YackOO [ Konsul ]
Telekomunikacja Polska, obniżanie abonamentu?
Dostałem właśnie telefon z telekomunikacji polskiej.
Dotyczył obniżania abonamentu. Mam plan tp60 i cena za niego miała zejść z 50 do 39 zł. Pani przy telefonie potrzebowała numeru ewidencyjnego z umowy oraz adresu. Podałem jej te dane, a ona stwierdziła, że potrzebuje jeszcze mój pesel i nr dowodu osobistego. Zapytałem, czy nie mają tych danych u siebie w komputerze i po co mam je podawać. Stwierdziła, że ona nie ma do nich dostępu i potrzebuje ich do weryfikacji moich danych. Stwierdziłem, że to nielogiczne i nie podam. Ta od razu odłożyła słuchawkę bez żadnego do widzenia ani prób tłumaczeń. Czy to mogła być jakaś próba wyciągania danych osobowych przez jakichś oszustów? Czy ktoś z was spotkał się z takimi telefonami dzisiaj i czy wiecie o takich obniżkach?
hopkins [ Zaczarowany ]
Ostatnio podczas aktywacji kart przez telefon tak mnie przemielili, ze milo. O nazwisko panienskie matki nawet pytali :)
Jednak w Twoim przypadku dziwnym wydaje sie to, ze tak od razu odlozyla sluchawke na czego jej nie wolno.
snopek9 [ Futbolowy Fanatyk ]
Dostalem taki telefon wczoraj.
Nie proszono mnie jednak o numer dowodu i pesel, a jedynie dane teleadresowe i ostatnie 4 cyfry z numeru identyficyjnego.
Promocjo polega na abonamencie za 1zl przez 6 miechow ale umoa podpisza na dwa lata, mam ja bezterminowo i moze w grudnie przejde do Netii wiec nieskorzystalem.
Co do Twojego przypadku.
Raczej nie wyludzenie, tylko zbyt natarczywy konsultant, ale lepiej uwazac.
mos_def [ Senator ]
No dziwnie to troche wygladało, z jednej strony niby podanie danych osobowych jest konieczne zeby zweryfikowac tozsamosc klienta, ale z drugiej strony -w przypadku gdy to ktos do ciebie dzwoni podajac sie za XXX, czego ty nie mozesz sprawdzic - to lepiej jednak zachowac czujnosc.
Jej reakcja na odmowe moze niepokoic, lepiej zadzwon do TP i wyjasnij sprawe, jesli ktos sie pod nich podszywa wyłudzajac dane lepiej niech o tym wiedza.