--> Archiwum Forum
pecet007 [ Fallout NV ]
Pikanie i z głośników i inne jaja
Witam
Od paru tygodni mam dziwne problemy z systemem Windows 7 Home Prof 64
Mianowicie czasami w losowych momentach, głośniki zaczynają dziwnie pikać, są to trzy dźwięk każdy modulowany wyżej niż pozostały, zaraz po tym system przestaje działać nie można odpalić żadnego problemu po za menadżerem zadań, którym można jedynie zamknąć system, przycisk start czasem działa gdy się to dzieje, ale przeważnie również odmawia posłuszeństwa.
System skanowany Avirą w trybie awaryjnym jak i zwykłym nie dawno - nic nie znalazło, memtest86 robiony z USB jakoś zaraz po pierwszym wystąpieniu problemów, nic nie znalazł wadliwego w pamięci.
Konfiguracja komputera: 2.2 Ghz C2D, 4096 MB Ramu, Ati Mobility Radeon HD 4570
BlackBolt [ Senator ]
Na pewno to dźwięk z głośników? Może to płyta główna upomina się, że coś jest nie tak?
pecet007 [ Fallout NV ]
na 100% w swoim laptopie nie mam pc speakera :)
BlackBolt [ Senator ]
Oddzielnego pewnie nie. Zazwyczaj w laptopach wszystkie pikania są kierowane na wbudowane głośniki właśnie.
pecet007 [ Fallout NV ]
hm, w takim razie co to mogło oznaczać? szukam po internecie i nic nie widzę
laptop Sony Vaio VGN-NW21MF
pecet007 [ Fallout NV ]
coś znalazłem ale mam wrażenie że żaden z tych sygnałów
no ale spróbuje się nastepnym razem przysłuchać dokładniej
pewnie sie skończy na oddanie na gwarancję, ech ;/
BlackBolt [ Senator ]
Edit: ///ciach
Tak to jest, jak się wątków nie odświeża :P
pecet007 [ Fallout NV ]
Zrobiłem rekowery, po działało z tydzień czy nawet dwa, i teraz znowu jest to samo. Dźwięk ten jest grany tylko wtedy gdy dźwięki w windowsie nie są ściszone (akurat miałem ściszone jak dzisiaj się to stało, włączyłem dźwięk i znowu znajome pikanie), więc chyba nie ma to nic wspólnego z biosem, nie mniej wszystko się po tym rypie i tylko restart pomaga.
Jakieś sugestie?
Marcelek aka m1ol [ OM OM OM ]
cos ci sie przegrzewa :)
pecet007 [ Fallout NV ]
Hm, dzięki spróbuje przeczyścić, chociaz bedzie to trudne bez otwierania (zaplombowane wszystko), ale temperatury nie są wysokie, wtedy pewnie więcej niż 60 nie było (nie sprawdzałem), a czasem jak gram w gry dochodzi do 80 na procesorze i nic się nie dzieje.
wysiak [ Legend ]
60-80 stopni na procku to nie sa wysokie temperatury? Albo masz zle zalozony wiatrak na procku (i wtedy wuj wie jakie temperatury moze osiagac, gdy rzeczywiscie cos go obciazy), albo kompletnie tragiczny przeplyw powietrza w obudowie (i wtedy temperatury calej reszty podzespolow rowniez beda zawyzone). Slowem, spokojnie wystarczy, by od czasu do czasu wlaczal sie jakis alarm.
Jak dales sobie wcisnac zaplombowany komp, to bierz go na plecy i do serwisu, i niech oni sie mecza - powiedz, ze cos nie dziala, "chyba sie przegrzewa, ale nie wiesz", i tyle. Po to masz gwarancje.
pecet007 [ Fallout NV ]
wysiak -- hm, dzięki, spróbuje zmierzyć jeszcze temperaturę jak zacznie pikać (choć nie wiem czy mi się uda odpalić program od tego wtedy)
teraz są bardzo niskie temperatury jak widać -->
wysiak [ Legend ]
Zawsze mozesz przedmuchac sprezonym powietrzem we wszystkie otwory wentylacyjne, troche kurzu powinno wyleciec - jesli choc troche pomoze, to masz wyjasnienie. Wszystko jeszcze zalezy jak lapa uzywasz, jesli przegrzewa sie gdy np trzymasz go na poscieli, a na biurku dziala dobrze, to tez masz wyjasnienie..
Jeszcze jeden trick - dla proby postaw lapka na biurku na jakichs podporkach (pudelka po cd, itp), tak by jego spod byl ze 2-3 cm na blatem, i najlepiej jeszcze zafunduj mu jakis podmuch powietrza z boku (najmniejszy, najslabszy wentylator w zupelnosci wystarczy, chodzi tylko, by powietrze sie choc minimalnie ruszalo). Jesli lap jest fizycznie sprawny, to takie cos MUSI wystarczyc, by temperatury nie byly problemem.
pecet007 [ Fallout NV ]
Używam go tylko na biurku. A temperatury były powyżej 45C odkąd go kupiłem (co mnie wtedy zdziwiło bo na starym asusie, gdy przeglądałem internet było max 35)
Dzięki w każdym razie, spróbuje go przedmuchać na tyle ile jest to możliwe, bo wycieczek do serwisu chcę właśnie uniknąć.