--> Archiwum Forum
Wolnomularz [ Chor��y ]
TVN sie zna na grach
Mr P [ Konsul ]
chrzanić to czy się zna czy nie, ale dziwne jest to, że redaktor przypomina na początku dziecko we mgle...
miałem Kunicę za bardziej rozgarniętego
Finthos [ Generaďż˝ ]
Straaaszne braki w wiedzy po stronie dziennikarza. Niech do cholery znajdą kogoś kto się zna na tym. Rynek coraz większy, poważna telewizja biznesowa powinna mieć kogoś, kto w tym siedzi.
SirGoldi [ Gladiator ]
Dokładnie tak. Już pomińmy jego bliską zeru znajomość rynku gier, ale sposób, w jaki przygotował się do tego wywiadu, jest karygodny. Na szczęście rozmówca uratował sytuację, dobrze i konkretnie się wypowiadając.
:O Pytanie, czy znalazł się chętny, by przenieść Wiedźmina 2 na komórki mnie po prostu zwaliło z nóg. :O Kilkanaście sekund wcześniej rozmówca wyjaśniał, że na rynek platform mobilnych powstaje gra sygnowana Wiedźminem, ale tworzona przez zewnętrzne studio... Żałosne.
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
Na miejscu rozmówcy bym wyszedł widząc i słysząc tak żenujący poziom przygotowania prowadzącego. tu nawet nie chodzi o znajomość gier ale podstawowa wiedza na temat omawianego produktu/firmy.
HUtH [ pr0crastinator ]
Szacunek dla pana Kicińskiego, żadnych uszczypliwości czy dąsania, mało kto wytrzymałby.
Backside [ Senator ]
Ło rany. Pal sześć znajomość gier - ten gość zachowuje się jakby ledwo się obudził :). Wszystko myli, nic nie kuma, wcina się i powtarza (niedokładnie) usłyszane rzeczy jak zaspany szkolniak pod tablicą ;).
Kiciński mógłby równie dobrze sam to poprowadzić - wyszłoby klarowniej i krócej :).
Wolnomularz [ Chor��y ]
HUtH -> jest jedna, jak ten idiota użył słowa silnik, ale generalnie rozmówca uratowal wywiad :)
HUtH [ pr0crastinator ]
^ O tak, ucieszył się, że wreszcie redaktor coś skojarzył, to było dobre :)
Na koniec się rozgadali profesjonalnie, nic nie zrozumiałem :P
Backside [ Senator ]
HUtH ---> bez przesady. Na tym polega praca na najwyższych szczeblach, że reprezentuje się firmę w każdych warunkach. Nawet jeśli prowadzący jest tłukiem, do znudzenia trzeba się uśmiechać, tłumaczyć wszystko i ogólnie robić dobre wrażenie.
Uszczypliwości i dąsanie można uprawiać w polityce - w biznesie nie :).
HUtH [ pr0crastinator ]
^ Ależ tak, ja to oczywiście rozumiem, tym bardziej podziwiam niewzruszoność prezesa wobec redaktora i udane kreowanie dobrego wizerunku firmy/marki. Właściwie wyglądało to tak, jakby Kiciński był zadowolony, bo mógł wszystko gładko i w pełni przedstawić..
Cyber Rekin [ Sharkee ]
,,Ja się sprzedaję ta gra?"
Geniusz.
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Nic nie rozumiecie - widzicie braki bo siedzicie w temacie. Ktoś kto w nim nie siedzi, stwierdzi pewnie, że bardzo dobrze wywiad był przeprowadzony - dowiedzieli się tego i tamtego i dzięki temu poczują, że siedzą "w temacie".
Tak samo jest zresztą z całą resztą takich materiałów. Dopóki się na czymś nie znacie, uważacie TVN i inne stacje za specjalistyczne i dobrze przygotowane do prowadzenia dyskusji na taki czy siaki temat. Jak bardzo jesteście w błędzie, wychodzi dopiero wtedy, kiedy sami siedzicie w temacie - dopiero w takiej sytuacji łapiecie się za głowę i zastanawiacie - co on "pie ....i". Na codzień jednak, "bożek" w TV jest wszechwiedzący, obiektywny i wogóle mmmm ;)
Tak, że nad tym się zastanówcie ...
Cya ;]
Edit: Pomyślcie zatem czasem, kiedy oglądacie jakiś materiał, który wydaje wam się ok, iż w tym samym momencie, gdzieś na jakimś forum, jakaś grupa ludzi łapie się za głowę i mówi 'Ło Jezu" ... dla Was jest gładko i pięknie przedstawione - bo wszystko tak przedstawiają.
Mr P [ Konsul ]
deTorquemada => znasz powiedzenie "kto pyta nie błądzi". No właśnie, nikt by nie miał pretensji gdyby redaktor pytał a nie próbował stwierdzać fakty o których nie ma zielonego pojęcia. Nie wiem nawet czy przez pierwsze 2 minuty Kunica spojrzał na rozmówcę...
Raziel [ Action Boy ]
deTorquemada --> człowieku, jakby mu nie płacili za ten "wywiad" to nie byłoby pretensji. Ale facet jest w pracy i nawet nie poczytał z kim i o czym będzie gadał, masakra.