--> Archiwum Forum
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
co o tym sądzicie - zapis prawny
Termin rozpatrzenia reklamacji przez firmę Agito S.A wynosi 14 dni roboczych od chwili przyjęcia towaru. Wszystkie produkty, mające gwarancję Agito są wysyłane bezpośrednio do dystrybutora lub producenta danego sprzętu, jeżeli serwis producenta/dystrybutora stwierdzi, że naprawa sprzętu wymaga dodatkowych ekspertyz, bądź wymiany ciężko dostępnych części, okres rozpatrywania zgłoszenia może zostać wydłużony do 28 dni roboczych. Sposób rozpatrzenia i zakończenia reklamacji poprzez naprawę, wymianę lub zwrot kosztów zakupu należy tylko i wyłącznie do gwaranta.
Czy, jeśli wysyłając uszkodzony sprzęt 10 maja, a przy odebraniu z ich strony 12 maja, mogę jutro dzwonić i domagać się wysłania nowej rzeczy? Czy aby 28 dniowy termin wszedł w życie muszą do mnie dziś zadzwonić i uprzedzić o tym, czy jutro mogą mi najzwyczajniej w świecie powiedzieć, że przykro nam, przedłużamy?
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
uP?
Blink! [ Generaďż˝ ]
Możesz zadzwonić i spytać czy towar jest już gotowy do odbioru czy jednak musisz czekac kolejne 14 dni roboczych. Nie jest w tym zapisie nigdzie zamieszczona informacja o obowiązku informowania klienta o terminie odbioru towaru.
Natoorex [ Centurion ]
Ale pewnie on nie chce dzwonic i sie pytac bo wtedy dostanie odpowiedz ( byl kontakt z serwisem ) A liczy na to ze jak serwis go nie powiadomi to bedzie mogl sie ubiegac o zwrot kasy.
Cwaniaczek.
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
NIe tyle o zwrot kasy, tylko o przysłanie nowych części. ;)
i nie cwaniaczek, po prostu sklep się opierdala jak tylko może. W tym momencie jestem miesiąc bez kompa, 3 tyg reklamacji + 1 tydzień w celu ekspertyzy
mirencjum [ operator kursora ]
"Jeżeli serwis nie naprawi w terminie ale uważa, że da rade naprawić
i nie chce zdecydować o wymianie na nowy, to nic nie zrobisz.
W przypadku przedłużającej się naprawy możesz ewentualnie wezwać ich
pisemnie do wykonania naprawy w określonym przez Ciebie terminie, a
po upływie tego terminu ostrzeżesz, że zażądasz wydania towaru,
naprawisz go na koszt własny i będziesz domagać się zwrotu kosztów
naprawy - tu uważaj, bo nie znam gwaranta, który bez sądu pójdzie na
takie coś.
Możesz tez napisać do głównego gwaranta, że ze względu na częste i
długie naprawy prosisz o decyzję wymiany towaru na nowy w ramach
gwarancji - ale to tylko prośba będzie.
O niebo lepsza jest rękojmia i niezgodność towaru z umową w
przypadku gdy trafi Ci sie szajs a nie super jakościowy sprzęt."