GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Od dwóch lat niemal codziennie przeglądam Wyborczą...

24.05.2010
19:38
[1]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Od dwóch lat niemal codziennie przeglądam Wyborczą...

... z racji tego, że w szkole mam ją za darmochę. Długo się dziwiłem tej nagonce na nią. W czasie, gdy nie ma wyborów, to nawet powiedziałbym, że byli w miarę obiektywni. Do głosu dochodzili politycy z różnych opcji, krytycznie pisano o sejmowej czwórce, bez wyjątków. Dało się zauważyć, że bardziej od reszty cisnęli PiS, ale tu im się akurat jakoś szczególnie nie dziwiłem, bo często zgadzałem się z krytyką coraz to bardziej idiotycznych pomysłów. Nie musieli jakoś wielce manipulować, bo PiS sam się podkładał.

Teraz mamy okres przedwyborczy i Gazeta (oraz inne media, np. już jest wątek o TVP) pokazuje swoją prawdziwą twarz. Kilkanaście dni temu pisali o TVP, często na siłę, często naciągając fakty, że sprzyja PiS-owi, że nie jest obiektywna, że dziennikarze idą na wojnę. Mam wrażenie graniczące z pewnością, że Wyborcza również poszła na wojnę. już tylko ślepy nie zauważy nieustającej promocji Komorowskiego i ciśnięcia po PiS-ie. Teraz wpadli na pomysł nowego cyklu "Alfabet IV RP". Przez 3 dni będą do każdej literki dokładać krytykę pisowskiego obozu. To już jest przegięcie. W dzisiejszej pierwszej części kilkakrotnie powtarzają te same fakty tylko z różnych stron. O dziadku z Wermachtu piszą przy kilku literach. Gdyby opisać na jakie tematy piszą, to pewnie wyszłoby ich ze 4, powielone na więcej punktów, by sprawić gorsze wrażenie.

Ja rozumiem, że dziennikarski obiektywizm to jest mit, ale są dziennikarze, którzy przynajmniej starają się udawać, że nie zależy im na żadnej z partii i punktują wszystkich po kolei. Ciekawe jak wygląda rekrutacja, a potem praca w Wyborczej, lub w TVP podczas kampanii. Przychodzi szef i mówi: "No to dzisiaj dosramy Ziobrze. Wymyśl coś Zbyszek." W razie, gdyby ktoś skrytykował jedyną słuszną partię, ląduje na dywaniku u prezesa? A może podczas rekrutacji jest odpytywany z preferencji politycznych?

24.05.2010
19:40
[2]

Lutz [ Legend ]

promilus, daj spokoj, zaraz zostaniesz pisiorem...

24.05.2010
21:47
[3]

Lindil [ Lumpenliberal ]

GW od zawsze była dość jasno określona światopoglądowo. Ma do tego pełne prawo, w przeciwieństwie do, np. TVP.

24.05.2010
21:51
smile
[4]

Caine [ Legend ]

promilus: ty szczęściarzu! ja muszę kupować Wyborczą za każdym razem gdy chcę umyć okna..

24.05.2010
21:57
smile
[5]

olivierpack [ Senator ]

Widzę, że wybrałeś czerwoną pigułkę. Witamy w prawdziwym świecie.

24.05.2010
21:57
smile
[6]

xanat0s [ Wind of Change ]

promilus --> Co do rekrutacji - po ITI - po wygranej w wyborach parlamentarnych PO nad PiS - krążył taki dowcip:

Walter zarządza spotkanie wszystkich dziennikarzy.
- Panie i panowie! Przez ostatnie lata zarzucano nam brak obiektywności i nagonkę na rządzących. Czas to zmienić - dlatego od teraz nie będziemy walić w rząd, tylko w opozycję.

24.05.2010
22:09
[7]

Ogon. [ półtoraken fechten ]

promilus -> to jest prywatna gazeta. Może sobie pisać co chce i promować kogo chce.

24.05.2010
22:11
smile
[8]

eJay [ Quaritch ]

... z racji tego, że w szkole mam ją za darmochę.

Ależ wysublimowane metody operacyjne oni stosują ku zasianiu propagandy! Jak już indoktrynować to od małego.

24.05.2010
22:35
smile
[9]

Caine [ Legend ]

^^ Na studiach miałem darmową Rzeczpospolitą, potem bodajże Gazetę Prawną... Ot, progres.

24.05.2010
22:38
smile
[10]

Czagap [ Konsul ]

@promilius
"Ja rozumiem, że dziennikarski obiektywizm to jest mit"

Po co założyłeś temat, który następnie sam wyczerpałeś?

24.05.2010
22:40
[11]

Taven [ Generaďż˝ ]

Widzę, że dla niektórych usprawiedliwieniem stronniczości czegoś, co uważa się za MEDIUM INFORMACYJNE jest fakt, że jest ono prywatne.

Pytanie dla tych, którzy "zdają sobie sprawę" z polityczności Wybiórczej a mimo to ją kupują: chce się wam płacić za ulotkę propagandową?

24.05.2010
22:44
[12]

Lysack [ Przyjaciel ]

Taven -> chyba lepiej płacić za ulotkę podzielającą, przynajmniej częściowo poglądy kupującego, niż płacić obowiązkowy abonament za audio-wizualną ulotkę partii o skrajnie różnych poglądach, nie sądzisz? :)

24.05.2010
22:45
smile
[13]

Caine [ Legend ]

> implying You're paying.

Taven: ciężko o gazety, które nie miałyby tu czegos za skórą. Jak nie miłość do kolejnych mutacji UW, to afera Szeremietiewa albo sesja zdjęciowa rodziny króle.. Kwaśniewskich. No, może Poradnik Działkowca się wyłamuje z tej negatywnej tendencji ;)

24.05.2010
22:49
[14]

Ogon. [ półtoraken fechten ]

Taven -> gazetę wyborczą produkuje jakaś firma. Firma ma zarabiać. To co produkuje firma zależy od jej właściciela. Jeśli będą robić coś źle - coś co się ludziom przestanie podobać i zaczną kupować u konkurencji - to firma bankrutuje. To się nazywa wolny rynek.

24.05.2010
22:51
[15]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Na czym polega główny problem? Mimo wszystko jest nim chyba stan prasy na polskim rynku. Nie zamierzam wchodzić tutaj w rozważania na temat tego, jak polska prasa lokalna została przez Niemców wykupiona, ograniczę się jedynie do prasy ogólnopolskiej. Istnieją tak naprawdę tylko dwa liczące się tytuły, z czego jeden z nich jest relatywnie drogi i napakowany informacjami, które dla przeciętnego zjadacza chleba są mało interesujące (prawo, ekonomia, podatki, zarządzanie firmą).

Siłą rzeczy ludzie, którzy poszukują na rynku prasowym tytułu dla siebie sięgają po Wyborczą - stosunkowo nie tak drogą, mającą dodatki regionalne, dodatek dla kobiet, Duży Format, dodatek motoryzacyjny. To prowadzi np. do tego, że mnóstwo polskich nauczycieli czyta właśnie Gazetę Wyborczą - a nie muszę chyba nikomu tłumaczyć, że nic dobrego to przyszłości naszego kraju nie wróży :)

Myślę, że pod wpływem konkurencji Wyborcza przestałaby uprawiać AŻ tak bezczelną propagandę. No, może nie w czasie kampanii wyborczej, tutaj imperatyw "Bronku musisz" jest jednak silniejszy.

24.05.2010
22:51
[16]

MANOLITO [ Senator ]

Ogon, ale jak to bywa na wolnym rynku każdy ma prawo skrytykować dany produkt, jesli zamiast wysmakowanej kawy dostaje np. kozie bobki, to że jest coś prywatne, nie znaczy że nie podlega krytyce.

Hajle, wyborcza zamist opisywniem rzeczywistości, od zarania swego powstania, zajmuje się głównie jej kreacją, będąc w istocie organem politycznym (tubą propagandową idei michnika, albo ich braku), nie może więc dziwić, że tak ordynarnie wspierają bronka, albo np organizują akcje palenia świeczek na grobach okupantów.

24.05.2010
22:52
[17]

xanat0s [ Wind of Change ]

Hajle --> Dodatku motoryzacyjnego już w GW nie ma, to tak gwoli ścisłości :)

24.05.2010
22:55
[18]

Ogon. [ półtoraken fechten ]

MONOLITO -> Rzecz oczywista. Też mi się nie podoba jej subiektywność i przynależność polityczna - dlatego jej nie czytam. Wolę konkurencję.
Ale Promilus i Taven mają, zdaje się, jakieś pretensje do GW o to, że jest stronnicza.

24.05.2010
22:58
[19]

MANOLITO [ Senator ]

Ogon, wyborcza może być sobie stronnicza, kwestia jakich wartości broni, lub jakie promuje, a w tym przypadku do GW można mieć wiele pretensji.

24.05.2010
22:58
[20]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

MANOLITO----> Doskonale zdaję sobie sprawę z ideologicznej roli jaką pełni GW, ale jestem przekonany, że gdyby na poważnie zajrzało im w oczy widmo bankructwa, przynajmniej w jakimś stopniu by się zreformowali - oczywiście nadal byliby organem postępu, ale zrezygnowaliby z tak przejrzystej i nachalnej propagandy.

xanat0s----> Regularnie nie czytam, więc mogłem przegapić ;)

24.05.2010
23:02
smile
[21]

Ogon. [ półtoraken fechten ]

MONOLITO -> no ale to tak jakbyś miał pretensje do McDonalda, że używa za dużo soli w swoich potrawach... Może Ci się to nie podobać - wtedy pewnie nie będziesz tam jadł. Ba - możesz nawet namawiać do tego znajomych!
Ale wysuwać do nich jakieś pretensje? Może jeszcze podać ich za to do sądu?

24.05.2010
23:08
[22]

MANOLITO [ Senator ]

Ogon, każdy ma prawo do własnej opini tak o potrawach MDonalda, jak i o treści GW, to chyba oczywiste?

24.05.2010
23:11
[23]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Dla mnie typowym fanatykiem nienawiści i agresji jest Adam Michnik, aczkolwiek niewątpliwie inteligentny. Reprezentuje rodzaj fanatyzmu, którym się najbardziej brzydzę, ponieważ pod pozorami troski o człowieka, o wolność, o demokrację, lansuje twardą antykościelną i antypolską opcję polityczną.

Za podstawowym źródłem wiedzy naszego wspaniałego wikimarszałka, cytat ze Stefana Niesiołowskiego ->

Swoją drogą, ładnie GW urabia sobie młodych ludzi - za darmo w szkołach...

24.05.2010
23:13
smile
[24]

Ogon. [ półtoraken fechten ]

Chyba po prostu inaczej rozumiemy słowo "pretensja":

Ja miałem na myśli drugie znaczenie, Ty pewnie pierwsze :)

24.05.2010
23:20
[25]

MANOLITO [ Senator ]

Ogon, każdy ma prawo oczekiwać od gazety, rzetelnosci, prawdy, obrony słusznych poglądów (czyli obiektywizmu) tak samo jak oczekuje się że np świerzo zakupiony samochód bedzie samochodem, a nie furmanką udającą lexusa;)

24.05.2010
23:31
[26]

xanat0s [ Wind of Change ]

elf --> Swoją drogą, ładnie GW urabia sobie młodych ludzi - za darmo w szkołach...

Ja w szkole miałem za darmo GW, Przegląd Sportowy, Świat Nauki, Wiedzę i Życie, Rzeczpospolita też była, na studiach rzucają np. Wprost. Także nie przesadzałbym z krytykowaniem tego pomysłu - w sumie czytelnictwo powinno się szerzyć wśród młodzieży, a "urabiają" różni wydawcy.

Obserwowałem czy ktoś je czyta i nie robił tego praktycznie nikt - głównie robili to... szkolni prawicowy, którzy trzymali się na uboczu i głównie przesiadywali w bibliotece. Pewnie czytali, żeby móc popluć :) Jedyne co było czytane to był Przegląd Sportowy - czasami ciężko było dorwać, bo ciągle ktoś czytał.

Media mamy takie, jakie mamy, ale dzięki darmowym egzemplarzom może niektórzy zaczną czytać jedną czy drugą gazetę. A z moich obserwacji wynika, że czytają Przegląd Sportowy, więc ryzyko ideologizacji małe :)

24.05.2010
23:35
[27]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Ależ wysublimowane metody operacyjne oni stosują ku zasianiu propagandy! Jak już indoktrynować to od małego.

Bo ja wiem. Na uczelni równolegle mieliśmy jeszcze "Dziennik", zanim połączył się z "Gazetą Prawną" i przez kilka miesięcy "Rzeczpospolita". Co ciekawe, najszybciej rozchodziła się Wyborcza.

A i w "Wyborczej" jest bardzo wiele ciekawych rzeczy do poczytania, pod warunkiem, że nie dotyczą one polityki, gejów i Kościoła;) Cenię sobie dodatki od Sportu z zawsze dobrymi artykułami i felietonami Steca po Duży Format. Ale i w "gazecie głównej" jest co poczytać. Dzisiaj na przykład był dobry artykuł o tatrzańskich niedźwiedziach;)

24.05.2010
23:36
[28]

el f [ RONIN-SARMATA ]

xanat0s

Przeczytaj proszę pierwszy post wątku, autor pisze -> Od dwóch lat niemal codziennie przeglądam Wyborczą... z racji tego, że w szkole mam ją za darmochę. - wymienia tylko jeden, jedyny tytuł. Stąd mój wniosek o urabianiu. Chwała dyrekcji Twojej szkoły, za propagowanie różnorodności poglądów, widać nie w każdej jest tak dobrze...

24.05.2010
23:41
[29]

xanat0s [ Wind of Change ]

Wiem, dlatego napisałem w mojej szkole, a nie że tak jest ogólnie. Czort jeden wie, co kolportują w innych. IMO najlepiej by było, jakby więcej było prasy popularno-naukowej w stylu Świata Nauki czy Wiedzy i Życia (Focusa litościwie pomijam, oprócz Focus Historia), Mówią Wieki i temu podobne.

Jakąś prasę zawsze można poczytać w domu, a magazyny popularno-naukowe to jednak rzadkość i znacznie wyższa cena, dobrze by było, jakby szkoły inwestowały właśnie w nie, żeby uczniowie mieli do nich dostęp.

24.05.2010
23:46
[30]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Od dwóch lat niemal codziennie przeglądam Wyborczą... z racji tego, że w szkole mam ją za darmochę. - wymienia tylko jeden, jedyny tytuł. Stąd mój wniosek o urabianiu.

Dalekie to Twoje wnioskowanie;) Więcej napisałem w [27].

24.05.2010
23:51
smile
[31]

âřßůž® [ Konsul ]

Dzisiaj na przykład był dobry artykuł o tatrzańskich niedźwiedziach;)

Pewnie wszystkie zadeklarowały poparcie dla Bronisława!

24.05.2010
23:54
smile
[32]

xanat0s [ Wind of Change ]

<-- âřßůž®

24.05.2010
23:58
[33]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Zawsze to jakiś postęp Promilusie - w szkole jeden tytuł, na uczelni już kilka... :P

25.05.2010
00:01
smile
[34]

xanat0s [ Wind of Change ]

Za to na uczelniach ideologizowanie przeprowadzane jest nie przez media, a wykładowców - na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW jest paru takich betonów, że aż zatyka. Więcej z lewej strony, ale prawa też się mocno trzyma :)

25.05.2010
00:06
[35]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Zawsze to jakiś postęp Promilusie - w szkole jeden tytuł, na uczelni już kilka... :P

Znowu źle;D Ja po prostu uczelnie zwykłem częściej nazywać szkołą:) W liceum to nawet ulotek darmowych nie było.

25.05.2010
00:07
[36]

el f [ RONIN-SARMATA ]

xanat0s

Chyba zawsze tak było, tylko że dwudziestoparolatka znacznie trudniej zbajerować niż nastolatka.


Promilus - no widzisz, coś mam z optyką problem... ale sam napisałeś, że te dwa tytuły dodatkowe, to mieliście tylko przez pewien czas... czy znów coś źle zrozumiałem? ;)

25.05.2010
00:13
smile
[37]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

No już dobrze ostrość ustawiłeś:)

25.05.2010
00:27
[38]

mos_def [ Senator ]

Od dwóch lat niemal codziennie przeglądam Wyborczą...


Hehe, to brzmi jak jakies wyznanie na sesji AA :)

25.05.2010
00:38
[39]

eros [ Senator ]

Tak, tak, wyborcza zatruwa umysl nawet spory czas po odstawieniu. Poza tym rowniez optyke zaburza mocniej niz alkohol.

25.05.2010
00:40
[40]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Jeśli coś mi imputujesz Erosie, to jesteś w błędzie... alkohol - tak, wyborcza - nie :P

25.05.2010
01:01
smile
[41]

Flyby [ Outsider ]

.."alkohol - tak, wyborcza - nie :P" ..

..bezinteresowni "wolontariusze" walczący z nałogiem czytania Wyborczej, zaaplikują Wam w zamian antidotum na ten paskudny nałóg, codzienne czytanie "od deski do deski" "Naszego Dziennika" ..poddającym się kuracji będzie wolno w niedzielę poczytać w nagrodę ocenzurowany "Fakt"

25.05.2010
01:21
smile
[42]

Bart2233 [ Peaceblaster ]

Ja tam czytam "Angore" i mi wystarcza.

Zamiast pierdół dostaję przegląd prasy +felietony

25.05.2010
01:34
[43]

Konrad Wallenrod [ Major ]

U mnie jest zero indoktrynacji ... jedyne co mamy do dyspozycji to Edukacja prawnicza oraz Parkiet.

W bibliotece to co innego ... pełen przegląd prasy

25.05.2010
07:54
[44]

Vader [ Legend ]

GW to samo zło. Ale jest jeszcze ostoja obiektywizmu: Nasz Dziennik, TV TRWAM, Szczerbiec i inne wartościowe źródła obiektywnej informacji. Jest w czym wybierać.

25.05.2010
08:04
[45]

deTorquemada [ I Worship His Shadow ]

Ja tam czytam "Angore"

Tak, tam na początku są felietony Sobczaka i Szpaka. Polecam przeczytać. Najlepiej raz - potem to już tylko człowiekowi włosy dęba stają ;]

25.05.2010
08:46
[46]

Fett [ Avatar ]

Właściwie w Polsce istnieje jakieś obiektywne źródło wiedzy?

25.05.2010
09:15
smile
[47]

Attyla [ Legend ]

zdefiniuj słowa "obiektywność", "źródło" i "wiedza".

25.05.2010
09:17
[48]

Caine [ Legend ]

deTorquemada: tych dwóch zdaje się ma drugi etat u Urbana. Takoż recenzentka (BeataKlaps) cierpi srodze z powodu dominacji USA (Jarhead to wg niej film propagandowy). Za to skrót wiadomości jest redagowany rzekłbym, z pozycji konserwatywnych.

edit:
cześć Vader. Kopę lat :) Co słychać u Lucyfera?

25.05.2010
09:26
[49]

Vader [ Legend ]

Attyla --> Ty pytasz o definicje? Jeżeli pytasz to zakładasz, że ktoś może znać inną niż Ty. Jeżeli będzie rzeczywiście inna, to będzie z definicji kłamliwa, bo jedyna słuszna definicja to ta objawiona przez Boga. A więc to my powinniśmy pytać CIEBIE, jaka jest objawiona definicja tych pojęć?

Edit: Caine - > A dobrze i przede wszystkim ciepło, chociaż coś nam na wyższych kręgach przemaka, co wy w tej Polszy robicie tam na górze??? A tak poza tym to zajęty jestem, szykujemy ze sztabem Napieralskiego niespodziankę na wybory, jest szansa na zwycięstwo :)

25.05.2010
09:40
smile
[50]

Fett [ Avatar ]

Attyla ->

oiektywność -
1. naturalny, samoczynny i skoncentrowany wypływ wody podziemnej; urządzenie wydzielające światło, ciepło, prąd;
2. miejsce pochodzenia czegoś, punkt wyjścia;
3. przyczyna, powód;
4. pochodzenie informacji

źródło -
1. ogół wiadomości zdobytych dzięki badaniom, uczeniu się itp.;
2. zasób informacji z jakiejś dziedziny;

wiedza -
1. ocenianie ogólnie, wolne od uprzedzeń, bezstronne

25.05.2010
09:42
smile
[51]

Caine [ Legend ]

Przemaka? Wiesz, Szef spojrzał na Polskę i zapłakał. No i powódź mamy.

25.05.2010
09:45
smile
[52]

smalczyk [ Senator ]

promilus, daj spokoj, zaraz zostaniesz pisiorem

Tiaa, bo pisior to człowiek, który potrafi dostrzec brak obiktywizmu w każdym bez wyjątku medium na rynku :)))
To już lepiej do platfusa to pasuje bo przeca wiadomo, że pisory to fanatyki z klapkami na slpeiach ;P

25.05.2010
09:48
[53]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Myślę, że pod wpływem konkurencji Wyborcza przestałaby uprawiać AŻ tak bezczelną propagandę. No, może nie w czasie kampanii wyborczej, tutaj imperatyw "Bronku musisz" jest jednak silniejszy.

Ależ przecież wciąż ktoś próbuje z Wyborczą konkurować. Rzeczpospolita, śp. Dziennik, pewnie niedługo też śp. Polska. Też mniejsze lub w ciut innym stylu (Fakt i SE). Często idą drogą Wyborczej, to znaczy dziennika światopoglądowego, tylko linię zmieniają. I co? Wyborcza wciąż w formie. Być może prawdziwie obiektywna (o ile coś takiego w ogóle jest możliwe) gazeta nie miałaby u nas szans na przeżycie.

Nie śledzę tego jakoś uważnie, więc może się mylę, ale wydaje mi się, że wszystkie duże gazety w Niemczech, Wielkiej Brytanii czy Stanach są określone światopoglądowo.

25.05.2010
10:15
[54]

alpha_omega [ Legend ]

sparrhawk --

Istnieje zasadnicza różnica między określonością światopoglądową, a manipulacją.


Wczoraj, w innym wątku, podawałem przykład manipulacji onetowej. W momencie kiedy w Polsce toczy się spór o Wawel, a określone środowiska zarzucają PiS-owi czynienie z Kaczyńskiego świętego, na onecie pojawia się artykuł, o tytule brzmiącym mniej więcej tak:

'zawsze wiedziałem, że po śmierci powinien zostać świętym'

Artykuł o... Papieżu. Jak zwrócisz uwagę, to zauważysz, że na onecie takie manipulacje to powszedniość. I podobnych dopuszcza się Wyborcza. Manipulacja najczęściej dotyczy formy, a nie samej treści.

25.05.2010
10:22
[55]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Ładnie brzmi, ale obawiam się, że nic za tym zdaniem nie stoi.

A, po dopisku ma to jakiś sens. Więc jeśli dla Ciebie to jest manipulacja, to może Cię zszokuję, ale media tak manipulują od kilku dekad. Wszystkie i wszędzie. Polecam sposób relacjonowania wojny w Iraku przez media popierające i krytykujące rząd amerykański.

25.05.2010
10:27
[56]

alpha_omega [ Legend ]

sparrhawk --

Obawiam się, że stoi więcej, niż sobie wyobrażasz.

EDIT: Natomiast media amerykańskie to bardzo zły przykład, ponieważ mało gdzie prasa i telewizja są tak zmanipulowane, jak w USA. W USA istnieje cały ruch społeczny, formalnie zarejestrowane organizacje, które z tym zjawiskiem walczą.

25.05.2010
10:28
[57]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Po Twoim dopisku też dopisałem. Specyficzna forma dialogu, ale idzie się przyzwyczaić.

25.05.2010
10:31
[58]

alpha_omega [ Legend ]

sparrhawk --

Natomiast media amerykańskie to bardzo zły przykład, ponieważ mało gdzie prasa i telewizja są tak zmanipulowane, jak w USA. W USA istnieje cały ruch społeczny, formalnie zarejestrowane organizacje, które z tym zjawiskiem walczą. Powstają o nim - o tym zjawisku - profesjonalne filmy dokumentalne.

I nie widzę żadnego powodu, dlaczego my w Polsce, mamy zgadzać się na zmanipulowanie dlatego, że w USA osiągnęło ono niespotykany poziom.

EDIT: Co do dopisków: postaram się ich unikać. Nie wiem po co ta zmiana na GOL-u, tylko kusi.

25.05.2010
10:43
[59]

alpha_omega [ Legend ]

Może kogoś zainteresuje:



25.05.2010
10:47
[60]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Nie no, ja nie mówię o zgadzaniu się. To, że zauważam że coś jest powszechne, nie znaczy że to popieram. Tyle że - nasze media się bardzo często na amerykańskich wzorują. Wszystkie, nie tylko GW czy Onet. A poza tym, mam wrażenie, że ogółowi to nie za bardzo przeszkadza, może mało kto to zauważa. Faktem jest, że media (w szczególności prasa i internet) zauważyły, że tak sprzedają więcej i zwiększają "klikalność", więc na pewno z tego rezygnować nie będą.

25.05.2010
10:48
[61]

Victor Sopot [ Generaďż˝ ]






Czytanie GW to jak przyznanie się się ułomności umysłowej.

25.05.2010
10:52
smile
[62]

smalczyk [ Senator ]

Czytanie GW to jak przyznanie się się ułomności umysłowej.

Wydrukowac i powiesić na ścianie, hasło dnia!

25.05.2010
11:15
[63]

Trael [ Mr. Overkill ]

Obawiam się, że stoi więcej, niż sobie wyobrażasz.

No a co lub kto stoi za takimi manipulacjami jak "Zawodnik Wisły przechodzi do nowego klubu" (okazuje się, że chodzi o koszykarzy) lub "Ogromne zmiany w polskiej lidze" (liga piłki ręcznej)? Też polityka czy to raczej sprytna sztuczka zrobiona po to żeby było więcej odsłon, bo będzie większa kasa z reklam?

25.05.2010
11:33
[64]

alpha_omega [ Legend ]

Trael --

To nie ma, aż tak wiele do rzeczy. Manipulacja jest manipulacją. Czy to powodowana chęcią zarobku, czy przekonaniami politycznymi.

Jeszcze jeden filmik:

25.05.2010
13:28
smile
[65]

Vader [ Legend ]

A czytanie której gazety nie jest ułomne:)

Czasami mam wrażenie, że kanapowy intelektualista, którego poklepiecie po ramieniu, musi być ślepi i głuchy, wtedy niczego "kłamliwego i nieobiektywnego nie przeczyta", bedzie miał natomiast możliwość kreować swoja własna rzeczywistość, będzie wiec prawie oryginalny:)

25.05.2010
14:07
[66]

Attyla [ Legend ]

Fett
Nie pokręciłeś czegoś aby?:D

25.05.2010
14:20
smile
[67]

Tlaocetl [ cel uświęca środki ]

Naprawdę nie sądzicie, że większość ludzi nie chce obiektywnych mediów? Gdyby, darem niebios, spadły nam z nieba takowe, prawie nikt by ich nie czytał, nie słuchał i nie oglądał. Ludzie chcą czytać to co jest zgodne z ich poglądami, wtedy mają poczucie wspólnoty, czują się bezpieczniejsi, szczęśliwsi. Obiektywizm ich nie interesuje.
I prawdę powiedziawszy obiektywne media nie są nikomu potrzebne. Teraz (prawie) każdy ma Internet i dzięki niemu może wyrobić sobie zdanie docierając do źródeł, naocznych świadków. Nie musi czekać na media. To zresztą dlatego rynek prasy wciąż się zmniejsza. Dziwacy poszukujący prawdy dawno przestali kupować gazety.

25.05.2010
14:22
[68]

Vader [ Legend ]

Tlaocetl --> Jedyny mądry głos w tym wątku. 100% racji

25.05.2010
14:26
smile
[69]

twostupiddogs [ Senator ]

promilus1

i nie wyrosła Ci 2 głowa albo 3 ręka? Niemożliwe!

25.05.2010
14:57
[70]

Aen [ Anesthetize ]

"Nieobiektywne" media to te, które nie są danemu człowiekowi ideologicznie po drodze i tyle. Dla jednego to GW, dla innego Nasz Dziennik. Nie ma co krzyczeć o zmanipulowaniu czy braku samodzielnego myślenia w stronę kogoś, kto nie podziela naszej politycznej myśli. Ostatnio od czasu do czasu zapuszczam sobie w samochodzie "Radio Maryja", ot tak by posłuchać co ma druga strona do powiedzenia. Rzadko kiedy zgadzam się z tym co mówią, ale warto poznać głosy przeciwne do tego co się o danej sprawie myśli. Dlatego może czas skończyć z gadaniem o obiektywizmie, manipulacjach i tym podobnych bzdurach?

25.05.2010
15:40
[71]

mos_def [ Senator ]

Tlaocetl [ gry online level: 87 - cel uświęca środki ]

I prawdę powiedziawszy obiektywne media nie są nikomu potrzebne. Teraz (prawie) każdy ma Internet i dzięki niemu może wyrobić sobie zdanie docierając do źródeł, naocznych świadków. Nie musi czekać na media. To zresztą dlatego rynek prasy wciąż się zmniejsza. Dziwacy poszukujący prawdy dawno przestali kupować gazety.



I dlatego przez ostatnie 4 lata gazet i pism opiniotworczych mialem w reku moze razy kilka, TV nie mam wcale i nie ogladam (poza sportowymi eventami w knajpie czy u znajomych)
Mozna powiedziec, jestem bez grzechu, hehe!

25.05.2010
16:12
[72]

alpha_omega [ Legend ]

Aen --

Kolejny raz powtarzam. Między manipulowaniem, a określonością światopoglądową istnieje zasadnicza różnica. Nie powielaj więc fałszywych rozumowań, że ponieważ każde medium działa w sferze jakichś przekonań, to manipulacja jest nieunikniona.

Manipulacja to nie wyrażanie światopoglądu, a wmanewrowywanie innych w światopogląd. Oznacza to, że celem czy skutkiem jest nie zapoznanie kogoś z jakimiś przekonaniami i ich uzasadnieniem, lecz wpojenie komuś tych przekonań. Manipulacja nie oczekuje zrozumienia, oczekuje powielenia i stosuje narzędzia temu podporządkowane

25.05.2010
16:15
[73]

Aen [ Anesthetize ]

Tego nie napisałem, stwierdziłem tylko że termin "manipulacja" jest często nadużywany.

25.05.2010
16:22
[74]

eros [ Senator ]

oiektywność -
1. naturalny, samoczynny i skoncentrowany wypływ wody podziemnej;


To jest definicja zrodla, ewentualnie samowyplywu. Komus sie w tej definicji cos ewidentnie popyrtolilo.

25.05.2010
16:26
[75]

alpha_omega [ Legend ]

eros --

Poprzestawiane są pojęcia z definicjami.

25.05.2010
16:33
smile
[76]

eros [ Senator ]

No tak. Zapomnialem, ze nie jest wskazane symultaniczne czytanie, pisanie i karmienie dziecka :P

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.