_ramadan_ [ WTF?! ]
Nauka - sposób na motywację
Jutro kolokwium, w następną środę poprawka z matmy, a ja za nic w świecie nie mogę zmusić się do pracy. Zjada mnie stres, myślę co będzie jak poleję i nie dam rady za nic się zabrać. Znacie jakieś sposoby na walkę z niemocą studencką?
faust7 [ FullMetal Alchemist ]
Niestety ja nie znam sposobu...
...to po prostu pospolite lenistwo...
VenONE [ Legionista ]
Wylacz komputer, zrob godzinny spacer i przysiadz do nauki :)
likfidator2 [ Konsul ]
_ramadan_--> Kiedyś był strach przed wojskiem:)
Zresztą jutro masz kolokwium, a o 18:18 siedzisz i piszesz na forum. Rada taka, to wyłącz komputer, rozłóż notatki i zacznij je chociaż czytać.
novi.. [ Senator ]
Pomyśl sobie jak będziesz się czuł gdy wszystko zdasz, gdy wszystko napiszesz poprawnie.
Może ci to choć trochę pomoże, siedzeniem i nic nie robieniem sobie nie pomagasz.
Andrewlee [ Crossroads ]
Jak ja bym sie cieszyl gdybym mial poprawki z matmy.. A co do pytania, to pojdz posiedziec gdzies do biblioteki albo w inne takie miejsce gdzie nie ma co Cie rozpraszac. Jak juz tam pojdziesz z ksiazkami i nie bedzie nic innego do roboty to sila rzeczy powinienes zaczac sie uczyc :). No chyba ze naprawde sie uprzesz i bedziesz siedzial i bawil sie telefonem, czy cos, ale i tak w takim srodowisku duzo latwiej jest zmusic sie do nauki.