--> Archiwum Forum
mateusz2 [ Senator ]
internet na karty pre-paid
Witam mam takie pytanie, ostatnio zobaczyłem ze jest dostępny taki internet w salonach era orange itd. Jest to internet bez zadnej umowy itd. cos na zasadzie tak jak karta pre-paid do telefonu. No i tak sobie pomyslalem ze osoby korzystajace z takiego netu sa możliwe do namierzenia, bo przeciez to chyba nie zostawia zadnych sladów, wiec jesli jacys hakerzy czy nawet nie wiem pedofile korzystaja z takiego czegos to jak jest z namierzeniem ich ?? chodzi mi oczywiscie o organy scigania. Ja to sie nie znam na tym wiec pomyslalem ze na tkaim forum moze ktos bedzie wiedzial a zaciekawił mnie ten temat hehe
pozdrawiam
Snakepit [ aka Hohner ]
jesteś hakerem lubującym się w dzieciach? ;)
mateusz2 [ Senator ]
haha wiedziałem ze ktos tak napisze :D roman polański z tej strony :P
Narmo [ nikt ]
Jeżeli jednorazowo skorzystasz zarówno z urządzenia, jak i karty SIM to faktycznie ciężko będzie coś takiego namierzyć. Jeżeli jednak będziesz to robił często, to ze zlokalizowaniem nie będzie żadnego problemu.
Shaybecki [ Shaybeck ]
doładuj sobie kartę z konta bankowego na przykład
jeżeli będziesz podłączony odpowiednio długo to będą cię mogli namierzyć spokojnie
jakbyś chciał być nieuchwytny musiałbyś z takiej karty korzystać tylko chwilę podczas przestępstwa i ją wyrzucić
i to też zakładając, że nikt nie wie w którym miejscu tą kartę kupiłeś
FeNoMeN [ Pretorianin ]
.
mateusz2 [ Senator ]
a na jakiej zasadzie maja namierzac skoro takim modem loguje sie chybado odbiornika w mojej dzielnicy a tutaj z tego napewno duzo osob korzysta. NIe rozumiem tego myslałem ze takie cos jest ciezkie do namierzenia. Ciekawy temat
Narmo [ nikt ]
Jeżeli pokrycie jest dostatecznie dobre, to jesteś w zasięgu więcej, jak jednej wieży. Jeżeli są to 3 wieże lub więcej źródło sygnału można namierzyć z dokładnością do kilku metrów.
Sezz [ Konsul ]
hej hakierzy, dobrze kombinujecie, ale namierzanie nie jest takie proste i szybkie.
Powiem tylko tyle: net na karte, mocna antena i moga namierzac i namierzac.
Oczywiscie, ze predzej czy pozniej namierza, ale bedzie to dla nich niesamowicie upierdliwe, bo wy w tym czasie zmieniacie sima oraz miejsce, z ktorego sie laczycie.
można namierzyć z dokładnością do kilku metrów.
nie ma to jak hamerykanskie filmy i satelity
Do kilku metrow... coz za ignorancja i niewiedza :P
Morbus [ TIR DRIVER_ SKYDIVE ]
karte sim namierza weic i pewnie karte sieciowa czy tez parametry kompa bez problemu tez.. chocby mac adres karty.. chyba ze sie to wpina w usb (niewiem) to pewnie jakis inny nr
mateusz2 [ Senator ]
pod usb sie wpina chyba, no to ciekawe tymbardziej ze opinie widze rózne są :P
mateusz2 [ Senator ]
upp
BlackBolt [ Senator ]
Do kilku metrow... coz za ignorancja i niewiedza :P
Gość żartował sobie u mnie w okolicy kiedyś w taki sposób: kupił pre-paid i jakiś badziewiasty telefon, po czym dzwonił do różnych instytucji. A to bomba, a to po pogotowie, a to gdzieś się pali. Po 4 telefonie zanim się rozłączył policja o mało mu w tyłek nie wjechała z taką dokładnością mogli go znaleźć. Nie widać go nigdzie do tej pory, a minęły już jakieś dwa lata.
Browar Drinker [ Szef wszystkich szefow ]
Jeśli "h4x0r" nie zalogowałby się z tej karty/modemu na naszą-kasę lub coś w tym stylu to prawdopodobnie nikomu nawet nie chciałoby się próbować go szukać. Zablokowaliby kartę i/lub modem i daliby sobie spokój. W dużych miastach namierzanie po gsm to dokładność do ok. 200 m na wioskach to w kilometrach pewnie...
Narmo [ nikt ]
USB czy nie to bez znaczenia. Cały czas mówimy o internecie opartym o GSM, więc każdy tego typu modem będzie miał w środku (wyjmowaną lub montowaną na stałe) kartę SIM, która ma unikalny identyfikator, jak również i sam modem będzie miał swój identyfikator (IMEI znany z telefonów). Przy połączeniu z wieżą wysyłane są nie tylko informacje dotyczące karty SIM, ale również IMEI urządzenia, w którym ta karta siedzi. W ten sposób od dawna można namierzyć zarówno kartę, jak i sam telefon/modem i na upartego zablokować skradziony telefon, a nie tylko kartę SIM (na zachodzie podobno powszechna praktyka. U nas jeszcze się z czymś takim nie spotkałem niestety).
Sezz --> Byle GoogleMaps z czegoś takiego korzysta. W USA telefon nie musi mieć wcale GPS, żeby podał przybliżoną lokalizację w miejscach, o odpowiednim pokryciu.