Royal_Flush [ Generaďż˝ ]
Kelly Family
Jak byłem szkrabem to wszyscy się bardzo jarali tym Kelly Famili.
O co w nim chodziło bo ja nigdy nie czaiłem. Ludzie to chcieli umierać razem z nimi.
Kurdę nigdy nie czaiłam czemu oni są tacy zajebiści bo byłem za mały :/
A teraz co? Poumierali??
Wy starsi też ich uwielbialiście ??
Wytłumaczcie mi na czym polegał ich fenomen?
Robert542 [ Legend ]
Na tym samym, czym dzisiaj jest Lady Gaga czy inna Britney.
Lilus [ Redberry Belle ]
Bardzo lubiłam Kill my Family. Jak wyszło "Almost Heaven" i ciągle dawali Angelo i Paddyego w tv, to miałam bodaj 8 lat. Dziś się z siebie śmieję, kiedy tego słucham, ale do dziś mam na dysku parę kawałków i czasem wrzucę na plejlistę :)
Fenomen polegał na prostych, chwytliwych piosenkach, sprawdzonych melodiach, nie mniej nie więcej. Do tego otoczka wielkiej, zgranej rodziny. Dodatkowym atutem byli wspomniani Angelo i Paddy, którzy niejednej małolacie zawrócili w głowie.
Potem pokłócili się o pieniądze, najpierw odpadł Jimmy, bodaj najstarszy z rodzeństwa. Obecnie grywają solowe koncerty, nie tak dawno Angelo koncertował w Warszawie, niestety zapomniałam się wybrać ;)
HUtH [ pr0crastinator ]
Generalnie mieli bardzo ładne piosenki. Nigdy ich nie słuchałem i gdy w tv usłyszałem Flip a Coin (watch?v=26Z77dGDM-Q), to mocno się zdziwiłem, że to Kelly Family, które -nigdy nie słuchając - stereotypowo utożsamiałem z tandetnym popem dla nastolatek :P
Royal_Flush [ Generaďż˝ ]
upne może się więcej czegoś dowiem :)
Zielona Żabka [ Rock-n-Rolla ]
Nie przepadałam za nimi ale jedną piosenkę mieli naprawdę spoko:
matirixos [ BLAUGRANA ]
Zielona Żabka ---> Oj nie jedną ;d
Grzesiek [ www eRepublik com PL ]
Ach, to były czasy ... nie to co teraz ...
Mam nawet ich kasetę :)
Why why why!
Yeah! :)