GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 950

15.01.2003
21:13
[1]

Szaman [ Legend ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 950

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem CZasoprzestrzennym przez AQĘ... :)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

15.01.2003
21:13
[2]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

15.01.2003
21:14
[3]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

2

15.01.2003
21:14
[4]

MentoR [ Konsul ]

15.01.2003
21:14
[5]

1michał [ Generaďż˝ ]

niiiiiiiieeeeeeee

15.01.2003
21:14
[6]

1michał [ Generaďż˝ ]

kurcze, niewiem dlaczego, ale musiałem się logować:(((

a liczyłem, że ukrycie się sprawdzi:((

piotrasq--> gratuluje:)

15.01.2003
21:15
smile
[7]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Mieliście szanse - nie wykorzystaliście, wasza strata ! :DDD

15.01.2003
21:16
[8]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

325193420658364152676324
Zgadlem ? :D

15.01.2003
21:16
smile
[9]

MentoR [ Konsul ]

Piotrasq ---> Gratuluję :D
To jest straszne. Ty powinieneś mieć jakieś ograniczenia czy coś? Limit odświeżeń albo możliwość kliknięcia myszką raz na 20 sekund :))))))))))))))))))))))))

15.01.2003
21:16
[10]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Piotrasq-->jakie szanse, na IE w kampowaniu nawet startowac nie powinienem.

15.01.2003
21:17
[11]

1michał [ Generaďż˝ ]

Piotrasq-->
Ale daj szansę innym, i załóż pare razy wątek miast kampować:))))

kurcze, zauważyłem ,że jak mi się nie uda zakampować skutecznie to zawsze mam wymówkę dlaczego:))) heh!:)

15.01.2003
21:18
[12]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Shadow ------> ja też mam IE.

15.01.2003
21:22
[13]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Piotrasq-->wiem, ale pisałem juz jakie ja mam problemy ze swoim..

Zaraz sie pochlastam - od półgodziny tumacze siostrze przez GG jak skonfigurowac konto pocztowe w outlooku. Doszliśmy do klikania na narzędzia na pasku zadań....

15.01.2003
21:22
smile
[14]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

MentoR ---> nie przesadzajmy. Z Szamanem na razie przegrywam...

15.01.2003
21:24
smile
[15]

MentoR [ Konsul ]

No lecę.
Miłego wieczoru Wam życzę :)

Piotrasq -->Spoko spoko Szaman swoją drogą :D

Do zobaczenia.

15.01.2003
21:34
[16]

Lechiander [ Wardancer ]

Szaman ---> Tak jak napisal Piotrasq - zakampowałem sobie! :-PP :-))

Piotrasq ---> Przynajmnie mi wyszlo, prawda? ;-))
Niestety, nie czaiłem się. Moja strata. :-(
:-))

AnankE ---> Poproszę o wiecej szczegółów, gdyz nic zupełnie nie kojarzę. :-((

15.01.2003
21:38
[17]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Poddałem się, nie wytłumaczę jej tego... Dobranoc, musze saobie poczytać dla uspokojenie nerwów.

15.01.2003
22:56
[18]

Szaman [ Legend ]

UP, UP!

Lechu: A... bo juz myslalem, ze cos mnie ominelo... ;)))

Shadow: Tak to jest czasem z siostrami! :)

15.01.2003
23:00
smile
[19]

MentoR [ Konsul ]

Ale sielanka :))
Wszyscy śpią?
Wpadłem na chwolkę, poodpoczywam przy kominku.

15.01.2003
23:10
[20]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Bry wieczor :-)

Mamo Kangurzyco ---> niom... ja w kieszeni????????? przeciez Maleństwo uwielbialo z niej uciekac, wiec sama pchac sie nie bede :-pp :-))))))))))))))

Gambit -> buuuuuuuuuuuuu nie dziala :(((((((((((((

15.01.2003
23:12
[21]

Szaman [ Legend ]

MentoR: Ja jestem, ale... jakos nie ma co pisac... ;)))

Holgi: Witaj! :))))
Gdzie bywalac caly dzien? :)

15.01.2003
23:15
smile
[22]

MentoR [ Konsul ]

Witaj Holgi :) Jak zdrówko?

Szamanq ---> Taki dzień jakiś marny ;)))

15.01.2003
23:16
smile
[23]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szamanku -- w pracy a pozniej na sesji - awansowalam w ED na 4 krag :-))))))))))))))))))))))))))))
a robocie udalo mi sie zakonczyc projekt - praca ostatnich 3 miechow !!!!!!!! NARESZCIE !!!!!!!!! :-))

15.01.2003
23:17
[24]

Szaman [ Legend ]

MentoR: Eh, pogoda... choroba... i tak jakos sie bluesowo robi... :)

Holgi: Jezeli chcesz, to poczytaj zaleglosci (2 karczmy wstecz)... jest tak cos bardzo fajnego... (moj cytat i linka Tygrysa...)

15.01.2003
23:18
[25]

Szaman [ Legend ]

Holgi: Gratuluje! :)
Wmorde... 4 krag... a ja ciagle na pierwszym... :((((
Aha, dodam jeszcze, ze po sprawdzeniu tej linki, nalezy odnalezc strone 28 tam mieszczacego sie watku...

15.01.2003
23:19
smile
[26]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Czesc MentoR --> :-)))))))) dzis jest radosny dzien dla mnie :-) wreszcie skonczylam pewna robote :-))))

BARMANKA STAWIA DRINKI - CO DLA KOGO????

15.01.2003
23:23
smile
[27]

MentoR [ Konsul ]

Holgi ---> GRATULACJE :))) Poproszę piwko.

15.01.2003
23:24
smile
[28]

Deser [ neurodeser ]

Dobry wieczór :)

Holgan - gratulacje :) A z napojow to poproszę piwo :)

15.01.2003
23:24
[29]

Szaman [ Legend ]

Holgi: No wiesz, co ja pije... :)
A poza tym obsludze tez stawiasz? ;))))

15.01.2003
23:24
[30]

AnankE [ PZ ]

Szamanq vide Vagnarze, elficki magu---> temat zakończony i basta! Nie będziesz uskuteczniał jakichkolwiek "rozrywek" pod dachem naszej karczmy!!! W przeciwnym razie nerwowa kapłanka rzuci na Ciebie klątwę, baaaardzo uciążliwą dla erotomana! ; PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP
Rzekłam. ;-))))))))

Shadow---> Lilian jest kelnerką, a nie panną od puffmamy i zapewniam Cie, że jako kelnerka doskonale sobie radzi. ;-)

Piotrasq---> no co Tobie po głowie chcodziło z ta karczmą?!!! ;********)))))))))

Lechu---> napisałam, ale nie wiem czy to Ci wystarczy???

15.01.2003
23:25
[31]

AnankE [ PZ ]

ekhmmm jak kce soczek pomidorowy, koniecznie ze świezych owoców! :-))))))))))))

15.01.2003
23:25
[32]

Szaman [ Legend ]

Deser: Witaj! :)
Jak tam moja @? Odpisuje sie? ;))))

btw. Odkrylem na nowo The Doors... rany, jakie oni mieli czadowe Bluesy! To sie w pale nie miesci! :)

15.01.2003
23:26
smile
[33]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Bry :-)


Holgi --> To gratuluje :-)
Dzisiejszy egzamin okazal sie zaliczeniem na prawach egzaminu :-) Mi poszlo dosc dobrze - jak pisalem 5/6 pytan a Zecia liczy na piatke - a to kujon (ostatni lawke paskuda miala ;-PPP )

Szamanq--> to mysle ze w piatek kolo 14 Cie nawiedze :-)

Ach jak milutko - ja Ciemna fortunke od Barmanki poprosze :-), a jak nie bedzie to Whisky z cola i cytrynka :-)

15.01.2003
23:28
smile
[34]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szamanku -- nie mam sily na czytanie zaleglosci - odrobie w weekend :-)) <ostatni spokojny na kilka nastepnych - zapowiadajacych sie na szalone :-pppp >

Ale z moim awansem bylo jajo jakich malo! Uwolnilismy Kasuela - naszego lorda protektora - no i jestesmy u jego znajomka w domku. znalazlam nauczyciela, ktory zgodzil sie mnie uczyc pod warunkiem ze przynise mu ksiazke z biblioteki naszego gospodarza... pewien dylemat moralny. no bo przeciez nie mozna okrasc przyjaciela szefa, no nie?
zlokalizowalam ksiege <wciagajacw to Kiriam nic nie podejrzewajaca> Pozniej jednak spotkalam naszego gospodarza i powiedzialam mu ze mam problem bo musze go okrasc :-))))))))) Prawie z krzesla spadl :-ppp :)))))))))) powiedzialam mu co i jak i zapytalam czy moze mi ja pozyczyc i obiecalam ze zrobie wszystko zeby ja "odzyskac" po zakonczonym szkoleniu - czyli teraz bede musiala okrasc zlodzieja z 15 kregu!!!!!!!!!!!!!!! a ja jestem na 4 :-)))))))) fajnie nie??? :-)

15.01.2003
23:29
[35]

Szaman [ Legend ]

Ananke: To sie jeszcze okarze!!!! :PPPPPP
Moj pokoj, moja kelnerka, moje bzy... znaczy, moja decyzja!!!! ;PPPPP

15.01.2003
23:30
smile
[36]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Malenstwo--> a nie latwiej byloby ja przepisac ?? ;-PPPPPPPP

15.01.2003
23:31
smile
[37]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Kłapouszku :-)))))))))))))))) Zecia chce nagrode i tyle :-)))))))))))))))))) a za gratulacje dzieki :-) tez jestem z siebie dumna :-)

Szaman -- dzis nawet wspolobslugujacym postawie drinka...

Deser -- > :-))))))))) od Ciebie zaczynam :-)

15.01.2003
23:35
[38]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Musze zmykac i to szybko - moze jheszcze wlece :-)

15.01.2003
23:35
smile
[39]

MentoR [ Konsul ]

Ananke, Deser, Kapuhy ---> Witajcie :)))
zieeef
Idę speć bo jutro zapowiada mi się dzień inny niż wszystkie i albo będzie bardzo odany albo wręcz przeciwnie ;/
<mieszane uczucia mode on>

Dobranoc Karczmo :)))

Holgi ---> o tym piwku przypomnę Ci następnym razem :)

15.01.2003
23:36
smile
[40]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Kłapouchy -- ale ja czytac i pisac nie umiem, zreszta ksiega ma 1500 stron a ja 12 h na jej zdobycie :-ppp

I drink dla Ciebie - cosik oryginalnego ale wierze ze Ci zasmakuje :-)

15.01.2003
23:36
[41]

Szaman [ Legend ]

Holgi: No to pieknies zawalczyla! ;PPPPPP
Ciekawe, co z tego wyjdzie! :)
btw. Sadze, ze powinnas obejrzec ta linke - serio. (Ci, ktorzy widzieli, chyba sie ze mna zgodza...)

15.01.2003
23:38
[42]

Szaman [ Legend ]

KaPuH: Witaj Ziomalu! :)
Nie zapomnij o jutrze!!!! ;))))

MentoR: Dobranoc! :)

15.01.2003
23:38
smile
[43]

Deser [ neurodeser ]

Szamanq - odpisuje się :) i zapewne niebawem .... :)))) Specjalistą od Doors'ów jest lizard :) Ja ich tylko bardzo lubię :) Za całokształt, a co do blues'ów to się zgadzam :)
U mnie pogrywa świeżo zdobyte Morphine :) Miodek ;))))

Lechu - mi ten poziom w zupełności wystarczy :))) Przy Opposing force sobie wezmę większy. Ech, tylko czasu na granie malo :(

15.01.2003
23:39
smile
[44]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Mamo Kangurzyco :-))))))))) dla Ciebie ten czerwony w srodku :-)

Szamaniasty -- smialo - kazdy poza czerwonym moze byc dla Ciebie :-)

MentoR --> oki :-)))))))))))))))))))

15.01.2003
23:39
smile
[45]

Pijus [ Legend ]

Witam...

Czy znajdzie sie lampka czerwonego winka dla strudzonego rysowaniem debilnej mapy Cool-eczki??

15.01.2003
23:39
[46]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Dobry wieczór państwu.

15.01.2003
23:40
[47]

AnankE [ PZ ]

Szamanie---> no to zobaczymy! Masz to jak w banku!!! ; EEEEEEEE

MentoR---> witaj i dobranoc. :-)

Kapuszku---> to dobrze, że egzamin Ci sie udał. :-)

Holgi---> to może cuś skrobniesz jesli juz luz masz? ;-)

15.01.2003
23:40
smile
[48]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Pijusku ----> masz szczescie - zalapales sie na moj koszt :-)

15.01.2003
23:42
[49]

Szaman [ Legend ]

Deser" Prawde powiedziawszy nie znam Morphine... ;)))
A z @ nie musisz sie spieszyc... :)

Holgi: A nie masz mleka? Albo Herbaty? :)

Pijusqu: Witaj! :)
Jak tam boje sesjowe? ;)))

Piotrasqu: Wieczor! :)

15.01.2003
23:43
smile
[50]

Deser [ neurodeser ]

AnankE - wyczytałem, że wciąganie młodszego pokolenia domowników to nie tylko moja specjalność :))) Super !

15.01.2003
23:44
smile
[51]

Deser [ neurodeser ]

jestem nieco zakręcony :) wybaczcie.
"młodego pokolenia domownikow do rpg" miało być :)

15.01.2003
23:45
smile
[52]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szamanqu --- mowisz i masz ... dzis wyjatkowo :-pp :-))))))))))

15.01.2003
23:50
smile
[53]

Pijus [ Legend ]

Dzieki bardzo Kochaniutka Barmanko:))

Ha Szamanq.

Pewnien madry zlowiek powiedzial:
Nie sztuka jest przejsc przez sesje. Sztuka jest byc do niej dopuszczonym*

*by Pijus

:))

A serio: Na razie walcze z samymi pracami symestralnymi. Mapy, arkusze i ogromne kolosy. Ale juz esie przestawilem i jestem nie od zdarcia:))

15.01.2003
23:56
[54]

Szaman [ Legend ]

Ananke: Nie ugne sie!!!! JAKEM WAGNAR!!!! ;PPPPPPPPPP

Deser: A zebys wiedzial! :)
Mlode pokolenie juz od dluzszego czasu z nami pogrywa... ;)))

Holgi: Tak... dzien dobroci dla zwierzat, co? ;PPPPP

Pijusqu: Alez ja w Ciebie wierze! :)
Bedziesz dopuszczony i przejdziesz spiewajaco! :)

15.01.2003
23:57
[55]

AnankE [ PZ ]

Deserq---> widzisz, ja to jestem wyjatkowo zaraźliwa bestyja. Wciągnęłam córke, brata, jego żonę i sąsiada! :**))))

Maleństwo---> dziekuję za soczek. :-*

Dobranoc już mówię, pa ludkowie mili. :-)

15.01.2003
23:57
smile
[56]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Pijus ------> literki też przestawiasz :)

15.01.2003
23:58
[57]

Deser [ neurodeser ]

Sluchaczy, zwlaszcza mlodych wiekiem, przestrzegam: Morphine uzaleznia!!!!!!

Grupa MORPHINE to trzech muzyków:
Mark Sandman - 2-strunowy slide-bass, wokal
Dana Colley - saksofon barytonowy
Billy Conway - perkusja

Swoją działalność rozpoczęli na początku lat 90-tych w Bostonie (USA). Grają bardzo oryginalnie, ich styl można zaliczyć do blues/jazz/rocka - jazzowym skojarzeniom sprzyja na pewno dźwięk barytonowego (lecz również tenorowego) saksofonu Dany Colleya i brak gitary w składzie. Motoryka ich kompozycji jest jednak jak najbardziej rockowa.
W lipcu 1999r. wskutek zawału serca zmarł lider zespołu Mark Sandman. To właściwie oznaczało koniec działalności Morphine...

15.01.2003
23:58
smile
[58]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szamanqu ---> zebys wiedzial - nie codzien odwala sie taki kawal dobrej roboty :-ppp :-))))))))))))

Mamo Kangurzyco --> ale dla Ciebie wszystko :-))) :-*

15.01.2003
23:59
[59]

AnankE [ PZ ]

<juz za progiem>

No to Ci sie przyjdzie ze mną zmierzyć Wagnarze! Zmiażdżę Cie swoją charyzmą!!!!!! ; PPPPPPPPP

16.01.2003
00:03
smile
[60]

Pijus [ Legend ]

kto to jest Mala Kangurzyca??

Piotrasq - to z tego podniecenia, ze wkoncu przestalem sie uczyc i jestem na forum:)
jupi

16.01.2003
00:09
[61]

Szaman [ Legend ]

Ananke: Tak Chosi-min, czy jakos tak... ale to TY bedziesz musiala przekonac MNIE! :PPPPPP
Dobranoc! :-*

Holgi: Aha, czyli jak pracujesz normalnie, to bedziesz dla mnie niedobra? Buuu!
Ja sie poskarze!!!!

Pijusqu: A zgadnij? ;)))

16.01.2003
00:15
smile
[62]

Pijus [ Legend ]

Szamanku - Ty?? Czyzbys zarosl juz globalnie na cylym ciele???:)))))

16.01.2003
00:19
smile
[63]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Pijusku -- co tak sie interesujesz kim jest MAMA Kangurzyca????? Ksiazke piszesz???? :-ppp :-))))))) Ale powiem CI ze to nie Szaman :-pp :-))))))))))))

Szaman ---> za te wszytskie zlosliwosc z Twojej strony mam byc mila dla Ciebie??????? hihihihihihi... buhhahahhah :-p

oki - znikam - koniec tego dobrego :-))))))))))


dobranoc :-)

16.01.2003
00:23
smile
[64]

Deser [ neurodeser ]

Piwo wypite, siedziało się miło ale teraz wywrotka do tył i lulu :) Już niebawem będę oczy przecierał ze zdumienia, że nie zdążyłem pospać :)

Dobranoc i trole na noc :)

16.01.2003
00:24
smile
[65]

Pijus [ Legend ]

upsik....MAMA a nie Mala:))

No to zmienia w ogole sprawe. To musi byc AnankE:)))

Jezeli nie, to nie krzyccie:)

Spiacym juz jest, wiec spac sie udaje

Zegnam Wszystkich:)

16.01.2003
00:27
[66]

Szaman [ Legend ]

Pijusqu: Trafiony-zatopiony... ;P
Dobranoc! :)

Holgi: Aha, czyli mam rozumiec, ze tylko ja jestem tu zlosliwy, tak? ;PPPP
Dobranoc! :)

16.01.2003
00:37
smile
[67]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Oj straszni zlosliwcy ;-PPPP

AnankE--> ja nawet moge powiedziec ze jetem z siebie dumny ;-PP Dobranoc :-)

Malenstwo--> a to metoda obrazkowa to zrob ;-PP a czas ucieka... :-)

Szamaniasty --> a jutro jest ....eeee....czwartek ;-P

Pijusku--> piwo za spostrzezenie masz - tylko do rak wlasnych , wiec musisz przyjechac ;-PPPPP

wielki powrot :-)

16.01.2003
00:38
[68]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Holgi--> bylbym zapomnial , dobranoc :-)

16.01.2003
01:40
smile
[69]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Witam all :))

Nowy komp postawiony, na nowym systemie :))

Testy idą OK :))

16.01.2003
05:16
smile
[70]

lizard [ Generaďż˝ ]

witam wshystkich z rana hihi deser-> i wshyscy mlodzi sluchacze....Morfina, morphinum, C17H19O3N, alkaloid występujący w ilości ok. 10% w opium. Bezbarwne kryształki o temperaturze topnienia 254°C, bardzo słabo rozpuszczalne w wodzie i w alkoholu.

Wywołujący euforię narkotyk o silnych właściwościach przeciwbólowych, uspokajających, nasennych, tłumiący ośrodek oddechowy i odruch kaszlowy, pobudzający ośrodek wymiotny, zmniejszający diurezę (produkcję moczu), obniżający próg drgawkowy, wywołujący hypotermię, zwężający źrenice, działający przez kilka godzin.

16.01.2003
07:39
smile
[71]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Dzien dobry :-)))))))

Kłapouszku ----> taaa... jeszcze tylko po "przerysowaniu" trzebaby ja oprawic, w skore i cenne kamienie, no i na pierwszej stronie podrobic dedykacje od autora dla krola pierwszego jakiegosc tam :-pp :-)))))))))

Wiem, ze jestem zdolna ale nie przeceniaj mnie :-p :-))))))))) w koncu jestem dopiero na 4 kregu - podobno nikt u naszego MG powyzej 4 nie przezyl i nikt wczesniej na 5 sie nie podniosl. Reszta mojej druzyny wlasnie to zrobila <graja jakies pol roku czasu realnego dluzej> :-))))))))))))))

aaaaa... i kogo miales na mysli mowiac zlosliwcy? cio? :-)))

Mamo Kangurzyco :-))))))))))))) hihihihihihi rozpoznali Cie :-p :-)))) A ja nie powiedzialam kogo mam na mysli :-ppp :-)
:-*

Szamaniasty ---> nie mowie ze tylko Ty... ale swego czasu przodowales w zlosliwosciach :-pp :-)))))))


rothon ----> czy moge Ci prosic o kontakt na gg dzis popoludniu? A dzis rano o jakis optymistyczny wierszyk :-)

16.01.2003
07:43
smile
[72]

Lechiander [ Wardancer ]

Dzień dobry bardzo Karczemnicy! :-)

AnankE ---> Zaraz dostaniesz maila! :-)

Deser ----> Fakt! Tego czasu jakby mniej, niż drzewiej bywalo! :-((

Szaman ---> Gratuluje refleksu z Doors'ami! ;-)))

A ogóleni to PODUUUUUDKA!!! :-)))
Siedzą po nocach, a potem śpią do wieczora i tak w kółko! ;-)))

16.01.2003
07:43
smile
[73]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Holgan, kociaku. Nie moge obiecac GG bo zwyczajnie nie wiem o ktorej bede doma. Ale postaram sie ;-)

Ispeszili for ju wierszyk Ogdena Nasha w rewelacyjnym tłumaczeniu Stanisława Barańczaka.

Masz żonę, ślubną, dom masz tyż.
W nim zaś masz misz-masz, gdyż masz mysz.
Przeklinasz mysz, masz dość jej psot.
W terminasz wpisz: Zakupić: KOT.
Jest kot. Noc. Śpisz. Spiż gwiezdnych cisz.
Wtem wrzask! Drżysz. Drze się kot, nie mysz.
Zlewa cię zimny pot, gdy w lot
Pojmujesz: taki ot, jest kot.
Kto milczy - milszy. Milsza niż
Łotr kot jest wyż. wspomniana mysz.
Żona wzburzona: "Wpisz do not
Dać spokój: MYSZ. Udusić: KOT."

16.01.2003
07:44
smile
[74]

Lechiander [ Wardancer ]

Ehhh, Holgan mnie ubiegła! :-(
:-))

16.01.2003
07:46
smile
[75]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Czesc Lechu :-)

rothoniasty ---> oki :-) postaraj sie to sie napewno uda a wierszyk jest pierwsza klasa :-))))))))))))) wiesz co.... a o ktorej moznaby do Ciebie zadzwonic zeby 5 minutek pogadac? cio??? :-))))))

16.01.2003
07:48
[76]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Holgan--> Najlepiej napisz tu albo pchnij mejla w cziom dzieła, bo zaraz mam odprawe i nie wiem ile mi zejdzie.

16.01.2003
07:59
smile
[77]

Lechiander [ Wardancer ]

Holgan ---> Witam, witaam! :-)

16.01.2003
08:07
[78]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry : )))

rothon --> fajo rymowanka, ale nawet nie próbuję jej na głos przeczytać ; ))))

16.01.2003
08:09
[79]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Facet budzi sie ok 13.00. na potwornym kacu. Patrzy, na stole cztery
schłodzone butelki piwa i list następujacej tresci:
"Kochanie, wypoczywaj, jakbys czegos potrzebował to zadzwon, zwolnię
się z pracy i przyjadę. - Twoja kochajaca żona".

On na to pyta syna co sie stało, czy wrocił wczoraj z kwiatami,
pierscionkiem lub czyms w tym rodzaju, nic bowiem nie pamięta.
Syn na to: Cos ty, przyszedłes o piatej nad ranem kompletnie pijany,
awanturowałes się, a gdy matka sciagała ci spodnie powiedziałes:
"Spierdalaj ty stara kurwo, ja jestem żonaty".

16.01.2003
08:13
smile
[80]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser-->
Ja w ogóle nie lubię chodzić do kina. A szczególnie nie chodzę na filmy polskie w ogóle...
Nudzi mnie to po prostu...
Zagraniczny to owszem. Pójdę sobie.
Bo fajne są filmy zagraniczne. Wie pan?
Jakoś tak można, wie pan... Jakoś tak...
No ja wiem no... Przeżyć to. Przeżyć. Wie pan... Przeżyć.
A w filmie polskim proszę pana to jest tak: nuda... Nic się nie dzieje proszę pana. Nic. Taka proszę pana... Dialogi nie dobre... Bardzo nie dobre dialogi są.
Proszę pana... Yyyy... W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje.
Proszę pana... Aż dziw bierze, że nie wzorują się na zagranicznych. Proszę pana.
Wie pan... Przecież tam... Niech pan weźmie na przykład aktora, proszę pana... Yyyy... Zagranicznego... To ten aktor zagraniczny proszę pana... To jego twarz coś wie pan... Nie wiem jak tutaj... Trudno mi w tej chwili powiedzieć, wie pan... Coś takiego wyraża... Wie pan... Jakoś tak... No... No wie pan o co mi chodzi.
A polski aktor proszę pana... To jest pustka... Pustka proszę pana... Nic! Absolutnie nic. Załóżmy proszę pana. Że jak polski aktor proszę pana... Gra nie?
Widziałem taką scenę kiedyś... Na przykład, no ja wiem? Na przykład zapala papierosa nie? Proszę pana zapala papierosa... I proszę pana patrzy tak: w prawo... Potem patrzy w lewo... Prosto... I nic... Dłużyzna proszę pana... To jest dłu... po prostu dłu... dłużyzna proszę pana. Dłużyzna..
Proszę pana siedzę sobie proszę pana w kinie... Pan rozumie... I tak patrzę sobie... siedzę se w kinie proszę pana... Normalnie... Patrzę, patrzę na to... No i aż mi się chce wyjść z... kina proszę pana... I wychodzę...
No i panie i kto za to płaci? Pan płaci... Pani płaci... My płacimy... Społeczeństwo!

16.01.2003
08:26
smile
[81]

Lechiander [ Wardancer ]

LOL :-)))

16.01.2003
08:34
[82]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

hehehehehe

-zwierzę hodowane w dolinie wisły, prosze podać odgłos...
<tup tup tup tup>
-chodziło nam o odgłos paszczą
- patataj patataj patataj ...

16.01.2003
08:44
[83]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

a to znacie ???

- WEŹ SE PAN TO 125 I SE PAN WKRĘĆ !!! W DUPE !!! : ))))))

16.01.2003
08:47
[84]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...]

Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...

16.01.2003
08:48
[85]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Witam wszystkich obecnych....

Holgan,
Lechiander,
rothon,
mi5aser....

16.01.2003
08:49
smile
[86]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Zapomniałem...Hardcore na dzień dobry i lecę pracować :))


- Babciu, potrzymaj mnie za siusiaczka...
- Co Ty mowisz, wnusiu! czemu?
- Bo Ci sie tak fajnie reka trzesie...

16.01.2003
09:12
smile
[87]

Lechiander [ Wardancer ]

Witay Gambit! :-)

Nieźle Panowie dajecie ostatnio! :-) Niezłe te hardcory! :-))) :-PP

16.01.2003
09:49
[88]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam wszystkich!!

Pogoda jakaś taka szaro-bura - wolałem jak sypał śnieg.

16.01.2003
09:56
smile
[89]

lizard [ Generaďż˝ ]

deser-> zmykam do doma wiec dlatego tak wczesnie sie wpisuje z propozycja soq z pomidorow i dodatqw dzis yetsem sam ale daj wczesniej znac ze reflektujesh bym mial czas zamowic
qrde bez sensu ta robota do 10:00 no ale co zrobic trzeba za cos pic hehehe

16.01.2003
10:00
[90]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

szaman-->ale moja jest wyjątkowa.takiego głąba komputerowego za przeproszeniem jeszcze nie spotkałem...

Holgan-->Gratulacje!!! W obu przypadkach.

AnankE-->Wiesz, ale na innym polu może by sibie jeszcze lepiej radziła ;-PP

16.01.2003
10:21
[91]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pusto jakoś, a ja musze już spadać. Do zobaczenia później.

16.01.2003
10:39
smile
[92]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

W samolocie leci ksiądz, siostra zakonna i oczywiście pilot.
Nagle, z niewiadomych przyczyn samolot zaczyna się palić, więc pilot głośno woła: "zakładamy spadochrony i skaczemy!"
Tak też wszyscy zrobili. Jako, że kobiety zazwyczaj puszczane są przodem, dali siostrze zakonnej pierwszeństwo.
Ta jednak, gdy już prawie skakała, zaparła się o drzwi i ani rusz. Widząc to, pilot pyta księdza:"Popchniemy ja?".
Na co ksiądz, nerwowo spoglądając na zegarek odpowiada: "A zdążymy jeszcze?"...

16.01.2003
10:45
[93]

Lechiander [ Wardancer ]

He, he, he, przestańcie choć na jakiś czas, bo ostatnio to tylko się osamrkuję i opluwam klawiaturę. :-))) LOL :-)))

16.01.2003
10:47
smile
[94]

Lechiander [ Wardancer ]

ERRATA

osamrkuję - osmarkuję

:-)))

16.01.2003
10:50
smile
[95]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Lechiander--> Ja to tak czasem pisze, coby troche cisze powypelniac :-)))))

16.01.2003
10:54
smile
[96]

Lechiander [ Wardancer ]

rothon ---> No i nieźle Ci to idzie! :-)))

BTW nikt Wam jeszcze nie zwrócił uwagi za te hardcore'y??? ;-))) :-PP

16.01.2003
11:04
[97]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Lechu ---- > czasem się zdarzy że nas dziewczyny opier... ; ))))))

16.01.2003
11:04
smile
[98]

Lechiander [ Wardancer ]

Może szybko dociągniemy do setki i niech ktoś założy, póki nie ma (przynajmniej teoretycznie) Piotrasq i Szamana, co? ;-)) :-PP

16.01.2003
11:06
smile
[99]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Lechiander--> A Gambit to nawet nagrode niespodzianke od GO dostal :-)))

16.01.2003
11:06
[100]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

kto zakłada rothon ??? : ))

16.01.2003
11:07
[101]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Dobrze, ja zaloze, momencik.

16.01.2003
11:07
smile
[102]

Lechiander [ Wardancer ]

mi5aser ---> Ale chyba rzadko to się zdarza. Ostatnio nic nie zauważyłem. ;-)) Chyba, że coś przeoczyłem. :-PP

16.01.2003
11:09
[103]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Do czesci 951:

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.