GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Mandaty za niepłacone bilety i komornik.

27.05.2010
15:13
smile
[1]

dr.norton_death [ Pretorianin ]

Mandaty za niepłacone bilety i komornik.

Witam.

Miałem 2 nieopłacone mandaty w KZKgop (przewoźnik autobusowy w aglomeracji śląskiej)
Sporo pisemek dostałem że muszę wpłacić jak najszybciej itp. Ostatnio dostałem coś takiego (obrazek)

I się teraz zastanawiam co dalej.
Mam 20 lat, mieszkam z rodzicami, nie pracuję, nie uczę się.

3 pytanka do Was:
-jak szybko mogę się spodziewać komornika?
-przyjdzie i co mi weźmie? Jak się spyta który mój pokój to powiem że nie mam i nic tutaj nie jest moje
-a co jak będę udawać że mnie nie ma i powiem rodzinie żeby jak co też ściemniali że mnie nie ma?

Martwię się tym, ojciec schorowany na serce, jak mi wbiją na chatę to będą tylko niepotrzebne nerwy, a jak na razie jestem spłukany.


Mandaty za niepłacone bilety i komornik. - dr.norton_death
27.05.2010
15:18
[2]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Nikt za taką kwotę nie będzie do domu właził.

27.05.2010
15:22
[3]

Kuba_3 [ Konsul ]

Dokładnie, za mała kwota, komornik w dużym mieście potrafi osiągnąć dochód nawet ok. 2 milionów zł rocznie, nikt za 350 zł nie będzie się fatygował do domu. Co najwyżej może zająć Ci środki na rachunku bankowym, o ile posiadasz rachunek.

27.05.2010
15:23
[4]

Loczek [ El Loco Boracho ]

W świetle prawa kara za jazdę bez biletu nie jest mandatem. Jedyną metodą egzekucji tak nałożonej kary jest egzekucja sądowa, a dopiero potem, jeśli przegrasz, dług może zostać przekazany do egzekucji komorniczej.

A w tych swoich pisemkach to oni już się różnych pierdół nauczyli pisać, nie ma co tego czytać nawet :)

EDIT: dopiero otworzyłem obrazek... Sprawa w sądzie już była?

27.05.2010
15:24
[5]

Mr. Big Brain [ Pretorianin ]

Mam 20 lat, mieszkam z rodzicami, nie pracuję, nie uczę się.

Ojapierdole!

27.05.2010
15:28
[6]

PeeJay [ Another World ]

Mam 20 lat, mieszkam z rodzicami, nie pracuję, nie uczę się.

Ojapierdole!


hehe - no to wlasnie wszystko tlumaczy :)

szkoda jednak chlopa - moze w przyszlosci zmadrzeje - poki co, nie balbym sie egzekucji komorniczej - kwota zbyt niska - zysk komornika to 15% zasadzonej kwoty - nikt nie bedzie sie naprzykrzal za pare zl - moim zdaniem po kilkunastu miesiacach dostaniesz pismo o umorzeniu postepowania egzekucyjnego

27.05.2010
15:28
[7]

Kłosiu [ Legend ]

W koncu ci to sciagna, w ostatecznosci jak pojdziesz do pracy to wejda ci na pensje, ale odsetki moga urosnac znacznie bardziej do tego czasu :).

27.05.2010
15:33
[8]

PeeJay [ Another World ]

naleznosc przedawnia sie 10 lat od uprawomocnienia wyroku - w tym tempie to kolega chyba jeszcze pracy nie bedzie mial, no ale kto wie :)

w momencie przekazania naleznosci do egzekucji odsetki nie sa naliczane.....komornik nie ma prawa sobie odsetek doliczac, a sad nakaz z kwota juz wydal, wiec az tak zle nie jesst.....

27.05.2010
15:43
smile
[9]

Mr. Big Brain [ Pretorianin ]

Które auto byście polecali?

Ceny tych samochodów są podobne, mam zamiar kupić trochę używane w cenie około 50-60k

(Mazdy rx8 nie ma w polskich salonach)

Jak dla mnie zalety:

Mazda- nowoczesny silnik, 1.3l i 232/192 KM, po prostu niesamowite ile Japończycy wyciskają koni z silników; super rozwiązanie 4-drzwiowe

Honda- no cóż, o auto po prostu jest super same w sobie, wersja R jest naprawdę sportowa i ma kopa

Wygląd obydwóch samochodów mi się podoba, trudno mi ocenić które bardziej.






Witajcie.

Oto jak się sprawa prezentuje:

Planuję kupić sobie jakieś urządzenie mobilne do pracy w terenie.

I oto moje pytanie- Czy iPad sprosta moim oczekiwaniom?

Które z tych rzeczy można, a które nie na iPad'ie?

-wygodne przeglądanie stron internetowych
-rozmowy na GG
-rozmowy na Skype
-wrzucanie plików na serwery FTP
-wyświetlanie aplikacji Flash?
-tworzenie stron internetowych

Ogólnie moja praca skupia się na technologiach internetowych, duża pracuję w HTML, PHP, chciałbym także móc bawić się CMS'ami.

Jak myślicie, czy iPad sprosta moim oczekiwaniom?


I sporo postów o graniu i jaki ty gry lubisz...
Więc pojawia się pytanie: CO TY KU*WA W ŻYCIU ROBISZ? Kradniesz? Czy matka pozwala ci na siedzenie w domu i do tego kupuje ci drogie gadżety?

27.05.2010
15:55
[10]

psiuniek [ Pan Demolka ]

Zawód: Syn :D

27.05.2010
15:58
[11]

mark2806 [ Junior ]

10 lat mają na ściągnięcie długu odsetki będą 5razy większe jak suma długu

27.05.2010
15:58
[12]

Zenedon [ Burak cukrowy ]



Jak znalazł pasuje do sytuacji:).

27.05.2010
16:01
[13]

mark2806 [ Junior ]

27.05.2010
16:02
[14]

Ace_2005 [ Bo tak! ]

Komornik mojemu koledze wszedł do mieszkania po należność w wysokości 20 zł. Więc, nie bądź zaskoczony, jeśli i Ciebie odwiedzi. W zasadzie to pismo możesz olać. Natomiast nie olejesz już pisma od komornika. Gdy Cię wezwie możesz wytłumaczyć się, że masz trudną sytuację materialną i chcesz zawrzeć z nim ugodę. Polega to na tym, że na piśmie zobowiązujesz się do spłaty zadłużenia w ratach. Zaletą tego jest brak dalej idących odsetek i spłata długu w mniejszych kwotach. Możesz zrobić coś innego. Gdy komornik przyjdzie musisz twierdzić, że nic w domu nie należy do Ciebie, a do pozostałych członków rodziny. Oni też muszą trzymać się tej wersji. Wtedy odejdzie z niczym, a Tobie postępowanie umorzą ze względu na niemożność wypłacalności.

Loczek -> Jak możesz pytać, czy była sprawa w sądzie, skoro podana jest sygnatura akt i koszty postępowania? Na sprawę też nikt go wzywać nie musi. Tego się praktycznie nie robi.

27.05.2010
16:03
[15]

Lysack [ Przyjaciel ]

a tak się zapytam, przy okazji wątku.

Mandaty nałożone przez policję są ściągane z rozliczenia z US, czy może blokują konto do momentu wpłaty?

27.05.2010
16:13
[16]

Loczek [ El Loco Boracho ]

"
Loczek -> Jak możesz pytać, czy była sprawa w sądzie, skoro podana jest sygnatura akt i koszty postępowania? Na sprawę też nikt go wzywać nie musi. Tego się praktycznie nie robi."


Nie pytam czy go wzywali czy nie, tylko czy była. W Pismach tego typu różne bzdury widywałem (kiedyś po 3 miesiącach od kary 60 zł naliczyli mi odsetki 400 zł :P) łącznie właśnie z kosztami procesu (które firma windykacyjna sobie podała na oko w formie "jeśli pan nie zapłaci to tyle panu naliczą w sądzie").

27.05.2010
16:17
[17]

azarothen [ wierdo ]

Lysack - raczej z rozliczenia z US, przynajmniej tak bylo w moim przypadku ;)

27.05.2010
16:30
smile
[18]

dr.norton_death [ Pretorianin ]

Mr. Big Brain Brat się mnie poradził w sprawie samochodu, a ja Was.

Nie szukajcie Panowie sensacji, bo za przeproszeniem ch*** o mnie wiecie, a na podstawie moich trzech wątków tworzycie w swoich prostych umysłach obraz człowieka.

Osobom, które skupiły się na przedstawionym problemie, bardzo dziękuję.

28.05.2010
01:16
[19]

mirencjum [ operator kursora ]

Nie ma co panikować. Zanim coś zacznie się dziać to prawdopodobnie sporo czasu minie. Jeśli firma postanowi wykorzystać ten nakaz zapłaty i wyegzekwować należność przez kancelarię komornika, to też nie panikuj. Komornik wyśle Ci wezwanie byś zgłosił się do niego. Po chałupie nikt nie będzie Ci się kręcił. Komornik będzie chciał się dowiedzieć o Twoich dochodach i majątku. Zgodnie z prawdą, grzecznym tonem powiesz prawdę. Nie pracujesz, majątku nie masz. Wszystko w mieszkaniu należy do rodziców.

W więkoszości postępowań egzekucyjnych komornicy nie robią zbyt wiele z własnej inicjatywy poza np. zajęciem pustego rachunku dłużnika, sprawdzeniem czy dłużnik pracuje, czy posiada wierzytelności z tytułu nadpłaty podatkui. Przy czym należy tu wskazać, że komornik nie ma (poza pewnymi wyjątkami) obowiązku poszukiwania majątku dłużnika i to do wierzyciela należy wskaznie komornikowi składników majątkowych dłużnika.

Komornik odłoży tą sprawę na kupkę i jeśli dobrze pójdzie to po pewnym czasie możesz otrzymać pismo o braku możliwości egzekucji. Jeśli po roku bezskutecznej egzekucji ta firma przewozowa nie podejmie ponagleń u komornika, to on palcem nie kiwnie i długu nie ściągnie.

Długi się nie przedawnią, ale postępowanie egzekucyjne prowadzone przez komornika może zostać umorzone, lub umorzyć się z mocy prawa.
W Twoim przypadku bardzo prawdopodobnym jest, że organ egzekucyjny umorzy postępowanie w trybie art. 824 pkt. 3 kpc tzn. z powodu bezskuteczności egzekucji.

Nakaz zapłaty jeszcze nie został skierowany do komornika. Możesz negocjować w tej firmie rozłożenie należności na raty. Napiszesz podanie "...z powodu trudnych warunków materialnych..." i raczej nie robią problemów. Jak wyrażą zgodę, to możesz cykać po 20 zł, by wpłacać cokolwiek wykazując dobrą wolę.

28.05.2010
01:21
smile
[20]

N3 [ negroz ]

[10]

pozamiatane

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.