siedzi w Holandii, żeby to spłacić bo się okazało, że nie da rady bez roboty i kasy "z zewnątrz" ;] - BTW - mówiąc 500 K do spłacenia nie mam na myśli podstawowej kwoty kredytu - jeno to. co musisz oddać ( różnica jest jasna)
Co do czasów - przypominam, że większość banków nie jest naszą (Że Polską) własnością - a tamtych zza gramanicy polskie układy mogą g*wno obchodzić, jak przychodzi do liczenia kasy ;]
Aczkolwiek się upierać nie zamierzam;]
legrooch [ MPO Squad Member ]
HeadShrinker ==> Pomijając fakt, że przy takich pieniądzach miesięcznie Palikot spłaci dług dwa razy szybciej od Kowalskiego z 3600 na rękę, nie licząc możliwych dodatkowych zysków powyżej tych 80k :]
LU2864J [ Konsul ]
Urząd Miasta nie dostał zgłoszenia od Platformy. Zgodził się natomiast na imprezę PiS i happening społeczny Studia 66.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie w magistracie Studio 66 jest tylko podwykonawcą - firma dostała zlecenie właśnie od Platformy Obywatelskiej. W programie happeningu są np. pytania do dzieci jak rozumieją co to jest uczciwość.
Od jednego z urzędników usłyszeliśmy, że magistrat mógłby nie zgodzić się na dwie konkurencyjne imprezy polityczne na placu Litewskim.
Współwłaściciel Studio 66 nie odbierał od nas telefonu.
No nic dziwnego. Wystarczyło tylko spojrzeć że przy scenie Palikota było tyle żółtych kamizelek że by to można liczyć i liczyć ;)
Runnersan [ Generaďż˝ ]
promilus-->Z zadym to chyba tylko kamieniowanie Palikota na minimalną skalę miało miejsce.
Wonski [ Hebrew Hammer ]
No i po happeningu. Z jednej strony zapluwał się P****ot, a z drugiej spokojnie przemawiał JK. Oby tak dalej, a gajowy nie popilnuje sobie żyrandola. Polacy najwyraźniej mają dośc żartów z Polski w wykonaniu tego typa.
A jednak polityka milosci:
"Gdy publiczność już się rozchodziła, dwóch groźnie wyglądających mężczyzn dalej prowokowało spokojnie stojących zwolenników Jarosława. Z ich ust padały słowa miłości: „Gdzie jest ten s..n Kaczyński?!”, „Trzeba ich wszystkich wyrżnąć!”. Słowom towarzyszyły splunięcia. W pewnym momencie jeden z nich zaatakował członka redakcji miesięcznika „idź Pod Prąd”, trzymającego flagę z kirem. Starał się ją wyrwać i go uderzył. Gdy zbiegło się więcej osób, uciekł. Zatrzymała go policja. Obecnie trwa przesłuchanie w komendzie policji na ulicy Okopowej w Lublinie."
MANOLITO [ Senator ]
smuggler, ja też wątpię żeby kaczyński zmienił swoje poglądy, choć napewno zmienił retorykę, trzy lata temu niejaki tusk, też obsypywał wszystkich polityką miłości, obiecywał że będzie spokojnie, nie będzie kłutni itd. kaczyński poza tym że zachowuje się stosownie do żałoby, a więc jest stonowany i wycofany, doskonale wpisuje się w retorykę platformy z przed trzech lat, ludziom się to podoba, a im więcej komitet komorowskiego czyli stary nienawistnik, reżyser megaloman, kabotyn i cham palikot, będą szumieć, tym więcej będzie zyskiwał kaczyński, który jest zwyczajnie świetnym politykiem, został premierem bo obiecywał ludziom dekomunizację, walkę z korupcja, teraz w modzie jest polityka miłości, więc i ją sobie przyswoił.
ps. tak na marginesie strasznie to smutny obraz partii którego twarzą jest palikot(nie bedę ukrywał, że swego czasu marzył mi się mezalians PIS i PO), który w polityce niczego pozytywnego nie spłodził, mimo tego, że nadal jest szefem komisji przyjazne państwo, ale kogo to interesuje, najważniejsze by pluł na kaczora.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
A powinni go poslac do europarlamentu, jak Kurskiego, zeby zszedl ludziom z oczu i nie psul "imidzu", a w razie czego sie go sciagnie do akcji?
Wszystko co piszesz o PO naprawde mozna jedym ruchem palca przerobic na PiS i to tez bedzie prawda...
Raziel - metoda "najpierw deprecjonujemy argumenty interlokutora, potem mowimy ze skomentujemy a potem nie komentujemy" srednio dziala. W swoim zyciu spotykalem sporo ludzi, jakas tam wiedze o zachowaniu i reakacjach ludzi mam i podtrzymuje swoje zdanie, ze Kaczynski jesli zmienil sie po katastrofie to na gorsze, co na pewno jeszcze dane nam bedzie ujrzec - mowie o retoryce i sposobie prowadzenia polityki. Wspomnisz moje slowa, jeszcze w tym roku.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Caine - mnie się podoba to co robi Palikot. Jeszcze kilka takich fajnych akcji i Kaczor wygra w cuglach, w co do tej pory nie wierzyłem. Chyba Tusk panicznie boi się parlamentarnej większości i własnego prezydenta co pokazałoby jasno, że król jest nagi, skoro jako kandydata na najwyższy urząd w państwie wystawił głupka któremu kampanię nieoficjalnie prowadzi zdegenerowany pajac.
Jak to dzisiaj słyszałem idąc do auta - "Zgoda buduje, Palikot rujnuje" :)
Manolito - "nadal jest szefem komisji przyjazne państwo, ale kogo to interesuje, " - no, Palikota interesuje, Rycha interesuje, Mira interesuje... i póki co, dla zainteresowanych państwo jest przyjazne.
Reavek [ life coach ]
Caine - Pomogę Ci:
Masz kolejny argument, po rozmowie Olejnik z Nowakiem w radiu zet, że po obu stronach jest to samo, 'fani' PiSu są jednak bardziej zawzięci, no i obie partie mają problem, PO: Palikot, PiS: Kaczyński.
Pisz magisterkę :)
miki [ Too Deep ]
Palikot jest tak samo odmieniony jak i Kaczor. Jednym słowem farsa...
Aen [ Anesthetize ]
Tak sobie przemyślałem to wszystko - A może kurwa dać sobie spokój z takimi rozmowami? Bronimy dwóch dorosłych facetów, że ten go wyzwał tak, a ten go tak, olaboga. Niezależnie który z tych patałachów trafi na stołek tak naprawdę na nasze życie wpłynie to w stopniu niewielkim.
Wydaje mi się że wielkie przejmowanie się i użalanie nad dwoma palantami i kłótnie między normalnymi ludźmi ich broniącymi (jakby im się wielka krzywda działa) są bez sensu, bo i bebzunowy Hrabia i zadziorny Szkodnik mają w dupie mnie, ciebie czy tamtego.
Wyjebane w te tematy, setki postów "Twój jest gupi", "A nie bo twój", "A nieprawda, masz linka że twój". I tak nikt nikogo nie przekona a rozmawiamy (kurwa, niektórzy wręcz szaty rozdzierają jakby się o ich rodzicach rozmawiało) o dwóch świniach które chcą do koryta, przez setki wątków i tysiące postów. Chyba nie wierzycie że ktokolwiek w temacie Dwóch Starszych Chujów przyzna wam rację jeśli stoi po drugiej stronie barykady? Kłócić się jeszcze o takie mendy to już kpina. Strata czasy u żal klawiatury, tyle chcę napisać.
Nie wiem skąd się to wzięło, coś dziwny dzień dzisiaj.
pr0gh0stpl [ World With Out End ]
Aen - ale takie posty jak ten twój są tutaj ignorowane...patrz np post [60]
Prawda jest tak że te wojenki co oni prowadzą są żałosne, obie strony robią z siebie debili.
I jak ktoś wspominał o obiecankach PiS...które można sobie o kant... to tak samo było z Tuskiem, gdzie ta druga Irlandia?
MANOLITO [ Senator ]
Aen, oczywistym jest, że politycy starają się wzbudzić nasze namiętności polityczne, by na nich wspiąć sie na szczyty władzy, jest to zupełnie naturalne, ty oczywiscie wszystkich wrzuciłeś do jednego wora dając miedzy nimi znak równosci, tak jakby wszyscy byli do niczego, choć to nie do końca prawda, kwestia, by z tych plew-polityków wysiać trochę ziaren, i temu służą podobne wątki.
elf, coś słyszałem, że drzewiecki pomalutku wraca do polityki, znowu grzebie przy sporcie;)
miki [ Too Deep ]
Oczywiście że te gierki i emocje nie maja żadnego wpływu na to jak się rzeczy mają w tym kraju. To taka rozrywka dla ciemnego ludu, niech się zajmie pierdołami a nie myśli o realnych problemach do rozwiązania, o których to politycy nie chcą mówić, bo nie mają lub nie znają sposobów na ich rozwiązanie. Ogólna marność intelektualna elity politycznej jest porażająca, (cytując klasyka). To polityka marketingu i tematów zastępczych.
Aen [ Anesthetize ]
MANOLITO - Nie było moim celem wrzucić wszystkich do jednego wora, po prostu aż żal się robi że inteligentni, młodzi (zazwyczaj) i na pewno fajni ludzie rzucają się sobie do gardeł z powodu dwóch gamoniów, zamiast pójść na piwo czy cieszyć się spokojną, ładną pogodą (ja niestety nie mogę, bo się rozchorowałem :). Widzisz, jestem pewien że z Tobą, Caine czy Wonskim spokojnie mógłbym siąść nad kuflem i porozmawiać o setkach interesujących tematów jak seks, samochody, podróże czy filmy, cokolwiek. A mimo to polityka sprawia że posegregowaliśmy się na obozy. Może nie jest tak źle, to w końcu tylko forum dyskusyjne, chodzi mi po prostu o to że to wszystko nie jest nas warte.
Czy wszyscy kandydaci są do niczego? Nie wiem, chodzi mi po prostu o to że żaden nie jest wart tego by robić z Ciebie, mnie, Caine, HeadShrinkera, Smugglera czy el fa swojego wielkiego obrońcę. Bo daliśmy się wciągnąć w rozgrywki między politykami jakby to była dla nas najważniejsza kwestia. Ludzie tak naprawdę tracą czas i nerwy na jałowe rozmowy o kandydatach, którzy ze swojej drogi na stołek zrobili krajowy teatr, w którym zmuszeni jesteśmy uczestniczyć. Nasza polityka jest gówno warta, a mimo to jest tylu ludzi którzy są nią zainteresowani i świadomi politycznie (Większość wypowiadających się chociażby tutaj). Szkoda, bo wątpię czy coś dobrego z tego wynika. To trochę jak z naszą reprezentacją w gałę - Interesujemy się i chcemy jak najlepiej, a tak naprawdę to szkoda naszego cennego czasu bo ch*ja to warte wszystko.
Powiem szczerze na koniec, lubię politykę i lubię o niej rozmawiać, ale z dnia na dzień widzę bezcelowość tych rozmów. Mnie określą POwcem bo nie znoszę Jarka (Właśnie...Człowiek którego nie znam i którego mam gdzieś wywołuje takie sztuczne emocje), Ciebie PiSowcem bo uważasz marszałka za durnia (z czym się zgadzam). Tak się utarło i nikt nikogo się nie przekona w tych dyskusjach, teraz to jest po prostu wymiana linkami co kto powiedział. Jakbyśmy komentowali "Modę na Sukces". Co powiedział Hrabia do Jara? Temat dnia!
Weselmy się, jest lato, ptaki ćwierkają a piwo jest ogólnodostępne. Dla mnie Jarek może zwyciężyć, może to zrobić Komorowski. W tym dusznym kraju niewiele to zmieni. Niech już w końcu będzie po wyborach, może wszyscy ochłoniemy.
Karrde [ Visual Effects Artist ]
Aen
Niech już w końcu będzie po wyborach, może wszyscy ochłoniemy.
Niestety, po wyborach będzie jeszcze gorzej, niezależnie kto wygra. :(
BTW Mądrze piszesz, jeden z niewielu rozsądnych postów tutaj.
Caine [ Legend ]
Rivuś, mordko - aj wiesz, ja się po prostu cieszę że wahadło ruszyło w drugą stronę.
misiek345 [ Generaďż˝ ]
już nie ważne. Caine wszystko bardzo ładnie wyedytował;)
MANOLITO [ Senator ]
Aen, a ja tam uważam, że powinno być trochę emocji na forum, bo cytując klasyka "musi być jakieś życie na osiedlu", dobrze jest się posprzeczać, ucierać poglądy, to dobrze robi na duszy, a to że nikt się nie przyzna, że podobne w tonie dyskusje wpływają na postrzeganie rzeczywistości, to już inna sprawa, ale tacy są już faceci;)
a wracając do polityków, powinny cechować ich dwie cechy, jedna to umiejętność zdobycia władzy, a druga to zdolność pozytywnego jej wykorzystania. Niestety wiekszosć z nich potrafi jedynie zdobyć władzę, ale już dalej nie wiedzą co z nią zrobić i wybierają trwanie przy władzy zamiast rządzenie.
HeadShrinker [ Generaďż˝ ]
Aen->
Czy wszyscy kandydaci są do niczego? Nie wiem, chodzi mi po prostu o to że żaden nie jest wart tego by robić z Ciebie, mnie, Caine, HeadShrinkera, Smugglera czy el fa swojego wielkiego obrońcę. Bo daliśmy się wciągnąć w rozgrywki między politykami jakby to była dla nas najważniejsza kwestia.
Zgadzam się z Tobą niemalże całkowicie. Niemalże dlatego, iż w naszem piknem kraju - rozmowy o polityce to chleb powszedni. Ludzie wprost uwielbiają na te tematy rozmawiać, a raczej się na owe tematy kłócić.
Co do moich osobistych preferencji politycznych to w zamierzchłym roku 2005 po zapoznaniu się z programami partii ( a przynajmniej z programami tych, które mają jakiekolwiek szanse w wyborach - nawet najmniejsze i czysto teoretyczne) uznałem, że będę jednak wybierał kandydata na zasadzie eliminacji. I od tamtej pory mi tak zostało. Miałem epizod stricte idealistyczny ale skończył się on dla mnie jedynie wk***niem na pewną przeintelektualizowaną partię (no nie na całą, na kilku jej przedstawicieli z przerostem ambicji)
Co do samych kłótni to istnieje jeszcze jedna ciekawa zależność, którą pominąłeś. Przypisywanie komuś preferencji politycznych na podstawie jego postów. A konkretnie na podstawie jego krytyki jakiegoś kandydata. Wielokrotnie musiałem nadmieniać w swoich postach - że nie jestem zwolennikiem PiJoł, że mi z tą partią nie po drodze, etc. A wszystko dlatego, że zdarzyło mi się ( i pewnie nie raz się zdarzy) Jarka i PiS skrytykować. Rzecz jasna moja krytyka Platfusów - już umykała tym, którzy mnie do wora konkretnego wrzucili ;)
Co do cieszenia się pogoda - Człowieku ochłoń, myjąc rano gary spociłem się bardziej niż podczas 3 godzinnego treningu (rzecz jasna przy niższej temperaturze) ;]
albz74 [ Legend ]
MANOLITO - emocje są dobre, ale dlaczego wyłącznie negatywne :)
Aen [ Anesthetize ]
Manolito - Ale to nie jest żadne ucieranie poglądów, bo cytując innego klasyka "Nikt nas nie przekona że czarne jest czarne a białe jest białe". Choćby skały srały, żaden z rozmówców tym czy innym temacie tego typu się nie przekona i wszystko przeradza się w wycieczki osobiste albo żonglerkę linkami w stylu "Popatrzcie jakiego macie durnego kandydata". Cytując Arystotelesa "Na chuj nam to?" :)
Co do reszty masz rację.
HeadShrinker - Tak jak pisałem, napisz coś na jednego, dostajesz obowiązkowy werbunek do obozu drugiego, choćbyś nawet chciał mu podać nie rękę, a nogę :)
Ej, wolę taką temperaturę (A mam, psia mać, gorączkę więc jest naprawdę ciężko ;) niż październik w maju, więc jest gut.
MANOLITO [ Senator ]
albz74, chyba nie oczekujesz, że w wątkach o polityce będziemy nawzajem poklepywać się po pleckach;)
Aen, to nie jest tak, istnieje coś takiego jak "błąd konsekwencji" czyli trwanie przy swoich poglądach nawet jeśli wiemy, że są idiotyczne, bo konsekwencja w naszej kulturze jest bardziej ceniona od wiarygodności czy prawdy.
Dlatego tak niektórzy uparcie bronią swojej partii niejako siłą inercji powodowaną błędem konsekwencji, inni zaś z większym dystansem, potrafią przyznać innym rację, tyle że, się do tego nie przyznają na forum, zrobią to raczej w duchu niż pisanym tekstem, dlatego właśnie istnieje takie poczucie że "nikt nikogo nie przekona" jednak u każdego z nas dochodzi do jakiejś tam ewolucji poglądów.
MANOLITO [ Senator ]
jeszcze trochę ziemkiewicza-przyjaciela smugglera ;)
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Manolito - nadal nie mozesz mi tego wybaczyc ? :P
A Ziemkiewicz jest jak bokser, ktory odkryl, ze na ringu nie tylko moze innych bic, ale i sam wziac w dziob, co go zniesmacza okrutnie, biedna dziewice medialna, nietknieta plastikowym penisem Palikota dotad w zadne czule miejsce.
MANOLITO [ Senator ]
powinien dopisać jeszcze do tego tekstu, że jego "przemiana" nastąpiła za nim nastąpiła "przemiana" kaczyńskiego, rzekomo pod wpływem tragedii smoleńskiej, teraz ta polityczna szmata wszystkiego się wypiera, bo nie mógł wysiedzieć w "nowych butach".
smuggler, ja już ci kiedyś pisałem, nadal uważam, że jedną z twoich najważniejszych zalet jest twoja znajomość z ziemkiewiczem;)
Flyby [ Outsider ]
..obawiam się Manolito że Kaczyński (niezależnie od wygranych czy przegranych wyborów), udowodni bardzo szybko że jego "przemiana" jest tyle samo warta co "przemiana" Palikota
Aen [ Anesthetize ]
Palikot pokazał że jest czystej klasy mendą. Cały jego "happening" gówno pokazał, po prostu Januszek nie może wytrzymać bez dosrania Kaczyńskiemu, żyje tym i tylko dzięki temu jest na ustach ludzi (dlatego chwyta się kurczowo każdej okazji, nie dlatego by "pokazać światu super prowokację polityczną", po prostu Kaczyński jest jego ostatnią deską ratunku. A te jego "nabrałem was" czy "ale numer odstawiłem" ktoś powinien wepchnąć mu do gardła. Dawniejsze numery Palikota podobały mi się, ale ten obecny pokazuje że ten gość jest guzik wart.
Flyby [ Outsider ]
..Interesująca w formie i języku ocena, Aen .."menda" żyjąca dzięki "dosrywaniu Kaczyńskiemu" ..niewiele różnisz się od tego gościa rzucającego w stronę Palikota kamieniem czy butelką ;) ..Niestety, czy tego chcesz czy nie, "happeningi" Palikota choć rzeczywiście kontrowersyjne w ocenie, mają dokładnie to samo na celu co pisowska kampania wytykania Komorowskiemu przejęzyczeń i błędów ;)
Caine [ Legend ]
manolito: poważnie, ktoś się dał P*****owi nabrać?
Aen, nie można krytykować pomniejszych świętych wykształciuchów. Inaczej jesteś jak ta babcia, co dusiła platformersa!
Flyby [ Outsider ]
..poważnie, Caine?
Aen [ Anesthetize ]
Flyby - Myślałem że chociaż zerknąłeś okiem na moje poprzednie posty, jak widzę nie bardzo.
Nigdzie nie napisałem że jeśli nie podoba mi się Palikot (obecnie), to i Pisowska kampania jest mi po drodze bo nie jest i to dużo bardziej, Ameryki nie odkryłeś, ot napisałeś byle coś napisać, z przewagą uśmiechniętych pyszczków i kropek.
Zwracam po prostu uwagę na fakt że obie strony są siebie warte.
A ten zarzut że niewiele się różnie od jakiegoś fanatyka to kolejna dawka pierdów. Ja nie rzuciłbym w nikogo niczym, choćbyśmy byli na totalnie różnych biegunach politycznych. Rozmawiamy jednak na forum, a moim zdaniem Palikot odwalił bezsensowną, wredną akcję i to skomentowałem. Więc nie pleć i następnym razem poczytaj posty użytkowników do których się zwracasz.
Caine - Po prostu nie faworyzuję żadnej ze stron i wyłapuję bezsens działań i głupotę i jednych i drugich.
Caine [ Legend ]
Aen: Tłumaczenia nie pomoga. Masz przegwizdane. Moje kondolencje.
Flyby [ Outsider ]
..no i fajnie, Aen ..nie wiem z kim Ci tam "po drodze" i nie czytałem Twojego posta o Palikocie z uwzględnieniem innych Twoich postów - takiej potrzeby nie było ;) ..I odebrałem go - jak widać z Twojego wywodu "obie strony są siebie warte" oraz odzywki " kolejna dawka pierdów" - zupełnie prawidłowo ;)
..Nie występuję w ramach "innej strony" - mam zamiar głosować na Komorowskiego, więc reaguję na Twoją "krytykę", "głupoty jednych i drugich" ;)
..Pozwolisz mi? ;)
.."przegwizdane" to masz Ty, Caine ;) (jako mój stały przeciwnik polityczny ;))
Caine [ Legend ]
patrząc na Twoją słitaśną interpunkcję ciężko się tym przejąć!
legrooch [ MPO Squad Member ]
MANOLITO ==> Po raz kolejny, teraz do Ciebie - O RLY?
Flyby [ Outsider ]
.. ;)
Aen [ Anesthetize ]
Wiesz, mało mnie obchodzi po prawdzie co jakiś szarak w necie, nadużywający kropeczek, dwukropków i nawiasów myśli moich postach, ale jeśli już na jeden odpowiedziałeś, warto by zapoznać się z tymi powyżej, w tym samym temacie. Chyba że widzisz tylko to co wygodne.
Jeśli Pan Gafa dostanie się do II tury, również na niego zagłosuję (Od dżumy wolę cholerę), ale nie zamierzam się wpisywać w nową definicję zwolenników Komorowskiego, którą ukazałeś w swoim poście: "Reaguję na krytykę ale tylko tych którym po drodze z marszałkiem". Jeśli nie widzisz nadużycia i przegięcia akcji Palikota, już z czystego ludzkiego a nie politycznego podejścia, to bardzo mi przykro, oponent dyskusyjny z ciebie mierny. Ot, klasyczny konik z klapkami, widzący przewinienia tylko u "nie swoich".
Serwus:
..;)
Flyby [ Outsider ]
.."szarak w necie" proponuje abyś zapoznał się chociaż z linkiem legroocha i trochę zastanowił nad pochopnością swoich szybkich osądów jeżeli chodzi o Palikota ;)
..Twój post nr.78 a w nim zdanie " Bo daliśmy się wciągnąć w rozgrywki między politykami jakby to była dla nas najważniejsza kwestia." ..trochę wyjaśnia "istotę problemu", od którego sam, jakby to powiedzieć, nie uciekasz ;) ..Podejrzewam że nie jesteś w stanie uciec, tak jak ja, choćby w ramach owego powiedzenia "od dżumy wolę cholerę" ..Oboje wybieramy między "dżumą a cholerą", tyle że ja (opcja na Komorowskiego), zrobiłem to wcześniej ;) ..Skoro ostateczna Twoja konkluzja polityczna ma wskazania podobne nie widzę powodu aby "szarak z netu" walczył ..hmm, z "lwem" ;)
MANOLITO [ Senator ]
flyby, przemiany kaczyńskiego nie ma, jest jedynie zmiana "języka" pozbywa się w nim agresji, odwetu, a nawiązuje do współpracy itd. nie ma w tym mowy o jakiejkolwiek zmianie w sprawach zasadniczych, czyli nei oznacza to że jak zostanie prezydentem tobedzie podpisywał wszystkie projekty platformy bez wyjątku.
Caine, ja się nie nabrałem, ale są wśród nas ćwierć inteligenci którzy nadal twierdzą że "przemiana" palikota to pastiż przemiany kaczyńskiego,a jak obaj wiemy to zwykła bzdura;)
Flyby [ Outsider ]
..zatem mamy do czynienia, Manolito, ze starym, wojującym z kim się da i jak się da, Kaczyńskim - czyli z powtórką "awantur pisowskich" - prowadzonych "chwilowo" innym językiem, fałszywym i zwodniczym jak pisowska polityka ;)
MANOLITO [ Senator ]
Flyby, ten wojujący kaczyński to taki sam mit jak kaczyński po przemianie;)
Flyby [ Outsider ]
.. zgoda, Manolito ;) ..jako że polityka PiS-u mity tworzy i na mitach się wspiera
eros [ Senator ]
Manolito ---> Jesli ktos zmienil wyglad (mniej czy bardziej jako rezultat celowego dzialania), zachowanie, jezyk komunikacji z mediami i elektoratem, deklaruje odejscie od dawnych ans i wzywa do zmiany jezyka publicznej debaty a to wszystko nie jest zmiana, to co nia jest do ciezkiej cholery?!?
MANOLITO [ Senator ]
eros, przemiana dla mnie to zmiana poglądów, a czy ktoś słyszał by kaczyński zmienił poglądy? nawet po dzisiejszej debacie, widać, że merytorycznie to nadal stary dobry jarosław;), zmieniły się jedynie środki narracji, i jak widać po miotaniu się platformy i palikota oraz ciągłym spadku notowań komorowskiego, czas żałoby, a potem taktyka nie odpowiadania na zaczepki przynosi efekt, z stąd pozorne poczucie zmiany, a tak naprawdę PIS stara się platformę, która zachowuje się jak forumowy troll sypiąc na lewo i prawo obelgami, zwyczajnie zmilczeć, nie dokarmiać jej;)
eros [ Senator ]
Manolito ---> Watpie, by przyczyna takiej a nie innej kampanii Jarka byla obecna sytuacja polityczna, a nie to przez co przeszedl i gdzie sie znalazl przede wszystkim jako czlowiek. Ty uznajesz tylko jeden aspekt przemiany: poglady, jednak nie jest on jedyny, i patrzac na polityke 20-lecia mozna smialo powiedziec, ze wielu politykow nie zmienilo sie na jote, zmieniajac poglady o 180 stopni.
Tymczasem przemiana moze dotyczyc nie tylko tresci, ale i formy.
Wojna jest tylko kontynuacją polityki innymi środkami. - tresc ta sama, forma inna ;)
Flyby [ Outsider ]
..dzięki Manolito ;) ..co prawda ja sam nigdy nie miałem złudzeń co do "przemiany" Kaczyńskiego, miło jednak poczytać potwierdzenie spod ręki fanatycznego sympatyka PiS-u ;) ..bo sama zmiana "języka" lub siedzenie "cicho" pisowskiej góry, to jeszcze za mało aby zjednać sobie nowych wyborców - z czego widać zdaje sobie sprawę eros ;)
..Gdybyś był szczery do końca, powinieneś zamiast "zmilczeć Platformę", napisać, "zmylić" Platformę oraz wyborców ..
Attyla [ Legend ]
Flyby
jako że polityka PiS-u mity tworzy i na mitach się wspiera
Każda polityka rośnie na mitach. I to mity pozwalają na utrzymanie trwałej zależności mentalnej partyzantów określonej frakcji z tą frakcją.
Jaka jest różnica pomiędzy mitem założycielskim nowego PiS a starą, wytartą mitologią PO? PiS twierdzi, że JK utracił brata, więc zachowuje się tak, jak wymaga się tego od osoby w żałobie, zaś platfusy przyjęły metodę bezczeszczenia bólu po odejściu bliskich, by przy okazji zbezcześcić pamięć tych, którzy odeszli. To jest ich metoda.
Chyba nie muszę dodawać swojej o tym oceny?
Powiem tylko, że o ile przed tym wszystkim nie miałem większych oporów przed oddaniem głosu na platfusów (nawet mi się to dwukrotnie zdarzyło), o tyle obecnie mogę czuć do nich tylko obrzydzenie. Takie samo, jakie czuję do hien cmentarnych i innego śmiecia gwałcącego kult zmarłych.
Platfusy zatem budują swoją więź na niechęci i odrzuceniu pisiorów nie licząc się przy tym ze środkami i skutkami. Typowy bezmyślny rewolucyjny motłoch sterowany przez cynicznych, wypranych z jakiegokolwiek poczucia przyzwoitości politruków.
MANOLITO [ Senator ]
eros, możesz mieć rację, ja odnoszę jedynie wrażenie, że po tragedii smoleńskiej nastąpiła taka atmosfera zadośćuczynienia kaczyńskiemu za lata plucia na prezydenta, oraz oczekiwanie od niego samego by ten zachował się odpowiednio do sytuacji, ale co równie ważne by też odpowiednio do sytuacji zachowała sie platforma.
Więc jarosław przyjął postawę odpowiednią do żałoby i nagle stało się coś dziwnego, zaczeły rosnąć mu słupki, mówienie o kaczyńskich wyłącznie w kategoriach obciachu przestało być "trendy", a każdy na niego atak platformy której popularność wynika GŁÓWNIE z nienawiści do PISu i kaczyńskich trafiał w próżnię i przynosił odwrotny efekt do zamierzonego. Oczekiwanie społeczne do tej pory jest takie by w związku ze smoleńską tragedią wszyscy zmienili sposób narracji, najpierw dostrzegli to komentatorzy w rodzaju ziemkiewicza i wieldsteina, a pózniej sam PIS który moim zdaniem dostosował się do tej potrzeby społecznej, do tej pory jedynie platforma nie moze zrozumieć, że wiatr zaczął wiać w inną stronę i nadal stara sie halsować pod prąd, czyli atakuje kaczyńskiego niesiołowskim, komitetem komorowskiego, strasznym dziaduniem i wreszcie chamem-palikotet.
Flyby, kaczyński nie jest idealnym kandydatem na prezydenta, ale z nich wszystkich ma największą charyzmę, rozeznanie w polityce, doswiadczenie, poczucie narodowego interesu itd. czyli zwyczjanie merytorycznie jest najlepiej przygotowany z nich wszystkich, osobiście miałbym mu za złe gdyby poza językiem narracji zmienił także przekonania.
Attyla, właśnie o to samo mi chodziło;), swoją drogą swego czasu też raz zagłosowałem na platfusów ;(
Belert [ Legend ]
Attylo:--> dziekuje ci za nazwanie mnie motlochem i platfusem ,poniewaz lizesz wiesz co wiesz komu nawet nie bede sie wysilał skladac na ciebie skargi do Soula bo jeszcze za plucie na innych dostaniesz 3 gwaizdke.
Ale ja wszystko rozumiem cham chamem ale...mimo wszystko oczekiwalem od Ciebie czegos wiecej.Naprawde.
Ustosunkowujac sie do Twojej wypowiedzi musze z zalem stwierdzic ze ten kult zmarlych troche ci zaciemnia sytuacje .
LK byl najzalosniejszym prezydentem rzeczypospolitej majacym przy uchu telefon w ktorym slyszal tylko glos swojego Jareczka.
Jedyne co potrafił wymówic to było slowo :NIE .
Tylko dzieki niemu i rodetemu do granic mozliwosci "dworze" przetrwaly struktury tego zalosnego ugrupowania.
Wiesz czemu zalosnemu ?
Bo tak jak kazde az trzesie sie na kase i wplywy ,widac to po zawladnietej po kuriozalnej koalicji z SLD TVP.
I tez chodzi o kase i to tym bardziej ze to najczesciej nieudacznicy bez grosza przy duszy.
NIe dlatego ze im wrodzy agenci przeszkadzaja w zdobyciu samemu kasy a raczej z nieudolnosci i nie radzeniu sobie w zyciu.
Attyllo :--> licze na -1 w standingu.
Serdeczne pozdrowienia
Attyla [ Legend ]
Belert
Nie masz ty jakichś problemów z pojęciem o sobie samym? Ty w sposób oczywisty zajmujesz centrum twojego wszechświata, ale ta zasada nie odnosi się do innych. Dokonując zatem analizy zachowań platfusów nie miałem nikogo na uwadze. Co więcej, to co napisałem, nie tyczy się nikogo lecz tyczy się wyłącznie zachowań, które opisałem i oceniłem tak jak na to zasługują. Jeżeli należysz do tego stada wściekłych od nienawiści partyzantów platfusów i swoją do nich przynależność definiujesz poprzez swoją do pisiorów nienawiść, to ja mogę tylko modlić się o to, byś dostrzegł zło w swojej postawie i zechciał ją skorygować.
Nienawiść nie może być trwałym fundamentem budowania czegokolwiek. to tylko element destrukcyjny.
Możesz mieć ocenę śp LK jako prezydenta jaką chcesz.Nikt nie zamierza ci jej odbierać. Zważ tylko, czy tańcząc na jego grobie zachowujesz się tak jak zachować się w takich okolicznościach należy.
I naprawdę nie chodzi o LK tylko. Tu chodzi o majestat śmierci, którego dostrzeganie i którego uznawanie czyni z nas ludzi. Ludzi rozumianych nie jako małpy wąskonose ale ludzi rozumianych jako istoty będące świątynią człowieczeństwa, które nie jest ani ręką, ani nogą, ani poglądem politycznym.
Postawa palikota to postawa, której nie może pochwalać żaden człowiek uznający godność ludzką jako jedną z wartości najwyższych i danych a nie politycznie produkowanych.
Pod tym względem jest on nawet gorszy niż naziści.
Tamci starali się zaciemnić stosunek do określonych osób i grup jako stosunek do człowieka. On wyśmiewa człowieczeństwo jako takie. tym samym niszczy stosunek do jakiejkolwiek osoby jako stosunek do człowieka.
Tym, co możemy stwierdzić są jedynie bezpośrednie nasze obserwacje. jednak o ich sens ontologiczny nie wolno nam pytać. Jeżeli wykraczamy poza granice tej bezpośredniej percepcji, to nie dlatego, że nie ma logicznie innej możliwości ale dlatego, że bez tego nie możemy istnieć jako ludzie.
Poza prawami matematyki, logiki czy zdaniami empirycznymi są także zdania i twierdzenia, które mają ogromne znaczenie praktyczne, lecz ogromnym nadużyciem byłoby nazywanie ich "prawdziwymi".
Konkludują: jeżeli budujemy statki i okręty, to musimy zachowywać się tak, jakby prawo Archimedesa było ważne. W przeciwnym razie czekać nas może tylko unicestwienie.
Ja nie wiem czy LK zasługuje na cześć. Ja nie wiem, czy którykolwiek z naszych zmarłych na nią zasługuje. Wiem jednak, że jeżeli nie będziemy zachowywali się tak, jakby im wszystkim razem i każdemu z osobna ta cześć przysługiwała, to czeka nas to samo, co żeglarzy, którzy budując swoje statki będą sobie kpili z - choćby nienazwanego - prawa Archimedesa.
Odwołując się do utylitaryzmu z konieczności naruszam fundament tego, co stanowi o naszym człowieczeństwie, ale wiem doskonale, że osoby zgwałcone polityką nie są w stanie wysłuchać, przyjąć i właściwie ocenić odwołania - nie wiem - do kazania na górze - a tylko ta forma umożliwia poznanie poznanie człowieczeństwa bez jednoczesnego jego unicestwiania.
Na zakończenie dodam, że w tym, co napisałem w poprzednim mim poście ani w tym obecnym, nie ma w najmniejszym stopniu mojego stosunku do jakiejkolwiek osoby. Tam, jak i tu jednak jest mój stosunek do ściśle zdefiniowanej grupy zachowań, którą na potrzeby tego wystąpienia nazwę "palikotyzmem". Jeżeli twoją postawa jest palikotyzmem, to chciałbym, byś przyjął, że jako chrześcijanin postrzegam człowieka jako istotę, zdolną do autooceny i zawrócenia z drogi grzechu. Moim zadaniem jest tylko zwrócić uwagę na to, co w moim pojęciu jest grzechem, choćby uzyskanie pewności o prawomocności takiego przekonania nie istniało.
Toje sumienie rozsądzi o tym, czy palikotyzm jest godzien potępienia. Twoje sumienie rozsądzi o tym, czy twoja postawa jest tym palikotyzmem. Twoje sumienie rozsądzi, czy zachowując taką postawę postępujesz właściwie.
W chwili, w której prysną wszystkie wątpliwości. W jedynej chwili rzeczywiście realnej, której jednak nie będziemy mogli z naszych obecnych pozycji ocenić i kontemplować - w chwili śmierci - Bóg sprawiedliwie i miłosiernie rozstrzygnie o prawidłowości pracy twojego sumienia.
Ale właśnie dlatego, że chwila ta jest tak arbitralnie przypadkowa, nieusuwalnie rzeczywista i związana wyłącznie z osobą, która jej doświadcza, choć tego doświadczenie nie jest w stanie przekazać nam. Ponieważ w chwili tej każdy z nas będzie nieusuwalnie i przeraźliwie sam ze swoimi winami wobec Boga, należy się jej specjalna nasza cześć i nikt nie może tej czci nie oddać bez wyrazów potępienia ze strony innych.
Caine [ Legend ]
... amen.
Flyby [ Outsider ]
.."zaś platfusy przyjęły metodę bezczeszczenia bólu" ..przyznaję Attyla że w swoich wywodach zbyt łatwo przekraczasz granice arogancji i bezczelności..
..Reakcje rządu (czyli PO) na katastrofę smoleńską były bowiem bez zarzutu, zgodnie z nastrojem prowadzona kampania wyborcza swoim spokojem budzi zdziwienie nawet za granicami kraju - natomiast jeżeli sobie wyobrażasz że z racji owej tragedii mam przymykać oko na program PiS-u i jego wodza, oraz po linii "wyrażania bólu" na niego głosować, to grubo się mylisz ..I żadne tutaj pseudo-filozoficzne dyrdymały, łącznie z nadużywaniem zasad etycznych, nie zmienią i nie przysłonią prostego faktu - że korzystając z "atmosfery tragedii" usiłujecie narzucić reszcie społeczeństwa swoich ludzi aby dorwać się do władzy ..Bezczelność i fałsz takiego stanowiska jest szyta zbyt "grubymi nićmi" aby rozsądnie myślący człowiek coś takiego "kupił" ..I nie wstawiaj gadek o "palikotyźmie" bo sam reprezentujesz osobliwy gatunek "palikotyzmu" którym usiłujesz zasłonić ewidentną polityczną hucpę "dla narodu", wykorzystującą w dodatku "religijne zaplecze" ..
..amen Caine ..amen ..oj, przeciągacie strunę
Hellmaker [ Legend ]
Przypominam tylko, że ilość pozytywnych odpowiedzi na pytanie "Jak oceniasz prezydenturę Lecha Kaczyńskiego" po Smoleńsku w ciągu tygodnia skoczyła do góry o 25-30% (w zależności od ośrodka badania).
I PiS to wykorzystuje w każdy możliwy sposób.
Polityka to twarda suka.
Caine [ Legend ]
[118] Czyli co, miesiąc bez cenzury a ten odsetek wzrósłby do 100%?
edit: poprawiłem grafikę, żeby Agora nie zażądała wycofania zdjęcia :D
Flyby [ Outsider ]
..niestety Caine, żadnych tam 100% , oprócz emocji i uniesień, ludzie od czasu do czau używają tego co się nazywa rozum ..i to w ostateczności weryfikuje owe "statystyki" ..to tylko kwestia czasu
..być może Twoje obrazki robią wrażenie na "zjadaczach komiksów", na mnie nie działają
Caine [ Legend ]
Sugerujesz, że mnie obchodzi Twoje wrażenie? Gratuluję samooceny. Pij swój malutki los, z dala od zgryzot i pocieszeń.
Flyby [ Outsider ]
..nie wysilaj się Caine na oceny mojej "samooceny" ..rzeczywiście istniejesz dla mnie jako aktywista i propagator ..pamiętam takich ideowych zapaleńców ..niewiele z nich zostało
Lutz [ Legend ]
..aktywista
..propagator
..quiz
..o ..kogo ..moze ..chodzic ..?
Flyby [ Outsider ]
..o Ciebie też, Lutz
..uderz w stół, nożyce się odezwą
..łowiciele mrzonek, teorii spiskowych i końca świata za dwa lata, łączcie się
Lutz [ Legend ]
ja tam weryfikuje takie sprawy klikajac na nicku uzytkownika ;)
proste i daje duzo do myslenia.
Flyby [ Outsider ]
..to se klikaj ..ale nie myl tego z myśleniem
Hellmaker [ Legend ]
Caine ---> Widzę, że w trollowaniu zabrnąłeś już tak daleko, że nawet nie rozumiesz tak prostej informacji.
Wyjaśnię Ci to może.
Wysokie notowania PiS i prezydentury LK nie mają wiele wspólnego z ich rzeczywistym stanem.
Przed Smoleńskiem szanse LK na reelekcję były mizerniutkie. Nic innego, a jego śmierć wyciągnęła pomocną rękę do jego brata.
Aż do wyborów, a może i ciut dłużej będzie to wszystko na fali Smoleńska. Czy tego chcemy czy nie. Taki to już nasz martyrologiczny kraik i mentalność. Jeżeli PiS chce, żeby JarKacz wygrał - musi to utrzymać za wszelką cenę, ale zarazem nie przegiąć, bo to odniesie wręcz przeciwny skutek.
Czy chcemy czy nie, czy podoba nam się granie na tragedii czy nie - będzie to obecne aż do wyborów. I oskarżanie się wzajemne o granie na tragedii jest bezsensowne.
Mam mocne podejrzenia, że tak sondaże jak i postawa JarKacza oraz całego PiSu wrócą do normy nie tak znowu długo po wyborach.
Flyby [ Outsider ]
..zgadza się Hellmaker ;) ..nie mniej dobrze jest od czasu do czasu niektórych "sprowadzić na ziemię"..
wysiak [ Legend ]
Mysle, ze juz pora na nastepny, logiczny krok - zasugerowanie, ze to Jarek zorganizowal rozbicie sie samolotu. W koncu jak sie szuka podejrzanych o spowodowanie danego zdarzenia, to trzeba zaczac od tych ktorzy najwiecej na zdarzeniu zyskali. Hmmm...
eros [ Senator ]
wysiak ---> Ale to juz ustalono na GOLu zaraz po. A Walek na generacji gadu dokladnie opisal przebieg wydarzen w tutku.
Flyby [ Outsider ]
..sugerujcie i ustalajcie
Caine [ Legend ]
Przed Smoleńskiem szanse LK na reelekcję były mizerniutkie.
Szanowny panie, jako osobnik było nie było starszy ode mnie powinieneś pamiętać wybory w 1995 roku. Przypominam, że startował do nich młody brojler wyborczy Aleksander K., wspomagany nowoczesnym francuskim pijarem, niebieskimi szkłami i dietą.
Z drugiej strony występował fatalnie przygotowany, niewykształcony elektryk. Prawdopodobnie donosiciel SB. Znienawidzony równo przez wszystkie środowiska, od lewa do prawa, pod ciągłym ostrzałem wszechmocnej podówczas Gazety Aborczej i reszty mediów.
Ten mały elektryk przegrał o 1,72%. Lech Kaczyński przez sam fakt, że był prezydentem miał ogromną przewagę nad usiłującym się wdrapać na to miejsce Bronkiem.
Attyla [ Legend ]
Flyby
ja rozumiem, że wartość moich słów podlega określeniu na podstawie stopnia niezgodności z interesami partyjnymi PO. Rozumiem też, że w ten sam sposób określasz wartość mnie samego. Jednak mimo tego, że to rozumiem nie możesz oczekiwać ode mnie, że to zaakceptuję.
Zważywszy jednak wszystkie kwestie mogę tylko - stosując znaną formułę polskich biskupów - napisać, że ci wybaczam i proszę o wybaczenie.
Pragnąłbym jednak także prosić o to, byś podobnej "wyceny" nie stosował wobec wartości, których wycenić nie sposób bez ich unicestwiania.
Flyby [ Outsider ]
..no, może coś źle napisałem jeżeli zrozumiałeś że chodzi o wartości ..ja o formie, o sposobie w jaki je wyrażałeś, pisałem ..Biorąc pod uwagę słownictwo, określenia, to nie były "wysokie loty" Attyla ..Myślisz że Belert czy ja - w ogóle, sympatycy PO, nie zasługują na lepsze słownictwo i określenia z racji jednego Palikota i jego kontrowersyjnych "happeningów"? ..Jeżeli uważasz że taki Palikot nie ma racji bytu politycznego, to go w jakiś sposób nie naśladuj, nie zmuszaj mnie do takich a nie innych reakcji ..proste
..przy okazji wytłumaczę Ci moją niechęć do PiS-u
..zaczęli od przedstawiania "swojej wersji historii", na bazie mojej wiedzy i przeżyć (i nie tylko mojej) ta "wersja", była i jest, nie do przyjęcia ..Owego modelu historii do dzisiaj używają jako wsparcia przy politycznej agitacji z dodatkiem taniego, sztandarowego patriotyzmu
.. Na moich oczach zastosowali w polityce model używania prawa nie tylko do "tępienia korupcji", używali go przy okazji do tępienia opozycji i organizowania istnych "nagonek" politycznych ..I tak dla przykładu: nie Rychu czy Zbychu już był zły, tylko Tusk i całe PO ..Taka wyniesiona z komuny metoda odpowiedzialności zbiorowej..
..Teraz sprawa "tragedii narodowej" i sposobu jej przeżywania ..Jedynie oni, pisowcy, wiedzą jak należy ją przeżywać i co im się w związku z jej przeżywaniem należy od reszty społeczeństwa ..Znękany Wódz na prezydenta i już ..Kto tego zdania nie podziela ten jest: ..tutaj m.in. można wstawić Twoją elegancką argumentację ..Nic z tego, nie ma zgody ..
..Świetne, erosie, prawda? ;) ..Mam nadzieję że zdajesz sobie sprawę że takie akcje absolutnie rozgrzeszają postępki i "happeningi" Palikota ..Wracamy więc na "udeptaną ziemię" ..pozwolisz że niedługo wręczę waszemu wodzowi zdechłego kota aby sobie go potrzymał na kolanach kiedy już zasiądzie w Pałacu? ;)
eros [ Senator ]
Bronisław Komorowski dziś jest w Poznaniu. Z prezentami czekali na niego członkowie Akcji Alternatywnej „Naszość”.
„Pamiętaj głupku o gazie z łupków” – takiej treści transparent trzymali członkowie „Naszości” stojący przed Wyższą Szkołą Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu, w której wizytę zaplanował Bronisława Komorowskiego.
Lider Akcji Alternatywnej Piotr Lisiewicz chciał wręczyć marszałkowi Sejmu szalik Rosji, maskotkę „kaszalota” i trochę drobnych, aby pokazać, że poznaniacy wcale nie są skąpi – relacjonuje portal mmpoznań.pl.
– Bronisław Komorowski powiedział, że od Donalda Tuska nie dostałby tak wspaniałego prezentu jak szalik reprezentacji Polski, gdyby on był z Krakowa albo z Poznania, więc my mamy dla niego o wiele cenniejszy prezent – tłumaczył Piotr Lisiewicz.
Aby politykowi Platformy było przyjemniej na klarnecie zagrano „Pojedziemy na łów”, a porządku pilnowały trzy psy wabiące się WSI, FSB i KGB. Jak przekonywali członkowie „Naszości” - na pozór przyjazne, w rzeczywistości agresywne i żądne krwi.
- Oprócz zwierzyną łowną, żywią się kiełbasą wyborczą - mówili.
Członkowie „Naszości” próbowali wejść na spotkanie z marszałkiem, skandując hasło „Bronek dla każdego!”, ale zostali wyproszeni przez rektora uczelni. Przez to Bronisław Komorowski wróci do Warszawy z pustymi rękoma.
Caine [ Legend ]
..natychmiast zaprzestać tych niesankcjonowanych happeningów!
Flyby [ Outsider ]
..odwrotnie Caine, bardzo się z nich cieszę ..i z przyjemnością czekam na następny występ Palikota
Victor Sopot [ Generaďż˝ ]
Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje.
Heinrich Heine
eros [ Senator ]
Flyby ---> Ale czemu Wladyslaw sie nie cieszy, nie pozwala demokratycznie demonstrowac Lisickiemu i kolegom, wchodzi tylnymi drzwiami? Lybacka miala przynajmniej jaja, zeby do nich wyjsc i porozmawiac, Wladyslaw ma... no coz, rogi w salonie.
Caine [ Legend ]
eros: ty, przestań udawać że jesteś Chyra.
Belert [ Legend ]
Odwołując się do utylitaryzmu z konieczności naruszam fundament tego, co stanowi o naszym człowieczeństwie, ale wiem doskonale, że osoby zgwałcone polityką nie są w stanie wysłuchać, przyjąć i właściwie ocenić odwołania - nie wiem - do kazania na górze - a tylko ta forma umożliwia poznanie poznanie człowieczeństwa bez jednoczesnego jego unicestwiania.
Attyllo :--> yyyyy mimo wszystko oddaje ci honor nawalic tyle slow z ktorych nic nie wynika to sztuka.
Flyby [ Outsider ]
..eros ..nie rozbawiaj mnie ;) ..może miał ich jeszcze po główkach pogłaskać za wybitne poczucie dowcipu w hasełku " pamiętaj głupku o gazie z łupków" ?
..nie przejmuj się tak Belert, to też forma "happeningu" ;)
eros [ Senator ]
Caine ---> Ja jestem Chyra, a Flyby Kidawa-Blonska ;)
Flyby [ Outsider ]
..Chyra pijany w sztok
Caine [ Legend ]
Flyby: Czy wszyscy wspierający PO celebryci są na permanentnym gazie? To by wiele wyjaśniało...
naści:
Flyby [ Outsider ]
..nie wiem czy Chyra wspiera PO ..w ogóle nie wiedziałem kto to jest a Google wyrzuciło mi zdjęcie Chyry balującego pod jakąś ścianą ..siurpryza ;)
..i tak mi się nie podoba
Belert [ Legend ]
Malo jest celebrytow popierajacych PiS bo na ogol celebryci maja kase a jak wiadomo zwolennicy PiSu dopiero licza na kase :))
Flyby [ Outsider ]
..i medale
Belert [ Legend ]
Ziemkiewicz medali nie ma a raczej za kasa lata .
Flyby ja nie lubie jak ktos owija w bawelne p... o honorze i innych wartosciach,naród i te sprawy a jak kasa zapachnie to sie slini.:)
I dlatego zawsze glosuje na PO :)
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Widzę, że kampania na GOLu trwa w najlepsze.
Flyby [ Outsider ]
..człowiek do szczęścia potrzebuje oprócz kasy także wzniosłości i uniesień, Belert - rzecz w tym aby między tymi "przyjemnościami" zachowywał właściwe proporcje ..W danym momencie PO sprawia wrażenie partii która stara się o równowagę społeczną w tym względzie z naciskiem na gospodarkę ..I to mi na razie wystarczy ;) ..napisałem ..na razie ;)
..bo mamy czas kampanii wyborczej, Hajle
Attyla [ Legend ]
Flyby
no, może coś źle napisałem jeżeli zrozumiałeś że chodzi o wartości
Napisałem o "podobnej wycienie", co oznacza, że o ile godzę się z wykwitami twojej niechęci wobec mojej skromnej osoby, to niekoniecznie muszę się godzić na podobną postawę wobec wartości, które są znacznie bardziej istotne.
Biorąc pod uwagę słownictwo, określenia, to nie były "wysokie loty" Attyla
A co ci konkretnie przeszkadzało? Przeczytałem to dwukrotnie i nie widzę niczego w tym niewłaściwego.
Myślisz że Belert czy ja - w ogóle, sympatycy PO
Ja nie wiem... Czy język polski jest dla ciebie zbyt trudny??? W jakim języku mam napisać, że moich zarzutów nie adresowałem do żadnej osoby a do określonej grupy zachowań, którą nazwałem "palikotyzmem"?
..Owego modelu historii do dzisiaj używają jako wsparcia przy politycznej agitacji z dodatkiem taniego, sztandarowego patriotyzmu
Jakiego modelu? Modelu, wedle którego bolszewiccy sługusi oddali władzę nominalną, by zachować władzę rzeczywistą? Modelu zakładającego istnienie więzi i współpracy pomiędzy aparatczykami i bezpieką? Modelu zakładającego, że więzi te i informacje zdobywane w ciągu lat absolutnej władzy bezpieki?
jeżeli tak, to bardzo ciekaw jestem czy podobnie odnosisz się do wieści o istnieniu i funkcjonowaniu organizacji ODESSA? Czy równie aktywnie wspierasz tezę o tym, że SS-mani nie wywozili z Niemiec majątku i nie przeznaczali go na ratowanie skóry swoim towarzyszom? Czy równie nieufnie podchodzisz do informacji o tym, że putin jest byłym oficerem KGB i przejął władzę w okolicznościach dosyć niejasnych? Czy kwestionujesz ocenę tego, że sowiecki aparat bolszewicki uwłaszczył się na byłym mieniu państwowym?
Pytania takie można mnożyć, ale jedno jest pewne. Trzeba mieć nieźle namieszane pod sufitem, by nie kwestionując scenariusza działań SS czy KGB po upadku reżimów twierdzić jednocześnie, że jaruzel to "człowiek honoru" a "układ" i podskórne działania byłej bezpieki w przywiślańskim kraju to jedynie mit.
.. Na moich oczach zastosowali w polityce model używania prawa nie tylko do "tępienia korupcji", używali go przy okazji do tępienia opozycji i organizowania istnych "nagonek" politycznych
Nie wierzę... przecie podstawowym argumentem lewactwa w tym kraju są tzw. "wyroki sądowe". Czyżby należało brać pod uwagę tylko te wyroki, które potwierdzają określoną tezę?
A może prokuratura pod władzą paltfusów jest "uczciwa", ponieważ "uczciwość" tą gwarantuje np. Chlebowski czy inne "kryształowo czyste" postaci platfusów? W tym wszyscy biorący udział w przewrocie pałacowym zwanym także "nocną zmianą"?
..Taka wyniesiona z komuny metoda odpowiedzialności zbiorowej..
Jaka metoda? O ile wiem, to jedynym udanym działaniem, o którym bolszewicki motłoch mówi "odpowiedzialność zbiorowa" jest ustawa o obniżeniu wskaźników ustalania emerytury dla bezpieki - dziecko platfusów.
..Jedynie oni, pisowcy, wiedzą jak należy ją przeżywać i co im się w związku z jej przeżywaniem należy od reszty społeczeństwa
To akurat nie ma nic wspólnego z pisiorami. Wiedza o tym jak należy takie wydarzenia przeżywać przekazywana jest zwykle przez matkę i ojca. Jeżeli ty nie uzyskałeś tej wiedzy od swoich rodziców, to odrobinę może cię usprawiedliwiać ale nie może absolutnie cię uniewinnić. W każdym razie nie powinieneś braku wzorca przedstawiać jako wzorca.
Tak jak nie powinieneś przyklaskiwać akcjom bolszewickich pomiotów, które mają za zadanie skonstruować antytezę dla wzrostu świadomości narodowej wywołanej katastrofą smoleńską poprzez organizowanie przejawów czci dla sowieckich najeźdźców.
To też kwestia posiadania lub braku wzorców przekazanych przez rodziców.
W każdym razie za moich czasów każdy musiał należeć do TPPR, brać udział w pochodach bolszewickich i w "akademiach na cześć", ale nikomu porządnemu nie przeszkadzało to w konstatowaniu faktu, że "oni" okupują "nas".
Belert
słyszałem, że są wśród Polaków tacy ludzie, do których można mówić przecie po polsku a oni nie rozumieją ani jednego zdania ale po raz pierwszy mam okazję stwierdzić to doświadczalnie:P
Flyby [ Outsider ]
..zatem znowu wkleję Twoje sformułowanie, Attylo:
"zaś platfusy przyjęły metodę bezczeszczenia bólu"
..i w tymże stylu napiszę:
..zaś pisiory jadąc na owym bólu usiłują zawłaszczyć Pałac prezydencki ;)
..Jeżeli uważasz że oba te zdania odpowiadają sobie w formie i sposobie wyrażania treści bez budzenia sprzeciwu - zarzuty wobec Twojego języka (jego formy) wycofuję ;)
..Powyższe kwestie akuratnie naświetlają też zjawisko "palikotyzmu" - od którego nie są wolni także ci co "pisowskie racje" wspierają "prawem i lewem", Attylo ..Studenckie "happeningi" przeciwko Komorowskiemu które z lubością przedstawia Caine to tylko kropla w "brudnym morzu".
..Wróćmy do historii której beztrosko używasz w formie propagandowego narzędzia - upraszczając ją fałszywie tam gdzie Ci to wygodnie - wedle wzorców "teorii spiskowych" i takie też stosując analogie ..Nie mam zamiaru wdawać się w tym miejscu w dyskusje z Tobą na ten temat ..Napiszę krótko - ten sposób widzenia i traktowania historii - to dyletanctwo i dla historii obraza ..Co do "namieszania pod sufitem" zadbaj o swój "sufit" - żeby Ci znienacka na łeb nie spadł ;)
..odnośnie nadużywania przez PiS prawa do celów politycznych oraz stosowania w tym względzie swoistej "odpowiedzialności zbiorowej" przeczytaj moje zdanie do końca ..Tak, to nie Rychu i Zdzichu byli oskarżani przez polityków PiS-u o "korupcje i układy" tylko pośrednio Tusk i w ogóle PO.. Pominę już inne przykłady pochopnych i krzywdzących oskarżeń w których specjalizował się niejaki Ziobro jeszcze za władzy PiS-u czy swoiście wybiórczą politycznie działalność CBA..
.."wzorzec przeżywania bólu" oraz jego braki ;) ..Odsyłam Cię Attylo na okładkę "Gali" gdzie w dwa miesiące po śmierci rodziców prezentuje się Marta Kaczyńska z rodziną ..Po śmierci mojej matki nosiłem przez pół roku na ramieniu "krepę", czarną wstążkę - ot, pewnie to przesada - wzorzec już nieaktualny ..Teraz w ramach żałoby udziela się wywiadów w kolorowych magazynach ..o, tempora ..o,mores ;)
..i bądź tak dobry nie pouczaj mnie o kwestiach "posiadania wzorców" - to tak jak z tym "sufitem" - zadbaj o swoje
Attyla [ Legend ]
Flyby
..zaś pisiory jadąc na owym bólu usiłują zawłaszczyć Pałac prezydencki ;)
Wiesz? Ja dziwię się wam. Z jednej strony chrzanicie pierdoły o tym, że nie ma żadnej prawdy, za to jest wiele mniemań, żeby zaraz potem z równym zaangażowaniem pieprzyć równie niedorzeczne farmazony i "prawdziwych" i "fałszywych" uczuciach.
I na tym - delikatnie rzecz ujmując - wątpliwym gruncie budujecie swoje domki z piasku cynicznych i kłamliwych insynuacji. Nie ma co. michniki wychował godnych następców.
aż rzygać się chce...
..Powyższe kwestie akuratnie naświetlają też zjawisko "palikotyzmu" - od którego nie są wolni także ci co "pisowskie racje" wspierają "prawem i lewem", Attylo ..Studenckie "happeningi" przeciwko Komorowskiemu które z lubością przedstawia Caine to tylko kropla w "brudnym morzu".
Ty na prawdę nie dostrzegasz żadnej różnicy pomiędzy wygłupami zgwałconych polityką studentów a palikotem???
Głupio pytam. Oczywiście, że dostrzegasz, choć w ramach swojej programowej "prawdziwości uczuć" bezczelnie skłamiesz.
Wróćmy do historii której beztrosko używasz w formie propagandowego narzędzia - upraszczając ją fałszywie tam gdzie Ci to wygodnie - wedle wzorców "teorii spiskowych" i takie też stosując analogie
Tak się składa, że podstawową metodą poznawczą - i nie tylko w historii - jest indukcja. A to, że akurat takie skojarzenie a nie inne ci się nie podoba świadczy dobitnie raczej o tobie niż o metodzie badawczej.
..Tak, to nie Rychu i Zdzichu byli oskarżani przez polityków PiS-u o "korupcje i układy" tylko pośrednio Tusk i w ogóle PO
jakby nie patrzeć, to podczas "nocnej zmiany" byli dokładnie po tej stronie, po której rządziła UBecja. Może zatem skojarzenie jest na wyrost a może nie.
Pominę już inne przykłady pochopnych i krzywdzących oskarżeń w których specjalizował się niejaki Ziobro
Może jednak nie pomijaj, bo pomijając zostawiasz swoje utyskiwania bez treści.
Odsyłam Cię Attylo na okładkę "Gali"
Na okładkę czego? To tam znajduje się jedyne źródło prawdy w tym fałszywym świecie? Tam dowiem się czym są "prawdziwe" a zatem "prawomocne" uczucia i czym są uczucia "fałszywe"?
Nie za dużo ty się Mickiewicza naczytałeś?:D
Flyby [ Outsider ]
.."rzygać" to mnie się może zachcieć kiedy nadal będziesz stosował taką kulawą sofistykę, Attylo ;) ..Nie dochodzi do Ciebie fakt że sam posługujesz się kłamliwą i wredną insynuacją wraz z całym zestawem wątpliwych epitetów w formie naklejek ;)
..Widocznie że bardzo się starasz aby zaistnieć wśród tych "zgwałconych polityką" ;)
..Uogólnienia w historii (indukcja ;)) to możesz stosować wykładając dzieje Polski przedszkolakom - gdzie indziej będzie to doktrynerstwo lub prosta manipulacja historią ..Upatrywanie w czymś takim "metody badawczej" zaliczam między Twoje nieudane kpiny ;)
.."Skojarzenia", to Ty po prostu masz "chore", jak cała reszta pisowskiego elektoratu ..Ta Twoja "nocna zmiana" i "rządy ubecji" czyli fantasmagorie polityczne dla ubogich umysłem sensatów, trochę to co prawda tłumaczy, tyle że nie do końca ;)
..Jedne przeprosiny Ziobro już były publikowane, inne sprawy tylko w części znalazły finał, poczekajmy ;)
..Na koniec - "Gala" pokazywała obecny "wzorzec przeżywania żalu", nie ma potrzeby odsyłania mnie do Mickiewicza ;)
Raziel [ Action Boy ]
o..to tutaj teraz trollujesz Flyby:)
<chrup chrup>
Flyby [ Outsider ]
..dla Raziela:
Attyla [ Legend ]
Flyby
Nie zauważyłem tego (pewnie dlatego, że nie chciałem tego widzieć), ale ty chyba rzeczywiście trolujesz.
Wszystkie twoje "odpowiedzi" ograniczają się do prostego stwierdzenia "nie, bo nie" a takie coś nie ma żadnego sensu i jedynym, do czego może prowadzić jest kłótnia lub puszczenie nerwów u osoby, która jest celem takich manipulacji.
W każdym razie na zabawy z kimś, kto troluje to ja nie mam czasu ani ochoty.
I to chyba tyle w temacie palikota. Jedynym jego obrońcą jest trol:p
legrooch [ MPO Squad Member ]
Wszystkie twoje "odpowiedzi" ograniczają się do prostego stwierdzenia "nie, bo nie" a takie coś nie ma żadnego sensu i jedynym, do czego może prowadzić jest kłótnia lub puszczenie nerwów u osoby, która jest celem takich manipulacji.
I patrzcie, kto to pisze
Attyla [ Legend ]
pisze to ktoś, komu bez przerwy zarzuca się stosowanie zbyt "mądrego języka", "filozofowanie", czy - by wyrazić się najbardziej obskurancko - stosowanie "muru tekstu" czy jakoś tak.
Flyby [ Outsider ]
..nie prościej napisać, nie będę z Tobą dyskutował? ..I z głowy
..Jak to powiedział Schetyna komentując wpadki Bronka - "Można z tym żyć"
Attyla [ Legend ]
Flyby
Dyskutować z tobą to ja mogę. Byle była to dyskusja, bo to tutaj zdaje się już zahaczać o trolowanie.
Ja rozumiem, że dla siebie samego jesteś autorytetm jedynym i niepodważalnym, ale zasady tej nie można odnosić do innych, więc jeżeli już coś piszesz, to staraj się to uzasadnić jakoś. Wypowiedzi nie zawierające uzasadnienia nie wnoszą nic do dyskusji i sprowadzają je na manowce deklaracji ideowych, których wysłuchiwanie nie interesuje mnie.
Flyby [ Outsider ]
..rety, Attyla ..przecież uzasadniałem, wklejałem Twój cytat i odpowiadałem w Twoim stylu ..Jeżeli piszesz o "chrzanieniu pierdół" i dajesz naklejki "następców Michnika" - to można to potraktować tylko jako nieuprawnione insynuacje i w ten sam sposób odpowiedzieć ..Wyobrażasz sobie że będziesz mnie "uczenie" obrażał a ja będę na te Twoje pseudo uczone wywody odpowiadał w języku "akademickim"? ..Otrzymasz odpowiedź w języku podobnym i w podobnej formie ..Tylko treść ulegnie zmianie ;)
.."Uzasadnienia" wypowiedzi których się domagasz są także w Twoim stylu - bywa co prawda że w ogóle ich nie zauważasz lub opacznie traktujesz (jak z "Galą") ale tak traktujesz wiele kwestii oponenta - w skrócie (indukcja ;)) czyli jak Ci wygodnie ..Po czym raczysz mnie mianem "trolla" ..Zauważ - równie dobrze mógłbyś napisać "godny następca Michnika", z takimi się nie dyskutuje ;) ..Widzisz jak ułatwiam Ci życie? ;)
Belert [ Legend ]
Ja rozumiem, że dla siebie samego jesteś autorytetm jedynym i niepodważalnym, ale zasady tej nie można odnosić do innych,
i kto to pisze II :)
Flyby [ Outsider ]
..i w ramach uzasadnienia zdania:
.."zaś pisiory jadąc na owym bólu usiłują zawłaszczyć Pałac prezydencki"
Caine [ Legend ]
Flyby: ..Po śmierci mojej matki nosiłem przez pół roku na ramieniu "krepę", czarną wstążkę - ot, pewnie to przesada - wzorzec już nieaktualny
ciekawe, co by Ci na to powiedzieli Kutz z Bartoszewskim. ogarnij się, chłopie.
Flyby [ Outsider ]
..Caine, kpiąc w ten sposób, kpisz także ze swoich rodziców..pewnie im się należy
Caine [ Legend ]
aha. a więc to tak. 2/10; nuff said.
Flyby [ Outsider ]
..00 ^^
Attyla [ Legend ]
Flyby
Wyobrażasz sobie że będziesz mnie "uczenie" obrażał a ja będę na te Twoje pseudo uczone wywody odpowiadał w języku "akademickim"?
"Uczenie obrażał"? W którym miejscu?
Otrzymasz odpowiedź w języku podobnym i w podobnej formie ..Tylko treść ulegnie zmianie ;)
To znaczy "Uczenie obraźliwym"? Nie mogę się doczekać:)
lub opacznie traktujesz (jak z "Galą")
Nie traktuję opacznie, bo nie wiem co to jest.
bywa co prawda że w ogóle ich nie zauważasz
Bo najwyraźniej są niewidzialne.
Po czym raczysz mnie mianem "trolla"
Nie ja cię uraczyłem tym mianem, ale cóż... Wydało mi się trafne.
.i w ramach uzasadnienia zdania:
Ta opinia jest niefalsyfikowalna. W zasadzie to samospełniająca się przepowiednia i niezależnie od tego, co by JK uczynił, zawsze mógłbyś go nią uraczyć. Jedyną chyba czynnością neutralną po tym względem byłoby polityczne samobójstwo LK. Oczywiście całe lewactwo tego kraju ucieszyłoby się z tego bardzo, ale nie wydaje mi się to zachowaniem odpowiednim w tych okolicznościach.
W każdym razie gdyby ja był na miejscu LK, nie odpuściłbym, choćby dlatego, że uważałbym, że należy ciągnąć to, za co oddał życie, co - naturalnie - dałoby identyczny pretekst do podobnych świństw.
Bo jedynym pretekstem do zaprzestania takich ataków byłoby - jak obecnie w odniesieniu do JK - zejście wam z oczu. Oddanie pola. Zmarnowanie wszystkiego, co udało się dotąd osiągnąć.
Powiem ci w każdym razie jedno: szykowałem się by oddać swój nieistotny głos na Marka Jurka, jednak obserwując to, co się obecnie dzieje coraz bardziej skłaniam się do tego by, jak moja żona - oddać głos na JK.
Flyby [ Outsider ]
..od końca zaczynając ..to może ja zamiast Ciebie zagłosuję na Marka Jurka? ..On reprezentuje prawie to samo co Jarosław tylko bez taniego radykalizmu, demagogii, politycznego fałszu i awanturnictwa ..I Twój wybór był prawidłowy.
..Niestety jestem także realistą który uważa że jego głos wyborczy nie jest "nieistotny" ..Oprócz swoich wartości do wagi swojego głosu dodaję kalkulację jaka kandydatura będzie lepsza dla Polski w danym momencie politycznym.
..Nie zapominaj że PO to wciąż prawica dbająca o podstawowe tradycje patriotyczne łącznie z naszym tradycyjnym wyznaniem ..Jedyne co jej można zarzucić to czasami zbytnia "pasywność", która jednak ma swoje plusy i minusy.
..Pisałem że nie podobały mi wywiady Marty Kaczyńskiej w kolorowych czasopismach typu "Gala", niezależnie od tego co mówi - według wzorców żałoby po rodzicach którym byłem wierny - takie wywiady po prostu "nie przystoją" - zwłaszcza że brak też było akcentów tej żałoby ..Tutaj można się ze mną nie zgodzić - obyczaje się zmieniają.
..Spróbujemy wyjaśniać dalej w tym samym tonie .."Uczone obrażanie" - to traktowanie mnie jako wyraziciela "michnikowszczyzny" w kontekście równie fałszywych terminów i skrótów tyczących historii ..Nie cierpię uogólnień i terminów wymyślonych przez radykalnych sensatów dla podkreślenia własnych racji politycznych, tak jak nie jestem w stanie przyjąć przeżywania religijnego w wydaniu ojca Rydzyka ..Być może i w tym względzie jestem zbytnio przywiązany do starych wzorów ;)
..Rozumiem że być może Ty dla odmiany nie potrafisz dyskutować bez tego całego aparatu i słownictwa "młodych wojujących" ale wtedy musisz być przygotowany na podobne uogólnienia lub uproszczenia. ..Hmm ..może na razie wystarczy tej "normalności" ;)
Caine [ Legend ]
..Nie zapominaj że PO to wciąż prawica dbająca o podstawowe tradycje patriotyczne łącznie z naszym tradycyjnym wyznaniem
Po takim dictum ciężko brać Flyby'a na poważnie.
Ale za to znalazłem dla niego piosenkę:
Flyby [ Outsider ]
..żałosny jesteś Caine :)
Alien.pl [ Generaďż˝ ]
A ciekawe kiedy kto obleje tego kota benzyną i go podpali ? Ale PO przez niego można powiedzieć już przegrało, ale przynajmniej Endriu L. ma godnego następcę na scanie politycznej.
Caine [ Legend ]
Flyby: zbyt się przejmujesz tym co tu robisz.
Flyby [ Outsider ]
..a może tak .. "przyganiał kocioł garnkowi"
Attyla [ Legend ]
Flyby
On reprezentuje prawie to samo co Jarosław tylko bez taniego radykalizmu, demagogii, politycznego fałszu i awanturnictwa
Tu zgodzę się bez zastrzeżeń. Dlatego zresztą oraz dlatego, że poważnie bierze naukę Kościoła i swoją do niego przynależność myślę o tym, by głosować na niego właśnie, choć i tak wiem, że mój głos jest tylko kolejnym świstkiem mającym legitymizować brak jakichkolwiek podstaw do sprawowania władzy.
I Twój wybór był prawidłowy.
Jaki wybór? To nie wybór a formalny głos. Wyboru dokonuje bożek transcendentnego narodu - zobiektywizowany "polak" "wyrażający" "wolę" "narodu". Razem piramidalna bzdura mająca podtrzymywać mitologię kontraktualizmu.
Niestety jestem także realistą który uważa że jego głos wyborczy nie jest "nieistotny"
Gdybyś rzeczywiście był "realistą", to wiedziałbyś, że każdy głos jest nieistotny. Chociażby z tego powodu, że po wyborach elekt i tak robi, to na co ma ochotę a nie akurat to, co przyjmujesz za "podstawę" "swojego" "wyboru".
Razem to jedna, wielka mistyfikacja mająca za cel ukryć arbitralność (i tym samym nadać im pozory racjonalnej prawomocności) przyjmowanych rozstrzygnięć.
Nie zapominaj że PO to wciąż prawica dbająca o podstawowe tradycje patriotyczne łącznie z naszym tradycyjnym wyznaniem
Przy tym zdaniu zapowietrzyło mnie totalnie. Mógłbym napisać, że bezczelnie kłamiesz, ale wydaje się, że ty wierzysz w ten absurd.
Dla twojej wiadomości: liberalizm ZAWSZE był umieszczany po lewej stronie wskaźnika ideologicznego. Niezależnie od czasu, odmiany i okoliczności.
Dodatkowo odmiana liberalizmu reprodukowana przez platfusy to liberalizm polityczny Rawlsa, który niewiele różni się od zwykłego marksizmu i różnice te są bardziej symboliczne niż realne.
Pisałem że nie podobały mi wywiady Marty Kaczyńskiej w kolorowych czasopismach typu "Gala", niezależnie od tego co mówi - według wzorców żałoby po rodzicach którym byłem wierny - takie wywiady po prostu "nie przystoją" - zwłaszcza że brak też było akcentów tej żałoby ..Tutaj można się ze mną nie zgodzić - obyczaje się zmieniają.
Nie zamierzam się z tobą zgadzać albo nie zgadzać. Nie wiedziałem co to jest Gala (teraz widzę, że chodzi o jakieś kolorowe pismo z dużą ilością obrazków). Nie wiedziałem, że M Kaczyńska dawała jakieś wywiady. Do wczoraj nie wiedziałem nawet kim jest M Kaczyńska (przez chwilę nawet myślałem, że chodzi o matkę, którą nieopatrznie uśmierciłem jakiś czas temu:)).
W każdym razie z tego co wiem, to MK nie jest JK, w związku z czym trudno JK stawiać z powodu jej zachowań stawiać zarzuty (choć sam fakt tego, że jest zdolna do nie_wiem_czego może świadczyć o całej rodzinie i panujących w niej obyczajach, choć nie znając jej "zbrodni" nie mogę odnosić się do jej "win"). Ponadto - o ile wiem - MK nie startuje w wyborach. Nawet na przewodniczącą komitetu klasowego:)
Nie cierpię uogólnień i terminów wymyślonych przez radykalnych sensatów dla podkreślenia własnych racji politycznych, tak jak nie jestem w stanie przyjąć przeżywania religijnego w wydaniu ojca Rydzyka
Jeżeli - tak jak twierdzisz - nie cierpisz uogólnień, to znaczy to ni mniej ni więcej, że nie jesteś w stanie podejmować jakichkolwiek ocen. Temu zaś przeczy chociażby twoja wypowiedź w odniesieniu do MK.
Skoro jesteś w stanie zredukować ją do fenomenów przepuszczonych dodatkowo przez filtr własnych uprzedzeń, niechęci i innych takich, to nie możesz twierdzić, że nie cierpisz - cytuję: - "uogólnień i terminów dla podkreślenia własnych racji politycznych".
Ponadto ja nie mam własnych racji politycznych poza tymi, które żądają detotalizacji państwa i polityki.
W tym zaś względnie występuję z pozycji radykalnie innych w stosunku do pozycji prezentowanych przez RM, które ma charakter silnie narodowy i zdaje się nie zdawać sobie sprawy z konieczności z takiej postawy płynących.
yć może i w tym względzie jestem zbytnio przywiązany do starych wzorów ;)
jakby nie patrzeć, to "stare wzorce" realizuje właśnie RM a nie ty.
ale wtedy musisz być przygotowany na podobne uogólnienia lub uproszczenia
Przygotowany? Analiza polega na tym właśnie, że dokonuje się "idealizacji" - czyli uproszczenia zastanych wydarzeń i z nich stara się wyciągnąć wnioski zgodne z wyznawanym systemem wartości. Bez tego "uproszczenia" i oceny nie jest możliwe nabycie i systematyzacja wiedzy i doświadczeń. Nie dokonując "uproszczeń" musiałbym z konieczności starać się robić replay rzeczywistości, co jest oczywistym absurdem.
Jeżeli możesz stawiać jakieś zarzuty, to dotyczyć one mogą raczej metody uogólnienia i systemu wartości, według wskazań którego dokonuję ocen. Takich zarzutów jednak tobie - jako liberałowi - stawiać nie wolno, bo postulat neutralności to postulat nieobecności. W tym przypadku w sporze.
Bez drugiej osoby brak jest różnic a zatem i warunków powstania sporu, więc i komunikacji w ogóle.
Flyby [ Outsider ]
..Tak sobie myślę czasem Attyla że różnice dzielące nas w ocenianiu rzeczywistości biorą się nie z jakiś tam "izmów", które tak namiętnie cytujesz lecz właśnie ze sposobu ich traktowania ;)
..I tak teorie oraz programy polityczne w przełożeniu na realia wykonawcze nijak najczęściej się mają lub w bardzo małym stopniu, do zakładanych przez Ciebie "liberalizmów" w wydaniu Rawlsa czy innym ;) ..Krótko mówiąc to co ubierasz w "świecidełka teoretyczne" w praktyce im nie odpowiada lub nawet jest czymś innym. Przykładem tutaj może też być Twoja i moja ocena działalności Radia Maryja ..Ty twierdzisz że kontynuuje ono "stare wzory" religijnego przeżywania, ja odczuwam je jako nieustanne zakłócenia mojego "sacrum", wymienianiu go na publiczne gadki, często z tym "sacrum" nie mające nic wspólnego ..
..Idźmy dalej - nie obchodzi mnie na ile mój głos jest "nieistotny" w ujęciu teoretycznym takiej czy innej wykładni filozoficznej. Tkwiąc w realiach określonego systemu społeczno-politycznego akcentuję swój byt narzędziami które mi ten system daje ..Jedyne na co powinienem kłaść nacisk to troska aby mój wybór nie zagroził mojej egzystencji i moim wartościom - tutaj niezbędne jest uwzględnianie "projekcji" obywatelskiej czy jak wolisz wspólnotowej, społecznej ;) ..W tym momencie znajduje zastosowanie moje doświadczenie życiowe czy jak wolisz, wiedza. Inaczej więc podchodzę do t.zw. "kampanii wyborczych", inaczej też oceniam polityków - przeciętny wyborca to nie ja ;)
..Dlatego jestem "nieczuły" na większość owych "terminów i uogólnień" politycznych, sztandarowych haseł i górnolotnych pustot bo wiem co się za nimi kryje w praktyce - jaką cenę można (należy) zapłacić za oddanie im się choćby dla spełnienia emocjonalnych potrzeb ;)
..Możesz powyższy fragment potraktować właśnie jako ową "idealizację" czy uproszczenie o której piszesz.. W odróżnieniu jednak od Ciebie ja nie nadaję mu "patentu racji" czy nieomylności - wiem że każdy z nas stosownie do posiadanych doświadczeń i przekonań, może w takim "uproszczeniu" wprowadzać własne "poprawki" ..