GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Lektury szkolne

06.06.2010
21:09
[1]

taki_sobie_gostek [ Pretorianin ]

Lektury szkolne

Jaki macie stosunek do lektur szkolnych? Właśnie kończę drugą klasę liceum i właśnie niedawno zacząłem je lubić. Mimo iż ogólnie lubię czytać, to lektury zawsze były dla mnie męką, szczególnie te romantyczne. Czytałem je chyba tylko dlatego, że były krótkie. Wczesną wiosną mieliśmy przerabiać "Lalkę" - a ja miałem taki dziwny okres dziwacznej motywacji, więc wmontowałem sobie misję, żeby to przeczytać, żeby przebrnąć - takie jakby wyzwanie. Spodziewałem się ciężkiej przeprawy i zacisnąłem zęby przy czytaniu pierwszych stron - okazało się, że nie mam po co. "Lalka" wciągnęła mnie bardziej niż niejeden współczesny hit. Potem zaliczyłem "Nad Niemnem" - tutaj faktycznie było ciężko, ale dotrwałem. Kolejna była "Zbrodnia i kara" - to już faktyczny geniusz, najlepsza lektura jaką dotąd czytałem. Może kiedyś poszukam innych książek Dostojewskiego. W wakacje chciałbym przeczytać "Potop", na razie spróbowałem kilku stron i styl mnie odrzucił. Ale mam czas...
A jakie lektury podobały się wam najbardziej?

06.06.2010
21:15
[2]

zoloman [ Legend ]

Żadnej nie przeczytałem, ale myślę że "Zbrodnia i kara" i "Jądro ciemności" są ok. Reszta to bezwartościowy bełkot, który zamiast wpoić jakieś wartości potrafi co najwyżej całkowicie zniechęcić do czytania książek. Bo potem ludzie myślą że wszystkie książki są takie "fajne" i zwyczajnie po nie nie sięgają.

Edit: Mówię o szkole średniej, bo wcześniej jakieś tam psy które jeżdżą koleją czy chłopcy z placu broni są ok.

06.06.2010
21:16
[3]

GAME24H [ Centurion ]

Nie czytam lektur tylko ich streszczenia. przykładowo kiedys przeczytałem Zemste i dostałem 2, potem przeczytałem streszczenie Krzyżaków i dostałem 4. Ale mogę ci polecić Hobbita

06.06.2010
21:20
[4]

dresX94 [ Happy Bóbr ]

Kilka lektur jest naprawdę ciekawych. Ogółem czytam streszczenia ale potem z ciekawości siadam do niektórych a z ostatnich jakie czytałem bardzo podobały mi się "Kamienie na szaniec"

06.06.2010
21:22
[5]

Montera [ Michael Jackson zyje ]

W podstawówce i gimnazjum wszystkie przeczytałem. Zobaczymy jak będzie dalej.

06.06.2010
21:22
[6]

ma_ko [ Fanboy Sony ]

Ja ogolnie czytam wszystkie lektury jakie by nie były... ("Cierpienia Młodego Wertera" *_*) ;P bo wiem ze jak potem bedzie kartkowka nagle czy odpowiedz to rosnie prawdopodobienstwo pozytywnej oceny ;P

06.06.2010
21:23
[7]

k42a_ [ The Blues ]

W gimnazjum jeszcze żadnej nie przeczytałem. Czemu? Bo są po prostu nudne.

06.06.2010
21:25
[8]

amadi1 [ ElMundo ]

Nie czytam lektur tylko ich streszczenia. przykładowo kiedys przeczytałem Zemste i dostałem 2, potem przeczytałem streszczenie Krzyżaków i dostałem 4.

..."a jak pójdę na maturę to dostanę z JP 100 %, na 100 %!"

06.06.2010
21:27
[9]

novi.. [ Senator ]

Ogólnie czym dalej moja nauka postępowała, tym gorzej było z lekturami. O ile w podstawówce i gimnazjum praktycznie wszystko czytałem, to w liceum nastąpił kryzys :) Może przeczytałem 3-4 całe książki. Z tym, że 1 była z musu, bo nauczycielka zagroziła sprawdzianem z treści bo nie czytamy lektur. Pod koniec 3 klasy była już patologia, w 2-3 ostatnich lekturach nawet nie przeczytałem streszczenia. W nauce przed maturą oczywiście to nadrobiłem :)

W LO jakoś nie widziało mi się czytanie z przymusu.

Na świadectwie mam 3 z polaja, więc nie jest źle.

Z tego co pamiętam Konrad Wallenrod był dość ciekawy.

06.06.2010
21:39
[10]

likfidator2 [ Konsul ]

W podstawówce przeczytałem wszystkie lektury. Do gimnazjum nie chodziłem, bo ja jeszcze kończyłem szkołę przed reformą. W szkole średniej zaś z roku na rok czytałem coraz mniej. Powód był jeden: nauczycielka od polskiego. Kobitka może specjalnie podła nie była, ale miała jedną paskudną cechę, nie dało się z nią dyskutować, tylko trzeba było przyjąć jej punkt widzenia, albo się nie odzywać.
Zawsze po przeczytaniu książki wyrabiam sobie opinię na jej temat. Na lekcjach języka polskiego zaś byliśmy naprowadzani na jedynie słuszny tor rozumowania. Dlatego po pewnym czasie przestałem czytać lektury i ograniczyłem się do streszczeń. Zacząłem odbierać lektury nie jak książki, ale jako chronologiczny spis wydarzeń, bo żeby dostać dobrą ocenę trzeba było powtórzyć to co mówiła "nauczycielka" kilka lekcji wcześniej. Nie czytając lektur po prostu przestałem się denerwować z tego powodu.

06.06.2010
21:39
[11]

Chudy The Barbarian [ Legend ]

W tym roku z "większych" lektur w LO przeczytałem tylko Zbrodnię i Karę. Nawet mi się podobała, ale w tym roku już raczej na tym koniec. Z lektur z LO jeszcze mi się podobało nawet Quo Vadis, które też przeczytałem w całości. Pozostałe ścierwa typu Pan Tadeusz, Lalka, Konrad Wallenrod, Cierpienia Młodego Wertera itp po prostu se olewałem.

06.06.2010
22:01
[12]

Stalin_SAN [ Generaďż˝ ]

Ostatnio z lektur czytałem latarnika, książka miała chyba niecałe 20 stron ;]

W podstawówce czytałem wszystkie, ale w gimnazjum to olałem, bo mimo iż przeczytałem książke to nigdy ich nie rozumiałem i dostawałem kosy więc po co marnować czas? Już lepiej se streszczenie przeczytać niż marnować czas na te syfy.

06.06.2010
22:03
smile
[13]

Konrad Wallenrod [ Major ]

Z tego co pamiętam Konrad Wallenrod był dość ciekawy.

Zaiste

06.06.2010
22:05
[14]

boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]

W podstawówce i gimnazjum prawie wszystkie czytałem, a w liceum tylko wybrane (mniej więcej 70% lektur przeczytałem) - zawsze najpierw sprawdzałem jaka jest tematyka, jeżeli interesująca dla mnie i pozytywne opinie o niej krążą to się zabierałem. Najbardziej podobała mi się Zbrodnia i kara, Jądro ciemności i Dżuma, no i jeszcze Ludzie Bezdomni jakoś tak :P A no i jeszcze Hamlet nawet mi się podobał (to nie jest lektura, ale i tak omawialiśmy).

06.06.2010
22:16
[15]

halfmaniac [ Dr. Freeman ]

Mnie strasznie Potop wciągnął ;)

07.06.2010
09:19
smile
[16]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

Ooooo zgadzam się z autorem.

Jakbym ja to pisał, tyle że ja przeczytałem wszystkie lektury od podstawówki jak leciało.

I też Zbrodnia i kara mnie tak wciągnęła że sięgam po kryminały, lepszy od niej tylko Wiedźmin (choć nie kryminał, chodzi mi ogółem o książki).

Super powieść, nie mogłem się oderwać, czytałem ją w wakacje. Ogółem lubię takie klimaty, kryminalno-psychologiczne, najbardziej podobało mi się to co działo się w głowie Raskolnikowa i opisy tego, a także gra z Porfirym.

Geniusz, polecam!

07.06.2010
09:45
[17]

l3miq [ Konsul ]

Tylko Dżumę i Jądro Ciemności przeczytałem, reszta streszczenia. ~30% lektur w ogóle nie znałem ale od czego jest długi weekend przed maturą

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.