GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 954

16.01.2003
23:49
[1]

AQA [ Pani Jeziora ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 954

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars. Jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

16.01.2003
23:50
[2]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

16.01.2003
23:51
[3]

Szaman [ Legend ]

Piotrasqu... nie bylo Ci juz niewygodnie od tego chowania sie w krzakach? ;PPPPP

16.01.2003
23:51
smile
[4]

AQA [ Pani Jeziora ]

Piotrasq --> hehhe przyczajony Tygrys ..ukryty...SŁOŃ :)))

16.01.2003
23:53
smile
[5]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Szaman ------> było. Juz przysypiałem :)

Z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku mogę iść spać. :))

Dobranoc...

16.01.2003
23:55
[6]

Szaman [ Legend ]

Piotrasqu: :PPP
Dobranoc! :)

Ananke: Ja??????? Uciazliwy????? AAAA!!!!! ;PPP
Dobranoc! :)

16.01.2003
23:55
[7]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

przyczlapalam sie za Wami... - mam nadzieje ze nie popsuje Wam nastrojow.. ale jakos nie chce mi sie samej siedziec

17.01.2003
00:06
smile
[8]

Lechiander [ Wardancer ]

AnankE ---> Wydaje mi się co następuje. ;-))
1. Klucz (nie dosłownie) do rozwiązania jest gdzieś u góry. :-) Lub nie. :-))
2. Przejście jest na dole - prawie na pewno. Jeszcze powstrzymam się przed napisaniem gdzie. OK? ;-))) :-PP
IMHO spróbuj od dołu zacząć, jak nic nie znajdziesz, to wal na samą górę. Wiem, wiem, chodziłaś już setki razy, ale spróbuj jeszcze raz. :-)) :-PP


Dobranoc! :-)
Miłych koszmarów! ;-)

17.01.2003
00:16
smile
[9]

AQA [ Pani Jeziora ]

Dobranoc Lechiander, Ty, co od podpowiedzi się migasz, Ty :)))))))

17.01.2003
00:17
[10]

Szaman [ Legend ]

Holgi: No co Ty? Sprobowalabys za nami nie podarzyc... ;)))

Lechu: Ty tez uciekasz? :)
Dobranoc! :)

17.01.2003
00:20
[11]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Dobrej nocy wszystkim idacym spac...

Szamanku - dzieki <slaby usmiech mode on>

17.01.2003
00:20
[12]

AQA [ Pani Jeziora ]

Holgan --> dobrej i spokojnej :)

17.01.2003
00:23
[13]

Lechiander [ Wardancer ]

AQA ---> Nie migam się, jeno skleroza zaawansowana. AnankE może potwierdzić. ;-))

Szaman ---> Niestety! Muszę! :-(( Nie mam nic do gadania! :-(
:-)) :-PP

Jeszcze raz dobranoc! :-)
Pamiętajcie o koszmarach!!! ;-)

17.01.2003
00:23
[14]

Szaman [ Legend ]

Holgi: Dobranoc! :)
Jutro bedzie lepiej!

AQA: Ja tez juz znikam... czas do wyra! :)
Dobranoc!

17.01.2003
00:30
[15]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szamanie -- > spokojnej nocy

Barmanka spojrzala na lampy w glownej sali - od jej wzrokiem pogasly. leciutko dmuchnela i zapalily sie boczne swiatla. Lekkim pstryknieciem palcow zapalila w oknach siwiece dla wedrowcow aby wskazywaly im dorge do bezpiecnej przystani. Rozejrzala sie po sali. Po chwili wyciagnela prawa dlon, a lewa wykonala kilka gesto. Nagle pojawila sie ksiazka, ktora kobieta pzytulila. Podeszla do swojego ulubionego miejsca za barem i wygodnie usiadla. Herbaty zostawione jej przez AQA i Szamana staly obok, kiedy pograzala sie w lekturze...

17.01.2003
00:31
smile
[16]

Deser [ neurodeser ]

Dzień dobry :)
Wszyscy znikneli, a ja wróciłem :)
Cos do picia poproszę:) Cokolwiek, zwłaszcza jak to piwo będzie :)

17.01.2003
00:31
smile
[17]

AQA [ Pani Jeziora ]

Szamanie ---> dobrej nocy :)

Lechiander ---> lepszej (skoro po raz drugi dobranoc Ci mówię :))) nocy :))

I ja też odmelduję się z Puynnym, podręczymy jeszcze naszego psiunia, Chojraka :))))

Dobranoc Karczmo,
Dobranoc Karczemnicy :)

17.01.2003
00:34
[18]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Na widok Desera kobieta podnisla glowe, dwukrotnie pstrynela palcami

Deser - na zdrowie

AQA -- spokojnej nocy...

17.01.2003
00:40
smile
[19]

Deser [ neurodeser ]

Holgan - wielkie dzięki :)
a po tym piwie to ja już lulu :) Do pracy muszę wstać jakoś :) (to będzie właściwe słowo - jakoś ) :))))
Dobranoc :)

17.01.2003
00:43
[20]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Dobranoc Deserqu ...
a ja wracam do czytania

17.01.2003
01:41
[21]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Barmanka skonczyla czytac. Szybko poruszyla palcami wyciagnietych przed soba dloni. Powietrze zafalowalo i pojawila sie srebrno-szara mgla, ktora ja szczelnie otulila. Druidka poruszyla glowa i mgal zaczela sie rozwiewac zabierajac ze soba postac kobiety...

... zostawiam kawe dla porannych gosci. dobranoc.....

17.01.2003
07:54
smile
[22]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

CHCE UMRZEC.

17.01.2003
07:55
[23]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...]

Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...

17.01.2003
07:55
[24]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

heja - Pitrasqu - co sie dzieje?

17.01.2003
07:55
[25]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Witam wszystkich obecnych...

Piotrasq :)

17.01.2003
07:56
[26]

Gambit [ le Diable Blanc ]

O i Holgan....

O kawa....

O kurde...

Holgan --> Odebrałaś pocztę wczoraj ??

17.01.2003
07:56
[27]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Piotrasq --> Czemu chcesz umrzeć ??? What's up ??

17.01.2003
08:00
[28]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Gambit - tak - zaraz sprawdze czy dziala - momnecika

17.01.2003
08:03
[29]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Na dzień dobry kilka Hardcore'ów :)


Dwóch wieśniaków jedzie starym autem po jakiejś bocznej drodze. Pierwszy mówi:
- Zobacz, stary. Widzisz to drzewo w dolince? Pod nim po raz pierwszy uprawiałem seks.
- Super - mówi drugi. - Jak było?
- No, cóż. Pospacerowaliśmy trochę, potem padliśmy na trawę i kochaliśmy się przez kilka godzin.
- No to super.
- Gdzie tam super. Nagle podniosłem głowę i zobaczyłem, że patrzy na nas jej matka.
- O, w mordę. I co powiedziała?
- No co miała powiedzieć? ,,Meee!''

***

Rolnik i jego żona leżeli sobie w łóżku. Ona szydełkowała a on czytał
"Działkowca". W pewnej chwili rolnik odłożył gazetę i spytał żonę:
- Wiedziałaś, że ludzie to jedyny gatunek, którego samice są w stanie
odczuwać orgazm?
Żona uśmiechnęła się niewinnie:
- Naprawdę? Udowodnij to...
Rolnik podrapał się chwilę po głowie i powiedział:
- Dobrze - po czym wstał z łóżka i poszedł gdzieś zostawiając żonę z
wyrazem totalnego zdumienia na twarzy.
Po pół godzinie rolnik wraca totalnie zmęczony i spocony, i mówi:
- A więc krowa i owca na pewno nie mogą, natomiast świnia kwiczała w taki
sposób, że nie jestem pewien...

***

Ten będzie brutalny...osoby wrażliwe proszę nie czytać...

Do kolacji wigilijnej szykuje się rumuńska rodzina. Nagle słyszą dzwonek do drzwi. Ojciec poszedł otworzyć. Patrzy a tam Cyganka z zawiniątkiem na ręku mówi:
- Weź pan dziecko, weź pan dziecko, biedna jestem, nie mam za co utrzymać. Rumun myśli: W końcu jest wigilia... Wezmę je... I zabrał dziecko od Cyganki.
Minął rok. Rumuńska rodzina znowu szykuje się do wigilii. Znowu dzwoni dzwonek i znowu ta sama Cyganka prosi o wzięcie dziecka. Rumun znowu wziął je od Cyganki. Przecież jest wigilia. Po roku sytuacja się powtarza. Cyganka znowu dzwoni do drzwi i proponuje wzięcie dziecka. A Rumun na to:
- Dziękuję. W tym roku nie weźmiemy dziecka. Mamy karpia....

17.01.2003
08:05
[30]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Gmabit ---> niestety - jestem ciagle w tym samym miejscu :(((
buuuu... ten 3 zart to chyba nie na miejscu :((((((((

17.01.2003
08:06
[31]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry : )))

Gambit ---> hu hu hu hu hu hu huuuu ; )))))))))))

17.01.2003
08:09
smile
[32]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Holgan --> Jak nie działa, to ja juz nie wiem co można....Spróbuję dzisiaj przejść dalej...Co do dowcipu nr 3...Cóż...Nie mówiłem, że jestem miły i subtelny...

mi5aser --> Hejka...powoli wychodzę z wieku niemowlęcego w Alter Ego. Udało mi się raz wybrać taką kombinację odpowiedzi, której autorzy nie przewidzieli i zostałem poproszony o udzielenie innej :)

17.01.2003
08:18
[33]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Mam katar. Dobijcie mnie. Prosze...

17.01.2003
08:21
[34]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Piotrasq --> Gosh...katar?????????? A marudzisz jakbyś był obłożnie chory..Zupełnie jak baba :PPP

17.01.2003
08:25
[35]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Badania pokazuja, ze 90% facetow tak reaguje na chorobe...

17.01.2003
08:29
[36]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

tyyy... Piotrasqu, wez nie strasz..... myslalam ze sie cos powaznego stalo.... o rany...

Gambit -- > hyymm... ja tez nie wiem... jak przyjedziecie to spojrzysz na to, oki? a powiedz mi co slychac u moich ulubionych 2 NpC? przyda mi sie cosik na poprawe humoru...

17.01.2003
08:32
smile
[37]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Dla mnie TO jest powazne...

A tak na serio, to nie wiem jak Wy to przechodzicie, ale dla mnie to dramat, bo mam chore zatoki i w czasie kataru nie moge normalnie funkcjonowac... Nie moge oddychac, spac, jesc i leb mi peka...

17.01.2003
08:33
[38]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Piotrasq ---> to weź podskocz do mnie pod firmę to cię strzele samochodem ; PPPPPP

Gambit ---> taak to się zdarza, jak narzykład wybierzesz nie konsekwentna kombinację nastroju i reakcji. np spokojny i biegam w kółko machając rękami i drąc się w niebogłosy ; PPP

Holgan --> a u ciebie co tam kwiatuszku dobrego ?? : )))

17.01.2003
08:34
[39]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Piotrasq --> No jak masz do tego problemy z zatokami, to przepraszam...Faktycznie nie masz wesoło. Łączę się z Tobą w cierpieniu...

Holgan --> U jakich NPC ???

17.01.2003
08:34
[40]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Piotrasqu - nie mowie ze to nie jest powazne ale post byl zdecydowanie ciezszego kalibru.... Proponuje syrop z cebuli - malo smaczne ale skuteczne :-)

17.01.2003
08:42
[41]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Holgan ---> sorry, ale zawsze przy chorobie mam taki nastroj...

17.01.2003
08:50
smile
[42]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Czesc chorzy, zdrowi, silni, slabi i dwupłciowi! Heloł ol! *smieje sie*

17.01.2003
08:52
[43]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Holgan, wredoto. Kazesz sie odzywac, a wcale Cie nie ma na GG :-P

17.01.2003
08:59
smile
[44]

Magini [ Legend ]

Witam lud pracujący :-)

17.01.2003
09:00
[45]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

cześć Mag, rothon : )) umówiliście się czy cuś ?? : ))))

17.01.2003
09:01
smile
[46]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Hihihihi, jak zawsze! Chociaz Mag to teraz Morrowind i Morrowind, a mowi, ze mlodziez nie daje :-)))
(BTW, jestem w domu hihihi)

17.01.2003
09:02
smile
[47]

Magini [ Legend ]

mi5aser - chciałabym , chciała ;-))))

17.01.2003
09:04
smile
[48]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gadanie! :-DDD

17.01.2003
09:04
smile
[49]

Magini [ Legend ]

rothon - niektórzy Morrowind, a inni się ukrywają ;-))
A w Morrowind mogę stukać, bo przecież mam nianię :-)

17.01.2003
09:06
[50]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Magini --> Witaj :)))

rothon --> Heloł....Co tak dzisiaj bez wierszyka ????

17.01.2003
09:07
smile
[51]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ukrywam sie Mag, bo przez te lata tak wielu poznalo nicka i ciagle ktos cos chce :-DDD
A ja gram w Diablo :-))) (jedynke!)

17.01.2003
09:08
[52]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

oooo cholera !! rothon znowu się urlopujesz ???? : ))))) taki to ma dobrze : )))) jak poszła rozmowa z kierownictwem ?? : D

Maguś ---> ooo TYYYY w MoronWinda grasz a dla nas to nei masz czasu ???? : PP

17.01.2003
09:08
[53]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gambit--> A jakos nie mialem cisnienia, ale poprawie sie moze jutro :-)

17.01.2003
09:09
smile
[54]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Zaakceptowano moja decyzje, bede zyl przez jakis czas gdzie zyje :-)))

17.01.2003
09:15
[55]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> taki to ma dobrze ; )))) To wiesz co powiedz im że ja chętnie wezmę tę fuchę ; PPPP

17.01.2003
09:17
smile
[56]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Dobrze! :-))))))
Lece, mam gosci od switu, cholera, skad oni wiedza, ze jestem w domu??? :-)

17.01.2003
09:18
[57]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

rothon ---> lubisz Diablo ? Chyba bedziesz moim kolega... :)

17.01.2003
09:34
smile
[58]

Magini [ Legend ]

mi5aser - noooo.... troszkę pogrywam. Ale wiesz? w przyszłym tygodniu do pracy idę, więc teraz muszę się nagrać. Dla was będę wtedy, a teraz jestem dla Morrowinda ;-)

rothon - eeehhhhh, te dobijające się wielbicielki, nie? znaczy się, że jak Cię nie ma, to jesteś? ;-)

17.01.2003
09:37
[59]

Magini [ Legend ]

Gambit - Cześć :-) rothon nie dał wiersza, to może ja coś dam?

Czekanie na wiosnę
Nie wierz gdy mówią, że chcemy jedynie
Z głodu nie marnąć i ustrzec się chłodu
Złe sny uciszamy by słyszeć wyraźnie
Czy na rzece naszej pękają już lody

Pozorna cisza, lecz wytrwałość nasza
Rozpali każde już ostygłe słowo
Na nowo nazwie co ponazywane
Nadziei znów pozwoli nam skosztować

Tak wciąż uparcie czekamy na wiosnę
Schowani w myśli niepokornych kokon
Bez strachu patrząc wrogom prosto w oczy
Dyktując wojnę fałszywym prorokom

17.01.2003
09:40
[60]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Magini ---> faaaajnie : )) a wracasz do starej pracy czy nowa jakaś ?? : )))

17.01.2003
09:49
[61]

Magini [ Legend ]

mi5aser - do starej, ale w nowej siedzibie

17.01.2003
09:53
[62]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mag--> Wielbicielki? Hmmm, pierwsze o to slysze :-)

Piotrasq--> Pewnie, ze lubie. Nie codziennie i nie w kazdym nastroju, ale gre uwazam ze rewelacyjna.

17.01.2003
10:00
[63]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam wszystkich!

Pogoda nadal fatalna ;-((

17.01.2003
10:02
[64]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Magini ---> a pamiętają cię tam jeszcze wogóle ?? : PPPPP

rothon ---> no nie bądź taki skromny ; ))) wielbicielki się pchajądo ciebie drzwiami i oknami ; PP

17.01.2003
10:04
smile
[65]

Rogue [ Mysterious Love ]

Dzien dobry :)

Witam was serdecznie jej jak mnie głowa boli i ten potworny wiatr za oknem :)

Holgan -- słoneczko co sie tam u ciebie dzieje jak cos to mozesz zadzwonic i nie smuc sie prosze :))))))Duza buzka dla ciebie *)

Magini--miło cie widziec jak dzicka :)))))))))

Gambit -- dlaczego takie straszne kawały dajesz nie ładnie oj nie ładnie :))))))

Rothon -- witam cie :)))))))

Piotrasq-- katar to nie koniec swiata sa gorsze chorubska co prawda współczuje bo pewnie boli cie głowa ale ze dwa tygonie i bedzie po :))))))))

Dobra a teraz chwilowo pedze dziecku sniadanko zrobic :))))))))))))))))))))))))))))))))

17.01.2003
10:05
smile
[66]

Magini [ Legend ]

rothon - to przed kim się ukrywasz? Bo ja przed wielbicielami ;-)

Shadowmage - witaj :-) Jak fatalna? Przecież jest w miarę ciepło, nie wieje już sztormowy wiatr od morza ;-)

mi5aser - chyba pamiętają, bo nawet odkurzyli już mój komputer ;-)

17.01.2003
10:09
[67]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mag--> A ja w ogole.

17.01.2003
10:11
[68]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Magini ---> i co pzygotowali ci już stanowisko pracy do używania Gola ?? : PP

17.01.2003
10:17
[69]

Magini [ Legend ]

mi5aser - stanowisko pracy mam najgorsze ze wszystkich w pokoju. Wiadomo - wybieranie było, jak mnie nie było :-( Siedzę tak, że osoby wchodzące do pokoju widzą mój monitor. Gadając z wami będę musiała się ukrywać

17.01.2003
10:18
[70]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mag-->u mnie nigdy nie ma sztormowego wiatru od morza ;-)) fatalna jest dlatgo że jest chlapa.

17.01.2003
10:21
[71]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Magini ---> no to kible = / u mnie tak zrobili cwano w pokoju że nikt nie ma monitora w stronę drzwi = )

17.01.2003
10:24
[72]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->biurokracja na uczelniach - mógłbym o tym godzinami opowiadać ;-(((( Wstepny wiwiad już przeprowadziłem i wygląda całkiem nieźle. Tylko jeszcze trzeba sie dostać ;-PP

AnankE-->a Ty ciągle swoje. Niech będzie, ze bedzie na Twoim(póki Szaman gdzieś kelnerki nie zaciągnie ;-PP)

Pell-->główny problem to wybór między tym w czym można zarobić a tym co Cię interesuje i w czym jesteś dobry....

17.01.2003
10:31
[73]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Spadam!! dzisiaj juz pewbnie mnie nie bedzie bo mam sesję. tylko jeszcze nie wiem w co...

17.01.2003
10:35
smile
[74]

Magini [ Legend ]

Dobra. Żegnam na razie ukrywających się, nieukrywających się, pracujących, niepracujących, smutnych, wesołych, zakatarzonych, zdrowych *). Żeberka czekają na duszenie :-)

*) wstaw brakujące

17.01.2003
10:57
[75]

Szaman [ Legend ]

Witam Wszystkich!

Piotrasqu: Ja mam katar od tygodnia i jakos sie nie chce skonczyc, a twardy jezdem, a nie mientki! :)

Shadow: W Poznaniu slonecznie i chlodno - w porownaniu z poprzednimi dniami az zadziwiajaco dobra pogoda! ;))))

Mag: Buuu... to kiedy Ty biedaczko bedziesz mogla do nas zagladac??? :(

17.01.2003
11:15
[76]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Dobry :-)

Ziomalu--> z powodu braku czasu , przepraszam za nie podanie dokladnych informacji :-)
Czy pasuje Ci godzina 14.00-14.30??

17.01.2003
11:33
[77]

Ingham [ Konsul ]

Witam Wszystkich, w to piękne piątkowe przedpołudnie.

17.01.2003
11:42
[78]

Szaman [ Legend ]

Ziomalu: OK! :)
Bede czekal (masz szczescie - mialem jechac na ksero robic odbitki dla Gambita... ;))))

Ingham: Witaj! :)

17.01.2003
11:42
smile
[79]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Buhahahaha...check this out :))))))))

Tylko w USA ...

Adwokat z Charlotte, Północna Karolina zakupił pudło bardzo rzadkich i
bardzo drogich cygar, po czym ubezpieczył je od ognia. W ciągu miesiąca
wypaliwszy je wszystkie, nawet bez zapłaty pierwszej raty za polisę
ubezpieczeniową, zgłosił do firmy ubezpieczniowej żądanie odszkodowania.
W swoim pozwie adwokat napisał, że cygara zostały utracone w "całej serii
drobnych spaleń". Firma ubezpieczeniowa odmówiła zapłaty, jako że
ubezpieczony zużył cygara w "normalny sposób".
Adwokat założył sprawę w sądzie i wygrał! W uzasadnieniu sędzia zgodził się
z firmą ubezpieczeniową, że żądanie jest niepoważne. Tym niemniej
stwierdził, że adwokat właociwie się ubezpieczył i w polisie było
zaznaczone, że cygara są ubezpieczone na wypadek ognia, bez okreolenia, co
znaczy "normalny lub nienormalny sposób utraty przez spalenie".
Zamiast złożyć sprawę do sądu apelacyjnego, firma ubezpieczeniowa zaplaciła
adwokatowi $15,000 za cygara utracone w wyniku spalenia. Natychmiast, jak
adwokat zrealizowal czek, firma ubezpieczeniowa zgłosila do prokuratury 24
przypadki celowego podłożenia ognia i adwokat zostal aresztowany. Z jego
zeznaniami ze sprawy o odszkodowanie w ręku firma ubezpieczeniowa poszła do
sądu i adwokat został skazany za celowe spalenie swojego ubezpieczonego
mienia na 24 miesiące więzienia i $ 24,000 odszkodowania.

17.01.2003
11:45
[80]

Szaman [ Legend ]

Gambit: Jezeli to jest prawdziwe, to ja jedna noga nie postane w USA! ;PPPP
Dzisiaj powinny pojsc karty postaci...
Ale ja ciagle nie mam wybranych featow, ani czarow... :(

Ziomalu: Wiesz co? I tak chyba pojade na to ksero, bo kupa czasu jest jeszcze...

17.01.2003
11:49
[81]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Witam wszystkich.
Igham==> Popołudnie jest (będzie? ) paskudne
Gambit==> CZuwasz?

17.01.2003
11:49
[82]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Szaman --> Nie musisz mieć...Mnie wystarczą same karty z cechami, rasami i klasami postaci.

17.01.2003
11:50
[83]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Dibbler --> Heja...Nad czym mam czuwać ??? BTW..kiedy przyjdziesz po Alicję ???

17.01.2003
11:51
[84]

Szaman [ Legend ]

Gambit: OK! :)
Nie wiem tylko co z Tygryskiem... mial sam sie wylosowac i nic... :(

17.01.2003
11:54
[85]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Szaman --> Well...generalnie jest mi to potrzebne, do dobrego zrobienia scenariusza. Jednej karty mogę nie mieć. Poza tym, karty Holgan chyba też nie masz ?

17.01.2003
11:56
[86]

Szaman [ Legend ]

Gambit: Nie, nie mam... Wiesz, ja jej postaci nie robilem... bo przeciez sam mowiles, ze ma u Ciebie "rngera z niezlymi statsami"...?
A tak mnie teraz naszlo - jezeli potrzebujesz tylko statystyk, to moze posle Ci je na @????
Bedzie szybciej i latwiej...

17.01.2003
11:56
[87]

Szaman [ Legend ]

O Raaany... Dibbler: Witaj! :)
Wybacz mi slepemu... ;))))

17.01.2003
11:57
[88]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Gambit==> Właśmnie chćę ci powiedzieć żę dziś ok 19.30

17.01.2003
11:59
[89]

Ingham [ Konsul ]

Dibbler--> Właśnie zbieram się w sobie żeby zadzwonić do Kazienki. Jednak dzisiaj spotkałem Elę i powiedziała, że Małgosia już wie. A wczoraj wieczór był udany chyba tak z 5, a miały być dwa. Jestem prześladowany przez Oskarżona Agnieszka.

17.01.2003
12:00
smile
[90]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Szaman --> No to masz dwa wyjścia:
1. Kserujesz i wysyłasz ksera,
2. Wysyłasz mailem taki zestaw:
- gracz
- rasa
- klasa
- cechy
- skille (jeśli ma rozpisane)
- featy (jeśli ma wybrane)
- czary (jeśli ma wybrane)

17.01.2003
12:01
[91]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

wiecie co ?? podobnież wypuścili Everquesta papierowego ; PP może wam kiedyś poprowadzę jakąs moją przygodę ;P

17.01.2003
12:06
[92]

Szaman [ Legend ]

Gambit: Czas jaki bylby mi potrzebny do dojechania do ksera i wyslania jest wiekszy, niz czas przepisania tego wszystkiego... ;)))
Wiec posle dzisiaj @! :)

Mikser: O bosze... niechcialbym byc Twoim graczem (MG chaosu!!!! ;PPPPPP)

17.01.2003
12:07
[93]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Szaman ---> hehehe jak prowadzę to napewno zawsze jest dużo śmiechu : )))) uwielbiam akcje w stylu wychodzisz rano z karczmy i londuje ci na głowie zawartoś nocnika ; PPPPP

17.01.2003
12:08
smile
[94]

Rogue [ Mysterious Love ]

Ja tylko w przelocie bo zaraz uciekam na spacerek :))))))

Gambit -- kochamie *)

Szamanku -- witaj ty mój talizmanku ;))))))))dawno tak do ciewbie nie mówiłam :)

Dibbler :) witaj kwiatuszku

Mixer -- hejka ;)

no to by było na tyle :)))))))))))))))

17.01.2003
12:08
[95]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

czesc Rogue ))))

17.01.2003
12:09
[96]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Hejka Rogue!

17.01.2003
12:09
smile
[97]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Rogue ---> na miejscu Gambita bym sie obrazil...

17.01.2003
12:10
[98]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Piotrasq --> lol ; ))))

17.01.2003
12:10
smile
[99]

Rogue [ Mysterious Love ]

Piotraskq -- dlaczego :)

17.01.2003
12:11
[100]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Rogue ---> przeczytaj co do Niego napisalas :))

17.01.2003
12:11
[101]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Gambit -- kochamie *)

kto zakłada ?? : P

17.01.2003
12:13
[102]

Szaman [ Legend ]

Mikser: Widze, ze zart slap-sticowy nie umiera nigdy! ;)))))

Rogue: W ogole zadko kiedy do mnie tak mowia! :)
A ja jakos nie moge sie do tej roli przyzwyczaic... ;PPPP

17.01.2003
12:13
[103]

Ingham [ Konsul ]

Dibbler--> Nie wiesz czy dziś w Gdańsku jest sesja.

17.01.2003
12:14
[104]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Szaman ---> no hahahaha : ))) ze skórką od banana może być problem ale końskie łajno też jest dosyć ślizkie ; ))))

No nieeeech ktoś założy ; PP

17.01.2003
12:15
[105]

Szaman [ Legend ]

Mikserqu: Ja zaloze... cos mi GOL dzisiaj zwalnia... :(
I wiesz co? Ja juz sie boje Ciebie jako MG!!!! ;PPPPP

17.01.2003
12:16
smile
[106]

Rogue [ Mysterious Love ]

Panowie miało byc Kochaniepoprostu zaszybo czsem pisze i zjadam literki:)))))))))))))))))))))

szamanku -- to zacznij sie przyzwyczajac :))))))))PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP

17.01.2003
12:16
[107]

Szaman [ Legend ]

Nowe:

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.