tygrysek [ behemot ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 949
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars. Jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
5
Szaman [ Legend ]
:)
1michał [ Generaďż˝ ]
1
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
There Can Be Only One !! : ))
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Tygrys===. Nieładnie tak zmylic przeciwnika!
1michał [ Generaďż˝ ]
nie chciało mi się okienko otworzyć:((((
a tak wogóle to siema z rana:)
mi5aser--> gratuluje:)
witam :)))
Szaman [ Legend ]
FAK!!!!
następny [ Rekrut ]
ej no
następny [ Rekrut ]
tam byłem pierwszy a tu nowa Karczma :(
1michał [ Generaďż˝ ]
dzięki szybkim kompom 3 osoby są nie do pokonania: piotrasq, Szaman i mikser, niestety prawie zawsze są na kampowaniu:(
Szaman [ Legend ]
Wiedzialem ze tak bedzie - mam sekudnowe opoznienie miedzy F5 a reakcja netu... ;)))
1michał [ Generaďż˝ ]
10
Poproszę grzane piwko:))) tak jak zawsze:P
1michał [ Generaďż˝ ]
8
aha! i kilka kanapeczek:)
następny [ Rekrut ]
są dwie Karczmy i 2 zwyciężyło
1michał [ Generaďż˝ ]
7
Szaman-->
Wiesz że twój kampersk post był twoim ośmio tysięcznym:)?
następny [ Rekrut ]
1michał zaraz masz 1000 postów :)
1michał [ Generaďż˝ ]
6
następny-->Przykro mi, ale niestety trza patrzeć na kategorię:(( Moim zdaniem liczy się kamp mi5asera. Ale to tylko moje zdanie:P
1michał [ Generaďż˝ ]
5
następny-->
zauważyłem:)))
Jak myślisz poco odliczam:))))?
1michał [ Generaďż˝ ]
5b:)
Czy jest ktoś za barem?:) Już 4 (!!!!) minuty czekam na piwko:)
następny [ Rekrut ]
ale Sobie nabijasz postów....
1michał [ Generaďż˝ ]
wszyscy--->
Sorki, nie mogę się opanować:))))
Stats rulezzzzzzzzzzzz (chyba:)))
< to mówiąc zatarł ręce przy kominku i wygodnie oparł się o krzesło>
tygrysek [ behemot ]
rozumiem kampy panowie, ale statsowanie nie przystoi w tym lokalu
więc proszę się uspokoić, bo mogę przez przypadek z kociaka w bestię się zmienić
1michał [ Generaďż˝ ]
2
Tygrysku--->
przepraszam, już nie będe , a poza tym w karczmie jestem pare dni i jeszcze muszę się przyzwyczaić, że tu si ne statsuje:)
kurcze, jaja by były jakby mi teraz modki dały bana, dwa miesiące czekałem na tysiąca,a tu by tki numer był:)
następny [ Rekrut ]
tygrysek-->ale nas zmyliłeś tą Karczmą przygodową :) lepiej pozostań taki :)
tygrysek [ behemot ]
widzę, że posłuch był, więc tata idzie sobie :) -->
1michał [ Generaďż˝ ]
następny--->
eee, w końcu w tej karczmie też się dzieją różne przygody:)) więc przygodowe pasuje:)PPPPP
1!
1michał [ Generaďż˝ ]
tygrysku-->
Jak ty wstawiłeś animację???
0!!!
TYSIĄC POSTÓW MAM !!!:PPPP ( z czego 950 to statsy:)
Rogue [ Mysterious Love ]
Dzien dobry tym których nie witałam :))))))))))))))
Poprosze o kawe :)))))))))
Tygrysku <miau> nie strasz bo sie boje :))))))))))))))))))))
następny [ Rekrut ]
1)Czemu nie moge zamieścić posta z obrazkiem, zawsze się zacina
2)Poprosze coś do picia
1michał [ Generaďż˝ ]
Coż zrobiłem swoje (1000 postów) więc ide sobie:))
Tylko jeden wątek zrobiejeszcze i lece:P
Rogue [ Mysterious Love ]
1michał -- no to nie masz sie czym chwalic bo statsy to zada rewelacja :)
następny [ Rekrut ]
statsy nie są celem życia :D
Rogue [ Mysterious Love ]
Halo -czy ktos mnie zauwazył ja naprawde prosze tylko o kawe i ide sobie grac ;))))))))))))))))
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Rogue===> Witaj
1Michał===> Mnie wczoraj stuknął 1000 Gratulację....
Rogue [ Mysterious Love ]
Dibbler-- kwiatuszku witaj :)
tygrysek [ behemot ]
Witaj Rogue :)
1michał --> a czy statsy mają jakieś znaczenie ?? Liczy sie jakość a nie ilość.
następny [ Rekrut ]
Rogue===> Witaj
a ja prosze o coś do picia i ide sobie w kąt Karczmy poczytać książkę
Rogue [ Mysterious Love ]
Tygrysku -- masz na zbycu kawke :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
udało mi sie dorwać do netu wcześniej ;-))
Szaman-->feminizm straszna rzecz ;-)) A może one są zazdrosne o kelnerkę...? Spróbuj to wykorzystać ;-PPPP
AnankE-->Przecież biedaczka też musi mieć jakaś przyjemność z życia ;-))) Co do tekstów - ten z osłem jest boski ;-)) Mielismy kiedyś to samo, tylko, ze z wielbłądem - z reszta to był spoimorfowany szczur, ale to zupełnie inna historia...)
Szaman [ Legend ]
1michal: Serio? Hmmm... nie zauwazylem... ;PPP
Tygrysku: I wyszlo juz, co bylo z ka Karczma-widmem?
Rogue: Witaj! :)
Shadow: Na razie wole nie poruszac temetu, bo wiesz... jestesmy juz na wyprawie, lasy dzikie (wiem, niby "okolicznosci przyrody" sa i ten, tego...) i jak sie na mnie wkurza, to mojego ciala nikt nie znajdzie... ;PPP
Mimo, ze sporo kasy wladowali we mnie i moje czary! ;)))
tygrysek [ behemot ]
Rogue --> kawka dla Ciebie
Szamanq --> pomyliłem kategorie, dlatego nie widziałem :)
[ciach]
tygrysek [ behemot ]
zapomniałem kawy dla Rogue
tygrysek [ behemot ]
no i soczek dla następnego -->
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->pantoflarz jesteś i tyle ;-)) A nie wpakowali kasy w jakieś zauroczenie przypadniem? Mógłbyś wykorzystać ;-))
Rogue [ Mysterious Love ]
Tygrysku --dziekuje <miau>:)))))))))))))))))))))
Szamanie -- witaj i zmykam dalej grac :))))))))))))
1michał [ Generaďż˝ ]
Nie było mnie bo liczyłem karczmy 475-510:)
Kastorego coś ni ma ostatnio:(
Dibbler--> również gratuluję:)))
tygrysek---> statsy znaczenia nie mają:) a poza tym ja staram się pisać inteligentne statsy ( co często się udaje:)
Shadow--> cześć:)
Szaman--> dokłądnie 8000 miałeś :)) (no, nie ominąc jubileusz??:)))
oki, to ja spadam liczyć dalej:))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Witam niewitanych....
Mam kupę roboty, więc tylko jokesa wrzucę i lecę dalej:
Facet budzi ok 13.00. sie na potwornym kacu.
Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następujacej
tresci: "Kochanie, wypoczywaj, jakbys czegos potrzebował to zadzwon,
zwolnię się z pracy i przyjadę. - Twoja kochajaca żona". On na to
pyta syna co sie stało, czy wrocił wczoraj z kwiatami, pierscionkiem
lub czyms w tym rodzaju, nic bowiem nie pamięta. Syn na to: -Cos ty,
przyszedłes o piatej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałes się,
a gdy matka sciagała ci spodnie powiedziałes: "S****j ty stara
k****o, ja jestem żonaty"...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Grrrrr... Muszę z ojcem do serwisu po samochód pojechać. Spokoju człowiekowi nie dadzą...
AnankE [ PZ ]
Szamanq---> Skarbie, Twoje współczucie dla ciężko pracujących, biednych wyzyskiwanych ludzi jest porażająca! ; PPPP Nie mniej jednak Lilian będzie odpoczywać w łóżeczku czy poza BEZ Twojej pomocy. No chyba, że sobie sama Twego towarzystwa zażyczy, ale wtedy pozostanie motelik gdzieś w mieście, bo w naszej karczmy brukać nie będziesz i basta!!! ;-)
Wystarczy, że wycierasz wszystkie kąty i krzaki po całej okolicy. ; PPPPPPPPPPP
btw rzeczywiście txt o ośle padł kiedyśmy jeszcze mieli ładować na niego 100 kg. :**)))
Aha... ależ dlaczego fakiujesz?! Czyżby taki drobiazg jak 2 miejsce wytrącał sie z równowagi?! ; DDDDDDDDDDD
Piotrasq---> przekaże bratu, że ma swego fana. ;-)))
1michał---> słuchaj Tygryska, bo dobrze Ci radzi. :-)
Shadow---> nie dość, że Ci sie na węch rzuciło to jeszcze na inne zmysły też. ;-)
Jak mozna być zazdrosnym o tego zboczeńca?! Przecież on się rzuca na wszystko co ma dwie nogi (mam nadzieję, że na tym poprzestaje) i co na drzwo nie ucieka! :-)))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Właśnie: Szaman - dlaczego fakiujesz ? Chyba, że chodziło Ci o Heavy Metal F.A.A.K :)
Ja piszę "shit", to jakoś delikatniej...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
AnankE-->z wypowiedzi Szamana wnioskuję, ze jednak na kobiety z drużyny sie nie rzuca, wiec chyba jednak czujecie sie niedowartościowane ;-))
AnankE [ PZ ]
Shadow---> wiesz, gdyby wyskoczył z łapami to nie pociągnąłby jak sądzę zbyt długo. ; P
Teraz ogranicza sie do propozycji turystyczno-krajoznawczych i niech na tym poprzestanie dla swojego dobra. :-)
Ponawiam swoje zapytanie: jak o takiego chłopa, u którego rozum umiejscawia się często nie tam gdzie trzeba mozna być zadrosną, a? ;-)
Tiamath [ Konsul ]
Cześć wszystkim
Apatia i niemoc straszliwa mnie ogarnia. Nie macie jakiejś sesji w pobliżu Miasta portowego zwanego Gdańskiem?????
Albo strzykawki z końską dawką adrenaliny????
Jak dziś nic nie wymyślę to zostanie mi oglądać Stargate'a i Mutant X (lecą tylko raz w tygodniu) a to nie starczy do sesji u Gambita.
Albo może ktoś ma coś do poczytania co można by podesłać??
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
AnankE-->no widzisz jak biedaka teroryzujecie!! Ma chłop potrzebę, a nikogo nie moze tknac, bo mu nie pozwalacie. On jest chory, a chorym powinno sie naw wszystko pozwalać ;-)))
AnankE [ PZ ]
Shadow---> aleś uparty. Przecież napisałam Ci, że nie może tknąć tylko Lilian w... naszej karczmie. Poza tym może i... rzuca się na wszystko co przed nim nie zwieje. ;-)
A baby z naszej druzyny już same sobie z nim poradzą. ; P
Szaman [ Legend ]
Tygrysie: Aaaa... to dlatego nie widzialem tej Karczmy... ;PPP
Shadow: Ja chce przezyc, a to z pantoflarstwem nie ma nic wspolnego! ;)))
Zuroczenia nie widzialem na listwie czarow (tych o w miare normalnych cenach)... ale nie boj nic... to bedzie moj
pierwszy zakup po powrocie... ;PPPPPP
A do kobiet z druzyny JESZCZE sie nie zabralem... sa mi potrzebne w pelni sil i wladz umyslowych! ;DDDDDDDDDDD
Rogue: Milego grania! :)
1michal: Eee... 8k to dla mnie nie rocznica... 10k, to co innego... :)
Ananke: Slonkoz Ty moje jedyniesluszne, jakie brukac???? Toz tam uczucia wzniosle i piekne sie beda rogrywac! ;PPPP
A sama nie ma odwagi do szefa uderzac... wiec musze ja zachecic jakos! ;DDDD
Fakuje, poniewaz cos sie zlego czasami dzieje z netem i jest opoznienie, miedzy nacisnieciem F5, a reakcja netu (jest troche czasu bezczynnosci, dopiero pozniej zaczyna sciagac dane...). I to mnie dzisiaj pozbawilo zwyciestwa! ;PPPP
Tiamath: Witaj! :)
Sam bym chcial sesji! ;PPPP
AnankE [ PZ ]
Szamanq---> ja Ci dam "jeszcze"!!! Teraz to sobie nabrechtałeś i mam zamiar ujawić Twe niecne plany. ; PPPPPPPPP
Z Lilian to już Ci napisałam jak jest: do konkrencji, gdzie mają pokoiki na dobę i tam możesz się pięknie wznosić ile zechcesz. A w naszej karczmie jak brykniesz to Cię niemła niespodzianka spotka! ; DDDDDDDDDD
btw a co Ty sobie wyobrażasz, że od teraz toś permanentny zwycięzca? Proszę mi tu grzecznie i z honorem kiedy przegrywasz wyścig. ; P
Tiamath---> biedaku. To może jakies scenariusz wspomagające dla Gambita powisz, co? :-)
AnankE [ PZ ]
Dżizys... miało być: scenariusz wspomagający dla Gambita napisz. (wrrr...)
Szaman [ Legend ]
Ananke: A co? To tez MOJA karczma!!! ;PPPP
Mam swoj wlasny pokoik i moge w nim robic co chce!!!!! I nikt mnie w kasze nie bedzie dmuchac kiedy jestem na swoim!!!!! ;DDDDDDD
Moje plany mozesz sobie ujawniac - i tak nikt sie nawet nie zdziwi! ;PPPPPPPPPPPPPPPPPPPP
Lechiander [ Wardancer ]
Witam jeszcze raz wszystkich dzisiaj! :-)
Deser ---> Wiedz, że poziom trudności wcale nie wpływa na klimat/horror/stan Twego serca, jeno na to, iż łatwiej można zabic przeciwników i ich ilość. Czyli po prostu cceny, które przyprawiają Cie o palpitację będą na kazdym poziomoe trudności niezmienione. :-PP :-))
Mimo tego, iz grasz na easy, to i tak trzymam kciuki i wierzę, że dotrwasz do końca. :-))
Lechiander [ Wardancer ]
62!!! ;-))
Szaman [ Legend ]
Lechu: Witaj! :)
I jakie "62"???? ;))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Lechu ------> to żeś zakampował !
AnankE [ PZ ]
Szamanq---> dobrze, że dodałeś "TEŻ". ; PPPPPPPPPP
W soim pokoiku możesz sobie robic co chcesz, za wyjatkiem deprawowania personelu karczmy, bo wtedy to juz nie jest tylko TWOJA brożka. ;-)
Cze Lechu. :-)
Znowu muszę dzisiaj zastukac do Ciebie na GG. ; P
Szaman [ Legend ]
Ananke: Sloneczko, toz ja nikogo nie DEPRAWUJE, co najwyzej moge WYKORZYSTYWAC!!!! ;DDDDDDDDD
Nie sadzisz chyba, ze Lilian jest nieuswiadomiona? ;PPPPPPPPPPP
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca na rozżarzone polana kilka sporych kawałków drewna... Żar rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Po chwili w palenisku znowu zaczyna trzaskać ogień...]
Gambit [ le Diable Blanc ]
Witam wszystkich...
Kwiatki z sesji na dzień dzisiejszy:
MG: Wchodzisz do zbrojowni i widzisz lezacy na ziemi super miecz...
GRACZ1: Biore go!
MG: (do drugiego gracza) Wchodzisz do zbrojowni i widzisz lezacy na ziemi super miecz..
GRACZ1: Ale ja juz go zabralem...
MG: Aha..rzeczywiscie..No to wchodzisz do zbrojowni i widzisz, ze na
ziemi nie lezy tutaj zaden super miecz...I to wlasnie zwrocilo Twoja uwage!
***
Rozmawiaja telepatycznie dwaj potężni czarodzieje z usposobienia bardziej czarnoksiężnicy ocierajacy się o nekromancję:
(Mag A to gracz w swojej pozabezpieczanej magicznie wieży, B, potężniejszy trochę od niego NPC)
A: Cześć, stary. Mam problem...
B: A to ty? Cześć, jak się masz?
A: Mam problem... Ktoś mi stoi pod drzwiami i puka...
***
gracz : z czego ta karczma, nie wiem czy sie bedzie dobrze palic?
mg : karczma jest drewniana, ale ma murowana podmurowke.
***
Co do malowniczych opisów:
MG: Widzicie postać w czarnej szacie ze srebrnymi złoceniami...
Kwiaki pochodzą ze strony:
Gambit [ le Diable Blanc ]
Jeszcze jeden kwiatek, dla Szamana (especially for You ;P)
Gracz: Nie! Nie!
MG: Milcz! Ulomnosci nie sa po to, zeby byly! Jestes sodomita, wiec pojdziesz spac z kurami.
Szaman [ Legend ]
Gambit: Swiniak!!!! ;PPPPPP
AnankE [ PZ ]
Tak, tak Szamanq, jestem pewna, że Lilian jest uświadomiona, co do Twojego... wykorzystywania i nie da sie zrobic na szaro! ; PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP
następny [ Rekrut ]
Witam wszystkich!I prosze o coś do jedzenia nie do picia :P
fragment Hobbita:
Stare pajęczysko
Sieć obrzydłą tka.
Chciałby mnie wypatrzyć –
Przed oczyma mgła.
Obrzydluchu – ktoś jest zacz,
Chociaż ciemno – dobrze patrz,
Kto tutaj człapie!
Stary łachmaniarzu,
Choćbyś z gniewu pękł,
Nic tu nie wypatrzysz
Pośród skalnych wnęk.
Obrzydluchu – ktoś jest zacz,
Zejdź z gałęzi dobrze patrz –
I tak mnie nie złapiesz!
Prawa autorskie dla Tolkiena i następnego :P
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
AnankE-->ale w takim razie zabieraz prawo własnosci Szamanowi - przecież jest własciciełem w 1/5 i w swojej częsci moze robić co chce ;-))
Szaman-->mówie Ci, zauroczenie to podstawa. No i obawiam się, że będziesz miał problem z dojściem do pełni władz umysłowych ;-))
Gambit-->hehehehehe ;-))))))
Szaman [ Legend ]
Ananke: A to moze samej Lilian zapytamy? ;PPPPPPPPPPPPPPPP
Shadow: Spoko, spoko... ;)))
Ja mam to wszystko obliczone i rozrysowane! ;PPPPPP
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->ja myślałem, ze Ywoja choroba objawia sie szybko, w afekcie. A tu widzę że spokojnie, na chłodno kalkulujesz kiedy uderzyć ;-))
Szaman [ Legend ]
Shadow: To jest ulomnosc, nie choroba w.g systemu! ;PPPPP
A jestem inteligentna bestyja... :)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->to jaka jest róznica?
następny [ Rekrut ]
Wstrętny Gniocie, podła Klucho,
Coś z tą waszą siecią krucho!
Chociaż smaczny ze mnie kąsek –
Szukaj wiatru wśród gałązek!
Tutaj jestem - tu się chowam,
Na nic wasza wstrętna zmowa!
Nie wystarczy bowiem chcieć,
Nie złapiecie mię w swą sieć!
gdzie to jedzonko ? :-)
następny [ Rekrut ]
no nie :/ znowu wszyscy posneli :D
AnankE [ PZ ]
Shadow---> a pewnie, że może ale NIE z zatrudnionym przez cała drużynę personelem! ;-)
Tak sie tylko zastanawiam coście sie tak uparli akurat, żeby z nasza pracownicą i w naszej karczmie?! ; PPPPPP
Szamanie---> już napisałam. A pytaj sie, na zdrowie, ale wio do konkurencji, a nie pod dachem naszej karczmy, bo jako WSPÓŁWŁAŚCICIELKA nie zgadzam sie, żebys bzykał naszych pracowników! ; DDDDDDDDDDDDDDDDD
Szaman [ Legend ]
nastepny: Koszyk smakoci dla pana...
btw. Zaloze nastepna - bedzie zmiana wstepniaka...
Szaman [ Legend ]
Ananke: Nikogo nie bede bzykal, ja sie bede "integrowal z wspolpracownikami"!!!! ;DDDDD
I NIE POJDE DO KONKURENCJI!!!!! ;DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
MentoR [ Konsul ]
Witam wszystkich!
Długo mnie nie było...
Stawiam piwko dla wszystkich --------------------------------->
Pytanie jak ja się wybulę za to?
Jakoś to będzie ;)
następny [ Rekrut ]
tylko nie w przygodowej ;)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
AnankE-->no bo trzeba doglądac swoich pracowników, sprawdzać ich możliwości w trudnych wwarunkach, badać ich wszechstronność itp ;-)))
następny [ Rekrut ]
Szaman-->zakładasz?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Jeezu, co tu się wyprawia - Sodomia i Gomora...
Szaman [ Legend ]
Mentor: U nas jeszcze sie chyba nie zdarzylo, zeby ktos zaplacil... ;)))
Kiedys padl pomysl, zeby placic glowkami kapusty, ale jakos upadl - nie wiem dlaczego! :)
Nastepny: Tak zakladam.
Piotrasqu: Gdzie? Co? Jak?
MentoR [ Konsul ]
Szamanku ---> Główki kapusty? Podoba mi się. Albo natki pietruszki ;)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Piotrasq-->przecież nie nachodzimy obsługi TEJ karczmy!! ;-))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Stary rozpustnik jeszcze się pyta :D
Szaman [ Legend ]
MentoR: Jakos tak w zamierzchlych czasach ktos rzucil tym pomyslem... :)
Wyobraz sobie rozliczanie tych ilosci piwa, kawy i herbaty w kapuscie!!! ;PPPP
Piotrasqu: Ze niby co? Ze tutaj? BRON BOZE! ;))))
Ja z Ananke i Shadowem rozmawiamy o tym co sie na sesjach dzieje (tam moja postac tez ma Karczme... ;PPP)
MentoR [ Konsul ]
Szamanku ---> A ile główek stało piwko?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Waluta kapuściana obowiązywała jakis czas. Chyba było rozróżnienie na białą i pekińska ;-))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Aaaaa, to sorry ! :))))
Szaman [ Legend ]
MentoR: Nie pamietam! ;))))
Shadow: Skoro tak mowisz, ja juz mam luki w pamieci! ;PPPP
Piotrasqu: No co Ty myslales, ze napastowalbym naszych? ;))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Tak myślałem :DDD
Szaman [ Legend ]
Zamiast myslec, napiszcie lepiej kilka postow! ;PPPP
Bo zakladac trzeba... :)
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Heja Ludzie !
Dawno nie wpadalem :)
Ale czas troszke postatsowac :D
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Lechu ----> jak się gdziesz czaisz, to masz teraz szanse - mnie się strona minutę odświeża :)
MentoR [ Konsul ]
Ostatnie posty to koszmar :)
Szaman [ Legend ]
Uwaga...
Na miejsca...
Szaman [ Legend ]
Nowe: