
Mysza [ ]
Kącik zagubionych uczuć (cz.187)
Nie wiem od czego zacząć. Pisać jakieś moralesy czy rzucić przypowiastkę? I tak źle i tak nie jest najlepiej... Jest styczeń i zimę czuć każdą częścią ciała. Ten nastrój odrodzenia który pozostał od wiosny opanował także serca części forumowiczów, i to oni rozgrzewaję zimne dni, co przeczy widniejącej za oknem melancholi - a może Oni zawsze tu byli a teraz to nawet są, tylko czekali aż ktoś uczyni ten pierwszy krok?
Faktem jednak jest mnogość wątków osób „rozżalonych uczuciowo”. Dlaczego tak się dzieje, że w dobie „cyfrowych fantazji” ciągle istnieją ludzie, którzy odczuwają potrzebę kontaktu z innym człowiekiem?...
Ponieważ uczucia są cechą charakterystyczną każdej żywej istoty. Towarzyszą nam od narodzin do śmierci. W każdym rodzi się w pewnym momencie potrzeba bliskości z kimś innym. Bycia dla tego kogoś kimś ważnym. Nawet jeśliby to miało być chwilowe zauroczenie, istnieje jego potrzeba i podświadome do niego dążenie. Dlaczego mamy się bać tych najstarszych emocji? Dlaczego mamy uważać je za coś wstydliwego?
Nie boję się mówić o uczuciach. Nie potępiam ludzi przeżywających problemy sercowe. NIE WIERZĘ, że istnieje chociaż jedna osoba która nic nie czuję (nie wliczam w to grono chorych na autyzm). Nie bójmy się o tym pisać. Ktoś kto przeżywa spełnienie swoich wewnętrznych westchnień potrzebuje często o tym głośno krzyczeć. Ci, których spotkało niepowodzenie popadają w stan przygnębienia, czasami w stan totalnej porażki życiowej. Nie muszą Oni tłamsić w sobie tego co przeżywają. Mają prawo by podzielić z innymi swą radością lub szukać pocieszenia.
Dlatego tworzę ten wątek z myślą o takich ludziach. Mam nadzieję, że spotka się z aprobacją i zjedna sobie kilku sympatyków (a i pozwoli na redukcje wątków tego typu na samym forum). Wiem, że spotka wielu prześmiewców i złośliwców ale jakoś się nimi nie przejmuję. I tak kiedyś zawitają tu ze skruchą szukając pocieszenia, porady lub słuchaczy którzy ich nie wyśmieją.
Zakładam nowe i znikam do wieczorka... Dwie Wieże czekają... ;))))
Piotrasq --> Do dzieła !!! :))))))
poprzedni watek pod linkiem:

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Cholera - przeoczylem :))))

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ale widze, ze nic nie szkodzi :D

Mysza [ ]
...i zanim zniknę w odmętach tolkienowskiego świata, tekścik starego, dobrego TSA... ku pokrzepieniu serc... :))))
NIE MÓW TAK, NIE MÓW
Tydzień już w domu tkwisz
Mówisz, że ci źle
A cały świat twoim wrogiem jest
Mówisz mi, ze nie masz sil
Samotnie dalej iść
Chcesz ze sobą skończyć
Nie chce ci się żyć
Nie mów tak, nie mów
Bo warto żyć
Nie mów tak, nie mów
Bo warto żyć
Spróbuj z domu wyjść, przekonasz się
Nie jesteś sam
Tylu ludzi żyje obok ciebie
Każdy z nich tak jak ty
Ma swoje trudne dni
Uwierz mi!
Życie jest słodkie tak jak miód
Następny dzień
Może być najlepszym twoim dniem

Holgan [ amazonka bez głowy ]
Te kilka rysów - są to dobre chęci,
Którym nie stało czasu do rozwicia,
Jak nam, co zawsze niezupełnie święci:
Wciąż mało czasu i wciąż nadto życia!
Proszę więc jeszcze chować mnie w pamięci,
Aż wrócę skończyć...
cyprian kamil norwid
"...lecz ty spomnisz, wnuku"
Dzien dobry Państwu

Ariana [ ... ]
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz.
Julian Tuwim
Całkiem ciekawe stwierdzenie-jakże prawdziwe:-)))))))))))))))))))))))))

majka [ Dea di Arcano ]
Witam wszystkich kącikowawych poetów:)))))) mamy dzis jakąś klasówkę ? :))
Ariana>> nic a nic nie zrozumiałam jak wypadł dzis ten niemiecki - Alles in Ordnung? :))))
Myszaczku>> wiem że masz problemy z netem - zatem przyjmij ode mnie słowa podziwu - że miałes tyle cierpliwosci aby założyc nowy wątek - za to buziak ogromniasty dla ciebie :)))
Holgan, Piotrasq>> witam serdecznie :)))) milutkiego wieczoru życzę :))))
Angelord>> słodkie podziękowania dla ciebie za to co "już" i za to co "jeszcze" :))))) buziak :))
Saurus>> dla ciebie najwiekszą garsć słodyczy przesyłam - coby niepokój ukoić a niecierpliwość otulić balsamem z buziaków radosnych :))))) Raport z postępów w pracach badawczych ;) otrzymywać będziesz jutro na bieżąco :)))

majka [ Dea di Arcano ]
Hehehehehe " kącikowawych" - no wielkie brawa majka - to było wyborne :))))

Ariana [ ... ]
Majka--->Witaj!;-)
Me oczy, choć zmeczone, bardzo sie cieszą iz ujrzały wystukane Twą ręką literki:-))))))))))))
Co do niemieckiego to.....totalna porażka..ale ja sie nie martwie..wszak w życiu są ważniejsze sprawy niz ten okropny język:-))))))))))
emorg [ Senator ]
Witam
Kocham swoja prace :) Siedze sobie gram w red dragona godziny leca , muzyczka gra :) co wiecej trzeba :)

Ariana [ ... ]
Emorg>>Tobie to dobrze...:-)
Zmykam rozmyślać dalej nad sensem świata tego...Ciekawe do jakich wniosków uda mi sie dojść?;-)
emorg [ Senator ]
Ariana => Lepiej o tym nie mysl bo tylko to ci pogmatwa w glowie :)
nektarynunia [ Chor��y ]
1 2 3 ........ proba mikrofonuuuuuuu
P.S DLA TYCH CO SIE MARTWIA O MNIE TO ZYJE (JAK NARAZIE)
pozdrawiam papa

majka [ Dea di Arcano ]
emorg>> witaj geniuszu red dragona - no prosze jaka pracke załapałeś - zyc nie umierać :))) buziak
Ariana>> pewnie że są rzeczy zarówno ważniejsze jak i przyjemniejsze od nauki niemieckiego - aczkolwiek to bardzo przydatne - może na kolejny sprawdzian arthemide i emorg cię podszkolą - oni są na bieząco...:) jak dojdziesz do jakis wniosków na światem i jego sensem - to podziel sie nimi z nami :)))
neXus>> biedaku :)) czytałam że zamkneli cie w piwnicach - czy wysłać kącikową ekipę ratunkową? :)))
ooooo a któz to nas odwiedził - witamy nektarynunię :))
emorg [ Senator ]
Witam po "latach" nasza droga margarynke :)

arthemide [ Prawdziwa kobieta ]
Dobrywieczor!
Przelece tu tylko jak burza szybko i gwaltownie.....
Heh, ktos umie grafike robic? Ja wymiekam, nie umiem sie nawet paintem obsluzyc.......
emorg - zlotko, zazdroszcze Ci
Ariana - > moge Ci pomoc z Niemca jak chcesz, wczoraj nie przegladalam juz kacika, bo bylo co innego do roboty, gdybym tylko wiedziala.......czuje sie winna
All - > gorace buziaki
emorg [ Senator ]
Arthemide => dziekuje ci slonko to ja powinienem siedziec nad tym , cmok cmok jakos sie odwdziecze
Majka => niemieckiego to mnie Sylwia uczy ja narazie malo kontaktowy jestem , ale za to bulgarski :) moge w tym jezyku cos zagadac :)

majka [ Dea di Arcano ]
arthemide>> witaj z wieczorka - ja ci w programach graficznych nie pomogę niestety - nie moja branża - ale zapewne znajdzie się w naszym gronie kilku biegłych grafików :)))

majka [ Dea di Arcano ]
emorg>> hehe bułgarskiego? czy ty aby jesteś przekonany, że po urlopie swiątecznym wróciłes do własciwego kraju?:))) sprawdź to - bo może pociąg zajechał za daleko...:)
nektarynunia [ Chor��y ]
emorg--------------> hahahahabuhahaha zacznij lepiej po wloskiemu szprechac bedzie szybciej cie zrozumiec niz po bulgarsku hiahiahia niezle to bylo
emorg [ Senator ]
nektarynunia => wole jednak mowic w jezyku ktory mi sie przyda , niemam zamiaru jechac do "makaronow" a ni tym bardziej do wloskiego kantonu ... A ty czyzbys zapominala juz powoli jezyk ojczysty ?
emorg [ Senator ]
nektarynunia a wiesz ze na forum pojawilas sie rok ( bez jednego dnia) temu ?

Ariana [ ... ]
To znowu ja,choc na razie tylko na moment.
Arthemide--->;-)))))
Majka-->Co sie tyczy świata i sensu jego istnienia to doszłam do pewnych wniosków...lecz omawiać je moge....przy piwku:-)))))))
Żeby zrozumieć ich sens należy wypić może dobrego piwka,na które mam olbrzymią ochote:-))))))))))
nektarynunia [ Chor��y ]
emorg--------> ojczystego jezyka nigdy sie nie zapomina :) bynajmniej ja nie zapomnialam a to ze tu nie mam polskich liter to juz nie moja wina àààééöööääääääöäääàààà WWWRRRRRRRRRRRRRR qrde ale bede jutro swietowac jakims soczkiem marchewkowym :)

majka [ Dea di Arcano ]
Ariana>> no to omówimy...wkrótce...:))))))) ale to nie piwo będzie sensem tego świata, prawda? hihihi:)))
Ariana [ ... ]
upssssssss...miąło być morze:P
Wrrrrrrr....mam dzis taki nastrój,że nie zdziwie sie jak zaraz zaczne krzyczeć..albo lepiej śpiewać:
tralalalalalala.....tralalalalalalalalal.btw..:-/
emorg [ Senator ]
Teraz tylko nicolki wypatrywac hihihihhii Normalnie sie zarumienilem :)

Ariana [ ... ]
Majka--->koniecznie w Dublinerze--tam jest tak miło:P

majka [ Dea di Arcano ]
emorg>> hahahahahahaaha - osaczają cię - ze wszystkich stron -- aż starch sie bać:)))

majka [ Dea di Arcano ]
Ariana>> " i słowo sie rzekło"....bedzie jak księzniczka Ariana sobie życzy... :))) jeszcze chwila cierpliwosci i juz prawie tam jesteśmy... :)))
Ariana [ ... ]
Zna ktoś z Was może tą piosenke....(ja znam tylko fragment ale mi sie spodobała)....
"Czego wciąż mi brak,
przecież wszystko mam,
Obcy ludzie mówią,że tak zazdroszczą mi.
Czego wciąż mi brak ,co tak cenne jest
,że ta nienazwana myśl, rysą jest na szkle"....
Zdaje sie,że śpiewa to Urszula:-)

Ariana [ ... ]
Na razie żegnam ,bo właściciel komputerka powrócił:-)

arthemide [ Prawdziwa kobieta ]
emorg - > лиnсваш ми - i tak wyjda krzaczki......
napisze to naszym alfabetem: lipswasz mi.......................bardzo
emorg [ Senator ]
Sylwia nie mam pojecia co to znaczy wiem co to obitam te ale to ? niemam pojecia

Mysza [ ]
Aniu --> Czy tylko przy piwku wnioski owe omawiać możesz ?? :(((( Bo dość trudno mi będzie ten warunek spełnić... w tej chwili przynajmniej... z powodów, których oczywistości chyba tłumaczyć Ci nie muszę... :)))))))
Majeczko --> Załozyć kolejną część tego kącika to zaszczyt... a jeszcze większy taką nagrodę za to otrzymać... :))))))
Arthemide, Emorg --> Skąd znacie język Orków...?? :))))))))

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Witajcie wieczorem;)
majeczko ---> zatem ciumki:*
Arianko ---> to w końcu jak z tym niemieckim - poszło źle, czy dobrze - bo czytam, czytam, o ulicach, rewolucjach, nogach w górze, ale tego jakos wyczytać nie mogę, a chciałbym :)
nekta ---> witam ;àà :)
emorg ---> piąteczka:)
Mysza --->widzę, że wyspany - witam;)

Mysza [ ]
Angelo --> Witaj :)))))) Wyspany, wyspany... chyba... :))))) ...a jeśli o niemiecki Ani chodzi, pozwolę sobie zacytować: "Co do niemieckiego to.....totalna porażka..ale ja sie nie martwie..wszak w życiu są ważniejsze sprawy niz ten okropny język:-))))))))))"

majka [ Dea di Arcano ]
Alez wieje za oknem - czyzby zbliżała sie godzina wampirów ? :))) a u mnie ani czosnku nie ma , kołki miast osikowe z plastiku jeno... no nic... przyjdzie dobrowolnie szyję wystawić :)))))))) moze bedzie mniej bolało - lub jakis litosciwy sie znajdzie i stwierdzi, ze w tak anemicznej posturze pozywienia za wiele nie znajdzie...:)))
Ariana [ ... ]
Witam z wieczora:-)
Myszaku-->Czy tylko przy piwku ?...nie wiem:-)
Angelo-->Poszło żle poniewaz rano czułam sie tak żle,że szkoda gadać.
Pamietasz nasza rozmowe na temat tzw.dopalaczy-Miałeś racje,to nie ma sensu...
All--->Na dzis wszystkie prace napisalam i nauczylam sie wszystkiego co trzeba:-)))))))))))))

Mysza [ ]
Majeczko --> Jeno wielka estyma i szacunek jakim Cię darzę powstrzymują mnie przed tym... chociaż pokusa jest wielka... którz by bowiem, z braci w mroku się kryjących, tak słodkiej krwi się mógł oprzeć... :))))))

Mysza [ ]
Aniu --> Więc jeśli przemyśleniami swymi podzielić się zechcesz... czekam niecierpliwie... :)))))) a co do niemieckiego: "Giermaniec !! Ty mienia słyszisz !!??" "Słyszu, słyszu..." "Nu pagadi !!!!" ...jeszcze im pokażesz co potrafisz... :)))))))

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Mysza ---> ech... a tyle prosiliśmy, tyle ... no tak, ale cóż robić, jak młode, bystre Damy nie chcą zrozumieć, że w zyciu często droga do tych najważniejszych spraw wiedzie właśnie przez np. taki niemiecki;)
majeczko ---> żadne kołki, żadne inne atrybuty... my jestesmy emocjonale wampiry... my z uczuc ludzkich przędzę swego losu tkamy;)

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> ech...czyli nie jest źle - dopalacze nie mają sensu. A skoro dziś umiesz juz wszystko, co trzeba, to jutro potrzujesz się lepiej. I tego Ci życzę ;)

Ariana [ ... ]
Jejciu--->Niezle sie nameczylam nad opowiadaniem.Musialam napisac prace pt"Narkotyki to juz takze problem twojego dziecka".
Trzeba przyznac,że uruchomiłam wyobrażnie:-)
Ariana [ ... ]
Angelo->Ale wszak nie samą szkołą cżłowiek żyje...:-)

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
i poczujesz też:)

Mysza [ ]
Aniu --> Hmmm... dziwny temat jak na szkołę... a w zasadzie jego ujęcie... czyżby nauczyciel/ka cos wam starał/a się w ten sposób zasugerować...?? :))))))

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> no oczywiście, że nie samą szkołą, ale szkoła czasem, i to co się z nią wiąże potrafi tak zakręcić zyciem, że... ech ... że się potem bardziej zyje;) A narkotyki sux !
Ariana [ ... ]
Angelo-->Widze,że z Ciebie entuzjasta edukacji..albo po wczorajszej nocnej dyskusji nadal trwasz w Euphorycznym nastroju...:P
Myszak--->To był temat na religie:-)

Mysza [ ]
Aniu --> Więc macie interesujących katechetów/księży/zakonnice...:)))))) W tak podstępny sposób namawiać do prokreacji... wstyd... :))))

Ariana [ ... ]
Mysza--->Hmmmmm-tematów było kilka,sama sobie ten wybrałam:P

majka [ Dea di Arcano ]
Ariana>> jestem z ciebie dumna - że wszystkie prace odrobione :)) będzie to piwko...oj będzie...:))) a i pamietaj, że podczas matury cały kącik będzie stał pod drzwiami sali egzaminacyjnej ... :))))
Myszaku>> hihi, może i pokusa istnieje, ale dobrze ze bracia ciemności szacunkiem dażą swe ofiary. Rzecz bowiem w tym , że tajemnym rurociągiem ta cała słodycz odpływa do niejakiego Saurusa - który monopolistą jest w tej dziedzinie, znakiem towarowym opatrzył i w urzędzie patentowym zarejestrował :)) A i twierdzi, ze u niego osikowych kołków dostatek - tak na wszelki wypadek :)))))
Angelord>> hehe grabieżcy uczuć? hoho to jest gorzej niz myślałam :)) -- widze, ze nowoczesność wstąpiła nawet w szeregi władców ciemności :)))) juz nie tylko krwi są żądni ale i ducha :)))

Mysza [ ]
Aniu --> Głodnemu chleb na myśli ?? :))))) ...i o dzieciach oczywiście mówię, bo narkotyki to paskuctfo... :))))
...i jeszcze coś... marzenia wcale nie są przeżytkiem... :))))))
Ariana [ ... ]
Majka>>To byłby ciekawy widok..a czując Wasze wsparcie poradze sobie ze wszystkim:-)
Mysza-->Nie zgadzam sie,dla mnie są przeżytkiem:-(..

Mysza [ ]
Majeczko --> Kołków osinowych perspektywa strachem mnie nie napawa... ale wspomniany szacunek sprawia, iż Ty również strachu żadnego czuć nie musisz... a co do tematu przez Angelo poruszonego... ducha stworzenia nocy z po stokroć większą chęcią pragną... bowiem same będąc go pozbawionymi, tego jednego śmiertelnym istotom naprawdę zazdroszczą... :)))))

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> hiehie złośliwa jesteś - ale życie to naczynia połączone - dlatego odpowiem, że jestem w "entuzjastycznym nastroju" - ale, co do szkoły, to mam rację także i tym razem:)
majeczko ---> przede wszystkim ducha, bo o "krwi" .... trudno czasem marzyć... ech;)
Mysza [ ]
Aniu --> Ale czemuż to ?? Co sprawiło, że jedną z największych do życia i podejmowania wyzwań motywacji człowiekowi daną z taką stanowczością odrzucasz... toż to równoznaczne niemalże z nadziei wszelakich w Twym sercu utratą...

Ariana [ ... ]
Angelo--->Ja?złośliwa?Wydaje Ci sie...!
Ja do żadnych złośliwości względem Ciebie zdolna nie jestem...:P:-)

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> ale ja sie z Tobą w kwestii marzeń zgadzam - to, co chcemy "przeżyć" - to właśnie "przeżytki";)
Ariana [ ... ]
Myszaku--->Ja już dawno temu nauczyłam sie,że nie warto marzyć..ot taka pamiątka po kilku błednych decyzjach...
majka [ Dea di Arcano ]
Ariana>> Myszaczek ma racje - marzeń w zaden sposób przeżytkiem zwać nie można - to na ich gruncie wszystko sie zradza - to one i dążenie do ich spełnienia napędzają nasze działania :) bez marzeń tak jak i bez uczuć, byłoby pusto i zimno wokoło :)))
Ariana [ ... ]
Majka-->Dzis naprawde nie wmówicie mi,że macie racje...

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> a co to jest marzenie?
Mysza [ ]
Aniu --> Nauka życia opiera się na błędach... to nieuniknione... a pozbawiając się marzeń, pozbawiamy się części siebie... wyidealizowanej i często niemozliwej do zrealizowania imaginacji... jednakże odrzucenie ideałów i bezkrytyczne podchodzenie do rzeczywistości prowadzi do stagnacji... są dwie drogi... mozna usiąść i się poddać biegowi życia, wyjaławiającemu nasze jestestwo z kazdym dniem... można też próbowac walczyć... o to, by rzeczy wyśnione stały się realnymi... a to, że często ponosi sie klęskę...?? Mnie nie zniechęca...

majka [ Dea di Arcano ]
I na koniec specjalnie dla naszej księżniczki Ariany - coś o marzeniach wypowiedziane słowami Jonasza Kofty... może on Cię przekona ? :) Dobranoc wszystkim :)))
Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć
Zamiast dmuchać na zimne
Na gorącym się sparzyć
Z deszczu pobiec pod rynnę
Trzeba marzyć
Gdy spadają jak liście
Kartki dat z kalendarzy
Kiedy szaro i mgliście
Trzeba marzyć
W chłodnej, pustej godzinie
Na swój los się odważyć
Nim twe szczęście cię minie
Trzeba marzyć
W rytmie wiecznej tęsknoty
Wraca fala do plaży
Ty pamiętaj wciąż o tym
Trzeba marzyć
Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
majeczko ---> ale błagam, obudź mnie pliiis rano, komóreczką ok? (bo wiesz, że ja lubię marzyć:)))
Mysza [ ]
Aniu --> I jeszcze jeden tekst niesmiertelnego TSA... Piekarczyk pisał może troszkę naiwnie i prosto... ale prawdziwie... :)))
NIE PODDAWAJ SIĘ (CIĄGLE WALCZ)
Jeżeli wierzysz, ze racje masz
Jeżeli drażni Cię cały ludzki fałsz
Jeżeli nie chcesz ubrudzić rąk
Naucz się bronić, przecież racje masz
W tak wiele spraw zaplatałeś się
Już nie wiesz co robić, by zachować twarz
Nie licz na przyjaciół swych
Rządzi nimi strach
Nawet gdy zostaniesz sam
Nie poddawaj się
Nie poddawaj się, jeśli racje masz
Nie poddawaj się, jeśli wierzysz w cos
Do końca musisz walczyć
By osiągnąć cel
Do końca musisz walczyć
I nie poddawać się!
A kiedy strach osaczy cię
Twardy bądź i dalej walcz
Do utraty sil!
Czasem przypadkiem ktoś może pomoc ci
Choć będziesz już myślał, ze nie pomoże nikt
Jeszcze nie raz przegrasz
I poznasz klęski smak
Lecz nigdy nie poddawaj się
I do końca walcz!
Nie poddawaj się!
Do końca walcz!...
Walcz! Nie poddawaj się!...
Nie poddawaj się!
...do dzisiaj jeden z moich hymnów... kiedy jest źle... :))))

majka [ Dea di Arcano ]
Angelord>> wszelkie przedmioty co zwią się komórkami w gotowosci :) - przybedą zburzyc twe marzenia sygnały świetlne i dźwiękowe :))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
ech.... a tak w ogóle... to ja dziś też mam w głowie mętlik...
jestem we śnie
pogrążony
świat znużony
sen oszklony
tylko ptaki sobie lecą
w niewidocznych
tamtyh stronach
tylko gwiazdy
sobie świecą
i daleko jest
im do nas...
Ariana [ ... ]
Majka-->:-)Dobranoc:-)Dzieki
Myszak>.:-)
Angelo--->Marzenie..czekaj.niech sie zastanowie.........
Marze,zastanawiajac sie nad tym co by było gdyby udało mi się...:PPPPPPP.nie powiem:-)

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
a najlepszy dowód na to - moja ortografia - "tamtych", nigdy -"tamtyh" - hiehiehie:)

Mysza [ ]
Aniu --> Powiedz... :)))))))))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Co by było, gdyby...?
Gdyby Słońce któregoś dnia, nie wyłoniło się z chmur horyzontu ?
Gdyby Księżyc wybrał się na samotną kosmiczną wędrówkę ?
Gdyby wiatr opuścił korony drzew i nigdy tam nie wrócił ?
Gdyby muzyka zniknęła w ciszy na wieki ?
Gdyby rzeki przestały płynąć ?
Gdyby w morzu zabrakło ryb?
Gdyby serce znowu biło ?
Gdym znów nie wiedział nic ?

Euphoria [ Pretorianin ]
Dobry wieczór Wszystkim Uzaleznionym i Schowanym w Kąciku! :-)
Euphoria [ Pretorianin ]
Angelordzie --> maleńki mail przedziera sie teraz do Ciebie przez gąszcz układów zero-jedynkowych (?)

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Dobry wieczór - niewieści wampirze;)

Mysza [ ]
Euphorio --> Witaj... :))))) < rzekł uzależniony i wciągnął kolejną dawkę Kącika... > :)))

Ariana [ ... ]
Euphorio--->.Witaj i żegnaj zarazem:-)....zieffffffffff...zmykam spać:-)
Angelo>>...:-)
Myszak-->nie powiem.nic oprócz...DOBRANOC:-)
Życzej wszystkim udanego wieczoru i ciekawych dyskusji...:P

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> przeczytałem - schlebiasz mi - dziękuję:) Ale "Duety" nie wyjdą bez Twoich sugestii;)

Mysza [ ]
Aniu --> Dobranoc... oby jutrzejszy dzień był najlepszym Twoim dniem... a sny ukojenie przyniosły... :))))

Euphoria [ Pretorianin ]
Angelordzie --> i Kto tu kogo od wampirów...???
Myszo --> :-))) zostaw mały kawałek, ale tylko malusieńki, plizz!
Arianko --> witaj+żegnaj!! :-)

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> dobrej nocy, i niech te "przeżytki", będą ciągle żywe:)
Euphorio ---> wampir - wampirzycę:) (przecież łakomo, kawałka kącika się domaga;)
Euphoria [ Pretorianin ]
Angelordzie --> sugeruję zatem zacząć od dziś :-)

Mysza [ ]
Euphorio --> Nawet więcej... zaraz znikam... więc podzielcie resztę z Angelo między sobą... i... zostawcie mi chociaz okruszki na rano.... :))))))

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Mysza ---> znowu mnie rozbroiłeś, a co Ariankę czeka pojutrze i później, skoro jutro ma być NAJLEPSZYM dniem...?;)

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> ...mhm.... szybka jesteś;) Ale zycie krótkie, i nie ma co zwlekać, no nie?:)
Euphoria [ Pretorianin ]
Myszo --> do rana zjemy z okruszkami, lepiej nie odchodź! :-)
Euphoria [ Pretorianin ]
Angelordzie --> ależ mylnie mnie zrozumiałeś: sugeruję tryb Twój samodzielny!!
Euphoria [ Pretorianin ]
Myszo (jesli jeszcze zerkasz) --> dzisiaj będzie krótko <patrz sygnaturka>

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> samodzielnie ?
"Samotność - cóż po ludziach, czym śpiewak dla ludzi ?
Gdzie człowiek, co mej pieśni całą myśl wysłucha,
Obejmie okiem wszystkie promienie jej ducha ?"
Euphoria [ Pretorianin ]
Angelordzie --> och, pewna jestem, że i okiem i uchem Twe pieśni chłoną tu wszyscy!!
emorg [ Senator ]
dziwilem sie co tak ten watek szybko rosnie , ale zagladam i jest Euphoria , Jak Ty jestes to przestaje sie dziwic...

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> akurat ? hiehie;) A odnośnie do Twojej sygnatuki, to "qous Iuppiter perdere vult, dementat prius" - ale zawsze jest Apollo;)

Euphoria [ Pretorianin ]
Angelordzie --> samodzielność nie jest jednak tożsama z samotnością, choć może i tak się zdarzyć, oczywiście, mniemam jednak, że nie w Twoim przypadku - w końcu warunkiem owego zadania jest intensywne obcowanie z literaturą, a zarazem rzeszą zaludniających ją zjaw...

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
emorg ---> piąteczka;) I masz rację, na skrzydłach Euphorii, czas gubi swe myśli;)

Euphoria [ Pretorianin ]
emorgulku --> witaj! słusznie zarzucasz mi nadmierną gadatliwość, ale do tego przyspieszenia wydatnie przyczynia się Angelord!!

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> samemu - dzielić słowo - to jak samotnie wieczerzę spożywać hihi;)
Euphoria [ Pretorianin ]
Angelordzie --> nie znam i nie rozumiem, więc lecę po stosowny słownik..tup tup tup..
emorg [ Senator ]
Euphoria => absolutnie nic ci nie zarzucam to byla wypowiedz pozytywna :) , ciesze sie ogromnie ze zawitalas w nasze skromne progi...
Angelord => piateczka :)

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> i mnie to nie dziwi, bom sam ze słownika to brał ( w końcu po to są, no nie?;)
Euphoria [ Pretorianin ]
emorg --> to miłe! ale nie jestem pewna, czy wszyscy Kącikowicze tak łacno wybaczą mi, że odrobinę :-) odciągam uwagę X. Ciemności od Ich rozważań? ale my się dość długo znamy...
Angelordzie --> a coś takiego też tam masz: initium sapientiae timor Domini?
Coś mi dziś szwankują połączenia i ogłoszenia...:-(

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> szukam hiehie;)

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Euphorio ---> i odpowiadam tak: "neque semper arcum tendit Apollo";)
zaraz założę kolejną odsłonę kącika - przygotuj się, ok?:)

Angelord [ sic me servavit Apollo ]
nowe - teraz piszemy pod tym linkiem: