Kleryk 85 [ Pretorianin ]
Co sądzicie o "Nagim Wojowniku" Tsatsouline'a?
Czy ktoś z was posiada tą książkę i próbował zastosować ten trening, z uwzględnieniem wszelkich sugestii odnośnie techniki wykonania?
Ja przeczytałem ale przyznam szczerze, że za pierwszym razem nie udało mi się poprawnie wykonać ani przysiadu na jednej nodze, ani pompki na jednej ręce trzymając nogę w powietrzu (SIC!).
Może ktoś z was ma już zaliczoną przygodę z tą książką i podzieli się wrażeniami z treningu, czy rzeczywiście to takie cuda na kiju?
Chodzi mi zwłaszcza o te nowinki z odpowiednim oddychaniem, napinaniem mięśni, smarowaniem gwintów itd.